- 1 73 loty Jacka Karnowskiego w pół roku (782 opinie)
- 2 Policjant oddał strzały w kierunku BMW (176 opinii)
- 3 Pasaż Podwale nie City Forum. Nowy wygląd (110 opinii)
- 4 Będą utrudnienia na Janka Wiśniewskiego (23 opinie)
- 5 Straciła 3 tys. zł, bo "koleżanka" prosiła o BlIK-a (143 opinie)
- 6 Muszą rozebrać do parteru nowy budynek (85 opinii)
Zorza polarna i "spadające gwiazdy" nad Trójmiastem
Zorza polarna na filmie poklatkowym.
Nie były potrzebne specjalne urządzenia, by w nocy z poniedziałku na wtorek, 13.08.2024 r., dostrzec nad Trójmiastem zorzę polarną. Efektowne zjawisko uwiecznili nasi czytelnicy, przesyłając zdjęcia do Raportu z Trójmiasta. Dziękujemy za sygnały.
- Jak powstaje zorza polarna?
- Zorza polarna w Trójmieście. Zdjęcia czytelników
- Zorza polarna i spadające Perseidy. Kiedy kolejny raz?
- Czym jest SAR, czyli stabilny łuk zorzy?
- Koniunkcja Jowisza i Marsa
Jak powstaje zorza polarna?
Zorza polarna w Trójmieście. Zdjęcia czytelników
Najlepiej obserwować to zjawisko w regionach polarnych. Ostatniej nocy była jednak widoczna również w Trójmieście, o czym informowali nasi czytelnicy.
Zorza polarna i spadające Perseidy. Kiedy kolejny raz?
Fani astronomii i obserwatorzy zjawisk atmosferycznych zgodnie przyznają, że ostatnia noc była jedną z najpiękniejszych w ostatnich latach. Zorzy towarzyszył bowiem rój "spadających" Perseidów. Czujny obserwator mógł zauważyć nawet sto błysków w ciągu godziny.
Perseidy, czyli sierpniowe spadające gwiazdy nazywane również Łzami św. Wawrzyńca, to najbardziej widowiskowe zjawisko astronomiczne w ciągu roku.
- To była najbardziej niesamowita noc 2024 r.! Po całym niebie śmigały jak szalone Perseidy, co rusz przecinając filary jasnej zorzy polarnej, a krótko po 1 w nocy na niebie pojawiła się wspaniała para planet: Jowisz i Mars. Ale mimo wszystko jedna rzecz to wszystko przebiła. Tej nocy najrzadszym widokiem był SAR [tzw. stabilny łuk zorzy - red.]! To było totalnie szokujące: szukając o zmierzchu zorzy nad północnym horyzontem, przypadkiem dostrzegłem nad południowo-wschodnim horyzontem czerwony łuk światła podążający przez zenit na drugą stronę nieba. To był totalny szok! Ta czerwona smuga to był właśnie SAR - napisał Karol Wójcicki, autor bloga Z Głową w Gwiazdach.
Czym jest SAR, czyli stabilny łuk zorzy?
Jak tłumaczy Wójcicki - SAR - nazywany też stabilnym łukiem zorzy (choć to dosłowne tłumaczenie angielskiej nazwy) - to rzadkie zjawisko atmosferyczne, które pojawia się podczas silnych burz geomagnetycznych.
- W odróżnieniu od typowych zórz, które powstają w wyniku interakcji naładowanych cząstek kosmicznych z atmosferą, SAR to czerwony łuk światła, który jest oznaką transferu energii cieplnej do górnej atmosfery. SAR często jest trudny do zauważenia gołym okiem, ale aparaty i kamery mogą go łatwo uchwycić. Chociaż wygląda jak zorza, nie jest dokładnie tym samym zjawiskiem! SAR został odkryty w 1956 roku. W tamtym czasie naukowcy nie znali dokładnych mechanizmów stojących za tym zjawiskiem i nadali mu nazwę "Stable Auroral Red arcs". Początkowo nazwa była myląca, ponieważ łuki SAR nie są ani stabilne w ścisłym tego słowa znaczeniu, ani tradycyjnymi zorzami. SARy są interesującym obszarem badań dla fizyków kosmicznych, ponieważ oferują wgląd w bardziej subtelne aspekty interakcji pomiędzy atmosferą ziemską a przestrzenią kosmiczną - wyjaśnia ekspert.
Koniunkcja Jowisza i Marsa
W tym roku miłośnicy astronomii będą mogli podziwiać również inne zjawisko. Dziś w nocy, tj. z 13 na 14 sierpnia, w okolicy godz. 3 nad ranem, będzie miała miejsce koniunkcja Jowisza i Marsa.
Obserwatorzy nocnego nieba, stosując nawet podstawowy teleskop, będą mogli za jednym razem dojrzeć dwie "zbliżające się do siebie" planety oraz księżyce Jowisza.
Opinie wybrane
-
2024-08-13 08:07
Bylismy na plazy w Jelitkowie (4)
Widzielismy wielki slup bladego niebieskiego swiatla od powierzchni morza az po gwiazdy od strony Gdyni. Wszyscy byli zachwyceni.
- 48 2
-
2024-08-13 11:23
(1)
Przeciez to nie zorza naturalna tylko wytworzona HAARP przez Pentagon,ale ludzie są naiwni
- 4 10
-
2024-08-14 08:13
Ludzoe nie slysza takich rzczy niestety. Zyja w matriksie swoich telewizorow.
- 1 1
-
2024-08-13 11:07
To seatowers był (1)
- 5 1
-
2024-08-13 17:10
Wiadro
- 0 0
-
2024-08-13 07:03
Nie jest to do końca prawda (4)
Nie była widoczna z wielu miejsc, jedynie przez aparat. Na obszarach gdzie jest mniej świateł można było ją zobaczyc. Z jelitkowa, Sopotu zapomnij. Spadające gwiazdy też były bardzo rzadkie
- 8 7
-
2024-08-13 08:31
Nieprawda
Widziałam z Chełmu nad Starym Miastem.
- 3 5
-
2024-08-13 07:30
W Jelitkowie ok 23 bez problemu widoczna gołym okiem
- 4 0
-
2024-08-13 07:10
(1)
Między 21:15 a 22:15 udało mi się w Jelitkowie zobaczyć Perseidy 2 razy. Bladą zorzę widać było nad horyzontem, w aparacie ten pas wyszedł zielony, powyżej bardziej rozmyty fiolet i różowe "panele" bliżej portu.
- 32 1
-
2024-08-13 18:21
Za wcześnie
Najlepiej było między 23 a 1 w nocy
- 1 0
-
2024-08-13 07:01
piękne zdjęcia :)
- 33 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.