Zmarł Stanisław Wawrykiewicz

ŁR

9 lutego 2018 (artykuł sprzed 6 lat)

Opinie (33)

Stanisław Wawrykiewicz zmarł w wieku 64 lat w swoim rodzinnym mieście - Sopocie.

W wieku 64 lat zmarł Stanisław Wawrykiewicz. Sopocki muzyk, pieśniarz, współzałożyciel grupy Wały Jagiellońskie, muzyk współpracujący z Wolną Grupą Bukowina i założyciel Grupy Przyjaciół Bukowiny.

Msza żałobna odbędzie się 10 lutego o godz. 12 w Kościele pw. NMP Gwiazda Morza w Sopocie. Pogrzeb rozpocznie się o godz. 13 w kaplicy na Cmentarzu Katolickim (ul Jacka Malczewskiego 18) w Sopocie.

Stanisław Wawrykiewicz urodził się w Sopocie 31 maja 1953. Ukończył I LO w Sopocie im. Marii Skłodowskiej-Curie i kontynuował naukę na Uniwersytecie Gdańskim. Fascynacje muzyczne towarzyszyły mu od początku. Śpiewać publicznie zaczął w 1972 roku.

Wykonywał poezję śpiewaną. Był przedstawicielem piosenki z nurtu "krainy łagodności", wykonywał i popularyzował ballady Mirosława Hrynkiewicza (m.in. "O Krzyżowcu", "O drodze w lesie", "O oceanie"), wielokrotny uczestnik i laureat oraz juror Ogólnopolskiego Turystycznego Przeglądu Piosenki Studenckiej "Bazuna", laureat Szarego Łosia Giełdowego na Ogólnopolskiej Turystycznej Giełdzie Piosenki Studenckiej w Szklarskiej Porębie, uczestnik Ogólnopolskiego Studenckiego Przeglądu Piosenki Turystycznej "YAPA", Studenckiego Festiwalu Piosenki w Krakowie i Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu.

Występował w wielu formacjach, zdarzyło mu się zastępować Wojciecha Jarocińskiego w Wolnej Grupie Bukowina. Założył z Marią Kondratowicz i Jerzym Rybiewskim Grupę Przyjaciół Bukowiny, która na jednej z Bazun w zastępstwie wykonywała pieśni WGB. Towarzyszył wykonawcom takim jak: Elżbieta Adamiak, Adam Drąg, Waldemar Chyliński, Grzegorz Bukała, czy Grzegorz Marchowski. W 1977 roku był jednym z założycieli i członkiem zespołu Wały Jagiellońskie, z którym przez kilka lat współpracował. W 2011 roku dołączył do zespołu Mirek Hrynkiewicz i przyjaciele.

W ostatnich latach śpiewał w Męskim Chórze Szantowym "Zawisza Czarny", występując z nim na scenach polskich i zagranicznych. Zmarł 7 lutego 2018 roku w Sopocie.

ŁR

Opinie (33) 9 zablokowanych

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-02-12 18:54

a kto to byl? (3)

jakis lokalny tadziu nowak?albo kaczmarski z gintrowskim?

ff
6 lat
- 0 4
Twoja opinia

Zmień treść

jakis lokalny tadziu nowak?albo kaczmarski z gintrowskim?
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2018-02-13 23:37
  
  Dobry człowiek to był
  
  6 lat
  - 1 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2018-02-14 01:22
  
  nie wiesz
  
  Jak nie wiesz kto to był to dalej nie pytaj. Przejdź na inny portal
  
  gitara
  6 lat
  - 1 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Jak nie wiesz kto to był to dalej nie pytaj. Przejdź na inny portal
  Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2018-03-07 23:59
  
  człowiek, fajny człowiek ty nielokalny d*pku
  
  6 lat
  - 0 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  człowiek, fajny człowiek ty nielokalny d*pku
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-02-14 01:20

harmonijka

Od pięciu lat namawiałeś mnie w czasie kolejnych Piosenkariów abym asystował ci na jakimś występie grając na harmonijce. Zawsze coś powodowało że ,odkładałem to. Może kiedyś w czwartym wymiarze uda się

gitara
6 lat
- 2 0
Twoja opinia

Zmień treść

Od pięciu lat namawiałeś mnie w czasie kolejnych Piosenkariów abym asystował ci na jakimś występie grając na harmonijce. Zawsze coś powodowało że ,odkładałem to. Może kiedyś w czwartym wymiarze uda się
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-02-18 11:23

Żegnaj Staszku,

Z Tobą robiłem pierwszą moją samodzielną drogę tatrzańską Filarem Grońskiego na ŻTM; a może to była także Twoja pierwsza droga? Lina się nam skręciła niemożebnie. Kiedy to było... Młodzi byliśmy ... a jakby wczoraj. Do zobaczenia Stasiu.

gs
6 lat
- 2 0
Twoja opinia

Zmień treść

Z Tobą robiłem pierwszą moją samodzielną drogę tatrzańską Filarem Grońskiego na ŻTM; a może to była także Twoja pierwsza droga? Lina się nam skręciła niemożebnie. Kiedy to było... Młodzi byliśmy ... a jakby wczoraj. Do zobaczenia Stasiu.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-10-16 12:15

żywczyk zawsze pod ręką

4 lata
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii