- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (264 opinie)
- 2 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (214 opinii)
- 3 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (82 opinie)
- 4 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (113 opinii)
- 5 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (253 opinie)
- 6 "Lex deweloper" pomoże na Przymorzu? (120 opinii)
Znów nie udało się sprzedać 10 kamienic przy Długim Targu
Fiaskiem skończyła się już trzecia próba sprzedaży 10 kamienic przy Długim Targu w Gdańsku. Żadna z ofert złożonych w Agencji Rozwoju Pomorza nie spełniła oczekiwań.
Łączna powierzchnia 10 kamienic to 3,3 tys. m kw. Stoją one na działce o powierzchni 1,2 tys. m kw., a dodatkowe działki należące do nieruchomości mają powierzchnię ok. 2,9 tys. m kw. Obecnie mieszczą się w nich na parterze sklepy, a na piętrze biura. ARP w tych kamienicach najchętniej widziałaby luksusowy hotel.
Obecny konkurs był dwuetapowy. W pierwszym, do 15 czerwca, ARP czekała na deklaracje zakupu nieruchomości lub deklaracje przystąpienia do wspólnego przedsięwzięcia inwestycyjnego. W drugim etapie, w pierwszym terminie do 15 października (przedłużono go do 30 listopada), miały być złożone ostateczne oferty.
- Komisja konkursowa nie rekomendowała żadnej oferty i zakończyła swoją pracę - wyjaśnia Łukasz Żelewski, prezes ARP. - Nic z tego nie wyszło, ubolewamy, sporo pracy znowu poszło na marne. Niestety, te oferty, które dotarły były daleko odbiegające od naszych oczekiwań. Gdyby zdradzały szanse na sensowną realizację, to komisja podjęłaby negocjacje.
Prezes nie chce jednak zdradzać, ilu i jakich oferentów było zainteresowanych inwestycją, z naszych informacji wynika, że było ich zaledwie kilku.
ARP mimo to nie zamierza się poddawać.
- Nie będziemy ustawać, żeby znaleźć inwestora, który podoła temu trudnemu przedsięwzięciu. Jednak obecnie za wczesne byłyby deklaracje, czy proces szukania będzie opierał się na rozmowach z wybranymi inwestorami, czy także będzie to konkurs. Musimy chwilę nad tym pomyśleć, co do zasady szukamy dalej - zapowiada Żelewski
Była to już trzecia próba sprzedaży tych kamienic. Pierwsza była w 2008 r., kolejna w 2010 r. Trwające wtedy trzyletnie postępowanie wygrała firma z niemieckim kapitałem, zarejestrowana w Warszawie - Tricity Danciscum Hotel Investment Holding, która miała tam zrobić luksusowy hotel. Na wieść o planowanej transakcji pomorscy politycy z Prawa i Sprawiedliwości wyrazili sprzeciw wobec "wyprzedaży dóbr narodowych".
Cena ofertowa wynosiła wówczas 54 mln zł. Jednak ostatecznie nie do doszło do podpisania umowy przenoszącej własność nieruchomości. Oferent wprawdzie wpłacił bezzwrotne wadium w kwocie 5,4 mln zł, ale nie dotrzymał terminu wpłaty pozostałej przewidzianej umową kwoty. Zadatek wpłacony przez niedoszłego inwestora został zachowany przez ARP SA i stał się przychodem spółki.
Opinie (145) 5 zablokowanych
-
2015-12-03 16:14
a czemu zajmuje się tym jakaś agencja ?? (1)
Od wielu lat nie potrafią sprzedać nieruchomości w sercu Gdańska. Są w Trójmieście wyspecjalizowane firmy od sprzedaży nieruchomości, które by mogły się tym zająć, na warunkach ustalonych przez miasto.
- 2 1
-
2015-12-03 16:35
Jak to sie plecie , jeden umie czytac , a drugi tylko pisac .
Pan jest tym drugim .
- 1 2
-
2015-12-03 16:42
(1)
tendencyjna Motitzowa, sugeruje żeto z powodu pisu nie kupili oj nieładnie , chyba nalezy di klubu rzeplinskiego a fe
- 2 2
-
2015-12-03 16:48
No ale obiekty po telewizji na Sobótki we Wrzeszczu od 15 lat niszczeja
z powodu PISowca.
- 1 0
-
2015-12-03 17:05
(1)
Hotel? A gdzie klienci będą parkować? na podwórkach?
- 3 2
-
2015-12-03 17:59
Pare metrów od tych kamienic jest luksusowy Hotel, daja jakos rade.
- 2 0
-
2015-12-03 17:54
Oddać kościołowi na pewno nie odmówi
- 1 3
-
2015-12-03 18:26
Te kamienice to ruina zejdzcie do piwnic fundamenty siadly
To nadaje sie jedynie do rozbiorki .
To wszystko trzeba odbudowac na nowo- 3 2
-
2015-12-03 18:28
Nikt tego nie kupi
Te domy wisza w powietrze wszystko do zburzenia
- 2 2
-
2015-12-03 18:50
Ludzie, przestancie "walczyc" z soba po "partyjnych liniach" (PO-PiS)!. Te budynki byly przez dluuugie dziesieciolecia zajmowane tylko przez przedsiebiorstwa//firmy. Miescily sie w nich gl. ich biura. I pewnie bylyby nadal w ten sposob uzytkowane. Nie jestem zbyt dobrze poinformowany o obecnych uzytkownikach, ale mam wrazenie ze te kamienicy nadal naleza do wladz miasta. A kto je zakupi, to juz "inna bajka"....ps. jesli juz ktos ma je nabyc , to oby zaplacil jak najwyzsza cene z pozytkiem dla naszego miasta, czyli tak na prawde dla nas .Lepsze to, niz maja sie bezuzytecznie marnowac! pozdrawiam
- 2 2
-
2015-12-03 19:21
Z tekstu wynika ze :"cena ofertowa wynosiła wówczas 54 mln zł.". Dalej...Nieruchomosc wraz z dzialkami ma pow. 2900 m kw. Wiec zrobilem szybki, prowizoryczny rachunek. 2900m.kw x 15000 zl/m.(tyle wynosi przecietna cena m. kw w tym miejscu na rynku nieruchomosci)= 43.500.000. Nie licze pow. uzytkowej w tych kamienicach Tak wiec cena ofertowa to prakt. cena gruntu na ktorym stoja te kamienice...
- 1 0
-
2015-12-03 19:25
ktoś tu ma przerost ambicji
- 1 0
-
2015-12-03 19:27
Agencja Rozwoju Pomorza ? To ten twór utworzony przez Płażyńskiego, (1)
do przejmowania mienia zagrabionego po masowo likwidowanych przedsiębiorstwach państwowych. Zasiadali tam kolesie pana wojewody spod znaku solidaruchów. Przez tą agencję przeszedł ogromny majątek: działki, budynki... Wszystko to zostało wyprzedane . A gdzie są pieniądze ? Kto odniósł korzyści z tych sprzedaży ? Bo przecież nie Gdańsk i Pomorze.
- 9 1
-
2015-12-04 08:46
Dzisiaj działacze tej Agensji , byli i aktualni ,mieszkaja sobie w luksusach
na Oseowiei w Matemblewie.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.