• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zwycięstwa Polonii i Arki II, Bałtyk na remis z wiceliderem

ras.
10 listopada 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Polonia Gdańsk czeka na Argentyńczyka
Beniaminek z Gdańska odniósł pierwsze ligowe zwycięstwo od 6 października. Gola na wagę trzech punktów zdobył Szymon Rychłowski (z prawej). Beniaminek z Gdańska odniósł pierwsze ligowe zwycięstwo od 6 października. Gola na wagę trzech punktów zdobył Szymon Rychłowski (z prawej).

Piłkarze III-ligowych rezerw Lechii Gdańsk przegrali 0:1 (0:0) ze znajdującym się dotychczas na ostatnim miejscu w tabeli Koralem Dębnica. Dla podopiecznych Tomasza Untona to pierwsza porażka w sezonie. Lepiej poszło gdańskiej Polonii, która wygrała wyjazdowe spotkanie z Chemikiem Police 1:0 (0:0) po golu Szymona Rychłowskiego. W Stargardzie Szczecińskim Bałtyk Gdynia bezbramkowo zremisował z wiceliderem rozgrywek Błękitnymi, zaś Arka II Gdynia pokonała Dąb Dębno 2:1 (2:0).



Koral Dębnica - Lechia II Gdańsk 1:0 (0:0)
Bramka: Bulwan 70
LECHIA: Rosa - Oualembo (59 Skrzecz), Janicki, Andriuskevicius, Karwat - Tuszyński (46 Sypniewski), Zyska (66 Czychowski), Dawidowicz, Kacprzycki - Duda.

Porażka drugiego zespołu Lechii w Dębnicy jest sporą sensacją, gdyż to pierwszy raz w tym sezonie kiedy zawodnicy trenera Tomasza Untona zeszli z boiska bez punktów. W pierwszej połowie dobre sytuacje zmarnowali Patryk TuszyńskiŁukasz Kacprzycki, co najwyraźniej pozwoliło nabrać wiatru w żagle znacznie niżej notowanym gospodarzom.

Co ciekawe, biało-zieloni zagrali z Christopherem Oualembo, który jeszcze w piątek zaliczył końcówkę spotkania w ekstraklasie w wygranym meczu z Ruchem Chorzów. Kongijczyk jest zresztą jedynym zawodnikiem, który zdaniem trenera Untona zasłużył na pochwałę po spotkaniu w Dębnicy. To właśnie na 10 minut po jego zejściu gdańszczanie stracili bramkę, która w końcowym rozrachunku przerwała ich wspaniałą serię.

Błękitni Stargard Szczeciński - Bałtyk Gdynia 0:0
BAŁTYK: Grubba - Prusaczyk, Wasielewski, Martyniuk, Adamus - Drzymała, Klawikowski (55 Pionk), Bodzak, Barnik (46 Danilczyk), Bułka - Kiełdanowicz (46 Piekarski)

Nękany kontuzjami Bałtyk do meczu z Błękitnymi przystąpił z dość eksperymentalnymi rozwiązaniami. Po raz pierwszy w sezonie parę stoperów utworzyli Karol WasielewskiMarcin Martyniuk, a na lewą obronę przesunięty został Błażej Adamus.

Trener Szymon Hartman nie mógł w tym meczu liczyć na rekonwalescentów: Dariusza KudybęArkadiusza Byczkowskiego, a na domiar złego na piątkowym treningu urazu nabawił się Alan Wilczewski. Spotkanie rozpoczęło się jednak od wymiany ciosów i gdynianie choć kilkukrotnie bliscy byli utraty bramki, również stwarzali sobie sytuacje. Okazję na zdobycie gola miał Krzysztof Bułka, który w polu karnym został brutalnie potraktowany przez bramkarza gospodarzy, w efekcie czego... spadł mu but. Sędzia "jedenastki" jednak nie odgwizdał.

W pierwszej połowie kilkukrotnie biało-niebieskich ratowała dobra postawa golkipera Dariusza Grubby, który szczególnie miał okazje do wykazania się tuż przed przerwą. Niestety, po zmianie stron gdynianie doznali osłabienia po kontuzji Dawida Klawikowskiego, który najprawdopodobniej doznał urazu więzadeł w kolanie i czekać go będzie dłuższa pauza.

Gdynianie uparcie szukali jednak gola, ale najpierw w słupek trafił Adam Prusaczyk, a następnie przestrzelił Bułka. Na 10 minut przed końcem gry po raz kolejny interweniował Grubba, a cały mecz pomimo otwartej i odważnej gry z obu stron, zakończył się bezbramkowym remisem.

Chemik Police - Polonia Gdańsk 0:1 (0:0)
Bramka: 53 Rychłowski
POLONIA: Cimanowski - Skarżyński, Skowroński, Zgliński, Stanisławski - Ł. Borkowski (73 Kujawa), Pikulski, Kozłowski (33 Mikołajczak), Rychłowski -Piątkowski (88 Jaśniewski), Anusik (70 K.Borkowski).

Po czterech meczach bez zwycięstwa po 3 punkty nareszcie sięgnął gdański beniaminek, Polonia Gdańsk. Podopieczni Pawła Pagieły w Policach odnieśli swoje pierwsze zwycięstwo od 6 października, gdy na własnym boisku pokonali Dąb Dębno. Wygraną z Chemikiem gdańszczanie okupili jednak stratą Adama Kozłowskiego, który z rozciętą nogą opuścił boisko.

W pierwszej połowie gospodarze domagali się karnego po przypadkowym zagraniu ręką jednego z polonistów, ale sędzie puścił grę. Poukładany zespół Chemika pomimo ataków nie zdołał jednak pokonać dobrze spisującego się w bramce Radosława Cimanowskiego.

Po przerwie zwycięskiego, jak się okazało, gola dla gdańszczan zdobył Szymon Rychłowski, który pewnie posłał piłkę do pustej bramki. Później miał również okazję do podwyższenia na 2:0, ale jednobramkowego dorobku nie udało się już powiększyć.

- Bardzo cieszymy się z wygranej, bo Chemik to naprawdę mocny zespół. Udało się nam jednak zachować koncentrację do samego końca w przeciwieństwie do ostatnich spotkań i z trzema punktami wracamy do Gdańska - mówi prezes Polonii Łukasz Jeżewski.

Dąb Dębno - Arka II Gdynia 1:2 (0:2)
Bramki dla Arki: Surdykowski 21, 33
ARKA II: Kamola - Stolc, Haberka, P.Robakowski, Strzelecki - K.Patelczyk (77 Jędrzejowski), Ziętarski, Gałecki, Wojowski (88 Marcjanik) - Słowiński (77 Patok)

Bardzo udany powrót do gry w żółto-niebieskiej koszulce zaliczył Janusz Surdykowski. 26-latek, który przez ostatnie miesiące był kontuzjowany, zaś klub dążył do rozwiązania z nim kontraktu, już w pierwszej połowie wbił rywalom dwa gole. W pierwszej połowie gospodarze praktycznie nie byli w stanie postraszyć gdynian. Za to Surdykowski doskonale wiedział, gdzie się znaleźć, by uzyskać czyste pozycje do strzałów.

I tak, najpierw napastnik zdobył gola z 5. metra po podaniu Pawła Wojowskiego, a następnie z podobnej odległości od bramki wykorzystał dogranie Roberta Ziętarskiego. Na 3:0 jeszcze przed zmianą stron podwyższyć mógł Radosław Strzelecki, ale bramkarz udanie interweniował po jego strzale tuż przy słupku. W 86 minucie po zagraniu ręką jednego z obrońców, Dąb wykorzystał rzut karny, a od 88 minuty grał w przewadze, gdyż po drugiej żółtej kartce boisko opuścił Robert Ziętarski.

- Byliśmy lepszym zespołem, ale na pewno bardzo przydało się doświadczenie Janusza Surdykowskiego, którego gra była sporą niewiadomą. Okazał się jednak cennym wzmocnieniem w tym spotkaniu. Na pochwałę zasługuje jednak cały zespół, bo po dość męczącej podróży chłopaki zagrali dobry mecz, czego efektem są trzy punkty - cieszy się trener Robert Wilczyński.

Tabela po 13 kolejkach

Piłka nożna - III liga
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Lechia II Gdańsk 13 10 2 1 27:7 32
2 Gwardia Koszalin 13 7 2 4 28:14 23
3 Kotwica Kołobrzeg 13 7 2 4 15:15 23
4 Błękitni Stargard Szczeciński 13 6 4 3 21:13 22
5 Energetyk Gryfino 13 7 1 5 18:18 22
6 Pogoń Barlinek 13 5 3 5 16:13 18
7 Drawa Drawsko Pomorskie 13 5 3 5 17:20 18
8 Cartusia Kartuzy 13 5 3 5 14:17 18
9 Chemik Police 13 4 5 4 18:15 17
10 Pogoń II Szczecin 13 5 2 6 19:23 17
11 Bałtyk Gdynia 13 4 3 6 13:16 15
12 Polonia Gdańsk 13 4 3 6 20:20 15
14 Dąb Dębno 13 4 2 7 21:26 14
14 Arka II Gdynia 13 4 2 7 9:24 14
15 Koral Dębnica 13 2 5 6 11:18 11
16 Gryf Słupsk 13 2 4 7 15:23 10
Tabela wprowadzona: 2012-11-10

Wyniki 13 kolejki

  • Chemik Police - POLONIA GDAŃSK 0:1 (0:0)
  • Dąb Dębno - ARKA II GDYNIA 1:2
  • Koral Dębnica - LECHIA II GDAŃSK 1:0 (0:0)
  • Błękitni Stargard Szczeciński - BAŁTYK GDYNIA 0:0
  • Gwardia Koszalin - Drawa Drawsko Pomorskie 4:1 (3:0)
  • Energetyk Gryfino - Pogoń Barlinek 1:0
  • Kotwica Kołobrzeg - Pogoń II Szczecin 4:1 (0:0)
  • Cartusia - Gryf Słupsk 0:0
ras.

Opinie (21) 1 zablokowana

  • Brawo Polonia, tak trzymać!!! :)))

    • 26 2

  • BRAWO RYCHU !!! Piękna bramka :)

    • 16 2

  • hurrraa!!

    • 8 0

  • huuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuurrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 10 1

  • brawo Polonia, Bałtyk jak Lechia - lepiej na wyjazdach

    • 9 1

  • Polonio (1)

    kochany klubie nasz, pokaż światu jak w piłkę grasz!!!

    • 15 1

    • Witomino tez trzyma kciuki za Polonie Gdańsk!!!

      agKŚ

      • 8 2

  • TBG

    KIEDY WYGRAMY BAŁTYK TO MY

    • 4 3

  • Z takim składem lechia nie powinna przegrywać (4)

    a bynajmniej w 3 lidze , to tylko pokazuje jakie słabe mamy rezerwy , później to się okazuje w ekstraklasie , już nic nie wspominając o tym że to przegrali z ogólnie cieniującą drużyną , jeżeli chcemy poprawić jakość 1 drużyny , to rezerwy muszą awansować do 2 ligi , wyższy poziom , bardziej się tam ograją , a zapewnić awans sobie musżą praktycznie już teraz ,wiosną może niebyć tak łatwo .Mila czeka na propozycje ze strony Lechii , a działacze na co czekają ?? Czy Traore zostanie czy nie Mila , powinien sie jak najszybciej znaleźć w podstawowym składzie , dobry napadzior ,dokładnie podaje ,dobrze kończy , i dotego będzie dobrym nauczycielem dla młodzieży , a do tego jest wierny Lechii.

    • 4 2

    • do znawca rezerwy nie mogą awansować!

      • 3 1

    • Co najmniej trzy ligi muszą dzielić pierwszy zespół od rezerw (1)

      • 1 1

      • A Arka to co?

        j.w.

        • 0 0

    • KASA

      JAK ZNAJDZIESZ KASE NA 22222222222222222 LIGE TO AWANS JUŻ JEST. I WIDAĆ ŻE ZNASZ SIE NA PIŁCE. JEDNA PRZEGRANA A tY PSIOCZYSZ. ŻENADA. MASZ PROBLEM ZE SOBĄ TO ZMIEŃLEKARZA. D.G

      • 1 0

  • do znawca

    przepisy pzpn zabraniaja wejscia do 2 ligi

    • 10 0

  • sukces Baltyku hurrrrra!

    brawo Baltyk!!! nadal utrzymujemy przewagę nad juniorami Arki !!!!! super!! benek peknie z radochy. kochanny zarzadzie - wielkie brawa. remis ze smiesznym blekitem. to jest cos. niech szymus dalej pracuje. co on robil z druzyna w czasie przygotowan ze teraz 90% druzyny lapie kontuzje??? ciekawe co? ale jak sie bierze trupy z rumi i gosci ktorzy nie grali przez rok to takie sa efekty

    benek, napisz kolejny fajny komunikat to tym jak praca w klubie wre. napisz o budujacym spotkaniu trenera z pilkarzami. juz sa efekty. remis po serii wpadek.
    wszyscy tesknimy za komunikatami w stylu ogloszen z plenum Komitetu Centralnego.

    • 10 6

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane