• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Żołnierze mierzą Zatokę Gdańską

Michał Sielski
12 sierpnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
  • Dokładne pomiary dna pomogą stworzyć mapy nie tylko dla żeglarzy.
  • Dokładne pomiary dna pomogą stworzyć mapy nie tylko dla żeglarzy.
  • Dokładne pomiary dna pomogą stworzyć mapy nie tylko dla żeglarzy.

Naukowcy twierdzą, że mamy bardziej dokładne mapy Księżyca niż dna oceanów. Nie trzeba jednak szukać tak daleko - właśnie powstają mapy dna Zatoki Gdańskiej i Puckiej. Pracują nad tym motorówki hydrograficzne z 3. Flotylli Okrętów Marynarki Wojennej, które można spotkać w najdalszych zakamarkach naszego Wybrzeża.



Żeglujesz po Zatoce Gdańskiej i Puckiej?

Na początku dużą część pracy wykonano za pomocą okrętu ORP "Heweliusz". Teraz do akcji ruszyły mniejsze jednostki. Motorówki z gdyńskiej 3. Flotylli Okrętów MW aktualizują morskie mapy, wpływając tam, gdzie większy okręt nie mógł się dostać. Dzięki temu powstaną wreszcie dokładne mapy dna zatoki z głębokościami i opisaną morfologią.

Na wodzie można zobaczyć łodzie MH-2 i MH-3, które aktualizują mapy dna. Pomogą one żeglarzom, którzy będą mogli uniknąć miejsc z płyciznami oraz niebezpiecznymi materiałami zalegającymi na dnie. Obecnie nie ma bowiem dokładnych map naszych przybrzeżnych akwenów.

Najgorzej jest z mającą 364 km kw. Zatoką Pucką, która w najgłębszym miejscu ma 55 metrów, ale nie brakuje w niej płycizn, a nawet łach i pasów, po których można przejść na piechotę kilometrami. Najsłynniejszym jest bez wątpienia tzw. Rybitwia Mielizna pomiędzy Kuźnicą a Rewą, po której organizowany jest wymyślony przez Radosława Tyślewicza Marsz Śledzia.

Dzięki sonarom, echosondom, a także wysyłanym na dno pojazdom podwodnym zbierane są dane, które na pokładzie są wstępnie przetwarzane, a w Biurze Hydrograficznym Marynarki Wojennej posłużą do przygotowania dokładnych map morskich. Powinny być one gotowe na przyszły sezon.

Miejsca

Opinie (86) 4 zablokowane

  • To my mamy Marynarkę Wojenną?

    • 10 2

  • Na pewno nie jest

    Ani za mała na wszystkie nasze fregaty i korwety, ani za płytka na wszystkie nasze okręty podwodne.

    • 2 1

  • Była już nakładka na androzica i chodziło to (1)

    Teraz nie idzie tego pobrać a stary telefon umarł. Seaventi chatploter czy jakoś podobnie się to nazywa

    • 1 1

    • Niestety właściciel firmy która to tworzyła zmarł i firma po trochę ponad roku przestała działać w tej branży. Więc na rozwój tej aplikacji niestety nie ma co liczyć - a była to najlepsza mapa zatoki na smartfona widać ze robiona przez pasjonata.

      • 3 0

  • Brawo..

    Dzielna GKiM!

    • 4 0

  • Co my byśmy bez tego

    wojska zrobili? Złoci chłopcy, warci każdych pieniędzy. Teraz, kiedy Zatoka będzie zmierzona, Putin nie ośmieli się już nic zrobić.

    • 1 5

  • Cenna to wiedza dla wojska i żeglarzy, (1)

    fajnie, że się za to zabrali, warto wiedzieć w którym miejscu jest jaka głębokość oraz co leży na dnie.

    • 4 0

    • Na dnie leży nasza tzw marynarka wojenna

      Może dlatego chcą to dno pomierzyc.

      • 2 0

  • Nasza tzw. Marynarka Wojenna już dawno na mieliźnie!

    • 3 1

  • Heweliusz

    Chyba jedyny sprawny i ciągle pracujący okręt

    • 6 1

  • (2)

    czego sie nie robi z nudów

    • 1 5

    • Nikt nie zabrania zostac żołnierzem (1)

      I też się "nudzić". Co spaślaków nie biorą? Czy testy psychologiczne przerosły możliwości intelektualne?

      • 0 1

      • Dorosły człowiek

        ma trochę większe aspiracje niż przebieranie się w mundurek i udawanie przez całe zawodowe życie, że coś się robi. Z tymi "spaślakami" to bym nie ryzykował. Połowa wojska ma posturę dostojnego biskupa...

        • 0 1

  • Artykuł nie wyczerpuje tematu ... (4)

    Komentarze ewidentnie świadczą o tym, iż czytelnicy nie rozumieją o kim i o czym jest ten artykuł.
    Przede wszystkim należałoby zaznaczyć iż pomiary jakie wykonuje tu wspomniana ale nie nazwana Grupa Kutrów i Motorówek Marynarki Wojennej (GKiM) wynikają z harmonogramu jaki wymagany jest na danym akwenie od każdego kraju. Podlegają weryfikacji głębokości oraz umiejscowienia wszelkich obiektów na dnie na podstawie wytycznych IHO (Międzynarodowej Organizacji Hydrograficznej). Głównym koordynatorem tych działań w Polsce jest Biuro Hydrograficzne Marynarki Wojennej. Wszelkie komentarze typu "iperyt" "nagle czegoś szukają" "czy są dokładne mapy" ... są absurdalne i oderwane od rzeczywistości. Trzeba zrozumieć że główną ideą tych pomiarów jest aktualizacja danych, które służą przede wszystkim bezpieczeństwu żeglugi akwenów wodnych będących w strefie odpowiedzialności Polski ...
    tak na marginesie już wiele lat wcześniej ustalono gdzie zalegają wspomniane niebezpieczne substancje na dnie zatoki, ale po dziś dzień żaden rząd nie jest w stanie znaleźć bezpiecznego sposobu na pozbycie się tego - jest to problem o wiele bardziej złożony, jeśli się ktoś tym mocno interesuje polecam odszukać filmu dokumentalnego, który uzmysłowi internetowym anonimowym agnostykom istniejący IMPAS.
    Pozdrawiam
    Hydrograf

    • 12 0

    • Doceniam

      próbę edukowania komentujących, ale po poziomie ich wpisów obawiam się, że to daremny wysiłek. Z oceną artykułu się zgadzam.

      • 1 0

    • Arczi?

      • 0 0

    • To wykład potężny!!

      Panie Hydrograf:
      bezpieczeństwo żeglugi akwenów wodnych jest ważne.
      Pewnie ważniejsze niż bezpieczeństwo akwenów lądowych.
      Pozdrawiam

      • 0 0

    • Bez zwiazku

      Komentarze dotycza, i owszem, impasu ale raczej wokol Marynarki Wojennej jako takiej. Jakos nie bardzo chce mi sie wierzyc, ze w metnym bajorze jakim jest ta instytucja istnieje "krystalicznh staw gorski" w postaci sprawnej organizacji hydrograficznej...
      Wiec jakies obligo sie realizuje, bo trzeba a i zarobic sie zarobi ale bezpieczny to ja bym sie nie czul...

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane