- 1 Powrót do szkoły bywa stresujący. Jak rozmawiać? (61 opinii)
- 2 Kim jest dietetyk - jak i komu może pomóc? (7 opinii)
- 3 Stomatolog naprawi ci zęby za darmo? (93 opinie)
- 4 Podrzucili umierającego pod SOR. Nowe fakty (92 opinie)
- 5 Szczepionki przeciw grypie już w aptekach (82 opinie)
- 6 Jakie oblicza ma przemoc domowa? (59 opinii)
Jak długo mieszkańcy Trójmiasta czekają na karetkę? Dramatyczny rekordzista
W XXI w. mieszkańcy Wyspy Sobieszewskiej na karetkę czekają średnio 33 min 14 s. To absolutny rekord, biorąc pod uwagę wszystkie dzielnice Trójmiasta. Co ciekawe, żadna z naszych dzielnic nie spełnia ministerialnych wytycznych. Urząd Wojewódzki informuje, że "analizy wykazały zasadność zwiększenia liczby Zespołów Ratownictwa Medycznego" w Trójmieście.
Poprosiliśmy Urząd Wojewódzki w Gdańsku o dane dotyczące średnich czasów przyjazdu karetek na miejsce zdarzenia we wszystkich dzielnicach Gdańska, Sopotu i Gdyni.
W Systemie Wspomagania Dowodzenia Państwowego Ratownictwa Medycznego nie wprowadza się jednak podziału na dzielnice. Dlatego obecnie prezentowane dane wynikają z analizy czasów poprzez zestawienie adresu miejsca zdarzenia i przyporządkowanie do danej dzielnicy.
Widać jednak, że próg 8 min to fikcja, bowiem żadna dzielnica nawet nie zbliża się do tego wyniku.
W Redłowie otwarto Oddział Chirurgii Rekonstrukcyjnej. To pierwszy taki ośrodek w północnej Polsce
W Gdyni najgorzej jest w Małym Kacku
Miejska Stacja Pogotowia Ratunkowego w Gdyni posiada 9 zespołów ratownictwa medycznego, w tym 1 specjalistyczny całodobowy, 6 zespołów podstawowych całodobowych i zespoły podstawowe czasowe. Zespoły stacjonują w różnych dzielnicach.
W Gdyni najszybciej przyjedzie do nas karetka, jeśli znajdujemy się w Śródmieściu - 13 min 33 s, a poniżej 16 min zmieściły się jeszcze 4 dzielnice: Wzgórze św. Maksymiliana (15 min 56 s), Obłuże (15 min 32 s), Kamienna Góra (15 min 5 s) i Działki Leśne(15 min 10 s).
Na drugim biegunie są dzielnice, do których karetka dojeżdża średnio powyżej 20 min. Mowa między innymi o Karwinach (20 min 58 s), Małym Kacku (21 min 27 s) i Wielkim Kacku (20 min 34 s)
Szpital podał przyczynę zalania. Straty wyceniane na 2,3 mln zł
W Sopocie brak danych dzielnicowych
Niestety nie otrzymaliśmy danych z konkretnych dzielnic Sopotu.
- W sierpniu 2023 r. Wydział Państwowego Ratownictwa Medycznego Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku występował do prezydentów miast Gdańska, Sopotu i Gdyni o listę przedstawiającą dzielnice i należące do nich dzielnice. Dane te otrzymaliśmy jedynie dla miast Gdańska i Gdyni. Informacje, którymi w tej chwili dysponujemy, to wyjazdy ZRM do dzielnic Gdyni w 2022 r. i wyjazdy do dzielnic Gdańska w 2023 r. - mówi Natalia Glińska-Jackowska, rzecznik Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku.
Znamy jednak średni czas dojazdu, który wyniósł 13 min 6 s.
Gdańsk pobija niechlubne rekordy
W Gdańsku karetki najszybciej dojeżdżają w obrębie dzielnicy Aniołki ze średnim czasem 13 min 14 s, a także Przymorza Małego - 14 min 34 s. Poniżej progu 15 min znalazły się również takie dzielnice, jak Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia (14 min 56 s) i Śródmieście (14 min 39 s).
Na tle tych danych dramatycznie wygląda sytuacja mieszkańców Wyspy Sobieszewskiej, gdzie mieszkańcy na karetkę muszą czekać średnio 33 min 14 s. W Osowej karetka zwykle zjawia się po ok. 23 min 47 s, w jednostce Krakowiec-Górki Zachodnie po 24 min 18 s, a w dzielnicy Ujeścisko-Łostowice po 21 min i 9 s.
- Była sytuacja, że rodzina wezwała karetkę, a ja dojechałam z innej części Gdańska przed pogotowiem - mówi mieszkanka Gdańska, której rodzina mieszka właśnie na Wyspie Sobieszewskiej.
W gdańskiej Stacji działa 14 karetek ZRM (w tym 2 z 12-godz. czasem działania oraz 2 specjalistyczne ZRM, w których jeżdżą lekarze).
- Czas dojazdu karetki w dużej aglomeracji poniżej 8 minut jest rzeczywiście trudny do osiągnięcia, jednak trzeba wziąć pod uwagę, że mówimy o średnich czasach dojazdu uwzględniających zarówno pilne, jak i mniej priorytetowe zgłoszenia - komentuje Tadeusz Jędrzejczyk, dyrektor Departamentu Zdrowia w Urzędzie Marszałkowskim w Gdańsku. - W przypadku systemu ratownictwa nie ma również ścisłej rejonizacji, co oznacza, że przy braku wolnych karetek wzywana jest najbliższa będąca do dyspozycji z sąsiedniej stacji. Ponadto zdarzają się okresy, kiedy niemal w tym samym czasie dochodzi do kilku zgłoszeń, co także wpływa na średni czas dojazdu. Ponadto pewne spiętrzenie obserwujemy również w sezonie infekcyjnym w kontekście przyjęć grypowych na poziomie przekazywania pacjentów do szpitala, co zmusza do transportu chorego do innej jednostki, która ma większe możliwości udzielenia pomocy.
Będą nowe zespoły ratownictwa?
Z naszych informacji wynika, że jest rozważane ulokowanie Zespołu Ratownictwa Medycznego w Osowej. Natomiast nie udało nam się uzyskać oficjalnego potwierdzenia.
- Prace nad obecną 20. aktualizacją Wojewódzkiego Planu Działania Systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego są na zaawansowanym etapie, analizy wykazały zasadność zwiększenia liczby ZRM w Trójmieście, jak również w pozostałych gminach województwa pomorskiego. Jednak aktualizacja WPDS PRM jest na etapie projektu. W projekcie aktualizacji WPDS PRM zostaną umieszczone propozycje nowych ZRM w województwie - wskazuje Natalia Glińska-Jackowska.
Aktualizacja nowego planu będzie uzgadniania z Narodowym Funduszem Zdrowia, następnie będzie opiniowany przez władze wojewódzkie i trafi do Ministerstwa Zdrowia.
- Jeżeli projekt aktualizacji WPDS PRM zostanie ostatecznie zaakceptowany przez Ministerstwo Zdrowia, możliwe będzie wskazanie lokalizacji ZRM planowanych do utworzenia - informuje Natalia Glińska-Jackowska.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2024-03-11 10:33
Ratownicy w Gdańsku to Debeściaki!! (2)
Potrzebowałem 3 razy w życiu Ambulansu z Ratownikami w Gdańsku..to są Debeściaki! Zawsze szybko i profesjonalnie..
Bardzo ciężka praca, odpowiedzialna i stresująca a ile trzeba mieć cierpliwości...Ratując życie musi podjąć decyzję teraz natychmiast
Wielki Szacun i Dzięki że Jesteście- 161 14
-
2024-03-11 15:58
Oby wiecej ich było i płaca adekwatna do tego stresu...
- 15 0
-
2024-03-11 15:06
Daniel
Potwierdzam, mojego tatę też uratowali. Dzielni ludzie!
- 12 0
-
2024-03-11 08:44
28 minut i 18 sekund (7)
Jeszcze kilka lat temu średnia wynosiła mniej. Coraz trudniej porusza się po Trójmiescie
- 97 4
-
2024-03-12 06:09
No jak mamy dodatkowo około 500 tys uchodźców i 1 mln słoików to nie ma co się dziwić
- 1 1
-
2024-03-11 14:49
osłupkowane, olistwowane - nawet nie ma gdzie zjechać aby przepuścić karetkę
- 13 2
-
2024-03-11 14:25
Karetka
Sygnal sluzb powinien byc slyszalny glosny na drugiej ulicy jak nie spojrzysz w lusterko to NIC
- 2 4
-
2024-03-11 09:08
(3)
podziękuj kierowcom. wszystko sapraliżują.
- 13 23
-
2024-03-11 12:47
w końcu drogi są dla kierowców więc kto inny niby miałby je korkować?
- 9 4
-
2024-03-11 12:32
to nie przez kierowców tylko przez samorządy Trójmiasta. Nie ma remontów dróg, nie ma malowania pasów drogowych. Drogi w koleinach. Jak się jest chorym to idzie się do szpitala - a jak drogi są pofałdowane to należy rozpisać przetarg dla firm budowlanych i wykonać remonty drogi samorządzie !
- 17 5
-
2024-03-11 12:13
Ale powiedz im, że potrzebujemy buspasów...
- 5 1
-
2024-03-11 10:18
(5)
Pogotowie zarówno w Gdyni jak i w Gdańsku powinno powstać w południowych dzielnicach obu miast !!!
- 91 3
-
2024-03-12 21:06
W Gdyni nawet Orłowo by dużo dało dla Wielkiego Kacka.
Mierzyłem kiedyś miejsce na garaż przy przychodni (ul. Wrocławska). Oczywiście Karwiny też powinny mieć, przynajmniej "połówkowy" ZRM (np. 7:00-19:00).
- 1 0
-
2024-03-12 12:48
Szpital powinien powstać na południu
Myślę że gdzieś na Jasieniu powinni wybudować Szpital ewentualnie na Matarni lub Kiełpinie tak by był dobry dojazd komunikacją miejską np PKM lub tramwajem i dobry wylot dla służb ratunkowych, szerokie drogi w różnych kierunkach. Osowa to raczej słaba lokalizacja myślę że taka Matarnia byłaby najlepsza teren jest i do Osowej też niedaleko (zakorkowaną Obwodnicę można ominąć).
- 6 0
-
2024-03-11 14:00
a dlaczego w Gdyni?
przecież to nie aż tak duże miasto.
- 2 8
-
2024-03-11 11:37
niech przywrócą helikoptery, to z południa na Zaspę czas się skróci (1)
teraz praktycznie nic nie lata już na Zaspę, a kiedyś po kilkanaście dziennie było lotów.
- 4 3
-
2024-03-11 13:23
Koszty ! Zejdźmy na ziemię, niech zakupią więcej karetek ,poza tym faktycznie na południu przydałaby się taka placówka.
- 7 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.