Zmarł ks. Mikołaj Samp, proboszcz parafii p.w. Najświętszego Serca Jezusowego w Gdańsku Wrzeszczu i diecezjalny duszpasterz bankowców.
2012-04-20 19:33
brałam kiedyś udział w prowadzonych przez niego rekolekcjach i wspominam go jako bardzo mądrego i dobrego człowieka.
2012-04-20 19:34
2012-04-20 19:45
2012-04-20 19:58
Pamiętam jak świeżo po mianowaniu na proboszcza odwiedził nas na lekcji religii w salce przy ul.Matejki przy kościele śś Piotra i Pawła, zaś trzy miesiące później przyjmowałem I Komunię Św. w dniu pogrzebu Prymasa Wyszyńskiego, wprowadzał nas do Kościoła w uroczystej procesji.
2012-04-20 20:11
Udzielał mi ślubu i przyznaję, że był bardzo przyjemnym człowiekiem.
2012-04-20 20:13
bardzo lubiłam spowiadac się u ks.proboszcza
2012-04-20 22:01
Znałam proboszcza, udzielał chrztu św moim dwóm córkom.
2012-04-20 22:25
Ksiądz Mikołaj był, a raczej jest moim przyjacielem. Znałem Go od swojego dzieciństwa. Dużo mi pomagał oraz wspierał w trudnych chwilach. Byliśmy jak rodzina. Jak bracia. Ksiądz Mikołaj może i umarł, ale na zawsze zostanie w moim sercu. Mam nadzieję, że osoby, które Go znały, również będą go pamiętać przez bardzo długi czas...
Wyrażam szczere kondolencje dla rodziny i przyjaciół Księdza Proboszcza.
2012-04-21 00:14
W czwartek, późnym wieczorem, przed Kaplicą Wieczystej Adoracji w krakowskich Łagiewnikach, spotkałam ks. Grzegorza Piątka (Duszpasterstwo Talent) i dowiedziałam się, że w moim rodzinnym Gdańsku odchodzi
KS. PRAŁAT MIKOŁAJ SAMP, Kapłan, któremu wiele zawdzięcza Polska, ale i ja również - podstawy swojej formacji duchowej:
Dzięki Ks. Mikołajowi byłam lektorką w naszej przymorskiej parafii,
przyłączył nas kilka dziewcząt do grupy ministranckiej...
9 lutego 2010r. w czacie http://www.katolik.pl mówiłam m.in. o tym ile Mu zawdzięczam.
Wojtek12: Czy wiara pomaga Pani w życiu zawodowym?
Izabela Drobotowicz-Orkisz: Tak, oczywiście tak, wymaga odwagi w wyborach, ale tak samo jak dla wszystkich wierzących jest podstawą życia.
madziula1711: Czy zawód aktorki traktuje Pani jak biznes, powołanie, służbę, czy po prostu dobrą zabawę?
Izabela Drobotowicz-Orkisz: Przede wszystkim jako służbę. Napisałam kiedyś artykuł o swoim widzeniu zawodu pt. "Ikona Ikon", mówiąc że aktor otrzymuje talent i przez to ma zaszczyt odtwarzania różnych postaci, tzn. człowieka, który jest obrazem Boga. ...Kraków jest drugim Rzymem Europy, dlatego tu założyłam teatr ukazujący świętych. (Teatr Hagiograf im. św. Teresy z Lisieux)
Mariusz28: Czy Pani zdaniem można być katolikiem nie wybierając ani kapłaństwa ani małżeństwa?
Izabela Drobotowicz-Orkisz: Oczywiście.
Kiedy miałam 12 lat mój wspaniały katecheta ks. Mikołaj Samp
uczył nas, że wkrótce będziemy wybierać swoje powołanie: małżeństwo, życie konsekrowane lub życie samotne. Chodzi o świadomość wyboru."
TAK WIELE ZAWDZIĘCZAM KS. SAMPOWI. JEGO MĄDROŚĆ I STANOWCZA MIŁOŚĆ WSKAZYWAŁA KIERUNEK... DROGĘ, PRAWDĘ I ŻYCIE.
NIECH GO BÓG CHRONI W ZAGŁĘBIENIU SWOICH DŁONI.
2012-04-21 11:19
piękne wspomnienie Pani Izabelo. Jak nieliczni są ludzie zasługujący na takie. Jak nieliczni są ci którzy tak potrafią.
2012-04-21 09:21
Bardzo ubolewam ,znałam ks Mikołaja jak przyjmował mnie do 1 komuni św,aż do dziś .Był doobrym spowiednikiem ,nigdy nie odmówił pomocy ,starał się jak najlepiej rozwiązać problemy ludzi.Wyrażam szczere kondolencje dla rodziny i przyjaćół Księdza Proboszcz
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
