• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zawinili kierowcy, stracili piesi

Piotr
19 listopada 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 

Zgodnie z zapowiedzią złożoną w Trojmiasto.pl kilka dni temu, drogowcy usunęli zieloną strzałkę na skrzyżowaniu ul. Morskiej i Trasy Kwiatkowskiego w Gdyni, bo kierowcy powodowali w tym miejscu wypadki. Po zmianie skrócili jednak zielone światło dla pieszych i rowerzystów aż o 50 sekund.



Na problem zwrócił uwagę pan Piotr z Gdyni. Oto jego list:

Czujesz się bezpiecznie na przejściach dla pieszych z zielonymi strzałkami?

Do Trójmiasta powoli przebijają się rozwiązania z cywilizowanej części Europy, gdzie piesi traktowani są priorytetowo, a samochodowy transport indywidualny jest uważany wręcz za zło konieczne (słusznie lub nie - to inna dyskusja). Nasi urzędnicy też zaczynają opowiadać o zielonych miastach, priorytecie dla transportu publicznego i zachęcają do poruszania się rowerem.

Dlatego z wielką radością przeczytałem na portalu Trojmiasto.pl, że skrzyżowanie ul. Kwiatkowskiego z ul. Morską będzie bezpieczniejsze. Regularnie dochodziło tam bowiem do potrąceń. Policja i urzędnicy wiedzą dlaczego: kierowcy wymuszali pierwszeństwo na pieszych i rowerzystach, bo uważali, że zielona strzałka uprawnia ich do wjazdu na skrzyżowanie bez sprawdzenia, czy nikomu nie zagrażają.

Diabeł tkwi w szczegółach



Urzędnicy dostrzegli problem i ucieszyłem się ogromnie, gdy przeczytałem, że to już przeszłość, bo faza świateł została zmieniona i kierowcy nie będą mieli zielonej strzałki, gdy zielone mają piesi i rowerzyści.

Super, prawda? Też tak pomyślałem. Do czasu, aż się tam pojawiłem. Najpierw jako pieszy, potem rowerzysta. Diabeł tkwi bowiem w szczegółach.

Okazało się, że rzeczywiście faza świateł została zmieniona. Jak? Kierowcy jadący od strony obwodnicy nadal mają zieloną strzałkę, która zapala się, gdy zielone mają jadący ul. Morską. Ale piesi i rowerzyści udający się w tym samym kierunku muszą grzecznie czekać, bo mają czerwone. Owa zmiana to skrócenie zielonego dla pieszych i rowerzystów, żeby kierowcy mieli wygodniej! Kto zapłacił za wypadki powodowane przez kierowców? Piesi i rowerzyści. Logiczne, prawda?

Warto dodać, że zielona strzałka w godzinach szczytu praktycznie nic nie daje. Ruch na ul. Morskiej jest tak gęsty, że przejeżdżają na niej jedno-dwa auta. A w tym czasie na przejściu czeka kilku pieszych i rowerzyści. Kogo jest więcej? Kto miał mieć priorytet w poruszaniu? Urzędnicy nie znają odpowiedzi na to pytanie czy znają, tylko co innego mówią, a co innego robią?

Ostatni wypadek w tym miejscu przed zmianą sygnalizacji świetlnej.



Wojciech Folejewski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni: Kierowcy stracili więcej


Wojciech Folejewski. Wojciech Folejewski.
Naszym nadrzędnym celem było podniesienie bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu.

Dla grup sygnalizacyjnych objętych zmianami zostały pomierzone średnie czasy trwania sygnałów zielonych w ciągu dnia (w godzinach 6-22).

Przed zmianami:
  • Średni czas trwania sygnału zielonego dla pieszych i rowerzystów: średnio ok. 83 sekundy.
  • Średni czas trwania sygnału zielonego dla strzałki warunkowego skrętu w prawo: średnio ok. 86 sekund.

Po zmianach:
  • Średni czas trwania sygnału zielonego dla pieszych i rowerzystów: średnio ok. 44 sekundy.
  • Średni czas trwania sygnału zielonego dla strzałki warunkowego skrętu w prawo: średnio ok. 33 sekund.

Analiza tych czasów pokazuje, że średni czas trwania sygnałów spadł o ok. 39 sekund dla pieszych i rowerzystów oraz o ok. 53 sekundy dla pojazdów. Oznacza to spadki o odpowiednio: o ok. 47 proc. i ok. 61 proc. Jak pokazują powyższe dane, grupą, którą więcej "straciła" są kierowcy, a nie rowerzyści i piesi.

Nasze obserwacje w ciągu pierwszych dwóch tygodni funkcjonowania nowego rozwiązania wskazują, że przede wszystkim poprawiło się bezpieczeństwo pieszych, co było naszym priorytetem. Kierowcy bowiem zatrzymują się przed przejściem dla pieszych i przejazdem rowerowym.

Wdrożenie tego rozwiązania wymagało zastosowania kompromisu, w postaci skrócenia czasów trwania sygnałów dla dwóch grup sygnalizacyjnych w taki sposób, by nie spowodować znacznego pogorszenia warunków ruchu dla wszystkich jego uczestników. Wprowadzenie jeszcze większych ograniczeń dla ruchu samochodowego mogłoby spowodować odkładanie się długich kolejek na wlocie Trasy Kwiatkowskiego od strony obwodnicy. A to skutkowałoby pogorszeniem bezpieczeństwa kierowców dojeżdżających do skrzyżowania Trasą Kwiatkowskiego.
Piotr

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (192) 9 zablokowanych

  • Nie ma juz cywilizowanej Europy, to na starcie powiem.

    • 6 3

  • największy poziom bezpieczeństwa, kiedy piesi pozostaną w domach (1)

    • 12 2

    • ludzie często padają ofiarą wypadków we własnych domach

      • 3 0

  • zrobili jak w sopocie, to miasta też dla samochodów

    czerwone na pieszych, zielona strzałka dla aut

    • 5 1

  • Jak zwykle.

    Łatwiej jest wykastrować wszystkich niż złapać kilku gwałcicieli. Problemem nie są strzałki tylko ogólnie przyjęty brak poszanowania dla przepisów. W cywilizowanych krajach przesyrzega się przepisów a policja skutecznie w tym pomaga. Wszystkim użytkownikom dróg.

    • 19 1

  • Opinia wyróżniona

    Zielona strzałka i migający ludzik (18)

    Problem polega na tym że większość kierowców zapomniała o tym albo nie wiedzą raz nawet L widzielem w takiej sytuacji że przed sygnalizatorem z zielonom strzałka trzeba się zatrzymać. Kiedyś jakiś babol za mną wpadł w furię kiedy przed nią się zatrzymałem na czerwonym z zieloną strzałką. Z drugiej strony mamy pieszych co masowo wbiegają na migającym ludziku po czym w chamski sposób robią sobie spacerek. A jak ludzik miga znaczy że za chwilę będzie czerwone i wejście powinno być wtedy zakazane

    • 70 22

    • Na mnie czasem trąbią (2)

      gdy zatrzymuję się na strzałce. Nie wiem, czy to brak kultury, czy nieznajomość przepisów.

      • 34 0

      • (1)

        Jedno i drugie.

        • 29 0

        • idziesz jako pieszy i centralnie na pasach - selfik "na migającego ludzika"

          mina kierowcy bezcenna

          • 2 0

    • Jasne, musiałeś jakiegoś haka na pieszego znaleźć. (1)

      Nie możesz cierpliwie poczekać aż taki zejdzie z przejścia jak cywilizowany człowiek? W swoim A4 w tedeiku pierwszej generacji, nabytym za równowartość telefonu?

      • 10 15

      • cywilizowany człowiek nie wbiega jak małpa kiedy wie że za moment będzie czerwone

        • 7 7

    • (4)

      Jak ludzik miga, spokojnie można wejść na przejście. A przebieganie jest zabronione, więc lepiej iść - jest wyliczony czas ewakuacji, więc nawet jakby babcia przechodziła na końcówce migającego, to jadące przepisowo auto nie powinno jej rozjechać.

      • 15 3

      • "Jadące przepisowo" (3)

        Użyłes magicznego słowa "przepisowo" :)
        Ze statystyk wynika, że 70% kierowców łamie szybkość ale... jeździ "bezpiecznie i szybko". Czyli pieszy boi sie iść bo w takiej chwili ktoś może go przejechać bo "jedzie przecież może i szybko ale bezpiecznie".

        • 11 1

        • 86% nie 70

          • 4 0

        • może łamie bariere dzwięku?

          co za pajac...

          • 0 1

        • Opuszczający skrzyżowanie ma pierwszeństwo przed wjeżdżającym na nie, nawet gdy ten ostatni ma już zielone.

          • 0 1

    • A jak zapala się żółte to kierowca powinien samochód zatrzymać. (2)

      Wiesz ile razy przez całe swoje życie, 30 lat, widziałam jak samochód zatrzymuje się na żółtym? Do zliczenia na palcach 1 ręki. Znacznie częściej spotykam się z czymś taki "o żółte lepiej przyspieszę aby jeszcze przejechać przez skrzyżowanie, przejście zanim będzie czerwone". A potem taki dureń utyka na skrzyżowaniu czy przejściu utrudniając innym przejazd, przejście.

      • 16 8

      • (1)

        sygnał żółty zakaz wjazdu za sygnalizator, chyba że w chwili zapalenia tego sygnału pojazd znajduje się tak blisko sygnalizatora, że nie może być zatrzymany przed nim bez gwałtownego hamowania; sygnał ten oznacza jednocześnie, że za chwilę zapali się sygnał czerwony,
        Wiesz jaka jest droga hamowania jadąc przepisowo 50km/h? Podają, że trzeba liczyć nawet 13 m. Wydaję mi się, że ja mam krótszą, ale skoro przepisy i ograniczenia nie są dostosowywane do nowoczesnych samochodów to ja również nie będę mądrzejszy niż państwo i będę się trzymał przepisów i tych 13 metrów.

        • 10 1

        • Przepis znam i wiem jaka jest droga hamowania i podtrzymuje swoje wcześniejsze słowa

          Do świateł jeszcze daleko ale po co hamować jeszcze przejedzie a jak jeszcze trochę dalej to dociśnie gaz aby na pewno zdążyć. Tymczasem nawet bez świateł kierowca zgodnie z prawem powinien zwolnić.

          • 9 2

    • (1)

      ale nie jest zakazane.
      zgodnie z przepisami można wbiec przy migającym ludziku i zrobić sobie spacerek.

      • 10 3

      • nie można wbiegać na przejście dla pieszych.

        • 5 0

    • (2)

      Oj nie, ktoś tu nie zna przepisów. Migające zielone dla pieszych to coś innego, niż żółte dla samochodów. Na migającym zielonym normalnie można wejść na przejście i zejść z niego już na czerwonym. Miganie ludzika to tylko znak, że zaraz zapali się czerwone światło i nic więcej.

      • 8 1

      • (1)

        Dokładnie tak samo jak żółte, więc...?

        • 1 7

        • Żółte zakazuje wiazdu za sygnalizator,

          więc nie dokładnie tak samo.
          Czas chyba wrócić na kurs...

          • 6 1

  • Czy pan Wojciech Folejewski mysli ze ludzie sa i**otami?

    Porównuje procentowo czas skrócenia zielonego światła wraz z zielona strzalką. Widac wyraznie ze go pogieło. Skrócili pieszym sygnał o 40 sekund średnio i sie cieszy. No co za i**ota!
    To moze porówna czas sygnalu zielonego i zielonej strzalki razem dla kierowcow przed i po zmianach? W ogole to bez sensu bo jak byla zielona strzalka to chodzili piesi i mogli przechodzic a kierowcy nie skrecali (jesli nie wymuszali) a teraz maja 33 sekundy strzalki i moga miec w d*pie pieszych i rowerzystow.
    To jakas żenada panie Wojciechu Folejewski.

    Przed zmianami:
    Średni czas trwania sygnału zielonego dla pieszych i rowerzystów: średnio ok. 83 sekundy.
    Średni czas trwania sygnału zielonego dla strzałki warunkowego skrętu w prawo: średnio ok. 86 sekund.

    Po zmianach:
    Średni czas trwania sygnału zielonego dla pieszych i rowerzystów: średnio ok. 44 sekundy.
    Średni czas trwania sygnału zielonego dla strzałki warunkowego skrętu w prawo: średnio ok. 33 sekund.

    • 16 4

  • był rozsądny dyrektor ZDiZ Witowski zastąpiony politykiem i dyletantem jednocześnie

    osoby kompetentne zostały na odsunięte. Liczy się lojalność nie wiedza.

    • 6 1

  • Kochani Piesi ,fachowcy, od świateł...

    dbają o waszą kondycję. przez przejście biegiem! biegiem. :(

    • 12 0

  • Proponuję udać się na przejście...

    ... Wielkopolska, na wysokości numeru 25.

    • 1 0

  • boss (1)

    jakby nie mieli w rekach komórek i jednoczesnie przechodzili przez przejscie to by ruszali sie szybciej

    • 15 16

    • "kierowca" kurier jest lepszy :

      w lewej ręce telefon, w prawej zapiekanka, palący się papieros, biegi jakoś zmienia, ale ma problem z opanowaniem kierownicy (za mały interes w spodniach).

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane