• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zima przyszła, a my wciąż kręcimy

Krzysztof Kochanowicz
30 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Choć zimie nie po drodze jeszcze do trójmiasta, pierwszą przeprawę przez śnieżne zaspy mamy już za sobą Choć zimie nie po drodze jeszcze do trójmiasta, pierwszą przeprawę przez śnieżne zaspy mamy już za sobą

Jazda na rowerze zimą nie jest łatwa, a gdy za oknem temperatura oscyluje w granicach zera stopni, pada mokry śnieg, wieje wiatr, a do tego jeszcze dookoła mnóstwo błota, to z pewnością wystawienie nosa na dwór jest mało przyjemne. Jednak prawdziwym zapaleńcom, wcale to nie przeszkadza. Gdy są dobre chęci i pozytywne nastawienie, to wystarczy odpowiednio się ubrać i utrzymywać takie tempo, by nie zmarznąć. Oto cała recepta na połączenie miłego z pożytecznym.



Nie chcąc wałkować tych samych tematów dotyczących zimowej jazdy na rowerze, zachęcamy do przeczytania artykułów z naszego "archiwum Porad Rowerowych":


1) Jak przygotować rower do zimy?
2) Jak jeździć na rowerze zimą?
4) Jak jeździć na rowerze zimą po mieście?
5) Jak ubrać się na rower, gdy za oknem mróz
6) Jak działa bielizna termoaktywna
7) Jak dodatkowo zabezpieczyć kończyny przed zimnem
8) Przegląd zimowych butów rowerowych w polskich realiach
9) Jak sprawują się opony kolcowane
10) Zimowa wycieczka z sakwami i biwak pod namiotem?

Parametry trasy

  • Region woj. pomorskie
  • Poziom trudności średni

Znajdź trasę rowerową

Opinie (33) ponad 10 zablokowanych

  • Szacuneczek! (1)

    Jw.

    • 10 11

    • Buziaczki

      • 9 1

  • Zimą rowerem bez oświetlenia. (3)

    Może warto byłoby aby rowerzystami jeżdżącymi po zmroku i wczesnym rankiem bez oświetlenia zainteresowali się policjanci.

    • 32 1

    • (2)

      Interesujmy się nimi i my



      Do tej pory na różnych imprezach zbierałem dużo opasek odblaskowych, kilka (reklamy o*****) dostałem też w Autoteście, gdy robiłem przegląd samochodu. A sam mam ledwie kilka, bo po drodze porozdawałem, głównie pieszym, ciemno ubranym staruszkom, ale też obdarowałem już kilku batmanów. (Jak na rowerze mam kilka. to jak zdejmę i dam jedną, dalej świecę jak kiczowata kijenka). Ale odblask to erzac. Trzeba mieć lampy.



      Ale teraz coraz popularniejsze jest rozdawanie lampek żelowych, diodowych. Rozdawało je trojmiasto.pl, rozdawali je ludzie SRG na przejeździe Mikołajów. To jest tania, genialna reklama, pewnie takich rozdawań będzie więcej. Ja już jedna nadmiarową parę dałem znajomemu rowerzyście, ale niechybnie załapię się na więcej. Wszystkie rowery w mojej rodzinie mają już lampy. Więc mogę rozdawac obcym, w miarę zdobywania lampek.



      Batmanów da się odbatmaniać. Nie trzeba kijem, zwłaszcza, że niedojdy i platfusy z policji w zimie nie pojeżdżą rowerem na patrol, a to rowerzysta widzi najwięcej batmanów.

      • 15 0

      • Niestety rozdawanie nie jest skuteczne. (1)

        Darmowe lampki może i fajne, ale ludzie którzy jeżdżą bez oświetlenia nadal będą to robili. Skoro komuś nie chce się kupić lampki, to nawet jak dostanie, to nie chce mu się wymienić baterii ew. naładować akumulatorka. Widziałem już takich, co wieczorami z wyłączonymi lampkami jechali.

        Więc jeśli chcesz tak pozytywnie działać, to chyba będziesz musiał co niektórych ścigać, prosić żeby się zatrzymali, sprawdzić, czy mają oświetlenie, jak nie, to im dać, jak mają, ale rozładowała się bateria, to wymienić, a na dowidzenia nawet "dziekuję" nie usłyszysz.

        Ale oczywiście Twoja altruistyczna postawa jest zawsze godna pochwalenia. Obyś miał więcej zapału niż ja. Mi się już nie chce uszczęśliwiać innych na siłę ;)

        • 8 1

        • lampka

          jeśli była wyłączona to może właśnie bateria padła... albo było na tyle jasno, że lampka była niepotrzebna?

          • 3 1

  • Brawa dla nich!!! Ja też śmigam ale niestety tylko w weekendy ;( (1)

    • 5 2

    • Lepsze weekendy niż nic ;)

      • 4 0

  • Jakie oponki 26 polecacie (9)

    w takich warunkach?

    • 2 1

    • slicki (1)

      • 9 3

      • Slicki lub semislicki dobre są na miasto

        Natomiast w teren, najlepiej ciut szersze, z rzadkim, ale grubym bieżnikiem, ci by dobrze odprowadzała lepiący się śnieg. Zaś na mocno ubity śnieg bądź lód polecam opony kolcowane.

        • 4 0

    • opony to mały pikuś, pytanie jakie rękawice przy minus 15 wytrzymują (5)

      • 4 0

      • i jak skutecznie ocieplić stopy (4)

        • 3 0

        • Właśnie wróciłem z kolejnego testu szlaku na Kaszubach... (3)

          dziś od rana temperatura poniżej dziesięciu kresek na minusie.
          Jak byłem ubrany?
          Na górę: bielizna termoaktywna z długim rękawem, na to bluzka i dość ciepła kurtka softshellowa. Na dół: bielizna termoaktywna z długimi nogawkami, ciepłe, długie skarpety narciarskie, jako pierwsza warstwa. Następnie spodnie typu bojówki, ze spinanymi nogawkami, co by nie haczyły się o korbę. Buty: goretexowe. Rękawice, grube i wodoodporne firmy SealSkinz. Na głowę kominiarka, no i kask. Taki zestaw wystarczył nam pokonać prawie 5 godzinną trasę.
          PozdRower

          • 6 4

          • (2)

            Też byłem 5 godzin, ale w samych gaciach...

            • 3 2

            • (1)

              gdzie?

              • 3 0

              • Na trenażerze w domu...

                ...a na ekranie sypiący śnieg, bo nie stać go na symulator wyścigów ;)

                • 5 1

    • nobby nic 2.25
      ardent 2.4
      swampthing 2.35

      powyższe dają radę, ciśnienie 1.6 - 1.8 i po 20cm kopnego da radę nawet pojechać

      • 1 0

  • Zdjęcie (2)

    Gdzie zostało zrobione to zdjęcie, które jest pokazane zaraz pod tytułem? Pozdrawiam.

    • 3 1

    • Rutki (1)

      • 3 1

      • dzięki

        • 2 1

  • Używać oświetlenia po zmroku i podczas opadów!!!

    • 17 1

  • (3)

    Wyścigi kłusaków, chód sportowy, krok łyżwowy na biegówkach. Teraz dochodzi rower na śniegu. No można, jak kto lubi...

    • 3 0

    • Zimą gdy na szlakach nie ma turystów i komarów warto jeszcze wybrać się na kajak ;) (2)

      • 4 2

      • (1)

        i na bojer albo lepiej icesurfing :-)
        200km/h rooooobi wrażenie

        • 3 0

        • Robi, robi, ale do tego muszą być warunki...

          a tych póki co jeszcze nie ma. Póki co na żadnym kaszubskim jeziorze, ani na zatoce nie pośmigasz a rowerem i owszem przez cały rok niezależnie od pogody ;)

          • 4 2

  • No dobra... (1)

    ...to dokąd na posylwestrowe "roztrenowanie"?

    • 1 0

    • Planów jak zwykle mamy wiele...

      szczegóły niebawem ;)
      Nie samym rowerem człowiek żyje ;)

      • 2 2

  • Zima przyszłą i poszła (1)

    teraz trzeba zmienić opony na wiosenne, dowalić ciśnienia, umyć łańcuch i cały rower, zmienić smar na wiosenny, wybrać się na zakupy celem zmiany garderoby rowerowej, zdjąć rower z trenażera, albo wyjąć drugi, poszukać lżejszych butów i rękawiczek - zajmie to trochę... Ciężkie jest życie całorocznego rowerzysty...A drzewiej wszystko tak prostym było...

    ...i znów będzie zima. Byle do wiosny. Wszystkiego naj w 15:-)

    • 5 0

    • To że zaczęło już trochę topnieć, nie oznacza że zaraz nadejdzie wiosna ;-/

      Też tak bym chciał...
      Ale zanim wiosny się doczekamy, przed nami bardzo zmienna zima: raz śnieg i temperatury poniżej zera, raz na plusie, chlapa i błoto. W mieście już po białym pięknym puchu niewiele pozostało... u mnie nieco wyżej za miastem nadal piękny śnieżek się utrzymuje i miło śmiga się na rowerze. Dziś miałem dzień wolny więc pozwoliłem sobie na krótki wypad na Kaszuby. Pięknie było, nie to co w trójmieście.

      A przy okazji zbliżającego się nowego roku, życzę wszystkim wszystkiego dobrego, a przede wszystkim zdrowia, bo jak ono jest to wszystko inne wokół tańczy i śpiewa ;)

      • 2 1

  • Zima przyszła i szybko sobie poszła... (2)

    ...miałem nadzieję, że choć trochę pośmigam sobie na nartach przygotowując się do wyjazdu w góry, a tu pogoda taka, że będę musiał z powrotem wyciągnąć rower, bądź wrócić do dłuższych wędrówek :P
    ...Cóż zimę z pięknym białym puchem mogę jak na razie podziwiać z kadrów zdjęć, które udało mi się uchwycić w zeszłym tygodniu ;-/

    • 1 1

    • (1)

      W TPKu błoto okrutne... 1h jazdy i 1h czyszczenia napędu.
      Oby wiaterek przesuszył ścieżki do niedzieli

      • 1 1

      • Warunki do jazdy faktycznie ciężkie, ale kilku zapaleńców się znalazło :D
        Pozdrawiam wariatów, których tylko ślady (panaracer i kenda) odciśnięte w błocie widziałem wczoraj między Osową a Oliwą. Aż mi ulżyło, że to nie tylko ja zwariowałem ;)
        Pozdrawiam również spacerowicza, którego spotkałem na skrzyżowaniu Drogi Weglowej i Marnych Mostów. Spacer w tych warunkach to też nie lada wyczyn

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane