- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (393 opinie)
- 2 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (48 opinii)
- 3 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (272 opinie)
- 4 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (125 opinii)
- 5 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (110 opinii)
- 6 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (323 opinie)
Zmiana na stanowisku dyrektora gdyńskiej komunikacji miejskiej
Po 26 latach od powołania do życia ZKM w Gdyni zajdą zmiany na stanowisku jej dyrektora. Dotychczasowy dyrektor, Olgierd Wyszomirski, pragnie zwolnić miejsce nowej osobie, deklarując przy tym chęć dalszej pracy na rzecz gdyńskiej komunikacji. Nowego dyrektora powinniśmy poznać w najbliższych tygodniach.
Działalność naukowa i zarządzanie
Prof. Olgierd Wyszomirski to bez wątpienia człowiek-legenda gdyńskiej komunikacji miejskiej. W latach 90., gdy większość polskich miast borykała się z problemami w organizacji transportu zbiorowego, Olgierd Wyszomirski stworzył w Gdyni model zarządzania komunikacją, który do dzisiaj jest wzorem do naśladowania dla wielu samorządów.
Wyszomirski jest ponadto autorem książek i szeregu specjalistycznych publikacji z zakresu transportu miejskiego. Od 1991 r. piastuje stanowisko kierownika Katedry Rynku Transportowego na Wydziale Ekonomicznym Uniwersytetu Gdańskiego. Za swoje zasługi dla nauki i samorządu otrzymał m.in. Krzyż Kawalerski Odrodzenia Polski oraz Złoty Krzyż Zasługi, a także gdyńskie odznaczenia przyznawane przez prezydenta miasta.
Dyrektor ma dość stresu
Funkcję dyrektora Zarządu Komunikacji Miejskiej pełni od momentu jej powołania w 1992 r. Dlaczego zatem po tylu latach pracy planuje się rozstać z tym stanowiskiem?
- Mamy tylu znakomitych młodych fachowców, którzy powinni się rozwijać i którym nie można blokować miejsca. Nie można myśleć tylko o sobie. Ponadto praca na tym stanowisku jest stresująca, a więc także z myślą o własnym zdrowiu czasami warto zejść z "pierwszej linii frontu". Nadal jednak chciałbym wykorzystywać moje doświadczenie i nie odmówię współpracy nowemu dyrektorowi - odpowiada Olgierd Wyszomirski.
Zarówno Wyszomirski, jak i przedstawiciele miasta zapewniają, że decyzja ta w żaden sposób nie była wymuszona przez władze Gdyni.
- Liczymy, że pan profesor pozostanie z nami w ZKM i będzie nas wspomagać swoją wiedzą na stanowisku, które nie będzie już wymagać takiego zaangażowania sił i czasu - mówi Agata Grzegorczyk, rzecznik Urzędu Miasta Gdyni i jednocześnie podkreśla: - O żadnym zwolnieniu nie ma tu mowy. Doświadczenie i wiedza pana profesora, a także zasługi dla rozwoju gdyńskiej komunikacji zbiorowej są nie do przecenienia.
Nowego dyrektora poznamy po 11 maja
Od nowego dyrektora, zgodnie z treścią ogłoszenia, wymaga się m.in. co najmniej wykształcenia magisterskiego ekonomicznego lub prawniczego albo technicznego w zakresie inżynierii transportu, pięcioletniego stażu pracy na stanowisku kierowniczym, minimum jednego roku stażu pracy w samorządzie i jednego roku w transporcie pasażerskim.
Kandydat na stanowisko dyrektora musi się wykazać znajomością statutu ZKM, prawa z zakresu transportu i finansów publicznych, samorządu, organizacji ZKM w Gdyni oraz planu zrównoważonego transportu zbiorowego gdyńskiej komunikacji.
Dodatkowo, od kandydata oczekuje się przygotowania pisemnego opracowania koncepcji programowej, organizacyjnej i ekonomicznej funkcjonowania ZKM w Gdyni.
Termin składania ofert na stanowisko nowego dyrektora ZKM upływa 11 maja br.
Miejsca
Opinie (255) ponad 10 zablokowanych
-
2018-04-30 16:50
Czy związki zawodowe
już przygotowały szampana? Przypominam, tylko w Biedronce szampan za 99 zł!:)
- 14 0
-
2018-04-30 16:54
Wiadomo że wygra Pan Hubert K. (3)
Wszystko już dawno opracowane.
- 27 1
-
2018-04-30 21:01
Człowiek szczurka więc co w tym dziwnego:)??
- 0 0
-
2018-04-30 21:04
(1)
a moze Adam G.???
- 2 0
-
2018-05-01 12:03
lub Paweł K ....
- 0 1
-
2018-04-30 18:45
Wymagania na nowego dyrektora takie jakby pisane już pod konkretną osobę.niech sie tym zainteresuje cba
- 18 2
-
2018-04-30 18:47
nabor na nowe stanowisko
Na pewno ktos "namaszczony".
- 15 0
-
2018-04-30 20:13
Gdyńskie bajanie (2)
Do konkursu na to stanowisko zapewne nikt inny (oprócz jakiegoś nieświadomego zabłąkanego z zewnątrz) nie przystąpi poza kimś protegowanym przez Szczurka lub Wyszomirskiego, bo tylko ktoś taki ma realne szanse na objęcie stanowiska w tym hermetycznym układzie.
- 24 2
-
2018-04-30 20:36
swieta prawda
Po objeciu stanowiska okaze sie ze wszyscy bardzo dobrze sie z nim znaja
- 7 0
-
2018-05-01 09:39
Hubert K.
- 1 0
-
2018-04-30 21:00
kierowca ZKM Gdynia spowodowal powazny wypadek (14)
2 lipca 2016 kierowca Michał R. z ZKM w Gdyni potrącił mnie na przystanku na dworcu PKP, polamal mi polowe kości twarzoczaszki, uszkodził nerw twarzowy, polamal miednice, uszkodził kolano - i sprawę zatuszowal ZKM w Gdyni. Sad uznal w 100% winnym kierowce na podstawie nagrania z monitoringu a ZKM wystawil przeslodzona opinie o pracowniku, ktory na tej podstawie zaplacil jedynie 600zl na Fundusz Osob Poszkodowanych i 250zl kosztow postepowania. A ja mam poważny uszczerbek na zdrowiu do konca zycia i przez to jestem na rencie a ten kierowca nadal jezdzi w ZKM Gdynia, stanowiac zagrozenie. Wiec o jakim dobrym transporcie jest mowa???? Dla nich zycie ludzkie nie ma znaczenia.
- 11 11
-
2018-04-30 21:03
Co szczurek na to? (2)
- 2 1
-
2018-04-30 23:31
jak jeżdżę na rowerze to mi łężyce nie śmierdzą (1)
- 4 2
-
2018-05-07 21:15
W pracy????!
- 0 0
-
2018-04-30 23:36
Nie prawda, trzeba patrzeć czy się pojazd zatrzymuje a nie wchodzić pod czoło pojazdu bo zmniejszył prędkość.
- 2 4
-
2018-05-01 00:48
(1)
...niech Pani dopisze jeszcze, czy ma Pani pewność, że ten kierowca SPECJALNIE to zrobił, bo nie chciał Pani "zauważyć" ... i czy Pani na pewno stała w obrębie stałego przystanku, na chodniku z przestrzenią ogólnodostępną, w miejscu przeznaczonym dla pasażera... Kwestia sądu, to inna sprawa...sąd decyduje o konsekwencjach... zdrowia życzę
- 3 1
-
2018-05-07 00:11
Kierowcca został uznany za winnego i przyznał sie do winy
Jeszcze jakies mądrości?
- 1 0
-
2018-05-01 13:16
proszę Państwa- oceniających post negatywnie - zawsze można zamienić się rolami (2)
- 0 1
-
2018-05-01 17:03
Ale stać na barierce kto Tobie kazal? (1)
Pijana z Openera wracała.
- 4 1
-
2018-05-07 00:03
Gnomie hejterze
Pijany był kierowca. Na szczęście dla poszkodowanej osoby monitoring miejski nagrał całe zdarzenie - zachęcam wszystkich do wyszukania i obejrzenia.Kierowca powinien miec zakaz pracy jako kierowca zawodowy w transporcie zbiorowym na pewno.
- 1 0
-
2018-05-02 10:53
Mieli go zamknąć na 25 lat czy rozstrzelać? (2)
Jesteś na rencie i czego jeszcze chcesz?
- 0 1
-
2018-05-07 00:06
Mózgu nie masz
Nie pisz. Czego ty wiejski głupku uczysz swoje bachory ehhh coś mi tu wyglądasz na kierowca i sprawcę całego zdarzenia. Na rencie powinieneś być ty z powodu deficytu mózgu :)
- 1 0
-
2018-05-07 00:09
Renta to marzenie twojego zycia
Współczuje bardzo. Zdrowa osoba pewnie aktywna zawodowo przez
nieodpowiedzialnego i moze pijanego kierowcę straciła swoją zwycięstwo i ma sie cieszyć z renty??? To chyba marzenie patologii, leniów i nierobów!- 1 0
-
2018-05-15 14:44
(1)
Pamiętam. Ale z tego co wiem kierowca zahaczył o przenośne niestabilne barierki na których Pani siedziała a które do siedzenia na pewno nie służą.
- 0 1
-
2018-05-24 16:41
stała obok barierki osoba poszkodowana
na nagraniu z monitoringu dokładnie to widać
- 0 0
-
2018-04-30 21:01
(5)
Gdyńska komunikacja jest najlepsza można się na niej wzorować uczyć się od Gdyni. Kiedyś pracowałem w Gdyni jako kierowca autobusu. Obecnie w Tarnobrzegu. Jest całkiem nie tak. Myślę powrotem w rucic.w swoje strony do Gdyni. Jest najlepsza. Włodek
- 5 17
-
2018-04-30 21:03
(1)
Lepiej nie w rucaj
- 6 0
-
2018-04-30 23:13
"Gdy bym" ci ja miała "opuznienia"...łojeju to bym na czas nie "zdanżała"
- 2 0
-
2018-04-30 21:04
Idź do odchodzącego prezesa po premię za ten trolling:)!
- 4 0
-
2018-04-30 21:26
(1)
Można zegarki ustawiać tak jadą dokładnie. A i pensje tesz. Są wyższe. W Gdyni. Niż w Tarnobrzegu. Ja mam stawkę godzinowa. 10 zł. Netto. Żeby zarobić 2000.zł. to 200 godz. A godzin jest niestety nominał. I autobusy mamy stare lipa i jeździ się na okrągło bez przerwy ciągle na opuznieniu. Jest ciężko. Gdy bym miał mieszkanie w Gdyni od razu bym się tam przeprowadził. Włodek
- 3 3
-
2018-05-01 11:06
nie można mieć stawki godzinowej 10 zł netto - to niezgodne z prawem więc idź do PIPy, a zaraz potem do księgarni (to taki sklep z książkami) i kup słownik j. polskiego
generalnie - nie trolluj- 0 1
-
2018-04-30 21:11
może świeża krew coś poprawi? (1)
- 2 5
-
2018-04-30 22:32
Proponowałbym jednak bez krwi :)
Sądzę, że w najbliższych latach dużo zmieni się w komunikacji, czy też w transporcie w ogóle. Stanie się to głównie za sprawą postępu technologicznego i organizacyjnego. Zmienią się napędy, zasilanie w energię, sterowanie pojazdami stanie się autonomiczne, organizacja ruchu będzie oparta o szerokie rozpoznanie aktualnego zapotrzebowania i sterowana z wykorzystaniem inteligentnych sztucznych form analizy rzeczywistości z priorytetami ukierunkowanymi na sprawność, bezkolizyjność, bezpieczeństwo, komfort, informację i powiązanie z innymi usługami. Będzie to też stanowić wyzwanie dla zarządzających nie tylko transportem, ale również całą powiązaną z nim infrastrukturą. Dlatego taki Zarząd Komunikacji Miejskiej będzie musiał daleko wyjść poza obecne proste układanie rozkładów jazdy i jego synchronizowanie z innymi rodzajami transportu, organizowanie konkursów na obsługę poszczególnych linii. Będzie musiał też znacznie unowocześnić pobieranie opłat, o ile władze miejskie nie zdecydują się na zniesienie bezpośredniej odpłatności.
Według mnie, nadchodzą czasy szybkich zmian i kierowanie ZKM-em może być tyleż ciekawe, co niezwykle wymagające.- 1 3
-
2018-04-30 22:12
O wiele lat za późno. Kimunikacjs 3 świat. Od lat 90 nic suę niestety nie znieniło. Można pissć ksiàżki tym bardziej piwinno wiedzieć kiedy ze sceny zejść.
- 9 3
-
2018-04-30 22:16
Zanim powstał ZKM w Gdyni z prof. Wyszomirskim (5)
autobusy jeździły jak kierowcy chcieli a im często się nie chciało. Gdy dzwoniłem do ówczesnego MZK w Gdyni do dyr. Gruby odpowiadał: nie mogę dyscyplinować kierowców gdyż grożą, że się zwolnią. Takie to były czasy. Od czasu gdy powstało ZKM sytuacja zmieniła się radykalnie - nie muzę dodawać, że na lepsze.
- 9 25
-
2018-04-30 23:09
ja też nie muzę
pozdro 600
- 1 0
-
2018-05-01 00:02
Chyba sam sobie Olgierd to napisałeś, a ten był to tak dla niepoznaki.
- 4 2
-
2018-05-01 08:24
A teraz się zwalniają bo są dyscyplinowani (2)
Chore przepisy. Noszenie krawatu obowiązuje kierowcę do końca kwietnia. Sytuacja z końca kwietnia. Krawat obowiązywał nawet przy ponad 30 stopniowym upale w wewnątrz autobusu bo jeszcze był kwiecień a nie maj. Jednak o pasażerach ZKM nie zapomiał bo nakazał w tym dniu uruchomienie w autobusach klimatyzacji. Logiki zero
- 6 1
-
2018-05-01 13:08
tak jest jak ktoś sam nie liznął tego zawodu, tylko teoria i jeszcze w książkach się wymądrza. Dobrze, ze odchodzi.
- 7 0
-
2018-05-02 01:16
ale tu już Super Olgierd
nie dał rady spłodzić kolejnego zarządzenia, dającego CR pole manewru. To właśnie jeden z dowodów na traktowanie kierowców nie jak ludzi, tylko maszyny. Brak konkretnych kar dla zamulaczy na końcowym, brak ciśnienia na służby, żeby reagowały na awanturników i moczymordy szybciej a nie po 30-45minutach.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.