- 1 Przestępca seksualny wpadł w porcie (52 opinie)
- 2 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (58 opinii)
- 3 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (267 opinii)
- 4 Agresywny Rosjanin zatrzymany na lotnisku (188 opinii)
- 5 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (109 opinii)
- 6 Działkowcy będą mieli przez to problemy? (147 opinii)
Zmarł Witold Andruszkiewicz, pomysłodawca budowy Portu Północnego
Do końca aktywny zawodowo, jeden z największych specjalistów w dziedzinie ekonomiki portów i żeglugi. Wielki orędownik ich rozwoju, podkreślający wagę turystyki morskiej - prof. Witold Andruszkiewicz zmarł we wtorek wieczorem w wieku 97 lat. Pogrzeb prof. Witolda Andruszkiewicza odbędzie się w środę, 5 listopada na cmentarzu Łostowice.
Urodził się w 1917 roku w Omsku, na Syberii. Do Polski przybył w 1922 roku. Studia rozpoczął w Akademii Handlowej w Poznaniu w 1937 roku, kończąc je dziewięć lat później z tytułem magistra nauk ekonomiczno-handlowych. W kolejnych latach wykładał w Wyższej Szkole Handlu Morskiego w Sopocie.
W latach 1957-1961 pełnił funkcję dyrektora ds. eksploatacji Portu Gdynia, później tworzył Zakład Portów Instytutu Morskiego w Gdańsku. W 1962 roku uzyskał stopień doktora habilitowanego, a dziewięć lat później profesora nauk ekonomicznych, stając się jednym z największych specjalistów w dziedzinie ekonomiki portów morskich i żeglugi.
Dzięki jego koncepcji zbudowano m.in. najgłębszy port na Bałtyku - Port Północny , otwarty w Gdańsku w 1974 roku dla statków o nośności 150 tys. ton. z torem wodnym głębokości 17 m. Pomysł pojawił się już w pracy doktorskiej, którą zaczął pisać w 1947 roku. Opracował też (niezrealizowane) koncepcje budowy Portu Wschodniego w Gdańsku, budowy kanału przez Mierzeję Wiślaną, powiązania autostrady A1 z portem w Gdańsku i terminalem w Wiślince.
Miał na swoim koncie ponad 500 publikacji naukowych z dziedziny ekonomiki portów i żeglugi. Współpracował z ministrem Eugeniuszem Kwiatkowskim, będąc gorącym orędownikiem jego idei. Był m.in. ekspertem ONZ ds. portów morskich i transportu międzynarodowego oraz doradcą premiera Konga. Za zasługi został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. Profesor Witold Andruszkiewicz do końca swojego życia był aktywny zawodowo.
Zawsze przystępny, podchodzący z szacunkiem do studentów i współpracowników, uznawany za najstarszego aktywnego ekonomistę w Polsce. W ostatnim czasie wykładał m.in. w Europejskiej Szkole Hotelarstwa, Turystyki i Przedsiębiorczości - Szkole Wyższej w Sopocie, a także w Wyższej Szkole Bankowej w Gdańsku.
Do końca życia udzielał się się także w Polskim Towarzystwie Ekonomicznym w Gdańsku. Zmarł w wieku 97 lat.
Pogrzeb prof. Witolda Andruszkiewicza odbędzie się w środę, 5 listopada. Msza rozpocznie godz. 11:00 w Kościele Garnizonowym przy ul. Matejki we Wrzeszczu. Uroczystości pogrzebowe odbędą się na cmentarzu Łostowickim o godz. 12:30.
Dodatkowo w związku ze śmiercią profesora, w budynku Wyższej Szkoły Bankowej w Gdańsku przy ul. Żabi Kruk 16 , gdzie profesor wykładał, została wystawiona księga kondolencyjna. Wpisy można zamieszczać do wtorku.
Miejsca
Opinie (169) 2 zablokowane
-
2014-10-29 18:43
Panie Profesorze
Szacunek, wielki szacunek!
- 3 1
-
2014-10-29 18:46
Fantastyczny człowiek
Był moim wykładowcą w GWSH, pełen energii, poczucia humoru, ciepła i serdeczności dla swoich studentów. Wyjątkowo mądry i życzliwy. Gdy wchodził na aulę zawsze robił show. Jeden z najlepszych wykładowców w moim życiu.
Wyrazy współczucia dla najbliższych.- 9 1
-
2014-10-29 18:47
Kochany Wujek - bardzo wartościowy Człowiek
Nie umiera ten, kto trwa w sercach i pamięci naszej
Zawsze będziemy pamiętać!!!
3xP !!!- 19 1
-
2014-10-29 18:53
Hołd tym , którzy odeszli , a Polska i morze byly im bliskie ...
Coraz mniej ludzi z wizją , wiedzą , klasą ...
Pamiętajmy , że było kiedyś wielu . O On wśród nich .
Cześć Ich Pamięci .- 6 1
-
2014-10-29 18:55
Niesamowita osobowość
Moja mama 12lat teamu chodziła do niego na zajęcia i jednego razu nie miała z kim mnie zostawić (jako dzieciaka). Zabrała mnie do niego na zajęcia,usiadła ze mną w kącie sali i kazała siedzieć cicho. Wrażenia niesamowite z jego zajęć,pamietam je do dziś....W trakcie wykładu Profesor 'znalazł' mnie na sali,podszedł i zapytał"A dzidzia co tu robi?",na co ja że przyszłam z mamą,a on dumny i z uśmiechem "Widzicie Państwo,już kolejne pokolenia słuchają takiego starucha jak ja"... Był,jest i będzie to dla mnie najlepszy wzór wykładowcy ;)
- 16 0
-
2014-10-29 18:58
Cudowny wykładowca
Kończyłam AM w 2004. Cuudowny człowiek z poczuciem humoru i ogromną wiedzą. Zarażał optymizmem! Byłam pełna podziwu, bo w wieku 87 lat śmigał po schodach szybciej niż nie jeden ze studentów. Wykładał z takim zaangażowaniem, ze normalnie człowiekowi się aż chciało uczyć ;)P.S. Miałam to szczęście rodzić na ostatnim roku studiów. Termin porodu przypadał w dniu egzaminu. Oczywiście poszłam i zdałam. W indeksie miałam wpisane 5 dla mnie i 5 z koroną dla dziecka! Ciepły miły człowiek, aż łezka w oku się kręci.P.S. No i jego 3 razy P :)
- 12 0
-
2014-10-29 19:06
WSPANIAŁY CZŁOWIEK
Wspaniały człowiek, wykładowca i mój promotor pracy magisterskiej, cierpliwy, pogodny, zawsze otwarty na studentów z ogromną wiedzą i pasją...
- 2 0
-
2014-10-29 19:07
wspanialy czlowiek
kondolencje dla RODZINY TO BYL WSPANIALY CZLOWIEK
- 1 0
-
2014-10-29 19:12
Recenzent mojej pracy mgr
Recenzent mojej pracy mgr, obecny na obronie, brał czynny udział. W jego wieku mając tak czysty umysł i jasność umysłu tylko gratulować. Ogromna strata.
- 4 0
-
2014-10-29 19:22
Gdzie i Kiedy pogrzeb ?!?!?
Gdzie i Kiedy pogrzeb ?!?!?!
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.