W grudniu archeolodzy po sześciu latach prac ostatecznie zejdą z wykopalisk przy najstarszej zachowanej budowli w Gdańsku, czyli piwnicach romańskich sprzed 750 lat. Na finiszu prac - pod zrębami wczesnośredniowiecznej chaty - odkryli jeszcze starszą, pochodzącą z okresu wpływów rzymskich.
Prace archeologiczne na
Placu Dominikańskim w Gdańsku 
trwają od 2005 roku. Jeszcze do niedawna myślano, że były to piwnice romańskie z XIII wieku. Dopiero w zeszłym roku, po kolejnych odkrywkach, badacze doszli do wniosku, że nie są to piwnice, ale refektarz (czyli jadalnia), który był częścią klasztoru Dominikanów. Ale miejsce to kryło kolejne tajemnice.
- Odkryliśmy wczesnośredniowieczną chatę, a pod nią pozostałości chaty z okresu wpływów rzymskich z przełomu II i III wieku naszej ery. Jest to w zasadzie jama, która była elementem większej konstrukcji. Całego zasięgu nie rozpoznaliśmy, badania przeprowadzono dwiema sondami - wyjaśnia
Maciej Szyszka, archeolog prowadzący w tym miejscu badania.
tak, to pasjonująca sprawa
25%
nie, ale muszę to nadrobić
30%
nie interesuje mnie to
11%
Odkrycie potwierdza, że ten obszar Gdańska pierwotnie był osadą zasiedlona ludnością kultury wielbarskiej, rozwijająca się między I a V wiekiem na terenach obecnej północnej oraz wschodniej Polski oraz zachodniej Ukrainy. Na ich kulturę wpłynęli w znaczącym stopniu napływowi skandynawscy Goci i Gepidzi.
- Teren, który zamieszkiwali, był znacznie większy, w 2001 roku pod halą targową znaleźliśmy palenisko, a na terenie obecnego City Forum grób z tamtego okresu - podkreśla archeolog.
Do kompletu znaleziono też fragmenty ceramiki z czasów rzymskich i blisko 4-centymetrową monetę z brązu, która była emitowana między 138 a 161 rokiem naszej ery. Skąd to wiadomo?
- Czytelny jest awers i rewers, to sestercja cesarza rzymskiego Antoninusa Piusa, który panował w tym okresie. Znalazła się w Gdańsku prawdopodobnie w wyniku wojen markomańskich. Barbarzyńcy z tych terenów wypuszczali się po łupy do północnych prowincji imperium - wyjaśnia Szyszka.
Archeolodzy po ponad sześciu latach prac w grudniu planują je ostatecznie zakończyć. Refektarz romański ma być w 2013 roku udostępniony zwiedzającym w formie skansenu archeologicznego.
W przyszłym roku będą kontynuowane place budowlane, by w efekcie można było tam oglądać nie tylko najstarsze w Gdańsku pomieszczenia, ale też multimedialną wystawę, na którą mają składać się zarówno hologramy, jak i całkiem realne znalezione eksponaty. Plac nad wykopaliskami zostanie przekazany kupcom i staną tam kolejne stoiska.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
