• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zatrzymali trzy prawa jazdy w pół godziny

Piotr Weltrowski
15 października 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Policjanci kontrolę przeprowadzali w poniedziałek po godz. 22 na al. Niepodległości. Policjanci kontrolę przeprowadzali w poniedziałek po godz. 22 na al. Niepodległości.

Nawet 30 minut nie potrzebowali policjanci z sopockiej drogówki, aby w poniedziałek po godz. 22 zatrzymać dwóch kierowców i jednego motocyklistę, którzy przekroczyli o ponad 50 km/h dozwoloną prędkość na al. Niepodległości. Całej trójce zatrzymano prawo jazdy.



Zdarza ci się znacząco przekraczać dozwoloną prędkość?

Do pierwszej kontroli zakończonej zatrzymaniem prawa jazdy doszło kilkanaście minut po godzinie 22. Policjanci zmierzyli prędkość jadącego al. Niepodległości maserati i ustalili, że 35-letni kierowca auta jechał z prędkością 115 km/h w miejscu, gdzie dopuszczalna prędkość wynosi 50 km/h. Policjanci zatrzymali kierowcy uprawnienia do kierowania oraz ukarali go mandatem.

- Chwilę później swoje uprawnienia stracił również 35-letni mieszkaniec Gdyni. Mierzący prędkość policjanci ustalili, że mężczyzna, kierując motocyklem yamaha, przekroczył dopuszczalną prędkość o 62 km/h. Funkcjonariusze uniemożliwili też dalszą jazdę kierującemu audi, który jechał z prędkością 103 km/h - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Warto w tym miejscu przypomnieć, że według aktualnie obowiązujących przepisów za przekroczenie dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h policjanci zatrzymują kierowcy prawo jazdy. Skutkuje to odebraniem go (za pierwszym razem) na trzy miesiące, na sześć miesięcy (za drugim razem) i definitywnym cofnięciem uprawnień do kierowania (za trzecim razem). Po trzecim zatrzymaniu kierowca musi ponownie przystąpić do egzaminu i od nowa zdobywać prawo jazdy.

Opinie (249) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Ludzie mają w d. innych (5)

    Widzą tylko czubek własnego nosa, bo ja się spieszę, bo ja się spóźnię, bo ja, bo ja... Nie dociera, że ktoś przeze mnie zginie, że ktoś traci matkę, ojca, męża, że ktoś przeze mnie zostanie kaleką, bez pracy, bez przyszłości. O motocyklistach to już w ogóle nie piszę, bo to inna kategoria głupoty.

    • 48 6

    • dokladnie!

      zgadzam się...

      • 0 0

    • nie ludzie tylko polaki... (1)

      rox

      • 6 5

      • masz jakiś kompleks

        a ty to kto? Miły niemiaszek?

        • 0 0

    • A to ktoś zginął? (1)

      • 2 3

      • Tak

        Twój mózg

        • 1 1

  • Opinia wyróżniona

    Najlepsze z tego jest, (17)

    że Policja nie ma żadnej fantazji i mierzy w tych samych czterech miejscach, a te półgłówki nadal dają się złapać.

    • 337 14

    • Lokalizacje

      1. Przy starym komisariacie na Niepodległości
      2. Na zatoczce vis a VIS Lidla na Niepodległości
      3. Po drugiej stronie jezdni pkt. 2
      4. Na wjeździe do Sopotu od strony Gdyni na zatoczce przed salonem Porshe
      5. W okolicy 2Lo na Niepodległości
      6. Przed skrzyżowaniem w Malczewskiego za łukiem w kierunku Gdyni

      • 1 0

    • Ciekawe (7)

      Jesli kierowca zostal zatrzymany bo przekroczył dopuszczalna predkosc w terenie zabudowanym ....miał103km/h
      To pytam jakim prawem mu zabrali PJ?
      W terenie zabudowanym obowiazuje 60km/h ...było po 22 ..

      • 13 22

      • Żeby nie było, nie popieram zapiep**ania w miastach, ale... (3)

        przy tak nieznacznym -3km/h przekroczeniu powyżej 50km/h chyba nie powinni zabierać. Co z niedokładnością pomiaru? Przecież radary/lidary też mają pewną tolerancję-jeśli się nie mylę do 6km/h+pytanie jak wyglądał pomiar, czy był prawidłowo przeprowadzony.
        Moim zdaniem sprawa do sądu, tylko co z tego, skoro prawko już zostało odebrane.
        Jeśli sprawa poszłaby przed oblicze Temidy, powinno się czekać na wyrok a nie odbierać PJ na miejscu.
        To jest złe prawo, które daje policji uprawnienia do arbitralnych decyzji bez wyroku sądu a co w sytuacji, jeśli ten będzie na korzyść kierowcy?

        PS serio trojmiasto? słowo pieprz jest uznawane za wulgarne? :/

        • 8 29

        • (1)

          masz do 50km a jedziesz 100 km to ile przekroczyłeś 3km ????

          • 26 3

          • czytać nie umiesz?

            Nie chodzi o mandat a zabranie prawka. Jadąc 103 wg wskazania radaru, tak naprawdę mogłeś jechać 99. A ta prędkość (99 czy nawet 100) nie kwalifikuje do odebrania PJ, bo to jest zabierane powyżej 50km/h.
            Pomijam kwestie mandatowe!

            • 0 0

        • Urzadzenia pomiarowe maja zgodnie z rozporzadzeniem ministra przyjmowana niedokladnosc jako +/- 3km/h ponizej 100 km/h i 3% powyzej, ale policjant i tak zatrzyma kwity i powinno sie nie przyjmowac mandatu.

          • 4 4

      • 23:00-5:00

        ... w tych godzinach masz 60. I to też pod warunkiem, że znaki inaczej nie ograniczają.

        • 14 0

      • Ojejku (1)

        Pomylilo mi sie...
        Po 23 jest 60 i wiecej..

        • 24 1

        • Tylko wtedy

          Jeśli nie ma znaków wskazujących dopuszczalną prędkość, w innym przypadku musisz stosować się do ich wskazań.

          • 17 3

    • (2)

      Pomimo, że przekroczyłem prędkość o 26 km/h prawo jazdy również zostało mi zabrane, bez możliwości jakiejkolwiek obrony. Pan funkcjonariusz stwierdził, że pomiar wykonał na 100% prawidłowo i od jego decyzji odwrotu nie ma. Tak wyglada państwo prawa? Oczywiście mandatu nie przyjąłem sprawa będzie mieć finał w sądzie. Niestety prawo jazdy mimo wszystko odzyskam po trzech miesiącach kary.

      • 3 2

      • i k...a prawidłowo (1)

        szkoda, że tylko na 3 miesiące

        • 2 3

        • Mam nadzieję, że kiedyś tobie rower zarekwirują

          za brak np działającego światła po zmroku.

          • 1 1

    • Za mało policji

      Kierowcy robią co chcą bo są bezkarni wina jest policja za rozpuszczenie kierowców przez brak nadzoru, jak to mówią kierowcy przyjechałem z /Norwegi .Niemiec , Anglii/chce odreagować!!!

      • 1 1

    • Racja, (3)

      miejsca te same, ale fantazję Policja ma. Jakiś miesiąc temu sam w jednym z tych miejsc wpadłem (72km/h). Zatrzymujący mnie Policjant zapytał "Tablice sopockie, nie wstyd Panu, że w tym miejscu Pana łapię?" Odpowiadam, że wstyd, bo przecież stoicie zawsze tu, tu i tu. Odpowiedział "No właśnie, proszę pamiętać i szerokiej drogi". Na szczęście dla mnie miał fantazję. Jeśli czyta, to pozdrawiam i dziękuję ;)

      • 61 2

      • Heheh... to chyba normę już wykonał, (1)

        trzy prawka zatrzymane i kilka mandatów wystawił. No i wiedzą zaimponowałeś, recytując współrzędne miejsc kontroli.

        • 5 8

        • Tu, Tu, I Tu?

          To są wg ciebie współrzędne?
          Szacun.

          • 8 2

      • Wkopales Pana policjanta

        Już ma postępowanie dyscyplinarne :)

        • 9 48

  • 102

    Na dojeździe

    • 0 0

  • dlaczego (1)

    w gdańsku ludzie nie potrafią jeździć samochodami ? przykład z dziś - toyota yaris 1/3 mojego auta długości i pan ubek kręci 6 minut by wycofać spod manhatanu :)

    nie jest Wam wstyd ?

    • 4 3

    • Duże auto mały członk. Różnica w tym przypadku na korzyść kierowcy małego auta 3x. Zazrościsz mu, co?

      • 0 0

  • (28)

    Czemu ludzie tak pędzą?Jaki jest w tym cel?Przecież to zagraża innym.Wszyscy gdzieś pędzą..a potem tylko wypadki moi drodzy i kochani.Zwolnijmy,jedźmy zgodnie z przepisami,uśmiechajmy się do siebie.I nie macajmy smartfona podczas jazdy.Lajki poczekają.Okazjonalnie można na czerwonym pogrzebać w nosie,ale ostrożnie!

    • 200 73

    • Bo ludzie mają innych w nosie. Są samolubami kryjącymi sie za szlachetnimi hasełkami (11)

      jak patriotyzm, religijność itp.

      • 31 5

      • Przerazajace (7)

        jest to że w ankiecie pod artykułem tylko 25 % zadeklarowała że nie przekracza prędkości

        • 5 4

        • Nie wierzę, chyba nie masz prawka i nie jeździsz (4)

          Prędkości nie przekracza nie więcej niż 5% kierowców. Wielu jeździ w miarę po mieście, ale już za terenem zabudowanym jest 110/90 itd. Całe sznury aut jadą po 110 i jak dojeżdżają do takiego co jedzie 90, to jest "zator" i wszyscy wyprzedzają, często na pałę, jeden za drugim.

          • 1 5

          • (3)

            No i ten jadacy 90 stwarza zagrozenie bo caly sznur musi go wyprzedzic :p

            • 1 7

            • Sam jesteś zagrożeniem.
              Ty i Twój brak mózgu...

              • 0 0

            • wy jesteście na przegranej pozycji, przekraczając tę prędkość, głupia logika

              • 1 0

            • Powiedz to policji, jak Cię zatrzymają.

              • 1 0

        • i w tym 24% kłamie. (1)

          nikt praktycznie nie stosuje sie do ograniczeń. nie oszukujmy sie

          • 2 3

          • no bez przesady

            zauważ, że w ankiecie jest mowa o znaczącym przekraczaniu prędkości. Zaznaczyłam, że nie, bo owszem zdarza mi się jeździć ponad dozwoloną prędkość, ale o więcej niż 10-15 km/h sobie nie pozwalam.

            • 3 0

      • Nie na temat (1)

        Tu opcja polityczna nie ma nic do tego. Zjeżdżajcie z lewego pasa na prawy, a nie lewopasujecie kosiarkami i transporterami z brygadami monterskimi. Taki janusz w vw transporterze lub innym transicie, wiezie ludzi do roboty i zamiast dbać o pasażerów, to cwaniaczy na lewym pasie. Badania psychotesty masz jeden z drugim, to nie traktujcie obwodnicy, jak tor do kozaczenia. Uwaga do Policji: te białe kombi bmw F11 to łapie czasami tych busiarzy zostawiająych kłęby spalin za ich niemieckimi

        • 5 5

        • To jest bmw e61 a nie f 11

          Panie nie Januszu

          • 0 0

      • Oczywiście ,nie to co altruistyczna Jachira,

        • 1 2

    • to taki gatunek czlowieka urodził sie i całe zycie taki juz bedzie

      nie wytłumaczysz takiemu bo ma deficyty umysłowe a nie znaleziono jeszcze lekarstwa na głupotę,
      takiemu chocbys w twarz napluł to powie, ze to deszcz. po prostu wielu nie powinno sie dopuszczac do żyletek bo potnie innych i siebie

      • 1 1

    • (1)

      Niestety ale mało kto jeździ zgodnie z przepisami. Jadąc w mieście 50 km/h przy prawie pustej ulicy prawie zawsze mnie wyprzedzają i pewnie sobie myślą co za sierota jedzie ;). Później się dziwić, że ludzie nie chcą jeździć przepisowo.

      • 2 1

      • Tak własnie mysli sierota.

        • 0 1

    • Bardzo często wypadki to nie kwestia prędkości

      Bardziej przemęczenia, rozproszenia uwagi czy niesprawności auta. Prawda jest taka, że można zdrowo przekroczyć prędkość i nie stwarzać zagrożenia a można też na parkingu zabić przypadkiem człowieka. Dla mnie osobiście najlepiej jest jeździć "tempem drogi" co często oznacza jazdę 20-30 km/h więcej przy sprzyjających warunkach i nie wpływa to jakoś znacznie na częstotliwość wypadków. Najważniejsze to przed przejściami dla pieszych zwalniać i uważać na skrzyżowaniach ;)

      • 5 7

    • (1)

      Pędzą, bo są najniżej w sytuowani i słabo wykształceni więc muszą robić w sprzątalnictwie itp itd.Spóźnienie to wynocha z roboty .Człowiek ważny i ma czaaas . Nie widziałem by królowa Elizabeta biegła , czy cesarz Japonii.No ewentualnie ministry rozbijające limuzyny z kraju nad Wisłą , no ale oni robią w sprzątalnictwie.

      • 10 8

      • w punkt

        • 2 1

    • To wyborcy PO w dzikim obłędzie (3)

      • 13 16

      • (2)

        Kacper a ty nie w WA-WIE

        • 13 5

        • (1)

          Nie, bo na zabawie.

          • 1 0

          • z Misiewiczem pod stołem kręcą lody

            • 6 1

    • bo moga (1)

      gdyby byly fotoradary to nikt by nie pedzil

      • 14 4

      • Fotoradary powinny być niewidoczne i mobilne!

        • 10 2

    • Zjedź na prawy pas

      To bedzie mniej pretensji

      • 2 12

    • Odpowiedź jest bardzo złożona.

      30 lat dziadostwa w Polsce. Bylejakość, "januszowanie"... tego typu kwestie.

      • 13 1

    • klaun (1)

      • 6 24

      • Widzę ze racjonalny inaczej otrząsnął się po traumie wyborczej

        Lecz się na nogi gościu

        • 10 5

  • W programie Interwencja było ostatnio o chłopaku, któremu zabrali prawko za prędkość (12)

    Według pomiaru policji miał 108km/h. Problem w tym, że pojazd którym się poruszał ma blokadę do 90km/h oraz tachograf. Zarówno urządzenia pomiarowe policji jak i blokada w aucie posiadają homologacje tej samej insytytucji

    • 107 44

    • Jest to mozliwe (3)

      może zjeżdżał z dużej góry wtedy jest możliwość rozpędzić się ponad ograniczenie 90km/h.

      • 24 8

      • to ze zjezdzal z gorki NIC tu nie wnosi (1)

        poniewaz pojazd w takim przypadku zwalnia do tej ustalonej ogranicznikiem, nie ma opcji zeby tacho bylo ustawione na 90km/h a koles lecial z gorki np 109km/h

        • 1 1

        • Widać że pojęcias nie masz

          Ogranicznik, to nie hamulec ani zwalniacz, tylko odcięcie dopływu paliwa.
          Jeżeli jedziesz z górki załadowaną ciężarówką to np z takiej górki jaka wlatuje na estakadę to i 200 byś tym tirem poleciał, więc nie wypowiadaj się jak masz zero wiedzy na ten temat.

          • 2 0

      • Widać brak myślenia!

        Jest dodane że jest tachograf prawda?
        A co robi tachograf?
        Zapisuje predkosc pojazdu, a zapis jest z dnia bierzacego + 29 dni wstecz.

        • 4 4

    • Kłamiesz!

      • 0 1

    • (3)

      tyle, że radiowóz rejestruje swoją prędkość a nie pojazdu przed nim. To od policjanta kierującego radiowozem zalezy utrzymanie prędkości (odległości) takiej jak pojazdu namierzanego...

      • 23 3

      • nie do końca bo na filmiku widać czy się nie zbliża a jeśli tak to jedzie szybciej a ma jechac tak samo (2)

        nawet zapalenie się świateł hamowania powoduje że musi nagrać kolejny kawałek filmu żeby mieć odstawę do zatrzymania, sprawa poszła do sądu i tam biegły sprawdzi dokładnie co jest na filmiku i pewnie faceta uniewinnią ale 3 miechy mina pewnie zamiast sprawa zostanie rozpatrzona i w tym jest problem bo 3 miesiące bez pracy w zawodzie ...

        • 6 5

        • Tak po prawdzie, to i tak znacząco przekroczył prędkość jadąc 90 km/h. (1)

          To i tak dużo za dużo na terenie zabudowanym.

          • 7 4

          • Ale kwalifikacja czynu inna. Jak zawodowy to 400zl i z bogiem, a tak chlop bez roboty. No i nie gadaj ze mogl nie przekraczac, a policjant mogl nie mierzyć. Blad jest po stronie sprzetu policji i policjanta, a koles placi za to robotą. Byla juz podobna sprawa, policjanci sie wypieli, jeden nawet stwierdzil ze nie pamieta czy byl w radiowozie w tym czasie, taka sr*czka... Odpowiedzial za nich komendant, ale walka o kase za zadoscuczynienie to kolejne dwa lata pod znakiem zapytania. Zeby bylo ciekawiej to biegly na podstawie nagrania stwierdzil ze radiowoz się zbliżał.

            • 14 0

    • ingerencja (1)

      Niestety można zaingerować w tachograf i blokadę, więc to stwierdzenie nie do końca jest trafione.

      • 18 6

      • I co, myślisz, że tego nie sprawdzili podczas kontroli?

        • 5 6

    • Skoro zabrali za prędkość, to znaczy, że to przekroczenie miało miejsce na ograniczeniu do 50?

      Sorry, ale ja bym zmienił, że należy zabierać przy przekroczeniach +25, oraz bardzo wysoka grzywna tj. dodatkowy tysiąc za każdy km przekroczenia.
      Przywrócenie PJ po rozprawie, która będzie miała miejsce nie wcześniej niż po 6 m-cach, ponownym zdaniu egzaminu i tygodniowej obserwacji psychiatrycznej.
      Dla mnie śmieszne i żenujące jest to, że koleś jedzie nawet owe 90 w terenie zabudowanym i chce zachować PJ.

      • 28 17

  • hej

    rozumie nieraz się zdarzy ale kara powinna być jedna albo zabranie prawojazdy albo mandat albo punkty karne a nie za szybkość 3 kary w jednym to szok

    • 0 1

  • Napisz coś monrego a nie same bzdury

    • 0 0

  • Żal tylko tego w maserati (4)

    W takiej furze to biedaczek nawet nie poczuł że tak szybko jedzie - nie jego wina.
    Bogaty 35 latek bez prawa jazdy, jak on będzie teraz laski w Sopocie wyrywał. A ż się płakać chce z współczucia.

    • 4 2

    • Ojtam, ojtam

      Tak samo jak dotychczas. Bez prawa jazdy.

      • 0 0

    • Zarty, zartami, ale tak jest, w samochodach 300km+ prędkości 100km/h wgl nie czuc, dlatego warto sobie ustawiac powiadomienie o przekroczeniu 97-98km/h zeby tak nie wtopic prawka.

      • 0 0

    • Nie martw się, już jutro mu grzecznie oddadzą i przeproszą za "nieporozumienie"

      • 0 0

    • 115 maserati

      myślał że jedzie 40 hehe

      • 1 0

  • A gdyby sprawdzali tłumiki w motorach to by nałowili.... (1)

    • 152 8

    • Tłumiki

      Głośne tłumiki ratuja życie.Kierowcy samochodow nie zwracaja uwagi na motocykle.W wypadkach z motocyklami w wiekszosci winni są kierowcy samochodow,nie widzą motocykli(uzywanie telefonow,), nie słysza motocykli(muzyka,rozmowa). W zderzeniach takich nie ma stłuczek,dla motocyklisty to jest zawsze wypadek

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane