- 1 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (195 opinii)
- 2 Ugaszono pożar na budowie osiedla (172 opinie)
- 3 Podsuwają pomysły na kary dla śmieciarzy (58 opinii)
- 4 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (158 opinii)
- 5 Na lotnisku pojawił się kwiatomat (100 opinii)
- 6 Cztery opcje do wyboru w pytaniu o płeć (490 opinii)
Złożono pozew przeciwko firmie WiParking
Kacper Płażyński rozmawia z dziennikarzami przez Sądem Okręgowym
Poszkodowani w tzw. aferze parkingowej kierowcy będą dochodzić swoich praw w sądzie. Pozew w ich imieniu złożył w poniedziałek aplikant adwokacki Kacper Płażyński.
- Dałem słowo, że zaproponuję gdańszczanom pro publico bono obsługę prawną w tym zakresie i dzisiaj tego słowa dotrzymuję. Dzisiaj już wiemy, że opłaty od osób, które parkowały na kilku drogach publicznych w Gdańsku, zostały pobrane niezgodnie z prawem. Z punktu widzenia procesowego, wnosimy o zwrot tych niegodnie z prawem pobranych od kierowców opłat uzupełniających. Wartość przedmiotu sporu to niewiele ponad 4 tys. zł. Nie jest to może kwota zawrotna, ale nie chodzi tutaj o pieniądze, ale o zasady i przestrzeganie prawa - powiedział Płażyński do dziennikarzy, którzy towarzyszyli mu podczas składania pozwu.
Sąd administracyjny potwierdził opinię aplikanta
Aplikant podkreśla, że uzasadnienie wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z grudnia ubiegłego roku w pełni pokrywa się opinią prawną, którą Płażyński sporządził już w połowie lipca ubiegłego roku. Z orzeczenia jednoznacznie wynika, że zgodnie z Ustawą o drogach publicznych niedopuszczalne jest wydzierżawienie gruntu w pasie dróg publicznych prywatnym firmom, które pobierają od parkujących tam kierowców opłaty.
Dlaczego więc pozew złożyli wyłącznie ci kierowcy, którzy zostali ukarani mandatami?
- Roszczenia ze strony innych kierowców byłyby niezwykle trudne z punktu widzenia dowodowego. Oczywiście, jest taka teoretyczna możliwość, ale w jakiś sposób należy udokumentować dokonanie wpłaty na rzecz WiParking. Trudno oczekiwać od mieszkańców Gdańska, aby przechowywali kwitki parkingowe, które czasem nie były w ogóle wydawane - wyjaśnia Płażyński.
Problem w skompletowaniu niezbędnej dokumentacji
Pozew przeciwko firmie WiParking miał zostać złożony już kilka miesięcy temu, jednak dotychczas okazało się to niewykonalne. Co spowodowało tak znaczące opóźnienie?
- Z jednej strony, to bardzo skomplikowana sprawa. Reprezentuję przecież ponad 40 gdańszczan. Samo przygotowanie dokumentacji zajmuje więcej czasu niż zwykle. Z drugiej strony, miałem związane ręce z powodu opieszałości gdańskiego ZDiZ, który miał przesłać mi niezbędne dokumenty. Od dawna wnosiłem o nie w ramach instytucji dostępu do informacji publicznej, a dostałem je dopiero 9 stycznia. Część dokumentów nie otrzymałem natomiast do dnia dzisiejszego - informuje młody prawnik.
Płażyński wspomniał również, że próbował załatwić spór polubownie. W tym celu, na przestrzeni kilku, ostatnich miesięcy, wysłał do firmy WiParking dwa wezwania do zapłaty. Żadne z pism nie spotkało się jednak z jakimkolwiek odzewem.
Czy władze Gdańska przeproszą poszkodowanych?
Wraz z Płażyńskim, przed siedzibą Sądu Okręgowego zjawili się również dwaj mieszkańcy Brzeźna - Andrzej Skiba i Mateusz Błażewicz - którzy nagłośnili bulwersujący proceder i organizowali protesty przeciwko niemu. Ich zdaniem, w obecnej sytuacji władze Gdańska powinny przeprosić wszystkich poszkodowanych przez firmę WiParking.
- Od samego początku, podnosiliśmy dwa zarzuty dotyczące polityki parkingowej, firmowanej przez wiceprezydenta Grzelaka. Po pierwsze, chodzi o zgodność tych działań z prawem. Po drugie, wskazywaliśmy na pominięcie głosu mieszkańców, w tym uchwały rady dzielnicy Brzeźno. W związku z tym, oczekujemy słowa "przepraszam" od pana Grzelaka. Każdy może popełnić błąd, ale człowiek z klasą powinien mieć odwagę do przyznania się i złożenia przeprosin - kwituje Skiba.
Afera parkingowa w skrócie
Przypomnijmy: "Afera parkingowa" w pasie nadmorskim była w czasie wakacji i tuż po nich tematem numer jeden w Gdańsku. Wiosną prezydent Paweł Adamowicz wydał zarządzenie, w którym miasto w trybie bezprzetargowym oddało w prywatne ręce 13 darmowych dotąd parkingów w pasie nadmorskim. Aby parkingi się zapełniły, w okolicy dostawiono znaki zakazu zatrzymywania się, a na zdezorientowanych kierowców ruszyły wzmożone patrole straży miejskiej.
Decyzja władz miasta oburzyła mieszkańców i kierowców. Najgłośniej i najdłużej protestowali aktywiści w Brzeźnie, wymuszając na nieugiętych początkowo urzędnikach drobne zmiany (m.in. obniżenie opłat dodatkowych czy zniesienie całodobowego obowiązku opłat przy ul. Hallera). Sytuacja zaczęła się zaogniać, gdy między kierowcami a pracownikami Wiparking zaczęło dochodzić do rękoczynów, a w nocy nieznani sprawcy zniszczyli parkomaty w Brzeźnie.
W spór zaangażowano wiele organów
Sprawą legalności parkingów zajęli się wojewoda pomorski, prokuratura, Urząd Ochrony Konsumenta i Rzecznik Praw Obywatelskich. Protestujący domagali się też dymisji wiceprezydenta Piotra Grzelaka, odpowiedzialnego za politykę parkingową miasta.
Pod koniec sierpnia wojewoda Dariusz Drelich wydał oświadczenie nadzorcze, w którym stwierdził, że decyzja prezydenta Gdańska powołującego się na niewłaściwy artykuł ustawy o drogach publicznych była próbą obejścia prawa. Pod koniec ubiegłego roku, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku wydał orzeczenie, w którym przyznał rację wojewodzie pomorskiemu i oddalił skargę miasta.
Miejsca
Opinie (148) ponad 20 zablokowanych
-
2017-01-17 07:08
Za to wszsytko zaplaca mieszkancy Gdanska... (2)
bo to ostatecznie miasto bedzie musialo pokryc wszystkie koszty i wyplacic odszkodowanie, gdyz to wlasnie wladze Gdanska podpisaly umowe z firma, a co za tym idzie to one przygotowaly przetarg i zlamaly prawo.
A odszkodowanie pojdzie z pieniedzy podatnika...- 8 7
-
2017-01-17 07:11
Niech zapłacą władze a wyborcy niech te władze rozliczą!
Rachunek powinien zapłacić Zakład Dróg i Zieleni oraz Piotr Grzelak jako ich zwierzchnik.
- 8 4
-
2017-01-17 09:06
bez przetargu
Ale miasto przekazało parkingi bez przetargu... Za błędy urzędników powinni płacić urzędnicy..
- 4 2
-
2017-01-17 07:10
Najlepszy ten rudy z fotki (1)
Typowy konfident :)
- 14 14
-
2017-01-17 08:15
a co tu się wypławia
- 4 1
-
2017-01-17 07:47
Jak długo jeszcze ten portal będzie manipulował opinią publiczną poprzez wybiórcze kasowanie opinii ?
Kto i kiedy za to się zabierze?
Co ciekawe, niby są pro-kod-owi... Czyli Wolność i demokracja ale po naszemu - lewackiemu.
Kundy i owczarki niemieckie w jednym.- 12 4
-
2017-01-17 07:53
Bardzo dobrze niech walczą w sądzie i wygrają (1)
władze Gdańska już przeginają ze wszystkim, należy walczyć o prawa mieszkańców
- 14 8
-
2017-01-17 11:47
mieszkańcy mają prawo do atrakcyjnej przestrzeni miejskiej
niezawłaszczanej za darmo przez kierowców parkujących swoje bryki za darmo w dowolnym miejscu.
- 2 1
-
2017-01-17 07:55
Brawo, tak trzymać
- 8 5
-
2017-01-17 07:59
a jakie to ma znaczenie
wszak w ciągu roku składanych jest w Sądzie Okręgowym w Gdańsku ok 10000 pozwów
- 6 1
-
2017-01-17 08:10
Kacper na prezydenta!
Kacper na prezydenta!
- 10 10
-
2017-01-17 08:20
brawo,w tym miescie natychmiast potrzebny jest komisarz dla tych zlodziei!!!
- 2 5
-
2017-01-17 08:22
A jesli dostałam mandat i trzymam kwitek + potwierdzenie zapłaty (4)
czy moge odzyskać swoje pieniądze ? Jeśli tak to gdzie mogę się zgłosić ?
Mandat dostałam przy parku Regana..- 4 5
-
2017-01-17 09:24
Sugeruje kontakt z profilem na FB" (1)
"NIE dla platnych parkingow w Brzeznie".
Pozdrawiam- 3 4
-
2017-01-17 11:48
dzieki za odpowiedz
- 2 0
-
2017-01-17 10:53
to twoim psim obowiazkiem jest go zapłacic!!
- 1 8
-
2017-01-17 15:53
A co ty tam robiłeś w godzinach pracy?
- 0 1
-
2017-01-17 09:38
Cenię..
młodego Płażyńskiego, lecz nie mówimy...cyt. na Oliwie itd.
- 6 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.