- 1 Przestępca seksualny wpadł w porcie (53 opinie)
- 2 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (58 opinii)
- 3 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (270 opinii)
- 4 Agresywny Rosjanin zatrzymany na lotnisku (195 opinii)
- 5 Nowi lokatorzy zburzyli spokój w kamienicy (255 opinii)
- 6 Działkowcy będą mieli przez to problemy? (147 opinii)
Bliżej usunięcia nielegalnych i niebezpiecznych odpadów z Przeróbki
Po blisko dwóch miesiącach od zapowiedzi, że Gdańsk usunie nielegalne i niebezpieczne odpady zalegające na Przeróbce, miasto ogłosiło przetarg na to zadanie. Z budżetu miasta trzeba będzie wydać ponad milion złotych. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, chemikalia mają zostać usunięte do czerwca.
- Pozostawanie niebezpiecznych odpadów w Gdańsku przy ul. Siennickiej 25 stanowi bezpośrednie zagrożenie życia i zdrowia ludzi, a także ryzyko wybuchu, dlatego działania władz Gdańska w tej sprawie powinny być niezwłoczne - alarmował GIOŚ. - Praktycznie wszystkie substancje znajdujące się w pojemnikach są silnie palne, a niektóre z nich w zetknięciu z powietrzem są wybuchowe.
Miasto dopiero ogłosiło zapowiadany w styczniu przetarg
Okazało się jednak, że "niezwłocznie" odpadów usunąć się nie da, bo po pierwsze procedury administracyjne trwają, a chemikalia zostały zmagazynowane na terenie dawnych Zakładów Naprawy Taboru Kolejowego w wyniku przestępstwa i sprawą zajmuje się prokuratura. A po drugie, miasto musi rozpisać przetarg i wyłonić w nim firmę, która na koszt miejskiego budżetu zutylizuje odpady.
Czytaj też: Składowisko śmieci czynne wbrew plotkom
Niedawno ogłoszono przetarg - w wersji skróconej, by szybciej znaleźć firmę, która zajmie się problemem. Otwarcie ofert zaplanowano na najbliższą środę, 25 marca. Warunkiem wzięcia udziału w przetargu jest m.in. wpłacenie wadium w wysokości 48 tys. zł. Firma, która wygra, będzie musiała nie tylko wywieźć z Przeróbki chemikalia, ale też unieszkodliwić je.
Miasto wyda ponad milion, ale będzie się starało o zwrot kosztów
Jedynym zakładem na Pomorzu, który ma takie możliwości, jest firma Port Service. Ale do przetargu mogą też stanąć inne podobne spalarnie odpadów niebezpiecznych z terenu Polski. Wybrany wykonawca będzie miał maksymalnie trzy tygodnie na usunięcie odpadów od dnia udostępnienia mu terenu i maksymalnie trzy miesiące na unieszkodliwienie ich. Jeśli więc po drodze nie będzie komplikacji, problem z niebezpiecznymi odpadami na Przeróbce powinien zniknąć najpóźniej w czerwcu. W budżecie miasta zabezpieczono na ten cel ponad 1 mln zł. Dokładnej kwoty - przed rozstrzygnięciem przetargu - miasto nie podaje. Władze Gdańska będą się jednak starać te pieniądze odzyskać.
- Na pewno wystąpimy do właściciela odpadów o zwrot tych kosztów. Po bezskutecznej egzekucji złożymy wniosek do NFOŚiGW o zwrot kosztów, bo nie widzę podstaw, żeby mieszkańcy musieli za to płacić z własnej kieszeni - zapowiada wiceprezydent Piotr Borawski. - Usunięcie szkodliwych odpadów z ul. Siennickiej jest dla nas priorytetem, dlatego maksymalnie skracamy procedury administracyjne i przetargowe. Liczymy, że obecna sytuacja związana z koronawirusem nie spowoduje braku ofert w postępowaniu przetargowym. Zastanawialiśmy się nawet, czy nie przedłużyć terminu składania ofert, ale z uwagi na wagę sprawy nie wyraziłem na to zgody - podkreśla.
Miejsca
Opinie (51) ponad 10 zablokowanych
-
2020-03-24 08:08
Miasto dopiero ogłosiło zapowiadany w styczniu przetarg Czytaj więcej na:
Dulkiewicz, arogancki urzędniku, a dlaczego dopiero teraz? Te chemikalia nie trują ludzi, nie zatruwają środowiska?
- 18 6
-
2020-03-24 08:18
Skoro egzekucja była bezskuteczne to jak chca ściągnąć zwrot xD
- 11 1
-
2020-03-24 08:21
Sprzedawaj jako babuszka marchewkę na straganie albo zaparkuj pod oknem, ale na trawniku
- od razu cię zniszczą. Wyrzucaj odpadki jak się podoba - nic, nie do ruszenia. Wolne sądy, 30 lat wolnej Polski, wszystko pisane pod "ich" biznesy. Maluczki nic nie może - oni mogą wszystko. A teraz wszyscy razem, skaczemy: KON-STY-TUCJA! KON-STY-TUCJA! KON-STY-TUCJA!
- 23 3
-
2020-03-24 08:57
Co tam niebezpieczne odpady
Miasto ma większe problemy. u mnie na klatce wisi komunikat, że od marca jakaś komisja będzie sprawdzać prawidłowość segregacji śmieci. Jeżeli mój sąsiad wrzuci szkło do plastiku lub odwrotnie, to mnie przy....ą olbrzymią karą. No i git.
- 9 0
-
2020-03-24 09:30
Mozna je uzyc w walce z koronawirusem (1)
Wylac to na wirusa i bedzie mozna wrocic do zycia
- 1 2
-
2020-03-24 10:12
Zgadza się tylko część nicku-"naczelny"
- 0 0
-
2020-03-24 09:33
Nie no hit, jeszcze damy zarobić Port Serviece?
To będzie piękny symbol. A dlaczego nikt nie podaje nazwy firmy która składuje te chemikalia. Przecież każdy wie, że te tereny wynajmuje Pan Janek ze Stogów.
- 10 3
-
2020-03-24 09:34
5 tysi za utylizację mausera?
- 1 3
-
2020-03-24 09:45
Tylko bardzo wysokie kary
Odpady powinny zostać usunięte i zutylizowane na koszt cwaniaka który je zostawił - janusza bysnessu w nowym Q8 który ma w poważaniu prawo i śmieje się w pysk wszystkim wokół i dalej kreci podobne procedery w innych miejscach. Tak jak z nielegalnymi składowiskami śmieci w Polsce. Tutaj konieczne są ogromne kary, obciążenie za usunięcie, utylizację i ewentualną rekultywację terenu. Gdyby dla przykładu kilku cwaniakom zlicytowali wszystko co mają od domu po szczoteczkę do zębów bez uwzględniania jakichkolwiek rozdzielności majątkowych i pseudo darowizn na dzieci itp to sytuacja by się zmieniła. Bo to jest śmieszne gdy służby dopadają takiego g***a w chacie o pow 400 m^2, pod domem 4 nowe fury po 300-400 tys za sztukę a on nie ma formalnie nic i idzie na 1 rok do paki (jeśli papugi go nie wybronią co dzieje się w 90% przypadków) i w zawiasach na 2.
A co do Port Service - polecam fotki z satelity i zwrócenie uwagi w jaki sposób składuje syf, który utylizuje. Gdy kilka lat temu o tym głośno się zrobiło to momentalnie ogrodzili teren i postawili bramkę z cieciem który nie wpuszcza dalej na ulicę Witolda Poinca w stronę Kapitanatu Portu) i w ulicę Budowniczych Portu Północnego, skąd ten cały syf bez zabezpieczeń był widoczny - jak to piszą o sobie "firma zajmująca się unieszkodliwianiem medycznych odpadów zakaźnych" a ten syf w workach bez żadnej asekuracji.....do tego syf z Ukrainy który składowali też bez zabezpieczeń za co dostali karę - uwaga 25 tys zł, z czego się tylko śmiali....- 10 1
-
2020-03-24 09:55
Dlaczego na Pomorzu jest najwięcej przypadków raka .To przez spalanie takich odpadów w Port Servisie.
- 7 3
-
2020-03-24 09:55
pfff
A co mu zrobią? Sąd wklepie 20tyś kary jak koledze Wałęsy...
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.