• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ponad 1200 nowych roślin w ogrodzie deszczowym na Przeróbce

Arnold Szymczewski
25 listopada 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
  • Wszystkie rośliny są z gatunku tych, które dobrze znoszą okresowe ulewy. Dzięki temu wesprą odwodnienie na Przeróbce.
  • Koszt ogrodu deszczowego wyniósł ok. 30 tys. zł.
  • Zasadzono ponad 1200 roślin.

Kończą się prace przy budowie ostatniego z zaplanowanych na ten rok ogrodów deszczowych w Gdańsku. Przy ul. Siennej 2Mapka na Przeróbce zasadzono ponad 1200 roślin, a w nich m.in. drewnie, śmiałki, irysy czy liliowce. Kolejny ogród deszczowy powstanie na Siedlcach.



Jak oceniasz miejską zieleń w twojej okolicy?

Ogród deszczowy składający się z dwóch niecek o powierzchni około 100 m kw. wraz z tablicami edukacyjnymi (są jeszcze w produkcji) kosztował 30 tys. zł. Jego realizację sfinansowała rada dzielnicy Przeróbka.

- Obiekt będzie zasilany wodą opadową spływającą z pobliskiego chodnika. Znajdą się w nim krzewy i byliny dobrze znoszące okresowe zalewanie m.in.: drewnie, śmiałek darniowy, irysy (fioletowe i różowe), krwawnica, tojeść kropkowana, mozga trzcinowata, liliowiec ogrodowy, turzyca palmowa i morowa czy mięta pieprzowa. Łącznie około 1200 roślin - mówi Agnieszka Kowalkiewicz, rzeczniczka spółki Gdańskie Wody realizującej nasadzenia.
Ogród zdobią także wrzosy i chryzantemy zakupione w ramach akcji pomocy lokalnym przedsiębiorcom sprzedającym kwiaty przed gdańskimi cmentarzami.

Ogrody deszczowe w Trójmieście

Pierwszy w Gdańsku skrzyniowy ogród deszczowy



Oprócz wspomnianego ogrodu na Przeróbce powstała także nowa przestrzeń na Stogach przy ul. Ugory 9Mapka. Przy Holistycznym Centrum Wsparcia powstał pierwszy w Gdańsku skrzyniowy ogród deszczowy.

- Takie rozwiązania świetnie sprawdzają się tam, gdzie mamy ograniczoną powierzchnię i brak możliwości jej rozszczelnienia. Skrzynie zostały zaprojektowane w taki sposób, by pasowały do otoczenia, bez konieczności rezygnacji z miejsc parkingowych. Są wykonane z betonu hydrotechnicznego i dodatkowo ocieplone. Zbierze się w nich woda z dachu Centrum. W przyszłym roku planujemy wyprodukować kolejne zaprojektowane przez nas skrzynie, ale już z innego materiału, planujemy wykorzystać tworzywa sztuczne pochodzące z recyklingu - kończy Agnieszka Kowalkiewicz.
Przy ul. Ugory 9 powstał pierwszy w Gdańsku skrzyniowy ogród deszczowy. Przy ul. Ugory 9 powstał pierwszy w Gdańsku skrzyniowy ogród deszczowy.
Obecnie spółka Gdańskie Wody jest na etapie określania planów na przyszły rok. Na liście GW na pewno znajdzie się kolejny ogród na Siedlcach.

Zobacz, jak założyć własny ogród deszczowy w pięciu krokach.

Ogród deszczowy - co to jest?



Ogród deszczowy zazwyczaj instaluje się przy wylocie rynny lub systemu odzysku wody deszczowej. Poprzez swoją konstrukcję ma właściwości odbierania nieregularnych napływów wody, tym samym zapobiegając skutkom burz i nawałnic. Ogrody deszczowe zbierają wodę deszczową, stopniowo oddając ją do ekosystemu.

Miejsca

Opinie (50) 6 zablokowanych

  • Przy ul. Ugory 9 powstał pierwszy w Gdańsku skrzyniowy ogród deszczowy.

    fajnie sie bawią

    • 20 7

  • (1)

    Skopali projekt nabrzeza, beak odwodnienia, i trzeba teraz takie cuda budowac. Wszystkie posesje wzdluz nowego nabrzeA sa zalane po kazdym deszczu

    • 20 3

    • Wiadomo było, że tak będzie

      Skoro nie ma rynienek spływu do Martwej Wisły

      • 3 0

  • świetna wiadomośc za kilka lat wyrośnie zagajnik

    • 14 2

  • Potrzebne jak świni siodło

    są ważniejsze wydatki w mieście

    • 16 30

  • Janusze z forum, powidzą wam, ze coś zrobią to żle, nie zrobią: też żle;) (2)

    Tylko niech straż tam czasem zagląda, czy za chwile psiarze nie zrobią tam sr*lni dla psów, po ktorych oczywiscie nie posprzataja...
    PS-Ostatnio w okolicy jechałem zobaczyć mieszkanie, przy czym ku mojemu zaskoczeniu dowiedzialem sie, ze w metraz prezentowanego mi mieszkania wliczono....piwnicę piętro niżej.....;)

    • 13 3

    • Hee Stogi

      • 0 0

    • Pies nasr* to chociaż nawóz będzie dla roślin

      Gorzej jak jakis kierowczyk tam stanie bo jak zajęty parking to może gdzie chce

      • 0 1

  • Lepiej skoscie badyle ktore niebyly od roku koszone na trawnikach.

    • 9 11

  • mieszkałem na Przeróbce ponad rok (6)

    i polecam. Bardzo spokojna dzielnica i wszystko pod ręką. Brakuje jedynie lidla lub biedry. Za to nie ma kościoła :D. Dla nas był to jednak trochę koniec świata zawsze w jedną stronę, przez most, żeby coś załatwić. Ale zawsze to nie taki koniec świata, jak Stogi, albo to "południe: Gdańska" (tfu! ;P). W 20 minut chodziłem sobie spacerem na Ołowiankę i dalej, na Główne Miasto. Albo w stronę Stogów, do lasu, z dzieckiem w wózku. Fajna sprawa.

    Ale naprawdę, to jedna z tańszych dzielnic w Gdańsku, a jest doskonale skomunikowana, nie ma problemu z parkowaniem, a Lenartowicza w okolicach pętli po godzinach szczytu to atmosfera prawie jak na wsi. Cisza i spokój. Polecam każdemu, wspominam z lekkim rozrzewnieniem:) Sam nie mogę uwierzyć, że takiego sentymentu nabrałem:)

    • 41 4

    • jest Merkus i Lewiatan (4)

      Biedra czy Lidl moze im buty czyscic. No i internacjonalistyczny monopol przy ZNTK ;)
      Przerobka rulez!
      Nalezy sie jednak obawiac, ze ten potencjal zostal dostrzezony i spokoj sie skonczy. Deweloperzy pochlaniaja kolejne tereny przy moscie a miasto sprzata im tereny przy Sucharskiego. Pewnie dzialki pojda pod zabudowe i wszystko utonie w korku i chaosie. Bo obecnie to tramwajem 10 minut do dworca...

      • 9 0

      • Z tym tramwajem 10 minut do dworca to zaszalałeś (3)

        On 10 minut to do bramy żuławskiej czasem potrafi jechać... Może o 23 gdy część świateł wyłączą i gdy nikt na przystankach nie będzie wsiadał... Rozkład w szczycie przewiduje 14 a ile realnie zejdzie to nikt nigdy nie wie. W tym sensie lepsza jest np Orunia - pociąg do centrum 5 minut, do Wrzeszcza 10, do Oliwy 15 i dużo bardziej niezawodny niż tramwaje które codziennie jakąś awarie mają. Nawet autobus z Oruni szybciej pojedzie niż tramwaj z Przeróbki. Do tego Biedra i Lidl są a nie jakiś Merkus co wszystko ma 2 razy drożej. A mieszkania jeszcze tańsze...

        • 0 3

        • no cóż, o gustach sie nie dyskutuje ;)

          Mnie tam dobrze a tramwaj wyrabia. Mówię o Przeróbce, czyli ZNTK. Przesiadam się w Śródmieściu i 10 min. wystarcza. Poza szczytem ryzykuję też Główny, bo "szybkie" bywają korzystne.
          Choć faktycznie, pogorszyło się pd czasu wdrożenia miejskich pomysłów na Podwale Podmiejskie i sporo czasu tam mozna stracić. Jak się ma pecha.
          Kiedyś sprawę ratowały autobusy ale ze 111 zrobiono linię turystyczną do zwiedzania Dolnego Miasta, to przestał istnieć jako środek komunikacji.
          Orunia? W sensownej odległości od przystanku kolejowego to wybacz "creme de la creme" tej okolicy i szczerze nie polecam...
          Za to Twoja opinię o Przeróbce podzielam. Tym bardziej, że perspektywy rysują się ciekawie, bo dewele w tym kierunku się przemieszczają.
          Chyba że Siennicki się zawali... ;)

          • 3 0

        • No z Orunią to nie porównuj

          Teraz na Polskim Haku developerzy będą budować i tuż obok Przeróbki będą super ekskluzywne apartamentowce

          • 3 0

        • Jeszcze przez pół wieku wielu na słowo Orunia rozglądać się będzie za hełmem i ochronną kamizelką.

          • 2 0

    • Mieszkam na Przeróbce od urodzenia. Pamiętam pasące się kozy i krowy wracające z pastwisk główną ulicą. Tu chodziłem do podstawówki , potem do liceum za mostem, Tu też pracowałem do czasu likwidacji zakładów. Przeróbka rozbudowała się w miarę, dlatego nie przytłacza wieżowcami i wielkimi blokami. To nie Morena czy Przymorze. Mamy Wisłę, największe gdańskie mosty i odnowione przedwojenne domy. Coraz ładniejsze otoczenie. Fajnie się tu mieszka i wciąż nie płaci za parkowanie.

      • 5 0

  • Nie wiedziałem, że kilka skrzyneczek

    z paroma źdźbłami trawy to już ogród. Muszę zatem rozważyć zrobienie ogrodów w moim apartamencie 36m2.

    • 23 3

  • Gdańsk ma rozmach

    przekop Mierzei to pestka

    • 17 3

  • (1)

    Super,bedzie pieknie.Mam tylko nadzieje ze buractwo i patologia nie wykopie tych roślin

    • 17 4

    • Jak nie przyjada z Szadolek to nie

      • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane