• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Złodzieje skorzystają na inflacji? Ministerstwo szykuje zmiany

Piotr Weltrowski
17 czerwca 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Większość sklepowych kradzieży to wykroczenia - przestępcy świadomie wybierają towary o wartości niższej niż próg przestępstwa. Większość sklepowych kradzieży to wykroczenia - przestępcy świadomie wybierają towary o wartości niższej niż próg przestępstwa.

Sejm przyjąć ma zmiany w prawie karnym spowodowane m.in. inflacją. Próg, od którego kradzież zamienia się z wykroczenia w przestępstwo ma wzrosnąć do 800 zł. Inną zmianą ma być wprowadzenie przepisu, wedle którego każda kradzież paliwa to przestępstwo, niezależnie od wartości skradzionej benzyny, oleju czy ropy.



Blisko dwa tysiące kradzieży odnotowano w samym Gdańsku w kwietniu tego roku (późniejszych miesięcy nie obejmują najnowsze dostępne publicznie policyjne statystyki). I choć część z nich to kradzieże z włamaniem, to sama liczba bardzo dobrze pokazuje skalę tego typu przestępstw. Tym bardziej, gdy zestawi się ją np. z pobiciami i bójkami (10 przypadków) lub rozbojami (23 przypadki).

Gros drobnych przestępstw to kradzieże sklepowe, sporo jest także kradzieży paliwa. W obu tych przypadkach w najbliższym czasie zmienić ma się prawo - złodzieje sklepowi na tych zmianach skorzystają, ci od kradzieży na stacjach paliw - zdecydowanie nie.

Sejm w najbliższym czasie zmienić ma kilka przepisów dotyczących właśnie kradzieży. Po pierwsze, podniesiony ma zostać próg wartości skradzionych przedmiotów, który sprawia, że dany czyn kwalifikowany jest jako przestępstwo (zagrożone więzieniem do lat 5), a nie jako wykroczenie (za które grozi grzywna lub - maksymalnie - 30 dni aresztu). Dziś ta granica to wartość 500 zł, po zmianach ma ją wyznaczać wartość 800 zł.

Projekt zmian. Projekt zmian.

Sklepowi złodzieje nie odczują inflacji



Tajemnicą poliszynela jest fakt, że w przypadku wielu kradzieży sklepowych złodzieje świadomie decydują się na próbę zrabowania towaru wartego minimalnie mniej niż granica, od której zaczyna się kwalifikacja czynu jako przestępstwa.

Wygląda na to, że w ich przypadku rząd chcę uwzględnić inflację.

Oczywiście wedle oficjalnej wykładni, "zmiana ma skutkować uniknięciem angażowania nadmiernych środków ze strony wymiaru sprawiedliwości w prowadzenie kosztownych postępowań".

Zmiany w prawie utrudnią jednak kradzieże paliwa na stacjach benzynowych. Zmiany w prawie utrudnią jednak kradzieże paliwa na stacjach benzynowych.

Każda kradzież paliwa przestępstwem?



Jest jednak jedna grupa złodziei, która na planowanej nowelizacji Kodeksu karnego na pewno straci, to złodzieje paliwa. Dziś bardzo często dochodzi na stacjach do kradzieży, gdy ktoś tankuje i odjeżdża bez płacenia. Wielu takich złodziei jest świadomych kwalifikacji czynu, a dzięki informacji o cenie paliwa na dystrybutorze są w stanie dokładnie wyliczyć moment, w którym wykroczenie zmienia się w przestępstwo.

Jeżeli jednak Sejm przyjmie poprawkę, wedle której każda kradzież paliwa (tak jak dziś np. każda kradzież karty kredytowej) będzie przestępstwem, to z pewnością przyczyni się do to zmniejszenia liczby podobnych zdarzeń na stacjach.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (187)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane