- 1 73 loty Jacka Karnowskiego w pół roku (783 opinie)
- 2 Policjant oddał strzały w kierunku BMW (182 opinie)
- 3 Pasaż Podwale nie City Forum. Nowy wygląd (110 opinii)
- 4 Będą utrudnienia na Janka Wiśniewskiego (24 opinie)
- 5 Straciła 3 tys. zł, bo "koleżanka" prosiła o BlIK-a (145 opinii)
- 6 Muszą rozebrać do parteru nowy budynek (85 opinii)
Zmarł motocyklista poszkodowany w wypadku na obwodnicy
O zdarzeniu poinformowali czytelnicy w Raporcie z Trojmiasta.
Mimo wysiłków zespołu ratunkowego nie udało się przywrócić czynności życiowych motocykliście poszkodowanemu w wypadku na węźle Karczemki.
Do zderzenia motocykla z autem osobowym marki chrysler doszło tuż po godz. 12, na zjeździe z węzła obwodnicy w kierunku al. Armii Krajowej, na pasie w kierunku A1.
O zdarzeniu poinformowali nasi czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta, za co bardzo dziękujemy.
Reanimacja po wypadku na zjeździe z węzła Karczemki (111 opinii)
Strażacy poinformowali, że nie udało się przywrócić funkcji życiowych poszkodowanemu motocykliście. Kierowca zmarł.
Na zjeździe z węzła Karczemki. Droga równoległa do obwodnicy w stronę Szadółek na rozjeździe zamknięta.
Od redakcji: Na obwodnicy, na pasie w kierunku Gdyni, doszło do zderzenia motocyklisty z samochodem osobowym.
Strażacy informują, że na miejsce zdarzenia skierowane zostały trzy zastępy straży pożarnej. Trwa reanimacja poszkodowanego motocyklisty. Zobacz więcej
Strażacy poinformowali, że nie udało się przywrócić funkcji życiowych poszkodowanemu motocykliście. Kierowca zmarł.
Na zjeździe z węzła Karczemki. Droga równoległa do obwodnicy w stronę Szadółek na rozjeździe zamknięta.
Od redakcji: Na obwodnicy, na pasie w kierunku Gdyni, doszło do zderzenia motocyklisty z samochodem osobowym.
Strażacy informują, że na miejsce zdarzenia skierowane zostały trzy zastępy straży pożarnej. Trwa reanimacja poszkodowanego motocyklisty. Zobacz więcej
- O godz. 12.20 oficer dyżurny odebrał zgłoszenie o wypadku drogowym, do którego doszło na zjeździe z drogi S6 w kierunku al. Armii Krajowej - potwierdza mówi asp. szt. Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący motocyklem wykonując manewr wyprzedzania oraz zmiany pasa ruchu zahaczył o jadący lewym pasem ruchu samochód osobowy marki chrysler, następnie stracił panowanie nad swoim pojazdem, zjechał na pobocze, następnie uderzył w barierę energochłonną oraz znak drogowy. Pomimo prowadzonych czynności ratunkowych kierujący zmarł na skutek odniesionych obrażeń. Na miejscu pod nadzorem prokuratora pracują funkcjonariusze ruchu drogowego, którzy wykonują oględziny. Policyjny technik zabezpiecza ślady oraz sporządza dokumentację fotograficzną. W czynnościach bierze udział biegły sądowy z zakresu medycyny. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego zostanie odtworzony przebieg zdarzenia.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2024-08-08 15:25
(7)
Na tym węźle (a na tej łącznicy w szczególności) samochodów jadących przepisowo można ze świecą szukać, nie mówiąc nawet o samych motocyklistach. Efekty w postaci wypadków, skoszonych latarni czy dachowań są co chwila....
Może by tak szanowna redakcja oprócz kolejnych informacji o wypadkach/ofiarach pokusiła się o odpytanieNa tym węźle (a na tej łącznicy w szczególności) samochodów jadących przepisowo można ze świecą szukać, nie mówiąc nawet o samych motocyklistach. Efekty w postaci wypadków, skoszonych latarni czy dachowań są co chwila....
Może by tak szanowna redakcja oprócz kolejnych informacji o wypadkach/ofiarach pokusiła się o odpytanie urzędników co zrobili dla poprawy bezpieczeństwa. I nie mówię tu nawet o jakichś fotoradarach, co pewnie by przyszło tu wielu do głowy, ale choćby o przeglądzie miejsc gdzie przydałyby się dodatkowe bariery. W dwóch miejscach gdzie latarnie były ścinane już wielokrotnie ewidentnie ich brakuje i skutki wypadków w tych miejscach mogłyby być zdecydowanie mniejsze niż są zazwyczaj...
Podobnie ma się sprawa z zielonymi elementami ochraniającymi rozdziały pasów ruchu. Kiedyś były.... później w kilku miejscach na tym węźle zniknęły. Teraz jak jest dzwon to od razu poważny.- 81 28
-
2024-08-08 21:39
Progi zwalniajace
- 0 2
-
2024-08-08 20:58
Mieszkam tu
Histeryzujesz. Na pierdyliard samochodów tu jeżdżących jeden czy dwa wypadku to norma.
- 7 4
-
2024-08-08 20:39
Trudno co zrobić (1)
Może inni tzw motocykliści zaczną używać mózgu
- 8 0
-
2024-08-08 21:11
Szkoda wyborcy tuska
Ale sam na to zapracował. Jakby jechał PO ludzku to by Teraz w domu siedział.
- 1 12
-
2024-08-08 18:49
Tam z 80 jest ograniczenie 50.
Gdy jadę 50 w kierunku AK to wszyscy mnie wyprzedzają. Jadący od strony Szadółek też napadają tam grubo ponad 50. Cóż, jadę i obserwuję ten wyścig. Jestem ostatni na AK ale mam na to wywalone. Nie interesują mnie te zawody.
- 20 2
-
2024-08-08 18:10
Droga jest OK. (1)
To nadmierna prędkość, wiara w cuda techniki i niedouczeni kierowcy powodują wypadki i "dzwony".
- 26 0
-
2024-08-09 12:08
oraz jazda na zderzak. Do dzisiaj nie rozumieją prostej zależności pomiędzy szybkością a odległością od poprzedzającego
- 1 0
-
2024-08-08 14:41
Na pewno nie będzie to nauczką dla następnych (13)
Motocyklista - nie masz go w lusterku a nagle pojawia się w ułamku sekundy, że nie ma czasu na jakikolwiek manewr.
Czy oni myślą, że są nieśmiertelnymi królami dróg?- 327 29
-
2024-08-08 23:20
Dokładnie
- 3 0
-
2024-08-08 22:03
Ppdaj liczby, statystyki a nie emocjonuj się swoimi lękami bo to nic nie wnosi (1)
- 2 29
-
2024-08-09 00:37
Oczywiste jest, z ena 1000 prowadzących motocykliści powodują/uczestniczą w znacznie większej liczbie wypadków
Szczególnie śmiertelnych. I też znacznie większy odsetek wśród motocyklistów to idioci i/lub szaleńcy. (Większość jest normalna, żeby było jasne)
- 8 1
-
2024-08-08 19:36
Motocykl (4)
Powiem na swoim przykładzie. Miesiąc temu też miałem na motocyklu wypadek. Tylko w tym wypadku kierowca osobówki z pasa do jazdy na wprost postanowił skręcić w prawo. Ja nie miałem gdzie uciec i przywaliłem w to auto. W efekcie mam uszkodzone więzadła w kolanie i czeka mnie przymusowe wolne pewnie do końca roku. I to tylko dlatego, że ktoś
Powiem na swoim przykładzie. Miesiąc temu też miałem na motocyklu wypadek. Tylko w tym wypadku kierowca osobówki z pasa do jazdy na wprost postanowił skręcić w prawo. Ja nie miałem gdzie uciec i przywaliłem w to auto. W efekcie mam uszkodzone więzadła w kolanie i czeka mnie przymusowe wolne pewnie do końca roku. I to tylko dlatego, że ktoś postanowił sobie skrócić drogę. Niestety wypadki zdarzają się. Czasem z winy osobówki czasem z winy motocyklisty, bo się spojrzy tylko w lusterko a się nie obejrzy dodatkowo. Kiedyś sam się na tym złapałem, jak w martwym polu miałem osobówkę podczas włączania się do ruchu, którego kierowca na szczęście w porę zareagował klaksonem. Oczywiście za swój manewr przeprosiłem. Od tamtej pory nauczyłem się oglądać przez ramię dodatkowo.
- 19 4
-
2024-08-09 08:08
A co ty robiłeś po prawej stronie tego samochodu? (1)
Raczej nie skręcałeś skoro "przywaliłeś w to auto". Czyżbyś wyprzedzał je pasem do jazdy w prawo?
Oczywiście to nie tłumacz kierowcy, ale właśnie o takim zachowaniu motocyklistów wszyscy piszą.- 7 5
-
2024-08-09 08:24
..
rozumiem, że dwa pasy w tym samym kierunku z tego ten lewy do jazdy prosto a ten prawy do jazdy prosto i w prawo to dla kolegi zbyt duże obciążenie umysłowe?
- 6 1
-
2024-08-08 19:54
(1)
Szybko się nauczyłeś. To na kursie prawa jazdy wbijaja do głowy.
- 12 1
-
2024-08-08 21:30
Sytuacja w ktorej się "złapałem" na obwodnicy to akurat w momencie, gdy poruszałem się pasem rozbiegowym kierowca ten jechał lewym pasem (wyprzedzał ciężarówkę), więc myślałem, że prawy będzie wolny i mnie wyprzedzi jeszcze. Tuż przed zmianą przeze mnie pasa wrócił na prawy i w ten sposób się znalazł tuż przed nosem
- 4 0
-
2024-08-08 18:09
Tak, ale nie tylko motocykliści tak myślą. To też problem większości rowerzystów i wielu młodych kierowców (4)
- 11 2
-
2024-08-08 18:17
Niektórzy z wiekiem i ilością przejechanych kilometrów nie mądrzeją. (3)
Patrz - zawodowi kierowcy/taksówkarze
- 11 1
-
2024-08-09 12:39
u taksówkarzy to wręcz odwrotnie, z wiekiem głupieją i do tego przepisy znają tylko z czasów ich egzaminu na prawo jazdy, czyli wczesnego Gierka
- 1 0
-
2024-08-08 21:38
Nie ma starych zwariowanych motocyklistów. (1)
- 3 1
-
2024-08-09 00:39
Fakt, zanim dorosną/zmądrzeją zginą kilkakrotnie statystycznie
- 2 1
-
2024-08-08 14:39
Szkoda chlopa. Wyrazy współczucia dla rodziny i grona motocyklistów (13)
Nie wiem, czy jechał spokojny człowiek szanujacy przepisy i innych użytkowników dróg, czy szaleniec żądny adrenaliny kosztem życia. Jak by nie było i tak szkoda.
- 132 48
-
2024-08-09 07:39
Widziałam motocykl jak go zabierała pomoc drogowa
Mało jest szaleńców preferujących motocykle turystyczne, a taki właśnie brał w wypadku. Oni wolą lżejsze konstrukcje.
- 0 1
-
2024-08-09 02:16
Musial byc bardzo spokojny skoro wyprzedzal i zmienial pas ruchu a uderzyl w auto po lewej (1)
- 9 0
-
2024-08-09 09:32
uderzył w auto czy kierujący tym autem tak powiedział? Może złośliwie go zepchnął? To przecież Polska, kraj chamów
- 0 4
-
2024-08-08 18:20
grona motocyklistow? tej grupy spolecznej ktora sie wszedzie przepycha, bo oni nigdy miejsca nie zajmuja (9)
ostatni mnie taki jeden zbluzgal, bo stajac w zatorze, nie patrzylem w lusterko wsteczne, czy aby szanowny pan motocyklista nie bedzie raczyl sie przepychac pomiedzy mna a kraweznikiem. Jak dla mnie, to ze motocyklisci sa wszedzie, to jest ich prywatny pech i utrata zycia lub zdrowia
- 21 11
-
2024-08-08 18:52
(8)
Nie przesadzaj i nie mierz wszystkich jedną miarką! Grono prawdziwych motocyklistów jeździ przepisowo, ale są i tacy co szukają atencji. Takich i**ot.w zobaczysz na Grunwaldzkiej,w Brzeźnie,w Nowym Porcie i jeszczevw wielu innych miejscach! To królowie prostej drogi i poklasku drugich i**ot.w!!!
- 15 5
-
2024-08-08 23:49
(3)
Jeszcze nie spotkałem takiego który się ustawił na końcu korka, albo dojeździe do świateł.
- 8 5
-
2024-08-09 06:50
M (1)
Nie po to siada się na motocykl, by stać w korku. Skoro tak pragniesz stania w korku motocyklem - taki motocyklista wsiada w auto i powiększa korek w którym stoisz. Pasuje alternatywa?
- 3 7
-
2024-08-09 08:44
Dlatego będzie leżał.
- 2 1
-
2024-08-09 01:47
Po 1 może to robić o ile nie przekracza lini ciągłych, a wiekszośc niestety to robi. Jednak wybaczam bo (patrz pkt 2)
Po 2 tylko i**ota by stał w korku jeśli ma możliwość jego ominięcia
Po 3 to też kwestia komfortu termicznego oraz fizycznego. W lato stanie w korku dla motocyklisty, któy jest w pełnej "zbroi" to katorga. Lepiej jechaćPo 1 może to robić o ile nie przekracza lini ciągłych, a wiekszośc niestety to robi. Jednak wybaczam bo (patrz pkt 2)
Po 2 tylko i**ota by stał w korku jeśli ma możliwość jego ominięcia
Po 3 to też kwestia komfortu termicznego oraz fizycznego. W lato stanie w korku dla motocyklisty, któy jest w pełnej "zbroi" to katorga. Lepiej jechać niż stać bo sie człowiek gotuje. Druga sprawa to operowanie sprżęgłem w korku. W samochodzie do tego używa sie nogi, która tak sie nie męczy jak używanie dłoni.
Wiecej tolerancji, a motocyklistów prosi sie o nie mijanie wszystkich na żyletki albo pasem awaryjnym (na drogach szybkiego ruchu)- 5 1
-
2024-08-08 19:38
Widzisz (3)
w większości to impotenci z małym alibi dla kobiet, więc im więcej huku i prędkości, tym większe odreagowanie kompleksów życiowych
- 11 9
-
2024-08-09 01:43
(1)
Z tym odreagowaniem to troche masz racji. Tylko że wszystkiego. JAzda na motocyklu może pomóc w leczniu depresji i zostało to udowodniono w badaniach. Wielu ludzi (najcześciej po 40) traktuje to jako odskocznie od problemów i wierz mi że Ci ludzie nie mają ochoty odkręcać manetki na każdej prostej.
Co do tych o których wspominasz odośnie ryczących motocyklistów, to działa to dokładnie tak samou kierowców samochodów. Golf na przelocie i Kariny po remizą są Twoje.- 1 0
-
2024-08-09 11:09
oby w trakcie tego leczenia zabił jedynie siebie
- 0 0
-
2024-08-08 22:59
Ciekawe rozumowanie, doprawdy.
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.