- 1 Słupki na środku drogi, znaki nie pomogły (271 opinii)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (216 opinii)
- 3 Gdzie są wrota Bramy Nizinnej? (73 opinie)
- 4 Ugaszono pożar na budowie osiedla (184 opinie)
- 5 Podsuwają pomysły na kary dla śmieciarzy (112 opinii)
- 6 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (195 opinii)
Zmagania na wysokości, czyli zawody alpinistów przemysłowych
Zobacz efektowne zmagania techników linowych
Brzęk karabinków i bloczków, świst lin i ogromna dawka adrenaliny. W hali byłych Zakładów Naprawczych Taborów Kolejowego przy ul. Siennickiej 25 w Gdańsku odbywają się Mistrzostwa Polski Techników Dostępu Linowego OTDL CUP 2016. W dwudniowych zawodach bierze udział 13 trzyosobowych drużyn z całej Polski oraz jedna z Niemiec. Dziś drugi i ostatni dzień zmagań, które są pierwszą tego typu imprezą w naszym kraju.
Brak lęku wysokości to nie wszystko, aby należycie wykonywać ten zawód. Bezpieczne wspinanie się na przeróżne obiekty wymaga opanowania wielu oraz znajomości nierzadko skomplikowanych technik. Gdańskie stowarzyszenie OTDL (Organizacja Techników Dostępu Linowego) postanowiło zorganizować zawody, podczas których pracujący na wysokości będą mogli sprawdzić swoje umiejętności i rywalizować w gronie najlepszych fachowców.
Owocem tego pomysłu jest turniej OTDL Cup 2016, który w sobotę i niedzielę odbywa się przy ul. Siennickiej 25 w Gdańsku, w Centrum Technik Wysokościowych "Rojam". Jego siedziba mieści się w jednej z byłych hal Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego. Jak zapewniają organizatorzy, to pierwsze tego typu zawody w całej Polsce.
- To impreza, której zasadniczym celem jest sprawdzenie kwalifikacji ludzi, którzy na co dzień pracują na wysokościach. Zebraliśmy się tutaj również po to, aby dobrze się bawić i zintegrować. Uczestnicy wymieniają doświadczenia, dzielą się swoimi radami, a po zakończeniu zmagań siadają razem przy piwie i odpoczywają - mówi Krzysztof Major, organizator zawodów.
Wyzwanie gdańskiego stowarzyszenia podjęło 13 trzyosobowych drużyn z całej Polski, m.in. z Elbląga, Wrocławia, Warszawy czy Łodzi, oraz jedna ekipa ze stolicy Niemiec. W postindustrialnej przestrzeni hali oraz na usytuowanych na świeżym powietrzu dwóch stalowych wieżach czekają na nie cztery konkurencje.
- Trzy z nich to konkurencje indywidualne, które mają formułę torów przeszkód. Te konkurencje łączą techniki dostępu, czyli jak dostać się do miejsca pracy, z technikami wykonania konkretnego zadania, np. rozwieszenia banera czy przymocowania tablic. Czwarta konkurencja ma zaś charakter zespołowy, a jej dodatkowym celem jest sprawdzenie umiejętności współpracy. Drużyna ma za zadanie zbudować przymocowany do ściany rurociąg i przepuścić przez niego plastikowe piłeczki, które należy przetransportować na górę w niewielkiej beczce - objaśnia Major.
Choć pierwsza w historii edycja zawodów jeszcze nie dobiegła końca, organizatorzy już teraz planują przekształcić je w cykliczną, coroczną imprezę. Jeśli macie ochotę na własne oczy zobaczyć zmagania uzbrojonych w liny zawodników, warto się pośpieszyć. Niedzielna część OTDL Cup 2016 rozpoczęło się punktualnie o godz. 9:00 i potrwa do godz. 17:00. Wstęp na imprezę jest całkowicie darmowy.
Miejsca
Opinie (38) 5 zablokowanych
-
2016-08-07 16:24
Trzeba mieć zdrowie.
i potrzebę pieniędzy...:-)
- 1 1
-
2016-08-07 19:59
Czasem sznurowadła
nie mogę rozsupłać.... A co dopiero tyle linek.. :)
- 0 0
-
2016-08-07 22:33
przystojni mężczyźni (2)
Widzę, że bardzo przystojni mężczyźni pracuj w tym zawodzie, aż miło popatrzeć :). Szkoda, że tylko na wideo a nie w realu hehe. Pozdrawiam
- 0 0
-
2016-08-08 09:58
(1)
Realnie też można nas spotkać:)
Na hali szkoleniowej Rojam-u- 0 0
-
2016-08-08 10:19
O proszę, dobre info :). Ale ze względu na to, że jestem kobietą i na dodatek niezwiązaną zupełnie z tym zawodem trochę dziwne by było jakbym się w takim miejscu pojawiła :D. Najpierw pewnie na ściankę wspinaczkową musiałabym się wybrać, żeby wiedzieć o czym w ogóle rozmawiać hehe.
- 0 0
-
2016-08-07 23:56
wrocław!!! (1)
dawać chłopaki. Pozdrawiam z daleka!
- 0 0
-
2016-08-08 04:51
Chyba z wysoka ,a nie z daleka
- 0 0
-
2016-08-08 09:19
Tusk też tak zaczynał
ale malowanie kominów mu nie wychodziło , więc POszedł w POlitykę .
- 0 0
-
2016-08-08 21:19
no właśnie strchu ileż można
:)
- 0 0
-
2016-08-09 11:36
-
Karabinków, nie karabińczyków PAnie redaktorze :)
Odpowiedź redakcji:
Dziękujemy za sugestię. Treść została poprawiona.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.