• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Znowu ścigają się nielegalnie

mb
4 października 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Rajdowcy- amatorzy zapominają chyba, że nie są profesjonalnymi kierowcami, którzy jeżdżą po dobrze przygotowanych trasach i mają duże umiejętności. Rajdowcy- amatorzy zapominają chyba, że nie są profesjonalnymi kierowcami, którzy jeżdżą po dobrze przygotowanych trasach i mają duże umiejętności.

Wracają nocne szaleństwa na drogach. Miłośnicy czterech kółek przenieśli się jednak spod dawnego pasa startowego na Zaspie w rejony bardziej widoczne. Tor na którym współzawodniczą przebiega teraz wzdłuż al. Grunwaldzkiej od ul. Kościuszki zobacz na mapie Gdańska w stronę Sopotu.



- W czwartki o godzinie 23, mniej więcej co dwa tygodnie, organizowane są nielegalne wyścigi samochodowe - relacjonuje pan Michał, nasz czytelnik. - Odbywa się to już nie po raz pierwszy, a policja z tym faktem nic nie robi.

Pana Michała najbardziej irytuje ryk silników jaki wydobywa się podczas takich "zawodów". Według jego słów zagłusza on nawet telewizor w jego szczelnie wyciszonym mieszkaniu.

Funkcjonariusze przyznają, że ta sprawa nie jest im zbyt dobrze znana, ale obiecują interweniować.

- Jeśli nie zareagujemy, to liczba uczestników może się zwiększyć, a tym samym wzrośnie niebezpieczeństwo - przekonuje Janusz Staniszewski, szef pomorskiej drogówki. - Rozwiązaniem byłoby wprowadzenie np. monitoringu lub rejestratorów prędkości, ale to jest temat przyszłościowy - dodaje.

Policja twierdzi, że od czasu spacyfikowania regularnych i licznych spotkań na Zaspie zdarzają się jedynie pojedyncze zrywy, ale ich skala jest znacznie mniejsza niż rok temu. Podobnym przypadkiem może okazać się omawiany proceder.

Zeszłoroczna akcja skutecznie zniechęciła rajdowców- amatorów do dalszego ścigania się na ulicach Gdańska. Nie oznacza to jednak, że do takich sytuacji nie dochodzi już wcale. Policja na bieżąco sprawdza podobne informacje i trzyma rękę na pulsie, ale nie spowoduje to całkowitego wyeliminowania nielegalnych rajdów.

- Zdarzają się pojedyncze przypadki reaktywacji wyścigów, ale nie przybierają one zeszłorocznych rozmiarów. Często brak widowni skutecznie zniechęca kierowców do ryzyka - wyjaśnia asp. Zbigniew Korytnicki z KWP Gdańsk. - Nie chcemy dokładnie precyzować miejsc gdzie kierowcy sporadycznie się spotykają, by nie podsuwać im gotowych rozwiązań.

Po likwidacji spotkań na dawnym pasie startowym pojawiła się osoba, która chciała zorganizować legalne wyścigi. - Pokazaliśmy mu sposób postępowania w takiej sytuacji, wskazaliśmy najbardziej odpowiednie miejsce i zasugerowaliśmy spisanie regulaminu na wzór tego z Łodzi, gdzie organizowane są legalne rajdy - wymienia Janusz Staniszewski. - Niestety chłopak wycofał się z tego pomysłu.
mb

Opinie (380) ponad 10 zablokowanych

  • szybki i wściekły (18)

    "Pokazaliśmy mu sposób postępowania w takiej sytuacji, wskazaliśmy najbardziej odpowiednie miejsce i zasugerowaliśmy spisanie regulaminu na wzór tego z Łodzi, gdzie organizowane są legalne rajdy"

    pewnie sterty papierów, koszty itp go przeraziły. Wcale się nie dziwię bo Polska to dziwny kraj:/

    • 0 0

    • Dlaczego pan Staniszwski ni opublikuje tych dokumentów zobaczylibyśmy ile kosztuje pomoc w zorganizowaniu legalnych wyścigów. (5)

      • 0 0

      • (4)

        W obecnych czasach wystarczy 'zawiesić' te dokumenty na stronie www komendy, i pewnie ktoś by się zainteresował i zorganizował - ale to by było za prosto, trzeba pewnie się 'przedzierać' przez stosy papierów, i wszędzie 'latać' -
        aj waj, Polska to nasz kraj!

        • 0 0

        • UWAGA!!!!!! (3)

          UWAGA!!! Pierwszy piątek każdego miesiąca, pas startowy na Zaspie. Zatrzymywać idiotów i nie cackać się z bandytami.

          • 0 0

          • (2)

            co Ci to przeszkadza?

            • 0 0

            • Może boi się o życie swoich dzieciaków? Tak tylko piszę....

              • 0 0

            • bo w przeciwieństwie do Ciebie ma mózg!

              • 0 0

    • (10)

      przejezdzalem tamtej nocy, przez grunwaldzkam, wedlug mnie to ze fani tych wyscigow organizuja tego typu zabawy na ruchliwych ulicach to tylko i wylacznie wina wladz miasta... bo zamiast wydawac pieniadze na bzdury zorganizowali by gdzies w oddali od centrum dluzszy odcinek zeby mozna bylo sie poscigac...

      a tak na moj zut okiem wcale to nie wygladalo na niebezpieczne zabawy... no moze troszke przy "mecie" ktora konczyla sie prawdopodobnie na swiatlach skrzyzowania grunwaldzkiej i wojska polskiego

      • 0 0

      • co za brednie! (9)

        jesli ci kolesie chcieliby sie scigac legalnie, to by scie scigali.
        jesli chcieliby robic to bezpiecznie, to robili by to w miare bezpiecznie nawet na publicznych drogach, a nie w centrum miasta.
        bardzo prosze przestac rozsiewac te brednie nt. ich dobrych checi stlumionych rzekomo przepisami, bo ci kolesie maja najwiekszy ubaw w tym, ze jest wlasnie niebezpiecznie, w centrum i ze jest na granicy kalectwa lub smierci.
        nie usprawiedliwiaj ich chorych emocji, tzw. szukania dreszczyku, skomplikowanymi przepisami.

        • 0 0

        • (4)

          glupi jestes, sam bym sie chetnie poscigal, ale niestety nasze glupie wladze miejskie nic nie organizuja

          • 0 0

          • a czy ja biadole, ze mi wladze miejskie (3)

            nie organizuja mojego hobby?
            nie badz smieszny. komunizm juz upadl.
            twierdzisz, ze oni chca sie scigac bezpiecznie? wiec czemu nie wybiora w miare malo uczeszczanych ulic?
            odpowiem od razu: bo ich podnieca, ze robia to w centrum i brak im wyobrazni i inteligencji, zeby ocenic ewentualne nastepstwa. tyle w tym temacie.

            • 0 0

            • ja tez twiedze ze jestes GUPI ;-) (2)

              bo na malo uczeszczanych ulicach nawet z predkoscia 110kmh idzie sie zabic, i to nie koniecznie przez dziury co przez fałdy.

              I oczywiscie ze kazdy kto mialby wybor, wybralby to co jest lepsze, a w tym przypadku dodatkowo byloby legalne> Miasto powinno takie miejsce stworzyc, a co do twierdzenia o komunizmie... ty naprawde gupi jestes, od tego jest miasto zeby takie rzeczy organizowac ;) tak samo jak organizuja, koncerty, parki, itp, nazywa sie to np promocja miasta.

              • 0 0

              • masz nie po kolei w glowie (1)

                mamy kapitalizm, a nie socjalizm.
                jak chcesz cos miec, to sie wykaz inicjatywa.
                tylko promil imprez i koncertow organizuja miasta. wiekszosci imprez to prywatne przedsiewziecia.

                gdyby sie nie chcieli zabic, to by w ogole nie jezdzili. nie bredz mi tu, ze dbaja o bezpieczenstwo i dlatego wyjezdzaja na rajdy w centrum, bo to sie tak kupy nie trzyma, ze az szkoda pisac!

                • 0 0

              • wyjeżdżają w centrum bo tam są najprostsze i najszersze odcinki dróg imbecylu. Dlatego zaspa, grunwaldzka itp....

                • 0 0

        • ?? (3)

          Powiedz gdzie mondralo chętnie tam pojadę!!Tylko nie mów mi że tor w Poznaniu bo zabije cię śmiechem ;)

          • 0 0

          • (2)

            To nie zabijaj śmiechem tylko pomyśl np o Borsku... ale pewnie dla większości biedaków będzie to za daleko bo na paliwo trzeba wydać, a jak to zrobić skoro zalewa się auto za 30 zł no i oczywiście ciemno więc tylko weekend pozostaje bo inaczej to strach i nic nie widać... kaleki umysłowe...

            • 0 0

            • (1)

              Tak tylko zważ na to że Borsk juz nie jest ogolnodostępny tylko to teren prytwatny. I znów papierkologia żeby to załatwić.
              Nie chodzi mi o to zeby żeczywiście stwarzać zagrożenie.
              Tylko jak by władze pomyślały to by np. kiedyś w nocy zmkneły Armi Krajowej do Łostowickiej (żeby ruch puścić kartuską), pozostało by zorganizować jedna/dwie karetki i jedną SP (jak już chcemy być formalistami) i jest ok. Ale nie bo jak coś takiego chcesz zrobić to zasypia cie karteluszkami.
              A z dojadem do Borska nie ma problemu bo w przeciwienstwie do Ciebie mój bak ma 55 litrów (i jest min. raz na tydzień zalewany pod korek) a nie jak twój 5 l ;)

              • 0 0

              • Jeśli chodzi o papierkologię to fakt- jest to nasza narodowa masakra, wszędzie musi być pełno świstków, gwizdków i innych dziadostw, żeby tylko w normalnego obywatela czymś przywalić.
                Może zalewasz bak do pełna (jak dla mnie raz w tygodniu 55 l to żaden wynik) ale na pewno sam przyznasz, że masz wielu "znajomych" wśród tych jakże z... jeżdżących władców drug którzy leją po 5 litrów...

                • 0 0

    • Polska idzie ku normalności, tępiąc poczynania piratów drogowych.

      • 0 0

  • (4)

    wiec niech wladze zorganizuja mozliwosc wyzycia sie nam,mlodym kierowcom bo jesli czegos nie wymysla to tak bedzie caly czas...

    • 1 1

    • DO CZASU AZ ZABIORA CI PRAWKO PRZYGŁUPIE

      • 0 0

    • WYŻYCIE SIĘ..

      ..proponuje pożądny.. kilof i drążenie tras kablowych na budowach po 10minutach
      "zejdzie" Ci energia, a trzeba ją mieć na min.8h !

      • 0 0

    • Jak chcesz sie wyzyc to wynajmij sobie tor i szalej. Jak cie nie stac to idz do pracy. Inna sprawa ze najblizszy tor jest w Poznaniu, ale to juz Twoj problem ...

      • 0 0

    • mlody!

      ty mlody spytaj sie mamy czy mozesz zrobic siku lepiej ha ha ha

      • 0 0

  • bawią się idioci jakby przykład Zientarskiego niczego im nie pokazał ... (44)

    • 1 0

    • (37)

      Jak ktos lubi w ten sposob sie bawic,to jego sprawa,wie co robi,a Tobie zal,czy nie masz sie czym bawic?pobaw sie swiom malym,to tez jakas zabawa

      • 0 0

      • Niech się bawią na swoim podwórku.

        • 0 0

      • i przy okazji kogos zabic

        • 0 0

      • (26)

        ja lubie latac z maczeta obok Twojego plotu i wymachiwac nia nad glowami twoich dzieci. mam nadzieje, ze bedziesz konsekwentny i rowniez Ci to nie przeszkadza.

        • 0 0

        • wyjdz z maczeta na ulice to cie przejade (5)

          • 0 0

          • hipokryzja? (3)

            waszym wydumanym "wrogiem" jest policja, ktora wyzywacie od k**ew, bo wg was to hipokryci, a co ja tu widze?
            najwieksi hipokryci to te cwoki w szybkich furach.
            przejedziesz mnie, bo co? bo lubie wymachiwac maczeta?
            ty lubisz jezdzic wbrew przepisom po ulicach i ja mam to akceptowac, a ty moich pasji juz nie?
            biedny niemyslacy czlowieczku.

            • 0 0

            • niestety masz racje, pionków nie brakuje

              • 0 0

            • placze ci sie (1)

              powazna dyskusja z pyskowka, koles ci przypyskowal bo od tego jest internet, a ty mu tlumaczysz wyskakujac z hipokryzja... ;-)

              • 0 0

              • to jakas nowa definicja internetu?

                • 0 0

          • nie kludz sie z glupkiem bo nie wygrasz

            • 0 0

        • Opinia została zablokowana przez moderatora

          • czyli jednak jestes hipokryta (18)

            skoro uwazasz, ze tobie wolno, a mi nie.
            wiec proponuje ci: sam sobie ta maczete wpi... w d... i pomysl nastepnym razem, balwanie!

            • 0 0

            • (17)

              co ma piernik do wiatraka,bieganie z maczeta a sciganie to dwie inne sprawy i nie poruszaj tu tematu moich dzieci...,potrafisz tylko pisac swoje wypociny i myslisz ze wszyscy sie podniecaja twoimi dretwymi wypowiedziami,pewnie siedzisz 24 godziny na dobe przy kompie,a nie znasz zycia realnego ...

              • 0 0

              • jak ktos ma problemy z logika, to dla niego piernik nie ma nic do wiatraka (16)

                szmat szukaj u sibie w rodzinie - swoimi wypowiedziemi potwierdzasz tylko swoj absurdalnie niski poziom inteligencji i kultury, wiec akurat mnie nie dziwi, ze widzisz tylko czubek swojego nosa i niezbyt szybko kojarzysz fakty.

                wszystko w porownaniu do scigania sie to rozne sprawy, kretynie, bo sciganie sie, to sciganie sie i nic innego nie moze byc sciganiem sie. proste.

                natomiast rozne sprawy maja wspolne cechy.
                np. ty lubisz sie scigac na pulbicznych drogach, narazajac mnie i innych na niebezpieczenstwo, a ja lubie wymachiwac maczeta nad glowami twoich dzieci narazajac je na niebezpieczenstwo.
                na jakiej podstawie, ciolku, bronisz mi tego?
                wylozylem ci to juz tak wprost, jak ostatniemu cepowi. moze w koncu chwycisz analogie.

                • 0 0

              • (15)

                Ty ku wa inteligencjo chodzaca nie musze szukac u siebie w rodzinie bo juz znalazlem na trojmiescie,jak jestes taki inteligentny to bys wywnioskowal z moich wypowiedzi,ze ja nie biore udzialu w tych wyscigach,ale to jest dla ciebie zbyt ciezkie do zaskoczenia

                • 0 0

              • (3)

                Pamiętaj: kondoM, nie kondon
                Za 10 lat ta wiedza może Ci się przydać w aptece.

                • 0 0

              • (2)

                kondon i kondom to dwa rozne okreslenia

                • 0 0

              • (1)

                kondon jest upośledzoną w pisowni wersją słowa kondom
                ja wiem, że dzieci słuchając starszych słyszą kondoN, ale takie coś nie istnieje, nawet w gimnazjum.

                • 0 0

              • napisz cos jeszcze madrego bo mi smutno uposledzono wersjo slowa kondom.....blazen

                • 0 0

              • nie tak ciezkie jak pozostale kwestie dla ciebie (5)

                kondoNie hahaha, dzieciaku

                • 0 0

              • (4)

                madry jestes bo mozesz pisac co chcesz,bo wiesz ze nie bedziesz mial z tego zadnych konsekfencji,ciekawe czy bys byl taki madry jak bysmy sie spotkali dzieciaku

                • 0 0

              • a co to? (2)

                zasob slownictwa i inwektyw sie skonczyl, to teraz bedziesz odbijal pileczke jak w przedszkolu, DZIECIAKU?

                a co bys mi zrobil? wyjechal z czachy?
                to bys tylko potwierdzil swoj skrajny debilizm. ja tu nie pisze, zeby sie z toba klocic, tylko oczekuje, ze wyjasnisz mi swoja pogieta logike, ktora pozwala ci kazac mi akceptowac "pasje" dresikow w szybkich furach, a nie pozwala zaakceptowac mojej "pasji" wymachiwania sobie maczeta.

                czekam, cepie, az mi odpowiesz, na jakiej zasadzie traktujesz roznie te dwie rzeczy? potrafisz sie na chwilke skupic (przypomnij sobie jak 3-ci raz powtarzales 5-ta klase podstawowki, wtedy pewnie byles w miare skupiony) i to uzasadnic czy tylko potrafisz slinic klawiature i bluzgac?

                • 0 0

              • (1)

                napisalem to co mialem do napisania,takie jest moje zdanie i kropka,machaj sobie maczeta gdzie chcesz,jezeli ja masz sile podniesc, tylko nie wpier alaj w to moich dzieci peda e jeb y,piata klase powtarzalem 8 razy tylko dlatego zybys byl zadowolony jak bedziesz ze mna pisal,a poza tym lubie slinic klawiature i bluzgac,mam adhd i trudnosci ze skupianiem sie ,zadowolony?aha co to znaczy wyjechal z czachy mozesz to wyjasnic w twoim slowa znaczeniu?

                • 0 0

              • jakie jest twoje zdanie, to wszyscy widzimy

                nie o to zostales poproszony, zeby je znow wyglosic, tylko zeby uzasadnic.

                a jesli nie potrafisz, to zwyczajnie, ze wstydu, po prostu zamilcz i przestan siac ferment.
                nie lapiesz podstawowych zaleznosci zyciowych, a madrzysz sie za trzech.

                skoro oni sobie jezdza obok moich i twoich dzieci, to nie widze problemu, zebym ja nie wymachiwal kolo nich maczeta.
                nie boj sie, uniose.

                • 0 0

              • "KONSEKWENCJI" Cieciu

                • 0 0

              • (4)

                moze i nie bierzesz udzialu ale to nie zmienia faktu, ze jestes zwyczajnie glupi.

                • 0 0

              • a ty jaki jestes zwyczajnie najglupszy czy jak

                • 0 0

              • (2)

                jezeli bys byl odrobine madrzejszy,to bys nie znizal sie do mojego poziomu i ze mna nie pisal,wiec....

                • 0 0

              • a tu akurat masz racje (1)

                przyznam - zakasowales mnie na chwile.
                ale przynajmniej mamy jasnosc co do tego poziomu.

                niestety czasami trzeba sie znizyc do poziomu takich jak ty i z nimi rozmawiac, poniewaz ich zdanie ma znaczacy wplyw na nasze zycie. proste.

                • 0 0

              • Opinia została zablokowana przez moderatora

      • jak sie lubi bawić niech sie bawi na swoim podwórku a nie na drogach uwaga publicznych,lubie wyscigi samochodowe,mam paru kumpli którzy mają cieżką nogę i szybko daja się sprowokować,jednak nie pochwalam tego co robią.Kto widział by w biały dzień ścigac się po Grunwaldzkiej albo np. na Hallera

        • 0 0

      • DO DRESIAZA W BMW (2)

        CHCESZ SIE ZABIC TO BARDZO DOBRZE!
        ALE SCIGAJ SIE TAM GDZIE NIKOGO PRZYOKAZJI NIEZABIJESZ I NIC NIEZNISZCZYSZ CZYLI
        ZA MIASTEM NA JAKIMS PUSTYM PLACU!!!

        • 0 0

        • "JAKIMS PUSTYM PLACU!!!" (1)

          tak było na pasie startowym

          • 0 0

          • ale czemu w nocy, kiedy ludzie chcą spać

            • 0 0

      • (1)

        Jesteś głupim dzieciakiem, ryzykują życiem innyhch palancie!!

        • 0 0

        • innych* sama się poprawię

          • 0 0

      • (1)

        pomyśl tępy ćwoku, a jak ktoś normalny zostanie ranny lub zabity?

        jak ktoś by zabił twoją starą lub starego jakbyś się czuł idioto?

        • 0 0

        • czulby sie jak idiota

          czyli dokladnie tak, jak czuje sie teraz :)

          • 0 0

    • zientarski

      to jest zly przykład, bo zientarski stal spokojnie na swietle czerwonym, a z nadmierną prędkością najechała na niego podpora wiaduktu. ale nie moze tego udowodnic bo biedak nic nie pamieta

      • 0 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • ...frajerzy ktorzy sie wypowiadaj niegatywnie o nas ,a na codzien jezdzicie komunikacja miejska. Na miesciecznym (ze zniszka (3)

      dla emeryta)

      • 0 0

      • miesciecznym? zniszka? co za debil z ciebie

        cos jeszcze potrafisz oprócz pieprzenia bzdur na tym forum?

        • 0 0

      • wyobraz sobie (1)

        "postepowy chlopcze", ze na zachodzie jezdzic komunikacja miejska to jest teraz najwiekszy lans, a takich cwokow w szybkich furach to powazaja tylko blachary z najwiekszych dziur.

        • 0 0

        • "ZNISZKA"

          Hmmm, sam potwierdziłeś opinię o was - pseudokierowcach - jesteście debilami, nawet prostego zdania nie potraficie sklecić i napisać bez błędów.

          • 0 0

  • do gazu z nimi (1)

    do gazu z nimi i na na żwir na drogi!!!

    • 0 0

    • re

      gaz to oni juz mają w tych swoich 316i e30 Mpower

      • 0 0

  • (4)

    Jeżeli miasto nie zrobi miejsca gdzie motomaniacy nie będą mogli poszaleć to niestety tak będzie. Pozostają tylko ullice i wieczorne pory... wystarczy pojechać na skwer kościuszki wieczorem i zobaczyć ile autek zjeżdza na różnego rodzaje spoty. A pozatym w każdym większym miescie istnieje ten " problem " nie tylko w Polsce. A street racing dalej będzie kwitł ;) pozdro.

    • 0 0

    • pamietaj głupku ze oprócz fur i spalonej benzy (1)

      w polsce jest wiele biedy i bólu ( między innym z powodu wypadków samochodwoych ) więc twoje niszowe zainteresowania mające na celu zatuszowanie kompleksu penisa nie powinno byc w ogóle brane pod uwage bo naprawde mamy w dupie twoje "motomaniackie" zainteresowania...

      • 0 0

      • ale ty mądry ja pierdziu :p

        • 0 0

    • miasto ma zrobic?

      A dlaczego to miasto ma zawsze cos fundowac na kilku zapalencow? Miasto buduje stadiony i hale dla kilkuset kibicow, miasto ma zbudowac tor wyscigowy, itd. Niech zrobia zrzutke, kupia ziemie, i wybuduja sobie tor. A jesli ich nie stac to niech na drogach stosuja sie do przepisow i zwyczajow zamiast wprowadzac dzicz.

      • 0 0

    • czemu miasto???

      stac motomaniakow na takie fury to niech utworzą fundusz na tor wyscigowy!!!!
      ja nie mam takich zapendow wole zeby drogi byly rowniejsze
      a tor oczywiscie sie by przydal ale prywatny nie panstwowy bo wszystko co panstwowe jest do bani

      • 0 0

  • ach te wspaniałe chore na mongolizm niedorozwinięte yeti (12)

    w ich wspaniałych, ztuningowanych gruchotach za 5 tys.

    • 0 0

    • (9)

      Ty zapewne jeździsz Matizem albo tic taciem (tico) dlatego masz taki kompleks. Nie jeden według ciebie grat za 5 tyś zł będzie w lepszym stanie niż twój 5 letni.

      • 0 0

      • (8)

        niedorozwinięty to Ty raczej jesteś (chociaż słowo TY powinienem napisać z małej litery !) każdy młody przez to przechodził nie Twoja wina ze prawo jazdy dostałeś dopiero po 30 jak już byłeś sflaczałym dziadem dla którego wyścigiem jest by zdążyć z potrzebą do łazienki ! zazwyczaj ludzie którzy się ścigają to ludzie po lub w trakcie studiów czyli nie żadne "yeti" !! a że niestety nie mają zbyt wiele pieniędzy to kupują sobie auto za 5 tyś żeby choć trochę pojeździć i nie marudzić po 20 latach jak TY bo zazdrościsz, że mają jakaś pasję oprócz siedzenia przed kompem i wstawiania durnych komentarzy jakie Ty wstawiasz! i oglądaniem satelity z ciepłymi kapciami na nogach ! pewnie masz pakiet premium i oglądasz tvn turbo żeby się dowartościować ! a jedyną radą jest stworzenia jakiegoś miejsca gdzie można spokojnie poszaleć nikomu nie szkodząc i bez większego zagrożenia. Albo dofinansować tym ludziom szkołę bezpiecznej jazdy która teraz kosztuje majątek ! taka jest moja opinia, bo każde pokolenie przez to przechodzi ja mam to już trochę za sobą bo z Hondy Civic którą można było coś fajnego porobić przesiadłem się na rodzinną astrę ale uważam że trzeba mieć pasje !

        • 0 0

        • (1)

          na studiach rowniez sa bezmozgie yeti

          • 0 0

          • Przecież

            teraz to każdy głupek studiuje. Poziom taki jak kiedyś marne liceum.

            • 0 0

        • auto za 5 tyś (2)

          Kolego,byś się zdziwił.
          Ścigają się również autka na które przez całe życie nie zarobisz

          • 0 0

          • ripostujacy.

            widac kto sie sciga i nagminnie łamię prawo. Bezmózgi, bezmozgi, bezmozgi, yeti, yeti, yeti!

            • 0 0

          • i jakos mnie to nie boli

            • 0 0

        • Studia na GWSH? WSTiH? Czy na innym szicie?

          • 0 0

        • He he he

          Tacy z pasją są fajni. Ścigają się kupionym przez tatusia autkiem, jakieś łatwe kobitki, piją, narkotyzują się...myślą "młody musi się wyszumieć".

          A potem - dziecko w trakcie studiów, pospieszne małżeństwo z dziewczyną z którą może i fanie było ść na imprezę ale nie można wytrzymać na codzień, jakaś mało pasjonująca i kiepsko płatna praca - jakieś przekładanie papierków... Potem po 30 brzucho, problemy z prostatą (jak się chleje, nie uprawia sportów...) , kobieta ma problemy zdrowotne po środkach antykoncepcyjnych... Czasem dzieci także....

          A ludzie którzy uzywają życia z głową, wiedzący co jest w życiu ważne cieszą się nim nawet po 30...

          • 0 0

        • hahah

          kurcze bez przygadywania ale zastanawiam sie ile masz lat :D ja 23 i jakos wizja kogos po 30 probujacego zdazyc do lazienki z potrzeba i w kapciach przed tv rozsmieszyla mnie do lez. to z regoly dzieciakom osoby po 30 wydaja sie staruszkami. wiec albo jestes dzieckiem albo miales jakies przykre doznania z doroslymi chyba :D

          • 0 0

    • o ile mi wiadomo

      osobom z Zespołem Downa (tzw.jak to ująłeś mongolizmem) nie dają prawa jazdy, więc daruj swoje durne i obraźliwe komentarze.

      • 0 0

    • hehe

      a ty masz kompleksy ba masz fabie 1.4 tdi i byle 20 letni pony ciebie bierze?

      • 0 0

  • brak wyobraźni!! (3)

    nie mam nic przeciwko wyścigom, ale nie na tak często uczęszczanej ulicy. Jest to banda egoistów, którzy myślą tylko o sobie, nie biorą pod uwagę tego, że są jeszcze inni uczestnicy tych dróg, którzy nie biorą udziału w tego typu zlotach i chcą w nocy bezpiecznie wrócić do domu. A niech wam ktoś podczas waszej zabawy nagle wyjedzie, czy wyjdzie na drogę, co zrobicie przy dużej prędkości??

    • 0 0

    • niech nie wychodza i nie wyjezdzaja "nagle"

      • 0 0

    • (1)

      Egoizm nie tylko wobec innych kierowcow ale przede wszystkim mieszkancow. Mieszkam kilkadziesiat metrow od al. Grunwaldzkiej i ostatnio nie ma mowy zeby spac latem przy otwartym oknie bo banda idiotow urzadza sobie rajdy, dziecko nie moze spac nawet przy zamknietym oknie. Co dopiero mieszkac bezposrednio przy samej Grunwaldzkiej. Biedna policja nic nie wie, oczywiscie, jak siedza przy biureczkach zamiast patrolowac ulice albo patrzec w monitory (od czego sa kamery, predkosci nie zarejestruja ale scigajacych sie idiotow na pewno) to skad maja wiedziec.

      • 0 0

      • kup wiatrówkę....

        • 0 0

  • (4)

    Nie lepiej do Borska sie przejechać?

    • 0 0

    • czemu nie? (1)

      ale tam moto gp jest non stop:)

      • 0 0

      • Wczoraj widziałem, że samochodami również się ścigali :)

        • 0 0

    • hehe, dobre :))

      • 0 0

    • Borsk...

      Na lotnisku nawierzchnia niestety pozostawia wiele do życzenia...

      • 0 0

  • a może niech policja wyznaczy miejsce i zabezpieczy wyscigi :) (20)

    Ja nie widzę żadnego problemu - niech policja wyznaczy jakieś miejsce zabezpieczy je odpowiednio i ustali konkretny termin spotkań :) w końcu oni maja do dyspozycji podatki które płacą ci "nielegalni rajdowcy".
    ale nie poco przecież można ustawić sto fotoradarów i robić naloty bo z tym jest zdecydowanie mniej pracy niż z organizacją legalnego miejsca do ścigania. Najwyraźniej w tym chorym kraju jest prosta zasada - 1 stary zawistny dziadek ma więcej do powiedzenia niż grupa młodych ludzi którzy maja jakąś pasje i chcą robić coś innego niż ćpać, pić kraść itp. Ale nie władze miasta nie wiedzą że można założyć post na forum internetowym kilku klubów z trójmiasta, zrobić sondaż, zapytać się tych młodych ludzi czy by chcieli, czy są w stanie ponieść ewentualne koszty organizacji oraz jak by chcieli żeby całość wyglądała.... NIE BO LEPIEJ JEST PRZYCZEPIAĆ SIĘ DO NICH O NIEODPOWIEDNIE OŚWIETLENIE, ZBYT GŁOŚNĄ MUZYKĘ I TO ŻE SIĘ SPOTKALI NP. NA PASIE CZY SKWERKU.... POCO DAĆ IM SZANSE JAK MOŻNA WYSTAWIĆ STOS MANDATÓW I ZAROBIĆ KASĘ .... Jak już pisał jeden z moich poprzedników niech Pan komendant przedstawi wszystkie dokumenty jak również orientacyjne koszty organizacji takiego miejsca, bo samym gadaniem typu jest możliwość ale ktoś tam zrezygnował itp. nic nie zdziałamy...
    PREZYDENCI ORAZ KOMENDANCI TRÓJMIEJSKICH MIAST POMÓŻCIE NAM W ORGANIZACJI A BĘDZIE ŁATWIEJ I WAM I NAM O ZAPEWNIENIE BEZPIECZEŃSTWA NA DROGACH !!

    • 1 1

    • Racja

      Sama prawda dobry człowieku!

      • 0 0

    • Jak ktoś ma hobby i chce je praktykować (13)

      to robi sobie uprawnienia i praktykuje w cywilizowany sposób. Na przykład - chce sobie polatać, więc udaje się w tym celu do aeroklubu, robi kurs, licencję i lata stosując się do przepisów i dbając o własne i innych bezpieczeństwo, a nie kupuje sobie zdezelowanego latającego gruchota (na nowego go przecież nie stać, a polatać by się chciało) i lata gdzie bądź.
      Ale te jełopy od ulicznych wyścigów w życiu żadnej licencji kierowcy rajdowego nie zrobią, bo są na to za tępi i za mało umieją.

      • 0 0

      • żenada poprostu widziałeś/aś jakie samochody jeżdżą ?? (5)

        tak się składa że teraz większość ludzi ścigających się w trójmieście ma samochody w takim stanie że niektóre nowe się chowają !! nie masz pojęcia w tym temacie to się nie udzielaj !! a swoją drogą to gdzie mają się ścigać nawet jak się zapiszą np. do Orskiego ?? co - od parkingu do bramy przy operze leśnej ??!! nie ma co się oszukiwać - w Trójmieście nie ma żadnych miejsc w których można by się naprawdę pościgać, może inaczej miejsca są ale zawsze ktoś stanie na przeszkodzie i powie NIE ! bo np za głośno mi będzie czy coś tam...

        • 0 0

        • miejsce jest

          na parkingu pod multi kinem i w oliwie.

          • 0 0

        • olej, to jakas niespelniona laska, co to ja chlop zostawil, teraz nie ma co robic to jęczy na forum.

          • 0 0

        • WŁAŚNIE (1)

          "ktoś stanie na przeszkodzie i powie NIE ! bo np za głośno mi będzie czy coś tam..."
          bo są to tereny na których MIESZKAJĄ LUDZIE którzy gdzieś pracują a później chcą odpocząć.

          To czego nie rozumiecie: NIE JESTEŚCIE SAMI, w mieście oprócz was i waszych potrzeb są też inni.
          KOEGZYSTENCJA - takie słówko dla was...

          Tak na marginesie i z przekorą: wrócisz z owych wyścigów o 3 nad ranem będziesz chciał pospać, wierz mi że ja między 3 - 8 z rana lubię wiercić dziury wiertarką. będzie "za głośno" ??

          • 0 0

          • daj spokoj

            te cepy tego nie zrozumieja. dla nich wszystko skupia sie na jednym - zaspokajaniu ich potrzeb.

            umieja tylko jeczec, ze nie ma gdzie sie scigac.
            nawet, jesli nie byloby gdzie (a jest), to oczywiscie najlepszym sposobem jest wyjechanie z rajdem na najbardziej ruchliwe ulice. wszystkie inne poza miastem i malo uczeszczane pewnie tez sa dla nich niedostepne. cepy i kretyni, i tyle.

            • 0 0

        • no ok czyli jak nie ma miejsca

          w trojmiescie, to niech walcza o nie, ale niech sie nie sciagaja, poki jest to szkodliwe dla innych mieszkancow!! co to znaczy, ze nie ma miejsca to oni beda postepowac nielegalnie stanowich zagrozenie itp? jakies dziecine podejscie, osobiscie bardzo lubie szybko jezdzic, ale mam za duzo wyobraznii, zeby po miescie sie tak rozpedzac, jak mnie nosi, to na obwodnice wyjezdzam, nie jestescie sami.

          • 0 0

      • (6)

        bla bla bla.

        gwarantuję tobie, ze te 'zdezelowane gruchoty', ktorymi pijesz do samochodow startujacych w wyscigach sa pod wzgledem technicznym duzo lepiej utrzymane niz wiekszosc samochodow na drogach.

        Ale jesli znasz jakies tory samochodowe, gdzie moznaby sie poscigac w promieniu 30km od Gdańska to słucham.

        Bo jełopy od forum potrafią jedynie ad personam, na sensowne rozwiązania są za głupi.

        • 0 0

        • A to miejsce do polatania w promieniu 30 km od trójmiasta znasz? (2)

          Bo ja nie. AG nie liczę, bo tam ze sprzętem biednie jest i ciężko się dopchać. Nie widzę też powodu, dla którego podatnicy mieliby ci fundować miejsce do ścigania się, skoro inni za uprawianie swojego hobby płacą grube pieniądze, znacznie grubsze niż kosztuje wybajerzenie sobie samochodu.

          • 0 0

          • (1)

            Ale chwilka - co jest biednie ze sprzetem? Przciez sama piszesz o kupowaniu samolotu. I jakie by nie bylo to JEST lotnisko do polatania. A tor?

            Jak jada kolesie w trykotach - to mozna zamknac pol miasta, przywiezc policji, itd...
            Nie mowiac o przyjazdach papy czy placach zabaw.

            "Panstwo" placi za mnostwo spraw z ktorych ja nie korzystam, pewnie mozesz to samo powiedziec.

            No ale wyscigow zorganizowac nie mozna, no bo przeciez "jak ktos pakuje kase w samochod to jest jełopem".

            • 0 0

            • Biednie jest ze sprzętem (za korzystanie z którego trzeba zapłacić)

              i biednie z samym lataniem, bo to lotnisko wojskowe i wojsko często zamyka przestrzeń nad nim. Więc trzymanie tam samolotu średnio się opłaca, lepiej trzymać gdzie indziej - najbliżej w Grudziądzu.

              • 0 0

        • nie ma toru to się nie ścigasz - proste! co to za dyskusja (2)

          nie chodzi o to, że ścigających auta to 'gruchoty' - one po prostu robią bardzo dużo chałasu a do tego jeżdżąc nimi przekraczają 50/60 km/h dopuszczalne w terenie zabudowanym ... to jest problem JD

          • 0 0

          • ano wlasnie

            ale egoistyczne tlumoki marzace o adrenalinie nie umieja tego pojac, mysla tylko o wlasnej dupie.

            • 0 0

          • "chałas"

            się chałas pisze przez H - tak chciałem zauważyć tylko...

            • 0 0

    • DO MOJEGO (1)

      HOBBY Policja się nie dokłada a też płacę podatki.
      Niby czemu społeczeństwo ma to finansować ?
      Zorganizujcie się i zbierzcie kasę i pokonacie formalności.
      Zdjęcie tłumika w starym aucie to nie "konstrukcja wyścigówki". Łatwo jest wsiąść w auto i wyjechać na gotowe ! Nikt za was tego nie zorganizuje i nie sfinansuje !
      Zagrażacie i przeszkadzacie .... jeszcze drogi dziurawe ....

      • 0 0

      • dokladnie

        a nie jeczec i tylko zadac, ze sie nalezy i maja dac, bamberska mentalnosc.

        • 0 0

    • a co ma policja do tego to ktos musi zorganizowac jakis cywil :)

      • 0 0

    • Dlaczego policja ma zabezpieczac jakas prywatna impreze?

      • 0 0

    • przeciez jest autostrada!!!!
      moze tam za duzo mandatów wlepiają czy oplata jest za wysoka???

      • 0 0

  • ? (1)

    Odnoszac sie do koncowki artykulu jestem ciekawy jakie to najbardziej odpowiednie miejsce znalazlo miasto/policja na takie spotkania i czemu nic o tym sie nie mowi tylko wszystko dzieje sie gdzies na drugim planie.

    Swoja droga nie ma sie co dziwic ze ludzie chcacy sie scigac robia to na ulicach miasta bo gdzie niby maja to robic skoro od tylu lat miasto nie wyszlo z inicjatywa aby cokolwiek zorganizowac, a wystarczylo by troche pomyslec, dzieki temu tez mozna promowac miasto. Wystarczy spojrzec na inne zawody odbywajace sie w Polsce gdzie przyjezdzaja kierowcy z USA i skandynawi.

    Osobiscie chetnie poznal bym wymagania stawiane przez policje i miasto oraz miejsce wyznaczone do takich wyscigow.
    Czekamy na publikacje.

    • 0 0

    • to jest nas 2 ja tez jestem zainteresowany wymaganiami miasta i policji

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane