• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zwiedziliśmy Muzeum II Wojny Światowej

Marzena Klimowicz-Sikorska
29 marca 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 

Muzeum II Wojny Światowej wciąż jest placem budowy udało nam się wejść z kamerą i zwiedzić wszystkie jego zakamarki.


Dopiero w listopadzie 2016 r. wpuszczeni zostaną pierwsi zwiedzający do jedynego takiego w Polsce - a może nawet i w Europie - muzeum, którego znaczna część znajduje się pod ziemią. Nam udało się zwiedzić wszystkie zakamarki tego miejsca.



Budowa Muzeum II Wojny Światowej trwa od blisko czterech lat. Jeszcze niedawno, ze względu na stan prac, można było oglądać je tylko z zewnątrz. Muzeum będzie składać się z 40-metrowej wieży, w której każda ze ścian ma inne nachylenie - jedna pod kątem 56 stopni, kolejne 75 stopni (fasada), 72 stopnie oraz 65 stopni (fosa).

Choć ten budynek już wpisał się w panoramę Gdańska, najciekawsze jest to, co pod ziemią. To właśnie na głębokości 14,5 m znajdować się będą najciekawsze eksponaty wystawy, które już teraz znajdują się w muzeum.

Wieża Muzeum II Wojny Światowej - widok z Zielonego Mostu na część fasady, która będzie przeszklona. W kwietniu wieża zyska czerwony kolor. Wieża Muzeum II Wojny Światowej - widok z Zielonego Mostu na część fasady, która będzie przeszklona. W kwietniu wieża zyska czerwony kolor.
Zwiedzanie placu budowy Muzeum II Wojny Światowej zaczęliśmy od fosy, czyli drugiego wejścia, od strony Motławy. To tam zwiedzanie zaczynać będą turyści i mieszkańcy spacerujący Pobrzeżem Rybackim zobacz na mapie Gdańska.

- Fosa to jedno z dwóch wejść do Muzeum II Wojny Światowej. Stąd zwiedzający kładką będą dostawali się do strefy informacyjnej, a dalej do serca wystawy na poziomie 14,5 m poniżej poziomu terenu - mówi Karol Kalinowski, kierownik projektu budowy Muzeum II Wojny Światowej.
Tę część będzie zdobić tzw. ściana gabionowa - metalowa konstrukcja wypełniona gruzem. Nie są to jednak odpadki po budowie, ale przemyślany efekt dekoracyjny.

Muzeum II Wojny Światowej widziane z lotu ptaka.


- Ta ściana ma symbolizować gruzowisko po II wojnie światowej. Cegły, które ją wypełniają, pochodzą z wyburzonych budynków z czasów sprzed II wojny światowej - mówi Karol Kalinowski. - Ma symbolizować zniszczone po 1945 roku części Gdańska.

Podoba ci się wnętrze powstającego Muzeum II Wojny Światowej?

Z fosy schodzimy do najniższego poziomu muzeum, mieszczącego się na głębokości 14,5 m poniżej terenu. Trafiamy do sali konferencyjnej na ponad 300 osób.

- Jej kształt został specjalnie zaprojektowany, żeby zapewnić jak najlepsze parametry akustyczne - dodaje kierownik projektu budowy. - Sala będzie wyposażona w urządzenia wspomagające aparaty słuchowe osób niedosłyszących i wysokiej klasy sprzęt nagłaśniający.
Wychodząc z sali konferencyjnej idziemy do serca całej wystawy.

- To sala, w której możemy poczuć się jak w mieście zniszczonym w 1945 r. Elementy scenografii - w tym ściany przypominające zrujnowaną elewację kamienic, gruz i jeden z największych eksponatów wystawy, czyli czołg, będą oddawać klimat tamtych czasów - dodaje kierownik projektu.

Czołg, to jeden z pięciu eksponatów, które trzeba było przetransportować jeszcze na etapie budowy pomieszczenia, w którym się będą znajdować.



Ze względu na swoje gabaryty, czołg musiał być przetransportowany do sali jeszcze w trakcie jej powstawania.

- Obecnie na budowie mamy już aż pięć eksponatów wielkogabarytowych. Są to dwa czołgi, wagon kolejowy, torpeda oraz zabytkowy fiat. Część z nich znajduje się na budowie już od stycznia zeszłego roku - mówi Kalinowski. - Powodem tak wczesnego dostarczenia eksponatów jest prozaiczny - ich wielkość, jak i sama konstrukcja budynku wymusiły zrobienie tego w pierwszej fazie budowy muzeum. Eksponaty te są chronione przed pyłem i zniszczeniami, dlatego są zabezpieczone i nie możemy wszystkich jeszcze pokazać.
  • Na tej wizualizacji widać jak docelowo ma wyglądać sala obrazująca zniszczone po 1945 r. miasto.
  • A tak na tę chwilę wygląda sala z czołgiem.
  • Ściany 40-metrowej wieży będą pochylone pod różnymi kątami.
  • W muzeum nie będzie ruchomych schodów. Trasę od -14,5 metrów do +40 metrów nad powierzchnią trzeba będzie pokonać schodami albo jedną z wind.
Wracając do góry jeszcze raz przechodzimy obok punktu informacyjnego i piechotą (w całym budynku nie będzie ruchomych schodów, tylko zwykłe schody i kilka wind dla osób niepełnosprawnych) wychodzimy na najwyższy punkt, który będzie dostępny dla zwiedzających - taras widokowy kawiarni i restauracji.

Ponieważ wciąż trwają prace budowlane, płachta okrywająca rusztowania zakrywa niemal całą panoramę. Nam udało się zajrzeć za "zasłony" i rzeczywiście widok będzie jednym z największych atutów tego miejsca.

- Nasze zwiedzanie kończymy przy szklanej fasadzie zwanej wieżą. W tej części będzie znajdowało się główne wejście i wyjście do i z muzeum, a więc miejsce, przez które już za kilka miesięcy zwiedzający będą przechodzić.
Muzeum II Wojny Światowej budowane jest z funduszy państwowych. Polski rząd w ubiegłych latach zarezerwował na projekt około 400 mln zł. Pierwotnie planowano, by otwarcie nastąpiło już 1 września 2014 roku, w 75. rocznicę wybuchu II wojny światowej. Jednak ze względu na przedłużające się procedury wyboru generalnego wykonawcy data ta szybko przestała być aktualna. Kolejnym zapowiadanym terminem był 1 września 2015 roku. Obecnie otwarcie ma nastąpić najwcześniej w listopadzie 2016 roku.

Miejsca

Opinie (213) 5 zablokowanych

  • Czy dla wszystkich? (3)

    Jestem iwalida i poruszam sie na wozku,ciekawe,czy bede mial mozliwosc zwiedzenia muzeum?

    • 7 1

    • Pytanie po co zwiedzać. Toż tam nic nie ma (2)

      w Muz. Mar Wojennej masz pan nie tylko z 10torped ale i cały niszczyciel a nie jakiś tam śmieszny fiat
      i kolekcja zabytkowego gruzu...

      • 1 4

      • (1)

        Polecać "Błyskawicę" komuś na wózku. Taa.

        • 4 0

        • lepsza Błyskawica z nabrzeża

          niż kupa gruzu 14 metrów pod ziemią

          • 2 0

  • A gdzie pomnik Jarusia, największego bohatera II wojny światowej? (1)

    Nie zakłamujcie historii, proszę.

    • 9 16

    • Na pewno dzielnie walczył i był niezłomny.

      • 2 2

  • (9)

    W muzeum powinna powstac makieta kompleksu hotelowo-gastronomicznego ktory to kompleks nasi przyjaciele Niemcy wybudowali w 1939 roku w pieknej nadmorskiej osadzie Sztutowo w celu zapewnienia Polakom wypoczynku i atrakcji. Niestety w 1945 roku niedobrzy Rosjanie najechali i zniszczyli te obiekty hotelowo-gastronomiczne pozbawiajac Polakow zasluzonego wypoczynku.

    • 11 6

    • ale makieta stoi, można zwiedzać, tylko na miejscu egzkucji kaowców (8)

      wśród drzew Pohulanki powstało osiedle.

      • 2 0

      • (7)

        Kaowcy to w czasach PRL-u byli pracownicy kulturalno-oswiatowi w kazdym zakladzie pracy.do 1989 roku. Nie wiedzialem ze ich wymordowano. A kto ich wymordowal i dlaczego ? A moze masz na mysli kodowcow lub kalowcow ? Tak to jest gdy prostak chce blysnac wiedza a dobry Pan Bog nie dal rozumu. Ale nie przejmujj sie-nie tylko ty jestes pozbawiony takiego organu ktory nazywa sie MOZG.

        • 3 0

        • jesteś pierwszej wody głupkiem - odpowiedziałem trzmielu o "kaowcach" w kontekście (6)

          pierwszego komentarza.

          • 0 2

          • Kaowcy czyli pracownicy kulturalno-oswiatowi spoczywaja na Pohulance (5)

            A co maja wspolnego kaowcy z e Sztutowem-mega idioto-no co ?
            Wez idz do lekarza od nogi bo na wizyte u lekarza od glowy jest juz zdecydowanie za pozno.

            a

            • 2 1

            • czytałeś idioto pierwszy wpis, czy dalej robisz z siebie patentowanego imbecyla? (4)

              jest nawet taka choroba - aleksja - ale ty nie czaisz także ironii, więc u ciebie to jest sprzężone.

              • 1 1

              • Chlopczyku-ponawiam pytanie (3)

                Co maja wspolnego Sztutowo z twoimi kaowcami ? Odpowiedz -bardzo cie prosimy. Wierzymy ze odpowiesz-przeciez jestes madrym chlopcem.

                • 2 1

              • Masz debilu, pierwszy post: (2)

                "W muzeum powinna powstac makieta kompleksu hotelowo-gastronomicznego ktory to kompleks nasi przyjaciele Niemcy wybudowali w 1939 roku w pieknej nadmorskiej osadzie Sztutowo w celu zapewnienia Polakom wypoczynku i atrakcji."

                Odpowiedz mi teraz kto dba o atrakcje na wczasach? Kaowiec? No pewnie, nie było niepiśmienny tłuk bez humoru.

                • 2 3

              • To byli AK-owcy a nie kaowcy (1)

                • 0 0

              • Tam byla tez nasza bohaterka pseudonim Inka. Bo Inka byla w obozie w Sztutowie ale stamtad odbili ja AK -owcy i ona pozniej przystapila do AK.

                • 0 0

  • w calym budynku nie bedzie wind (1)

    No super.
    Szczegolnie ze budynek wielopietrowy....

    • 10 1

    • schodow ruchomych nie wind

      • 3 0

  • (1)

    A jakieś drogi dojazdowe są planowane?

    • 6 2

    • jak na razie jest dość ulic dojazdowych

      jezdnie uspokojonego ruchu nie tylko dla samochodów

      • 0 0

  • To będzie najlepsze muzeum w Polsce

    Moim zdaniem też jedno z najczęściej odwiedzanych. Wcale się nie dziwie, że tylko w tym roku ponad 10 nowych hoteli budują

    • 2 14

  • Byłem na dniach otwartych latem (1)

    Muzeum ii wojny .... A o mordach na wołyniu cisza !!!! Hańba teraz widać jak v kolumna z upadliny działa w gdańsku

    • 11 4

    • nie wierzę, na pewno będzie, akurat to nie są ipnwsko-pisowscy historycy

      (bardziej gazetywyborczej której też ukrywa temat)

      • 0 4

  • (2)

    ciekawe czy będzie tam prezentowana Polska historia czy jej niemieckie skrzywienie...

    • 7 9

    • w Bolkowie niemieckie skrzywienie

      • 4 0

    • Miłe rozczarowanie:

      ht-tp://www.muzeum1939.pl/pl/edukacja/publikacje/nasze_publikacje/oid/5dadf57b17f16cf40ca97b5e1b22a065

      Isabel Heinemann: Główny Urząd Rasy i Osadnictwa SS i nowy porządek rasowy Europy.

      Są niemieccy historcy, których prace warto znać i popierać (także finansowo).
      Dobrze że M2WŚ to robi szkoda, że na tle 400 mln wywalonych w błoto jest
      to zaledwie kwiatek do kożucha, ale lepsze niż nic...

      • 1 1

  • Przecież wiele prywatnych zbiorów takze na Pomorzu ma więcej eksponatów niż (2)

    to muzeum. Stawiają na wizualizacje i atrapy. Może takie są wymogi współczeności a może jest taniej.

    • 10 4

    • (1)

      W nowoczesnych muzeach nie trzeba wielu eksponatow, potrzebna jest dobra narracja, opowieść o historii. Może poczekajmy też na efekt koncowy, bo to, że obecnie nie ma wiele eksponatów nie znaczy że ich nie będzie. Przed otwarciem żadne nowe muzeum nie ma zbyt bogatych zbiorów, z oczywistych względow :)

      • 0 4

      • Muzea tworzy się dla eksponatów, a nie odwrotnie z zamierzeniem, że zbudujemy Muzeum II W.Ś. za 500 mln zł i eksponaty się jakieś znajdą.

        • 2 0

  • (6)

    Kraje zachodnie w swoixh stoczniach budują statki. My budujemy Muzea. Super.

    • 21 5

    • (5)

      Która z gdańskich stoczni buduje muzeum?

      • 1 6

      • (4)

        W stoczniach na zachodzie buduje się statki. U nas Muzea, ciężko zrozumieć? W miejscu gdzie powstało ECS czy powyższe muzeum powinny być budowane statki. Tak mi się wydaje przynajmniej.

        • 5 2

        • (2)

          Ale w Gdańsku działa z powodzeniem kilka stoczni, więc o co chodzi?

          • 1 5

          • i nawet w jeden pracuje niejaki Guzikiewicz .

            • 1 1

          • Mam rozumieć, że te wszystkie puste miejsca, ruiny na terenie stoczni to przejaw prężnie działającej firmy?

            • 3 0

        • Statki buduje sie w poblizu wody

          Stocznia Gdanska im lenina za czasów swojej swietności
          zatrudniała więcej ludzi niz wszystkie stocznie europejskie razem wziete
          a powierzchni zajmowała tyle co wszystkie azjatyckie .
          Jak rano podpisał liste i pojechał tramwajem na drugi koniec
          stoczni to go majster nie znalazł do fajrantu .
          cha cha

          • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane