- 1 Mała uliczka, duży problem (145 opinii)
- 2 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (429 opinii)
- 3 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (109 opinii)
- 4 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (267 opinii)
- 5 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (168 opinii)
- 6 Po wyborach chcą zbudować ruch miejski (105 opinii)
Gąbka do mycia, termofor, wieszak i kilkaset innych przedmiotów. A wszystko w kształcie, bądź z wizerunkiem hipopotama. W kolejnym odcinku cyklu Pasjonaci prezentujemy nietypową kolekcję Stanisława Wilkańca, wicedyrektora gdańskiego zoo.
Przynoszą je tu pracownicy ogrodu zoologicznego. Stanisław dostaje je też od rodziny i znajomych, a czasami od dzieci ze szkolnych wycieczek. Najstarszy z członków kolekcjonerskiego stada ma co najmniej 20 lat i jest w kształcie korka do umywalki.
- Otrzymałem go od kuzynki, która dowiedziała się o mojej miłości do hipopotamów - wspomina Stanisław Wilkaniec, wicedyrektor Miejskiego Ogrodu Zoologicznego w Gdańsku.
Biurowe, łazienkowe i dla dzieci
Pierwszy eksponat otrzymał prawie ćwierć wieku temu, a dokładnie po tym, jak zaprzyjaźnił się z samicą hipopotama nilowego o imieniu Kiwi. Do gdańskiego zoo przyjechała z Płocka i zamieszkała w pawilonie, obok którego mieściła się dawna siedziba dyrekcji. Stanisław codziennie mijał więc pawilon wraz wybiegiem i często zaglądał sprawdzić, jak miewają się hipopotamy.
- Zwierzęta pozytywnie reagowały na mnie, na moje zawołania. Zostało to zauważone przez różne osoby, po czym dostałem pierwszego hipopotama, a potem ruszyło niczym lawina.
Kolekcja rosła z roku na rok. Jej najważniejszą częścią są hipopotamy użytkowe, czyli - jak wyjaśnia Stanisław - przedmioty, z których można korzystać na co dzień. I tak hipopotamy biurowe reprezentuje między innymi zszywacz, gumka i pendrive, a do hipopotamów łazienkowych należą choćby wieszak, gąbka czy mydelniczka.
- A z tych dla dzieci jest na przykład butelka, tacka, termofor i odblaski. Oczywiście w kształcie hipopotama. Dzieci, pamiętajcie, aby używać takich odblasków. Niekoniecznie w kształcie hipopotama, ale używajcie - apeluje przy okazji wicedyrektor zoo.
Dziadek-pasjonat i młodsze pokolenia
W niedalekiej przyszłości pasjonat ma zamiar przejść na emeryturę. O swoją kolekcję jest jednak spokojny, bo znalazł osoby, które mają się nią zaopiekować.
- Postaram się przekazać ją wnukom. Już zaszczepiłem w nich zainteresowanie zwierzętami, więc na pewno będą kontynuować moją pasję - zapowiada Stanisław.
Jednak do tego czasu kolekcja pewnie powiększy się o co najmniej kilka hipopotamów.
- Niektórzy przynoszą je po cichu. Stawiają na półkę, nic nie mówią i czekają, czy zauważę nowy eksponat pośród wielu innych. A ja zauważam. Udaje mi się - przekonuje pasjonat.
Zobacz też kolekcję miniatur wozów strażackich Grzegorza z Gdańska
Miejsca
Opinie (51) 3 zablokowane
-
2016-05-07 16:46
jak zbiera to co zbiera
To w kaftan i leczyc leczyc i jeszcze raz leczyc
- 8 16
-
2016-05-07 19:46
widac, ze bardzo sympatyczny czlowiek.pozdrawiam
- 12 6
-
2016-05-07 22:48
Pan Stasiu ma coś z zeofila (2)
trzeba go leczyć zamknąć w kocborowie!!! Stary piernik a pierdołami sie zajmuje !!
- 4 17
-
2016-05-08 00:01
nikt normalny nie pracuje w zoo
trzeba byc jakims dewiantem zeby zamykac zwierzeta w klatkach i jeszcze nazywac to swoim zawodem.
- 3 10
-
2016-05-08 20:57
A co nie jest pierdołami? Wydawanie kilka tysięcy złotych, żeby kupić sobie czarne grające pudło w które zagląda się raz-dwa dziennie a za cenę którego można by śmiało urządzić sobie wycieczkę?
Każdy ma inne priorytety, człowieku.- 0 3
-
2016-05-08 08:22
Czy jest na sali lekarz? (1)
- 5 10
-
2016-05-08 09:21
A Ty masz jakieś fajne hobby?
Np. wyszukiwanie w necie osób, które można obśmiać/skrytykować... ;-P
- 6 1
-
2016-05-08 19:14
(1)
co za glupek....
- 2 7
-
2016-05-08 19:40
Sam jesteś głupek
- 3 2
-
2016-05-08 20:16
Super hipi
Najsympatyczniejsza jest hipcia Kiwi no i hipek biurowy.
- 2 2
-
2016-05-08 20:16
gratulacje
super, lubię ludzi w pasjami, zakręceni pozytywnie :)
- 4 2
-
2016-05-08 20:54
ten od tych wozow strazackich to soni?
zadysponowano JRG ..........
- 1 1
-
2016-05-13 21:05
przykre....nic mu innego w zyciu nie zostaje.... strasznie infantylne
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.