Jak wygląda praca na jarmarku?
13 sierpnia 2022
(58 opinii)
Dla wielu najważniejszym elementem Jarmarku św. Dominika jest pchli targ, czyli strefa kolekcjonerów. W tym roku, już po raz drugi, znajdziemy ją na Długich Ogrodach. Najwięcej oglądających przyciąga stoisko z ogromnymi, wykonanymi z brązu figurami zwierząt.
Sporo osób zatrzymuje się przy stoisku, na którym kupić można wykonane z brązu zwierzęta czy postaci z bajek.
2022-07-28 08:00
Najbardziej martwi mnie kompletny upadek wynalazczości. Kiedyś jarmark lansował nowość: klik-klaki, gdaczące pudełka, tenis na gumce, koszule z farbowanej tetry. Poza tym kojarzył się z koncertami gwiazd na początek i koniec jarmarku.
2022-07-28 06:14
Czy ktoś jeszcze te rzeczy tak naprawdę kupuje oprócz może obrazów i porcelany? Może kolekcjonerzy. Uważam, że te naprawdę stare już zostały wykupione dawno i co cenne wywiezione na zachód. Polacy się na tym nie znają a dla młodych obecnie staroć to smartfon, płyty DVD, smartwatche i inna elektronika lub rzeczy sprzed ok. 4 lat. Czasy "kup sobie zdjęcie przodka" minęły.
2022-07-28 07:29
Czas płynie dalej i coraz to nowe rzeczy stają się starociami. Ja osobiście czekam, aż w tę kategorię wejdą najstarsze aparaty cyfrowe. Kolekcjonersko bardziej mnie interesują, niż kliszaki, a trudno dostać w dobrym stanie.
Szkoda, że na jarmarku praktycznie nie spotyka się starych komputerów. One już nawet konkretnie w ceny idą w necie.
2022-07-27 14:38
Najbardziej bawi jak kilku handlarzy potrafi mieć ten sam "unikat". Dotyczy to także figur brązowych czy porcelanowych.
Od wielu lat jeśli ktoś szuka faktycznie prawdziwych staroci, to nie szuka ich na jarmarkach tego typu.
2022-07-27 14:52
Milion gwoździ z krzyża Chrystusa
2022-07-27 15:12
No, albo fragmenty krzyża na którym umarł Chrystus. Jakby je zebrał do kupy, to by się okazało, że krzyż miał z 30 metrów, albo i więcej.
2022-07-27 15:03
typ mówił wprost, że wiele z nich jest albo z Chin, albo z Indii albo z Pakistanu, część była z gipsu i natryskowo pokrywana farbą z bardzo drobnym pigmentem z miedzi, znalu, cyny lub brązu, który był po malowaniu obrabiany strumieniowo ściernie drobnymi kryształkami sody lub łupinami od orzechów włoskich zmielonymi i potem polerowane. Wyglądało jak odlew, nawet patynę nanosili spryskując to...
2022-07-27 23:58
gdyby nie chiny to byś na golasa chodził
2022-07-28 09:58
Gdyby nie Chiny ludzie kupowaliby odzież dwa razy drożej ale cztery razy lepszej jakości i trwałości. Sam kupuje buty np. firmy patagonia lub. Strawa...koszt nie w promocji ok 450 zł.... Chodzę w nich około ok 4-5 lat. Place teoretycznie więcej ale mam dwa razy trwalsze rzeczy. Dużo wygodniejsze i nie produkuje śmieci.
2022-07-28 12:48
Druga połowa to nic nie warte smieci z piwnic.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.