- 1 Przestępca seksualny wpadł w porcie (57 opinii)
- 2 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (61 opinii)
- 3 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (276 opinii)
- 4 Agresywny Rosjanin zatrzymany na lotnisku (195 opinii)
- 5 Działkowcy będą mieli przez to problemy? (147 opinii)
- 6 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (109 opinii)
Ze złości uszkodził jaguara wartego 300 tys. zł
Był pijany i w przypływie nerwów uszkodził wartego ponad 300 tys. zł jaguara, zaparkowanego przy jednej z sopockich ulic. Jakby tego było mało, 51-latek naruszył nietykalność kierowcy tego auta. Krewki mężczyzna trafił już w ręce policji, zanim jednak usłyszał zarzuty, musiał wytrzeźwieć - w organizmie miał ponad dwa promile alkoholu.
- Gdy policjanci przyjechali na miejsce, był tam zarówno zgłaszający, jak i sprawca. Wyjaśniając okoliczności zdarzenia, funkcjonariusze ustalili, że pokrzywdzony oczekiwał w samochodzie na swoje dziecko. W pewnym momencie stojący przy jaguarze sprawca zachwiał się i ciężarem swojego ciała oparł się o niego. Kiedy kierowca auta zwrócił mu uwagę, by był ostrożniejszy, ten zdenerwował się, zaczął blokować drzwi od strony kierowcy i uderzał w nie, nie pozwalając kierowcy wyjść z auta - relacjonuje Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Policjantka dodaje, że 51-latek wgniótł drzwi. Mundurowi ustalili też, że w trakcie całego zdarzenia sprawca groził kierowcy, a uderzając go w bok, naruszył jego nietykalność cielesną.
51-latek wytrzeźwiał w policyjnym areszcie
- 51-letni sopocianin natychmiast został zatrzymany przez policjantów i osadzony w policyjnym areszcie. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało, że ma on ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. W wyniku dalszych działań funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie od pokrzywdzonego i wykonali oględziny uszkodzonego auta. Ustalili też, że straty z tytułu zniszczeń wynoszą ponad 3 tys. zł - tłumaczy sopocka policjantka.
Ostatecznie awanturnik spędził noc w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszał trzy zarzuty dotyczące uszkodzenia auta, kierowania gróźb karalnych i naruszenia nietykalności cielesnej mężczyzny.
Opinie (196) ponad 20 zablokowanych
-
2020-09-09 16:50
Jaguary sa chronione.To ginacy gatunek.
- 3 2
-
2020-09-09 16:53
(1)
Droga policjoSkoro wy macie taki cennik to nic tylko przyjeżdżać do was na oględziny ja jeszcze nie widziałem drzwi za 3000 to ciekawe jak wasz oględziny wypadają przy za rysowaniu tylnego błotnika i dwóch par drzwi to pewnie będzie koszt 20 000 co za patologiczny naród
- 4 4
-
2020-09-10 07:19
Ooo
Czyli uważasz że drzwi od Twojego passata są warte tyle samo co w jaguarze? No proszę...
- 0 0
-
2020-09-09 17:00
no i co z tego ze ze 300? a za 10 mozna ??? zenada te wasze artykuly naprawde trojmiasto.pl schodzi na psy
- 5 0
-
2020-09-09 17:00
Historyjka jest mocno naciągana!!!
Jedyne co powinien odpowiadać to koszty naprawy.teraz zgłoś na policje ze cie jakiś burak po pychał gdzie kolwiek to nawet policja nie przyjmie zgłoszenia! !!A pewnie było tak ze burak blokował przejście to pijany go popchnal,a ten się zapluł, żeby nie dotykać jego auta bo on jest bogaty.
- 7 3
-
2020-09-09 17:29
Ach ta windykacja
- 3 0
-
2020-09-09 17:41
Tragedia.
Oparł się i wgniótł - z czego teraz robią te samochody.Moja sąsiadka kiedyś pod domem wjechała w zaspę śnieżną i z drugim sąsiadem próbowaliśmy ten samochód wyciągnąć z tego śniegu.Gdy złapałem za błotnik - a ten jak gazeta się pogiął...
- 7 2
-
2020-09-09 18:29
Temat godny Pulitzera ...
...oparł się i wgniótł ...wzryszyła mnie ta historia!
- 7 0
-
2020-09-09 18:36
kawałek blachy wyceniono na trzy tysiące, ciekawe czy z Tico taką samą usterkę też by tak wycenili
- 4 2
-
2020-09-09 18:47
Śmieszne to odniesienie czynu do wartości przedmiotu.
- 3 1
-
2020-09-09 19:18
Osiedle
Przylesie?
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.