• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zima utrudnia życie miejskiej komunikacji

Paulina
20 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 

Tak we wtorek rano wyglądała ulica Spacerowa w Gdańsku.



Pasażerowie autobusowej komunikacji miejskiej bywają zimą zdani wyłącznie na siebie. O tym, jak trudno było we wtorek wieczorem dotrzeć na Osowę, przekonuje nasza czytelniczka - pani Paulina.



Oto jej opowieść

Miałam przyjemność być pasażerką autobusu linii 171 odjeżdżającego z pętli w Oliwie zobacz na mapie Gdańska w kierunku Gdyni-Dąbrowy, o godzinie 20:27 - numer boczny pojazdu to 8263. Na wysokości ul. Spacerowej zobacz na mapie Gdańska, autobus zaczął mieć problem z podjazdem pod strome wzniesienie.

Po kilkunastu minutach buksowania kół, udało nam się podjechać na wysokość przystanku "Osowa-Obwodnica". Zatrzymaliśmy się tuż obok zjazdu w kierunku Gdyni. Tył autobusu spoczął na poboczu, a kierowca bezskutecznie próbował ruszyć.

Czy pomagałeś tej zimy komukolwiek wypchnąć auto ze śnieżnej zaspy?

Po paru minutach, obok nas zatrzymał się radiowóz policyjny. Policjant zauważył co się dzieje, zatrzymał się za autobusem i włączył "koguta", by samochody z tyłu mogły bezpiecznie nas wyminąć. Wszystko trwało jakieś trzy minuty, po czym radiowóz jednak odjechał, a pasażerowie musieli wysiąść z autobusu.

Wtedy zadziałała męska solidarność i panowie pasażerowie zaczęli pchać nasz pojazd.

My, kobiety, stałyśmy w śniegu na poboczu (nie czując się bezpiecznie na środku ruchliwej ulicy), przyglądając się całej sytuacji. Wtedy ku naszemu pocieszeniu pojawił się na horyzoncie autobus linii 179 (około 20:50 czasu obwodnicowego), jadący w kierunku Owczarni. Już widziałam siebie stojącą bezpiecznie na przystanku za obwodnicą i czekającą na następny 171.

Na nic me wizje jednak się zdały, bo autobus minął nas, a jego pasażerowie nawet nam nie pomachali by choć trochę dodać otuchy w tej zamieci. W końcu naszym dzielnym rycerzom udało się przepchnąć nasz wehikuł tak, że mogliśmy do niego wsiąść i ruszyć w dalszą podróż do domu.

Jak to możliwe, że w tak dużym mieście jedna z ważniejszych dróg jest oblodzona i nawet nie odśnieżona? Rozumiem, że panują ciężkie warunki na drogach, ale żeby przez taki czas nie minęła nas nawet jedna piaskarka?

Nie rozumiem też, dlaczego załoga radiowozu, widząc jaka jest sytuacja, nie została z nami do końca, zapewniając nam, pasażerom oraz innym uczestnikom ruchu drogowego, bezpieczeństwo. Nie mówiąc już o późniejszych wydarzeniach, kiedy to staliśmy na pseudo-poboczu, czekając na rozwiązanie sytuacji.

Dziwi mnie też fakt, że autobus linii 179 nie zatrzymał się i nie zabrał nas na kolejny przystanek tak, aby każdy z nas mógł oczekiwać na transport w bezpiecznym miejscu?

Gwoli wyjaśnienia: proszę nie myśleć, że dramatyzuję. Byłaby to nawet całkiem fajna przygoda, gdybym tylko miała prowiant. Sytuacja trwała ok. pół godziny, nikomu nic się nie stało, ale zastanawia mnie jej absurd.
Paulina

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (217) 4 zablokowane

  • Dlatego nic nie zastąpi samochodu 4x4 (27)

    Suzuki, Subaru, Toyota - i jedziemy przed siebie, niezależnie od aury!

    • 91 111

    • jak nic nie zastąpi...

      "dzielnym rycerzom udało się przepchnąć nasz wehikuł tak, że mogliśmy do niego wsiąść i ruszyć w dalszą podróż"

      • 76 2

    • (6)

      bez kitu doszedłem do wniosku że jak zima ma tak wyglądać to auto 4x4 na pewno nie zaszkodzi i nie myliłem się. Moja Żona też porusza się takim autem i za nic nie zamieni Forka na nic innego.

      • 19 13

      • twoja żona ma na imie Żona (4)

        że piszesz ja z dużej litery?

        • 40 13

        • hahah dobre!

          • 12 4

        • A jak ci na imię, mój książę?

          PORUCZNIK!

          • 21 0

        • z szacunku do ciebie napiszę Cię z małej litery

          • 4 2

        • Nie, po prostu ma do niej szacunek, bucu...

          • 2 0

      • ...moja Żona...

        Panowie pozwolą... moja żona... Zofia!!!

        • 39 1

    • święte słowa !!!

      a zazdrosnicy niech sobie tam wylewają jady na forach. Moja crv juz nie raz mnie ( a w zasadzie sama siebie )uratowała od holowania.

      • 13 15

    • Ciągnik

      kupiłem czarny ciągnik, kupiłem czarny ciągnik....

      • 18 1

    • (5)

      JEEP i TOYOTA ewentualnie MITSUBISHI PAJERO!! SUZUKI i SUBARU to pseudo 4x4.

      • 2 23

      • i transporter T3 syncro (1)

        a co do Suzuki i Subaru to sie zgadzam, bulwarowe swiecidełka z pseudonapędem na cztery koła

        • 4 13

        • O tak

          Nie ma to jak hitlerwagen t3 ze szperą z tyłu i aktywnym centralnym dyfrem. Najlepsze w teren.
          Dobra dość ironii. Jakiekolwiek inne auto szybciej,łatwiej wyprowadzisz z poślizgu. Nie pamiętam gorszego "4 wd"

          • 3 0

      • Co według ciebie jest w tym pseudo?
        Mają bardzo sprawny napęd na 4 koła. Mniejsza masa, mniejszy prześwit, lepszy stosunek mocy do masy. To co wymieniłeś to ciężkie klamoty do offroad'u i na bardzo głęboki śnieg, a takiego u nas nie ma.

        • 12 1

      • Tylko Nissan PatroL.

        Tylko Nissan PatroL.

        • 5 4

      • Tylko czołg

        z napędem na obie gąsienice.

        • 36 0

    • (6)

      Audi 80 quattro, bardziej przystępne ale ciężko znaleźć w normalnym stanie. Natomiast warto niskim kosztem doprowadzić to do normalnego stanu, polecam stały 4x4 :-)

      • 10 2

      • v6 sie nie nadaje do 4x4 (2)

        v6 ma za wysokie momenty obrotowe, konia z rzedem temu kto wyprowadzi takie auto z glębokiego sniegu z takim przelozeniem z v6, na grzaskie i podmokłe tereny to tak

        • 2 5

        • V6 a 4X4

          Czy Ty wiesz wogole jaka jest roznica ?

          • 5 0

        • hahaha dobre :)

          Wiesz od czego jest gaz i sprzęgło?

          Zresztą na podmokłe tereny, grząskie i głębokie, bo tak to rozumiem to są offroad'y wysoko zawieszone i z blokadami dyfrów.
          Tu masz blokadę tyłu i doskonałe prowadzenie na śliskiej nawierzchni.

          A dziś właśnie zaparkowałem i testowo wyjechałem z 40cm zaspy śnieżnej na parkingu (jedyne wolne miejsce przysypane śniegiem z pola), żaden problem.

          V6 ma wysoki moment obrotowy jak w diesel, tylko, że kręci się wyżej i ładniej brzmi :)

          • 6 0

      • tylko audi kto nie jezdził ten nie wie (2)

        audi quattro tylko,zapraszam psełdo terenówki z dołanczanym napendem na tył do testu.audi tylko

        • 1 3

        • zobaczy sobie testy tego (1)

          swojego audi q ehhh ten nowe 4x4 w audikach to pomyłka. Testy dostępne na YT

          • 1 2

          • No ok, część nowych audic tanich to jest pomyłka, te droższe nadal w pełni sprawne i użyteczne. Dlatego jak ktoś wie czego oczekuje od samochodu, a kasiorki mało to wie czego szukać.

            Tak, tak panie i panowie, będziemy jeździć starym, pełnoletnim "szmelcem" i przejeździmy nie jedne zimy i nowe, średniej klasy auta. Nie każdego stać na super nówkę za ponad 100k PLN, wystarczy tylko (lub aż) wiedzieć czego szukać.
            Byle dbać o płyny, uszczelki itp. i można mieć mnóstwo frajdy za grosze, no i do nauki sportowej (czyt. bezpiecznej) jazdy jak znalazł.

            Proszę teraz o wypowiedzi mentalnych dziadków uważających każde wciśnięcie gazu za przejaw wariactwa. Zmierzmy się gdzieś na torze... >:-D

            • 2 1

    • Panowie włanie takich kobiet trzeba unikać w zswoim życiu

      • 5 2

    • Szanowny Zdroworozsądkowy odpowiedz na pytanie

      co byłoby gdyby wszyscy (absolutnie wszyscy, zero komunikacji miejskiej) poruszali się własnymi samochodami, zwłaszcza w takich warunkach jak dziś. Co Twój zdrowy rozsądek na to? Czekam na odpowiedź.

      • 5 2

    • Co to za filmik ?

      • 0 1

    • nie zdroworozsądkowy tylko nowobogacki :-(

      • 1 1

  • " Byłaby to nawet całkiem fajna przygoda, gdybym tylko miała prowiant. Sytuacja trwała ok. pół godziny," (11)

    To Ty kobieto już 30 minut bez jedzenia nie potrafisz wytrzymać? O matko...

    • 401 37

    • boze juz nie macie o czym pisac? (3)

      jest zima to jest normalne ze jest slisko

      • 40 11

      • To chyba u ciebie w lesie jest normalne. (1)

        W mieście drogi nie powinny być oblodzone i nieodśnieżone.
        Za chwilę tacy "radośni" zwolennicy "odwiecznych praw natury" zaczną na zlecenie NFZ opowiadać, że śmierć jest naturalna, a leczenie pacjenta to gwałt na naturze i w zasadzie należy tego zakazać.

        • 29 10

        • Czytając taki komentarz...

          ...w pełni zgadzam się z NFZ'em

          • 2 2

      • Powinno być: "Jest zima, było ślisko ale służby posypały odśnieżyły"

        A policja asystowała w wyciąganiu autobusu, chroniąc osoby na ulicy, wolontariusze dostarczyli ciepłą herbatę i kanapki a służby kryzysowe namiot i koksownik"

        • 0 0

    • pół godziny WIĘCEJ i to na mrozie (1)

      Ostatni posiłek tej pani to mogło być śniadanie przed 7 rano a teraz głodna spieszyła się do domu.

      Faktycznie, przy stanie (nie)odśnieżania Gdańska trzeba w krótką podróż autobusem brać ze sobą gorące picie i kanapki.

      • 35 13

      • Na czymś musieli przyszarpać, żeby rzeka budyniu płynęła wartko do ECS i Stadionu oraz Teatru Szakespeare'a ;)

        Jak zostaniesz politykiem, to zobaczysz, że to wynosi jak nad chmury, pojedynczych "łbów" nie widać, są za to liczby, i jakaś masa tam, hen na dole, która zawsze się przyzwyczai, największa perwersja zbrodnia głód i bieda spowszednieje... "człowiek to ten, tam, to ta rura kanalizacyjna, która przepuści przez siebie wszystko"

        • 0 0

    • bo to Grycanka :)

      • 19 6

    • To była IRONIA...

      Sarkazm...

      • 3 3

    • Trwa Wielki Post

      Są tacy co jedzą raz dziennie w ciągu dnia.

      • 5 3

    • Może...

      Może z pracy wracała, chciała jak najszybciej jechac do domu i coś zjeść???

      • 5 0

    • czytanie ze zrozumieniem

      Kobitka trochę ironizuje i tyle :) Ale widać nie każdy potrafi wyłapać co jest na serio, a co dla żartu - i stąd ten i inne "mądre" komentarze.

      • 4 2

  • Ciepły ubiór, dobre buty (3)

    i nie straszna zima gdy

    • 79 6

    • kilka logicznych odpowiedzi... (2)

      'Jak to możliwe, że w tak dużym mieście jedna z ważniejszych dróg jest oblodzona...'
      Pewno dlatego że jest zima a drogi jeszcze nie są podgrzewane

      'Nie rozumiem też, dlaczego załoga radiowozu, widząc jaka jest sytuacja, nie została z nami do końca,... '
      A co? mieli stać i kibicować :D 'Do przodu, do przodu, do przodu'

      'Dziwi mnie też fakt, że autobus linii 179 nie zatrzymał się i nie zabrał nas ...'
      Trzeba było stać na przystanku, wtedy na pewno by nie odmówił.

      'Na wysokości ul. Spacerowej , autobus zaczął mieć problem z podjazdem'
      Chyba raczej na odcinku ulicy Spacerowej a nie na wysokości. Spacerowa ciągnie się od Oliwy do Osowy więc... na wysokości czego? dopiero dalej zagadka się wyjaśnia że na wysokości obwodnicy.

      • 7 8

      • filozof się znalazł...

        • 4 1

      • Polica powinna przypilnować, żeby się nie rozłazili po jezdni bo stanowili zagrożenie, jak i dla nich inne auta

        Drogi powinny być zadbane, to duże miasto, w centrum europy. Ludzie płacą na to podatki i opłaty w akcyzach vat i hgw w czym jeszcze. A ty się konstrukcji zdania nie czepiaj, sensu nie wypaczaj :) Idź lepiej już do kabiny i ruszaj tą piaskarką bo dziś też posypało śniegiem!

        • 0 0

  • no i jak zwykle służby mniejskie w Gdańsku zawiodły (2)

    czy prezydent tego miasta jest impregnowany na informacje o ich działaniu? a może nie potrafi zrobić porządku z nimi? czyt. wywalić z pracy winnych

    • 44 13

    • Miejskiej komunikacji to wszystko

      życie utrudnia, a najbardziej pasażerowie :-)

      Zima nie utrudnia życia, zima to anihilacja i apokalipsa w skondensowanej pigułce.

      • 5 0

    • Osowe oddać Gdyni i będzie po problemie!

      • 0 1

  • pół godziny bez jedzenia i problem?! Co za głodomór! Chyba że się ma cukrzycę, to trzeba nosić leki przy sobie (6)

    "Byłaby to nawet całkiem fajna przygoda, gdybym tylko miała prowiant. Sytuacja trwała ok. pół godziny"

    • 98 22

    • odnośnie cukrzycy (1)

      leki na niedocukrzenie?

      • 5 1

      • Glukoza lub kostki cukru.

        lub glukagon...

        • 4 0

    • No i czepił się głupi jednego zdania. (1)

      Nieważne, że dróg nikt nie odśnieża, że ślisko, że komunikacja do d.....
      Jest zlecenie na ośmieszenie niewygodnego felietoniku, szukamy haczyka i kpimy. Problem się rozmywa w niebycie, a gawiedź rechocze nad szczegółem bez znaczenia.

      • 23 4

      • jak ci komunikacja nie pasuje

        to pedałuj z buta

        • 6 6

    • Ironia

      • 1 0

    • IRONIA - Masz, bo widze ze brakuje Ci w slowniku

      • 1 0

  • ta historia, to prawie gotowy secenariusz... (12)

    ... na hollywoodzki film akcji... jest w nim wszystko, ciekawa historia, wartka akcja, dramatyczne momenty i happy and... żeby tak jeszcze wątek miłosny... a Oskar gwarantowany...

    • 193 3

    • Oczywiście (3)

      Przydałby się jednak dobry scenariusz, wysoki budżetu i odpowiedni aktorzy aby red. Kossakowski nie skrytykował tego filmu:)

      • 7 0

      • i kilku wygimbusów kiwających się na poboczu (2)

        i wychwalających swoje Toy-toye z napedem 4x4

        • 18 0

        • ooo.pierwszy zazdrośnik!!! (1)

          ktoś następny??

          • 3 1

          • ooo. pierwszy wygimbus!!!

            ktoś następny??

            • 2 1

    • Ja mam już obsadę (2)

      Kierowcę autobusu mógłby zagrać Adamczyk, policjantów Karolak z Szycem, a czytelniczkę mama Madzi, nikt jak ona nie ukazałaby dramatu tej sytuacji!

      • 22 1

      • masz jeszcze wygimbusa

        tego nad twoim postem, daj mu jakąś role, no nie badź świnia

        • 3 1

      • hihihihihihihihi

        tytuł filmu: i moze frytki do tego
        :)
        kaska W mogłaby zagrac wilka z lasu albo autobus widmo:)

        • 8 0

    • Nie zaszkodziloby jakies drobne, niby przypadkowe, odwolanie do watku zydowskiego. (2)

      Jakiegokolwiek. To mogloby pomoc w zdobyciu Oskara. Np: w oknie kamienicy gdzies na drugim planie, menora. Takie detale sie licza.

      • 10 0

      • Fakt

        A w oknie Maciek Stuhr z doczepionymi pejsami

        • 5 0

      • albo jakas społeczna baba

        wychylona przez okno i marudząca zrzedliwym tonem na tych ch...w co stoją w tych korkach

        • 2 1

    • Wątek miłosny też by się znalazł

      Jeden z policjantów błagany o troskę i opiekę nad autorką artykułu zakochuje się w niej do szaleństwa, niestety nie może nic poradzić na głód, wie, że pół godziny bez jedzenia może doprowadzić do śmierci ukochanej, a pączki, które z kolegą Januszem kupili już dawno zostały zjedzone...Domiar tragedii następuje, gdy dostaje zgłoszenie o wypadku, musi raz na zawsze opuścić swoją miłość, ehh...

      • 16 0

    • the Oscar goes to...

      w takim autobusie na pewno nie jeden romans znajdziesz! trzeba sprawdzić na spotted kto na kogo oczkiem łypał.. "tak sexownie pchałeś dziś ten wehikuł. odezwij się jak wyjdziesz z zaspy. koleżanka z pobocza"

      • 4 0

  • bo jak 179 by sie zatrzymał to by juz nie ruszył (1)

    pomysl troch e zanim wysmarujesz pachkwila do trojmiasto.pl

    • 144 13

    • To tylko kobieta, trzeba jej wybaczyć :P

      • 4 2

  • My kobiety (52)

    A gdzie tu równouprawnienie? Czy wśród tych kobiet nie znalazły się jakieś feministki? Jak tak można, żeby kobiety odeszły na bok i przyglądały się mężczyznom pchającym autobus? Co na to prof. Środa, red. Szczuka, marszałek Nowicka, posłanka Grodzka i inne feministki nawołujące do równouprawnienia? Jak równouprawnienie płci to wszyscy powinni pchać a nie tylko mężczyźni.
    Autorka na wszystkich narzeka a czy chociaż podziękowała dzielnym rycerzom?

    • 236 10

    • Równouprawnienie (23)

      No niestety, ale panie feministki walczą tylko o przywileje. Nie w głowie im żadne obowiązki i dodatkowa praca...

      • 62 6

      • Parytet (22)

        To może chociaż jakiś parytecik? Tak żeby w grupie pchającej z każdej strony byłoby 50% kobiet i 50% mężczyzn. Albo z jednej strony pchają kobiety a z drugiej mężczyźni.

        • 58 3

        • (19)

          jeśli o mnie chodzi to nie miałabym nic przeciwko pchaniu pojazdu, wręcz przeciwnie, nie lubię jak ktoś mnie traktuje jak kalekę. Myślę jednak, że Pan trochę myli równouprawnienie z pewnego rodzaju życzliwością dla słabszych.

          • 11 47

          • Nie mylę (17)

            Po prostu irytuje mnie jak Ci, którzy nazywają się obrońcami praw kobiet nie zauważają ewidentnych różnic między oboma płciami i na siłę próbują je zrównać ze sobą ale tylko w kwestii praw a zapominają o obowiązkach.
            A tak wogóle to chyba Pani "mila" nie ma poczucia humoru i nie zauważa prześmiewczego tonu moich wypowiedzi:) Tym bardziej, że historyjka opisana przez czytelniczkę Paulinę wygląda groteskowo i śmiać mi się chce po jej przeczytaniu. Zresztą, przez myśl by mi nie przyszło aby pisać o takich głupotach bo to tylko wstyd dla samej autorki

            • 36 5

            • (16)

              zauważyłam pseudo prześmiewczy ton wypowiedzi, ale takie "żarty" niewiele mają wspólnego z poczuciem humoru, a co najwyżej ze starym, czerstwym, rubasznym dowcipasem

              • 4 23

              • (15)

                Pseudo? Hmm...a ja myślałem że prześmiewczy a nie pseudo prześmiewczy.
                Jak widać większość uważa inaczej niż Ty ale widocznie nie masz poczucia humoru jak większość:)

                • 14 4

              • Pozdrawiam, (2)

                Michał dobrze gada! Polać mu! :D

                • 11 4

              • (1)

                Byle z procentami:)

                • 12 3

              • masz mnie namówione hehe

                • 7 3

              • (11)

                ja nie mam poczucia humoru "jak większość", ale "większość uważa inaczej niż ja". Nic się nie klei ta wypowiedź.

                • 3 10

              • (10)

                A co tu ma się nie kleić? To, że nie rozumiesz tej wypowiedzi wcale nie oznacza, że ona się nie klei. Ot, nie zgadzasz się ze mną ale nie potrafisz tego uargumentować i tyle.

                • 6 4

              • (9)

                argumentuję:

                "Jak widać większość uważa inaczej niż Ty ale widocznie nie masz poczucia humoru jak większość:) "

                Ja nie mam poczucia humoru. Większość uważa inaczej niż ja. WNIOSEK - większość ma poczucie humoru.
                Ja nie mam poczucia humoru jak większość. Jak udowodniono wyżej większość ma jednak poczucie humoru. Mamy zatem do czynienia z błędem logicznym wypowiedzi. No chyba, że autor miał na myśli większość kobiet i większość mężczyzn, ale to już wypadałoby się precyzyjnie wyrażać, bo to mężczyźni podobno są konkretni i precyzyjni.

                Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru

                • 4 11

              • Błąd logiczny (8)

                Autor miał na myśli to, że większość ma na myśli poczucie humoru takie jak autor.
                Autor miał również na myśli to, że większość zgadza się z myślami autora.
                Krótko mówiąc może i masz poczucie humoru ale nie takie jak ja i nie takie jak większość, która to większość zgadza się z moim poczuciem humoru jak i z moją opinią.
                Teraz zrozumiała? I nie wyciągaj pochopnych wniosków tylko dlatego, że się nie zgadzasz z moją opinią tylko po prostu postaraj się uargumentować swoje zdanie.
                Tobie również życzę udanego wieczoru i obyś nie miała problemów podobnych jak autorka bo wówczas będzie trzeba pchać autobus:) I weź w razie czego troszkę więcej prowiantu:)
                To oczywiście miał być żart i wcale nie rubaszny. Mam nadzieję, że Ciebie nie uraziłem bo to nie jest moim celem.

                • 7 1

              • (7)

                nie wyciągam pochopnych wniosków, nie jestem obrażalska, nie korzystam z komunikacji miejskiej i wytrzymuje pół godziny bez prowiantu, a w samochodzie mam cukierki, to jak utknę w zaspie, to sobie pojem czekając na dżentelmena, który mnie odkopie, a jak się cuksy skończą, w razie jakby się spóźniał, to wyjmę łopatę z bagażnika i odkopię się sama ;-)

                • 3 6

              • (6)

                Hmm....nie jesteś obrażalska ale moje poczucie humoru Ci się nie podoba....trudno...
                Niby samodzielna ale jednak woli poczekać na gentlemana...hmm....tak to jest z tymi kobietami.....
                A może jednak wypowiesz się coś na temat artykułu bo jak na razie to tylko opierasz się na krytyce mojego nietolerowanego przez Ciebie poczucia humoru natomiast sedno sprawy czyli opinia na temat artykułu jest przez Ciebie omijane z daleka.

                • 5 2

              • (5)

                żartowałam oczywiście z tym czekaniem na gentlemana, ot taki nieśmieszny dowcipas. Wiadomo przecież, że biorąc pod uwagę liczbę gentlemanów, to czekałabym do wiosny. Na temat artykułu uprzejmie proszę:

                1/ bywa, że w zimie są trudne warunki na drodze, więc pretensje bohaterki artukułu odnośnie piaskarek i nieodśnieżonych dróg są ociupinkę rozdmuchane
                2/ kierowca chyba nie powinien pozwolić pchać pasażerom autobusu ze względów bezpieczeństwa
                3/ to że inny autobus się nie zatrzymał... może to było uzasadnione, raz względami bezpieczeństwa, a dwa każdy kto ma czynne prawo jazdy wie, że w warunkach zimowych czasem jak się zatrzymasz, to możesz już nie ruszyć
                4/ zachowanie policji - kontrowersyjne
                5/ brak prowiantu - zabawne zdanie, nie wiem co autorka miała na myśli

                Ogólnie artykuł o niczym.

                • 5 0

              • (4)

                Czyli ogólną opinię o artykule mamy zbieżną ale różni nas poczucie humoru - Twoje jest wysublimowane i na poziomie a moje rubaszne, które jednak większości się podoba ale niestety nie Tobie nad czym oczywiście bardzo ubolewam ale obiecuję, że się nie poprawię :)

                • 5 2

              • to, że większości coś się podoba to żaden argument (1)

                • 1 4

              • Oczywiście że nie ale i tak nie mam zamiaru zmieniać mojego poczucia humoru bo komu ma się podobać temu się podoba:P

                • 5 1

              • (1)

                potraktuję to jako komplement, chociaż wyczuwam tu szyderę. A z większościami wiadomo jak jest - rzadko kiedy mają rację
                :)

                • 3 1

              • Szydera to moje drugie imię:)

                • 0 0

          • o czyli jednak są różnice między mężczyzną i kobietą?!

            No proszę... może jednak to zauważycie, a nawet ZROZUMIECIE!, że różnice są i nie ma w tym ani nic złego ani nic dziwnego. I skoro te różnice w przyrodzie są to z jakiegoś konkretnego powodu!

            • 2 3

        • do Michał (1)

          tobie tylko jedno w głowie- panie pchają autobus a ty "popychasz" panie.

          • 3 3

          • Ależ nigdy w życiu, gdzieżbym śmiał. Wbrew temu co o mnie myślą mila i nina to ja staram się być gentleman i popychanie bez obopólnej przyjemności w moim przypadku nie wchodzi w grę i kłóci się z moim światopoglądem:)

            • 7 2

    • Macie wyższe płace, lepsze stanowiska, nie rodzicie dzieci, sami sobie pchajcie (17)

      • 6 28

      • I sami pchamy (16)

        A moja szefowa ma wyższe stanowisko ode mnie i wyższą pensję i co z tego?
        Nina, powiedz to feministkom a nie mi bo ja i większość facetów nie mamy z tym problemu i doskonale wiemy, że są sprawy do których kobiet nie będziemy zmuszać bo to powinność faceta. Tylko czemu feministki tego nie wiedzą?
        A tak na marginesie to nie widzisz prześmiewczego tonu mojej wypowiedzi?
        Nie denerwuj się tak bo złość piękności szkodzi i może Ci żyłka pęknąć:)

        • 24 2

        • odczep sie od tych feministek (4)

          ty nie widzisz, że ruch feministyczny to tak naprawde bojówki brzydkich i niedopieszczonych kobiet złapane za ryja i "zamkniete" statutem organizacji, specjalnie po to by za mocno nie narozrabiały i by można je było w razie czego uciszyc rozwiązaniem organizacji za działalnosc wywrotowa? róznica polega na tym, że faceci nie tworzą organizacji obrony praw meżczyzny , bo i po co? i bynajmniej nie dlatego, ze nie jestesmy w zaden sposób dyskryminowani czy nekani przez np. kobiety menedżerki czy koebiety jako takie, ale dlatego, że kazdy mężczyzna nie widzi tu pragmatycznej potrzeby tworzenia takiej organizacji i przekonywania całego świata o swoich zaletach i wadach czy potrzebach

          • 6 7

          • ??? (2)

            Ale o co Ci chodzi?

            • 2 2

            • nie wiesz o co? (1)

              to pogadaj sobie jeszcze z Niną, napewno sie dowiesz, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona (zgadnij czym)

              • 4 4

              • No właśnie nie wiem o co bo piszesz bez ładu i składu, trudno Ciebie zrozumieć.

                • 2 2

          • tak, tak minusujcie drogie panie

            • 2 4

        • Dziękuję za troskę, to takie rycerskie;) (10)

          Obiecuję, że jeżeli równouprawnienie będzie rzeczywiste, a nie tylko na papierze to pomogę ci pchać autobus. Narazie tak nie jest, więc ja rodzę a Ty pchasz.

          • 2 16

          • Nie ma problemu (8)

            Ja nie walczę o równoprawnienie więc nie mam z tym problemu.
            Tylko uważaj na grę słów z tym "pchaniem" bo kolejność powinna być odwrotna :P

            • 15 2

            • Nie masz z tym problemu, ponieważ jesteś facetem. Jeśli zaś chodzi o żart to mało smaczny (7)

              tak jak pisała wyżej mila: czerstwy i rubaszny w stylu starego dowcipasa.

              • 2 15

              • (5)

                To że Tobie się żart nie podoba to trudno, nic na to nie poradzę i nie mam zamiaru Ciebie przekonywać do mojego poczucia humoru. Nie obrażam nikogo więc nie widzę tu żadnego problemu. Tak samo nic nie poradzę na to, że jestem facetem. Jestem i koniec, taki się urodziłem i tego nie zmienię. Nawet jeśli nie wiem jak bardzo bym chciał to nie będę rodził dzieci ale też z drugiej strony nie będę kazał swojej Żonie pchać autobusu. Ale nikt mi nie zabroni śmiać się z takich głupot jakie wypisuje autorka Paulina bez względu na to czy mój żart uważasz za czerstwy czy też rubaszny.
                Czasami jak czytam takie artykuły i takie komentarze jak Twój czy mila to dochodzę do wniosku że kobiety podobne Wam mają chyba jakiś problem z tym, że są kobietami i nie wiadomo co by się działo to zawsze będziecie niezadowolone, wszystko Wam się będzie nie podobać i jakikolwiek żart będzie Wam nie w smak.
                Może jednak wypowiesz się na temat artykułu i samej autorki? Też jest czerstwa i rubaszna?

                • 13 3

              • Wiesz co faktycznie skorzystaj z propozycji, (4)

                którą ktoś dał powyżej, idź się napij. Rozmowa z Tobą nie ma sensu.

                • 1 19

              • To czemu ze mną rozmawiasz?
                Kurcze, tak to jest z kobietami, że trudno z nimi dyskutkować na argumenty, zaraz się odwracają na obcasie i mają wszystko w nosie tylko dlatego, że nie potrafią uargumentować swojego stanowiska.

                • 14 2

              • z przebiegu rozmowy wynika, że to on sam siebie zaprosił na popijawę... (2)

                • 1 3

              • A po czym wnioskujesz? Bo ja takiego wniosku nie wyciągnąłem, tym bardziej że nie jest on zgodny z prawdą.

                • 4 1

              • Też nie zauważyłam, żeby Michał sam siebie zapraszał. Pozdrawiam NORMALNE Panie no i Panów również.

                • 2 4

              • Dżentelmenów jest pełen autobus tylko wolnych miejsc nie ma

                Facetko, na temat "równouprawnienia rzeczywistego" którego fundamentem jest wzajemne okazywanie sobie przez małżonków szacunku co napiszesz? Czyń to, okazuj współmałżonkowi to czego pragniesz. Niby proste, jednak facetki nie chcą czynić, nie chcą dawać. Chcą tylko brać. To wtedy mamy miłość własną... tylko, czy "rufność inaczej", facetko?

                • 1 2

          • rozumiem że wg Ciebie rodzenie dzieci jest przymusowe?

            myślałęm że to wybór, ale ty właśnie zrównałaś kobiety z krową rozpłodową:D

            • 6 4

    • :D (7)

      równouprawnienie i feminizm kończy się jak trzeba wnieść lodówkę na 10 piętro...
      ...zmienić koło, olej, klocki...... itd, no i wypchnąć autobus z zaspy :D

      • 26 3

      • (6)

        za wnoszenie lodówki tudzież naprawy w aucie płaci się temu, kto świadczy takie usługi. Widocznie kobiety wolą pracować głową niż mięśniami

        • 3 20

        • o! własnie! to jest to! (5)

          widzicie drodzy panowie przewrotnosc kobiety w rzeczy samej. Krzyczy na cały świat zbuntowana, ze chce równouprawnienia, a jak przychodzi co do czego to ona już tylko WOLI to , WOLI tamto.
          To jest cwaniactwo a nie domaganie sie równouprawnienia droga buntowniczko.

          • 19 3

          • W samo sedno!

            • 4 1

          • (3)

            kupowanie usług na wolnym rynku to cwaniactwo? Przecież mówię, że płacę za to, a nie oczekuję, że jakis facet zrobi to dla mnie na piekne oczy

            • 2 4

            • teraz to juz nie kręc zmijo (1)

              sama napisałas: "Widocznie kobiety wolą pracować głową niż mięśniami" - to jest cwaniactwo. Chcesz równouprawnienia? To pracuj tak jak mężczyźni, niejednokrotnie mięsniami a nie wybierasz sobie jak ci lezy to miesniami, a jak nie leży to głową. Moze d*pą będzie jeszcze lepiej?

              • 3 4

              • bujaj sie tepy prostaku

                kobiety wola pracowac glowa, tzn ze nie wykonuja prac takich jak np wnoszenie lodowki. ja przynajmniej moge wybrac czym chce pracowac, tobie zostaja tylko miesnie, bo sianem w glowie to raczej ciezko

                • 4 8

            • Facetko, to jesteś za równouprawnieniem, czy nie masz z tą ideą nic wspólnego? Bo w przypadku pchania autobusu - czyli temat artykułu - nie chodzi o usługi dla ludności, tylko o sytuację która dotknęła grupę ludzi. I tutaj mężczyźni pomagali kierowcy, a kobiety były bierne, czekały na gotowe. Mają te kobiety prawo żądać równouprawnienia w sytuacjach innych, facetko?

              • 5 1

    • Ja bym wyszła pchac :)

      • 4 2

    • my kobiety

      Najlepszy komentarz do całej sytuacji brawo! mam nadzieję że chociaż oklaskami nagrodziły panie rycerskość panów pchających ten autobus bo taka postawa jest coraz rzadziej spotykana. Jeśli nie to ja w takim razie wyrażam swój podziw dla ich zaangażowania

      • 0 1

  • "...Miałam przyjemność być pasażerką autobusu..." (2)

    normalnie tekst jakby ją na pokład stacji kosmicznej zaprosili ;-)

    Kobieto ocknij się to był tylko autobus komunikacji miejskiej.

    • 125 12

    • (1)

      Ironia ,ironia ,ironia.......człowieku ocknij się

      • 5 10

      • C**j nie ironia

        • 9 0

  • o boże boże Bożenko!!!! (3)

    nawiedzona kobieto- trzeba było pchać ten wehikuł razem z rycerzami!!!

    • 109 6

    • Chcialbys zeby jeszcze bardziej zglodniala???? Zaczelaby pozerac wspolpasazerow jak ci w Andach!!!

      • 21 2

    • nie nie nie! trzeba było poprosić któregoś z rycerzy żeby popchał osobiście gdzieś za dzrzewkiem :) (1)

      i cieplej by było i głód by się nasycił troszkę, :) Nie to, że proteinki, białeczko jakieś, ale zawsze jakiś "głód".. z resztą co kto lubi to robi ;P

      • 2 0

      • hahaha :D

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane