• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Opłacone obiady czekają na potrzebujących

Arnold Szymczewski
27 listopada 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Bistro Dalba wprowadziła właśnie "zawieszony obiad". Akcja ma na celu wesprzeć osoby, których z różnych powodów nie stać na ciepły posiłek. Bistro Dalba wprowadziła właśnie "zawieszony obiad". Akcja ma na celu wesprzeć osoby, których z różnych powodów nie stać na ciepły posiłek.

Bistro, w którym pracują niepełnosprawni, rozpoczęło akcję "zawieszony obiad". Każdy może tam kupić obiad dla siebie i zapłacić za drugi posiłek. Rachunek trafi na specjalną tablicę i będzie czekał na kogoś w potrzebie. To nie jedyny lokal w Trójmieście, który pomaga w ten sposób.



Czy pomagasz potrzebującym?

Kilka lat temu w kawiarniach w całym kraju głośno było o akcji "zawieszona kawa". Każdy, kto chciał, mógł zapłacić za dwa napoje, ale wypić tylko jeden. Druga kawa była przeznaczona dla kogoś, kto nie mógł sobie pozwolić na taki wydatek.

Wiele osób krytykowało ten pomysł za to, że jest robiony z myślą o promowaniu się w mediach społecznościowych i stanowi reklamę samych kawiarni.

Po kilku latach pomysł wrócił, ale w zmienionej formule, bardziej nastawionej na rzeczywistą pomoc.

2 tys. zup dla potrzebujących na Przymorzu



W tym roku bistro Grulle na Przymorzu zdecydowało się wprowadzić akcję "zawieszone zupy". Potrzebujący zjedli ich ponad 2 tys.

Czytaj też: Spór o obsłużenie ubogiego w barze w Gdańsku

- W naszej okolicy sporo osób potrzebuje pomocy, a my codziennie gotujemy naprawdę sporo zupy, więc kilka miesięcy temu wpadliśmy na pomysł, aby nią się w ten sposób z potrzebującymi podzielić - mówiła właścicielka bistro Justyna Markowska.
Jednym z pierwszych barów w Polsce, który uruchomił "zawieszony obiad", jest wrocławski Bar Jedzonko. Kupujesz obiad dla siebie oraz drugi - dla osoby potrzebującej. Paragon wieszasz na tablicy. Z tak opłaconego obiadu może skorzystać każdy, kto tego potrzebuje. Jednym z pierwszych barów w Polsce, który uruchomił "zawieszony obiad", jest wrocławski Bar Jedzonko. Kupujesz obiad dla siebie oraz drugi - dla osoby potrzebującej. Paragon wieszasz na tablicy. Z tak opłaconego obiadu może skorzystać każdy, kto tego potrzebuje.

Zerwij paragon i odbierz obiad



W czerwcu w podziemiach gdańskiego magistratu otwarto Bistro Dalba, w którym zatrudnione są osoby z niepełnosprawnościami. Lokalem zarządza spółdzielnia socjalna Dalba, która prowadzi podobną działalność w Pucku i w Sopocie oraz pub we Wrzeszczu.

Pracownik spółdzielni socjalnej wpadł na pomysł, by w Bistro Dalba wprowadzić znany już w innych częściach kraju "zawieszony obiad".

Bary bistro w Trójmieście


- Kiedyś ja byłem w potrzebie, dlatego wiem, jak to jest - stąd mój pomysł na akcję "zawieszony obiad". Takie inicjatywy powinny rodzić się ot tak, po prostu - mówi Jarosław Gluba i dodaje - Każdy paragon zawieszonego obiadu znajdzie się na specjalnej tablicy. Z kolei każdy, kto będzie chciał z niego skorzystać, zerwie paragon, pokaże przy kasie i odbierze ciepły posiłek.
W lokalu na Wajdeloty również jest możliwość kupienia obiadu osobie potrzebującej. W lokalu na Wajdeloty również jest możliwość kupienia obiadu osobie potrzebującej.
W Bistro Dalba paragon na zawieszony obiad kosztuje 16 zł - to zestaw składający się z zupy oraz drugiego dania. Można też kupić samą zupę za 5 zł i powiesić paragon na tablicy.

- Jako spółdzielnia socjalna Dalba pomagamy niepełnosprawnym. Teraz chcemy to rozwinąć dalej o osoby np. bezdomne. Zaczyna się trudny czas dla osób potrzebujących, myślę, że ten ciepły posiłek niejednokrotnie może nawet uratować komuś życie - uważa Jarosław Gluba.
Pomysł z dzieleniem się posiłkiem poprzez rachunek zawieszony na tablicy wprowadził także lokal House of seitan na Wajdeloty.

Miejsca

Opinie (125) 5 zablokowanych

  • to właśnie Polska

    to co perfekcyjnie potrafimy to krytykować, negować- WSTYD dla tych wszystkich!!!!

    • 1 0

  • Bilans!

    Wyłączając emerytów i rencistów bilans powinien wyglądać tak:( obiad+ = godzina na zmywaku +) = 0

    • 2 0

  • ...

    Niech pis im k.... pomoże a ode mnie won

    • 1 1

  • Zrozumcie, że gdy się zarabia 1600-1800

    To czasem na obiad je się 2 przecenione bułki. Kto nigdy w życiu nie odmawiał sobie jedzenia, to nie wie o co chodzi. I wcale nie trzeba być menelem, tylko osobą pracującą na cały etat. O kim NIKT by nie powiedział ,że żyje w nędzy, bo nie da po sobie poznac

    • 1 0

  • do mądrali którym akcja przeszkadza

    Tym którym to przeszkadza, życzę bycia biednym, chorym, samotnym i pozbawionym dochodów tak przez 2 miesiące w zimie. Może wówczas przestaną bredzić

    • 0 0

  • mapa miejsc, które prowadzą akcję #PowieśParagon

    Tu jest mapa takich miejsc w całej Polsce, w których możecie postawić obiad osobom potrzebującym. Tych punktów wciąż przybywa, dzięki fanapage'owi PanParagon, który rozpromował tę akcję. A mapa jest tutaj: https://www.panparagon.pl/powiesparagon

    • 0 0

  • 21:09 17

    To..

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane