• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śmieci, szczury, alkohol i bezdomni na podwórku w centrum Gdańska

Arnold Szymczewski
13 września 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
  • Podwórko u zbiegu Rajskiej i Heweliusza jest enklawą bezdomnych. Wszędzie widać śmieci i kartony, na których śpią osoby w kryzysie bezdomności.
  • Podwórko kamienic u zbiegu Rajskiej i Heweliusza
  • Podwórko kamienic u zbiegu Rajskiej i Heweliusza

Śmieci, gryzonie, alkohol, załatwianie potrzeb fizjologicznych i bezdomni - taki widok mają codziennie mieszkańcy ul. Rajskiej na swoim zieleńcuMapka w samym Śródmieściu Gdańska. Po naszej interwencji Gdańskie Nieruchomości podjęły działania interwencyjne w zakresie uprzątnięcia terenu.



Czy zieleńce w ścisłym Śródmieściu Gdańska powinny być częściej patrolowane przez odpowiednie służby?

Terenów w ścisłym Śródmieściu Gdańska, które - mówiąc delikatnie - nie są zbyt atrakcyjne zarówno dla mieszkańców, jak i turystów, jest całkiem sporo. Jednym z takich miejsc jest zieleniec na tyłach kamienicy znajdującej się u zbiegu ulic HeweliuszaMapkaRajskiejMapka. To także teren, na który widok z okien mają nie tylko mieszkańcy wspomnianej kamienicy (często turyści wynajmujący tam mieszkania), ale także osoby przebywające w hotelu Scandic.

Bezdomni opanowali zieleniec przy ul. Rajskiej



Ul. Rajska rajska jest tylko z nazwy. Zieleniec na tyłach kamienicy od wielu lat okupowany jest przez bezdomnych, a na fakt ten skarżą się mieszkańcy.

- Mimo wielu apeli do władz miasta borykamy się z problemem koczowiska bezdomnych na naszym podwórku. Problem stanowią także śmieci, którymi jesteśmy zasypywani przez funkcjonujące tutaj sklepy oraz restauracje. Ponadto hordy szczurów zadomowiły się w piwnicy bloku przy ul. Heweliusza, a my codziennie widzimy je wybiegające nam pod nogi - denerwuje się pani Agnieszka (imię zmienione) mieszkanka ul. Rajskiej.
I rzeczywiście, zaglądając na podwórko ul. Rajskiej i Heweliusza ujrzeć można śmieci porozrzucane dosłownie po całej działce, kartony na których śpią bezdomni i poczuć nieprzyjemny zapach moczu.

- Dysponujemy wieloma pismami wysłanymi do urzędu miasta w tej sprawie. Posiadamy dokumentację zdjęciową koczowiska bezdomnych oraz wyrzucanych przez pobliski sklep stert jedzenia po terminie, które zgodnie z przepisami, zamiast zostać poddane utylizacji, jest rozrzucane wokół śmietnika, powodem czego jest plaga szczurów oraz osób bezdomnych, które zwyczajnie mają tutaj stołówkę - dodaje pani Agnieszka.

Wraca problem bezdomnych w centrum Gdańska



  • Problemem może być także brak wiaty śmietnikowej zamkniętej na klucz. Z pobliskich śmietników bezdomni wyciągają jedzenie, a śmieci rozrzucają po podwórku.
  • Podwórko kamienic u zbiegu Rajskiej i Heweliusza
  • Podwórko kamienic u zbiegu Rajskiej i Heweliusza
  • Podwórko kamienic u zbiegu Rajskiej i Heweliusza
  • Podwórko kamienic u zbiegu Rajskiej i Heweliusza

MOPR twierdzi, że nikt nie zgłaszał osób bezdomnych



Po naszej wiadomości do miasta otrzymaliśmy odpowiedź, że nikt nic nie wie o bezdomnych w tym miejscu.

- MOPR poinformował nas, że nie zgłaszano dotychczas pobytu osób w kryzysie bezdomności w kwartale tego podwórza. Jeśli jednak pojawiają się tam osoby w kryzysie bezdomności podjęte zostaną działania interwencyjnie zmierzające do skontrolowania sytuacji oraz zachęcenia ich do podjęcia współpracy - mówi Joanna Bieganowska, inspektor w referacie prasowym urzędu miasta Gdańska.
GN skontrolowało teren. Zostały podjęte także odpowiednie kroki związane z uprzątnięciem feralnej działki.

- Bezpośrednio po otrzymaniu wiadomości teren podwórza został skontrolowany. Gdańskie Nieruchomości dn. 9 września podjęły działania interwencyjne w zakresie uprzątnięcie terenu działki 17/5 obręb 90 oraz zwrócą się pismem do przedstawicieli Wspólnot Mieszkaniowych o bieżące utrzymanie czystości miejsca składowania odpadów, jak również z terenu wokół, zgodnie z zapisami umowy cywilno-prawnej. O problemie został poinformowany również eko-patrol - kończy Joanna Bieganowska.

Jak długo będzie czysto na Rajskiej? Nie wiadomo...



Wiadome jest, że problem przy ul. Rajskiej nie powstał w dwa miesiące, a ciągnął się latami. Trudno będzie z dnia na dzień zaprowadzić w tym miejscu porządek, bo wiązałoby się to z ciągłymi patrolami straży miejskiej i - w kwestii osób bezdomnych - pracowników Towarzystwa św. Brata Alberta. Jedno natomiast jest pewne. Zielony teren w ścisłym Śródmieściu Gdańska nigdy nie powinien tak wyglądać.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (257)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane