- 1 Szczepionki przeciw grypie już w aptekach (81 opinii)
- 2 Podrzucili umierającego pod SOR. Nowe fakty (91 opinii)
- 3 Jakie oblicza ma przemoc domowa? (59 opinii)
- 4 Cholesterol na celowniku: fakty i mity (53 opinie)
- 5 Jaka woda w pływalniach, co z chlorem? (37 opinii)
- 6 Alergie, których nie wykrywają testy (12 opinii)
Do dentysty to tylko prywatnie? "Wiem, że dostanę się od ręki"
Rośnie liczba pacjentów, którzy leczą swoje zęby w prywatnym sektorze i w ogóle nie rozważają wizyty u dentysty na fundusz. Dlaczego duża część chorych w razie problemów bólowych w ogóle nie rozważa opieki na NFZ?
- W mojej ocenie, ten stan dalej będzie się pogłębiał. Coroczne waloryzacje NFZ-u niestety nie rekompensują bieżących podwyżek, chociażby materiałów stomatologicznych, nie mówiąc już o innych kosztach, jakie wiążą się z leczeniem. Stąd też usługi cały czas są na niskim poziomie. Do sytemu trzeba dołożyć sporą sumę pieniędzy, żeby postawić państwowe leczenie stomatologiczne na nogi. Tylko na to raczej nic nie zapowiada - mówi dr Irena Przybylska, stomatolog.
Więcej skarg na publiczne leczenie
Dzieje się tak pomimo tego, że ceny w prywatnym sektorze stale rosną. Pacjenci jednak cały czas stosunkowo nieufnie podchodzą do publicznej opieki. Wydaje się, że w pierwszej kolejności nie chodzi jednak o profesjonalizm usług, a o pewność, że w sytuacji kryzysowej szybko otrzymamy pomoc.
- Niestety jestem standardowym pacjentem, który chodzi do dentysty, jak zacznie go boleć. Kiedy boli ząb szczerze mówiąc nie mam w głowie, żeby sprawdzać gdzie jest miejsce na NFZ, bo wiem, że w prywatnym gabinecie dostanę się stosunkowo od ręki - mówi Ania, która w ostatnim czasie leczyła się kanałowo.
Funkcjonuje również przekonanie, że prywatny sektor daje większe możliwości sprzętowe i materiałowe.
- Do powyższego można jeszcze dodać, że pacjenci mają dużo mniejsze zaufanie do publicznej służby zdrowia niż do prywatnej, co też nie pozostaje bez znaczenia. Ten stan kumulował się od wielu lat. O tym świadczy chociażby fakt, że np. w I połowie 2023 roku było ponad 4-krotnie więcej skarg do Rzecznika Praw Pacjenta na publiczne leczenie stomatologiczne niż na prywatne - przekonuje dr Przybylska.
Ślisko na chodnikach. "Wzrost liczby pacjentów SOR"
Kto częściej wybiera prywatny sektor?
Badania przeprowadzone przez UCE RESEARCH wykazały, że z prywatnego sektora chętniej korzystają kobiety. Ważne kryterium dotyczy oczywiście również zamożności. Do prywatnych gabinetów umawiają się głównie osoby z miesięcznymi dochodami przekraczającymi 9 tys. zł netto, w tym również mieszkańcy większych miast, co z pewnością związek również z dostępnością do opieki. Z prywatnych usług najczęściej korzystały osoby mające od 45 do 64 lat.
Osoby posiadające więcej zobowiązań finansowych decydują się na hybrydowe rozwiązania. Kiedy mają więcej czasu, decydują się poczekać w kolejce NFZ, natomiast kiedy niespodziewanie dopadają dolegliwości bólowe, sięgają po pomoc prywatnych specjalistów.
- Przewiduję, że taki hybrydowy scenariusz będzie się z roku na rok pogłębiał, ponieważ pacjenci wyraźnie zaczęli oszczędzać na leczeniu prywatnym. Sytuacja może poprawić się tylko wtedy, kiedy rodacy będą w lepszej sytuacji finansowej lub NFZ dołoży więcej środków na ww. opiekę medyczną i pacjenci to wyraźnie odczują. Póki co w Polsce jest dość niski stan zaufania do publicznej służby zdrowia właśnie przez jej nie dofinansowanie - komentuje dr Przybylska z Implant Medical.
Opinie wybrane
-
2024-01-01 13:36
Nie taki diabeł straszny (3)
Odkąd kilka razy prywatnie wynajdywano mi ubytki których nie było, leczono zęby które i tak nadawały się do wyrwania o czym myślę że lekarze wiedzieli ale kanałowe jest kosztowne. Zaczęłam chodzić na NFZ. Na wizytę czekam max 2-3 dni chyba że chce godziny popołudniowe to do tygodnia z tym że nie zawsze do tego samego lekarza. Jak mam czas i nie
Odkąd kilka razy prywatnie wynajdywano mi ubytki których nie było, leczono zęby które i tak nadawały się do wyrwania o czym myślę że lekarze wiedzieli ale kanałowe jest kosztowne. Zaczęłam chodzić na NFZ. Na wizytę czekam max 2-3 dni chyba że chce godziny popołudniowe to do tygodnia z tym że nie zawsze do tego samego lekarza. Jak mam czas i nie boli to czekam na konkretnego jak pilnie to idę do kogokolwiek. Miałam wiele razy zakładane białe wypełnienia na NFZ i jak dotąd nic nie wypadło i się nie popsuło a prywatnie zakładana plomba nie raz mi wypadła. Często prywatne kliniki to maszynki do pieniędzy. Myślę że wielu ludzi nawet nie próbuje iść na NFZ bo z założenia myśli że będzie czekać miesiącami na wizytę.
- 10 3
-
2024-01-02 14:45
Gdzie chodzisz
Chyba nie do m ewy... Gdzie mimo nfz, za wszystko cie kasuja i wmawiaja ze na nfz nic nie ma...
- 0 0
-
2024-01-02 08:39
Ignorancja (1)
Co to za wymysły ze stomatolog leczy zeby, które są zdrowe?? Skąd wogole ta wiedza u Pacjenta. Cieszę się, że chwalisz NFZ. Chciałbym Cie spytać o zdanie za kilka-kilkanaście lat kiedy się okaże że wypełnienie było nieszczelne, żeby są do usunięcia. Wtedy albo szczerbaty, albo ruchoma proteza albo wydasz tysiące na implanty. To jest właśnie poziom
Co to za wymysły ze stomatolog leczy zeby, które są zdrowe?? Skąd wogole ta wiedza u Pacjenta. Cieszę się, że chwalisz NFZ. Chciałbym Cie spytać o zdanie za kilka-kilkanaście lat kiedy się okaże że wypełnienie było nieszczelne, żeby są do usunięcia. Wtedy albo szczerbaty, albo ruchoma proteza albo wydasz tysiące na implanty. To jest właśnie poziom wiedzy obecnego Pacjenta. Super bo biala plomba. Materiały są różnej jakości. Czy biala Dacia będzie tej samej jakości co np. białe Volvo? Przemysł sobie odpowiedź na to pytanie.
- 2 4
-
2024-01-02 15:41
Dużo zależy od chęci i umiejętności fachowca, bo wypełnienia jednak spełniają jakieś minimalne standardy...
a rzemieslnikow nikt nie weryfikuje.
- 0 0
-
2023-12-31 14:49
Chodzi o to że ludzie nie planują wizyt tylko idą dopiero jak boli. (3)
Ludzie idą zwykle prywatnie bo na fundusz czeka się zazwyczaj miesiąc. Jeżeli ktoś regularnie chodzi na wizyty to problemów nie ma. Wyleczyłem wszystkie zęby na NFZ. Chodzę regularnie i nic mnie nie boli.
Składki place , dlaczego mam nie korzystać. Płaca leniwi.- 5 9
-
2024-01-05 17:01
Ktoś
Na fundusz - miesiąc? Człowieku z jakiej Ty bajki jesteś? A nie łaska rok do półtora? Gdzie Ty masz takie terminy na 2-3 dni? Takiego terminu to nawet nie ma prywatnie.
- 0 0
-
2024-01-01 17:05
mam pytanie (1)
jakiemu lekarzowi zaufałeś z NFZu i zębów nie straciłeś ? Skorzystałem 2 razy i nie mam 2 zębów bo nie dało się uratować (ponoć)
- 3 2
-
2024-01-02 22:52
przede wszystkim zaufanie komuś to etap na którym już masz problemy
najpierw higiena a dopiero potem ratunek. Jak nie myłeś kłów i zaczęły się choroby przyzębia to problem już istniał i był on w dużym procencie niewyleczalny. To nie lekarz zawinił tylko ty sam. To jest już głęboka choroba i wiele zależy od cech indywidualnych.
- 0 1
-
2024-01-01 20:10
W prywatnym gabinecie jesteś pacjentem nie petentem
Chodzę do tego samego dentysty od 11 lat mimo że nie zarabiam 9k
Jest drogo ale nikt nie żałuje znieczulenia i jakość materiałów jest nie do porównania. O żeby warto dbać bo cena implantu to dopiero kosmos- 12 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.