- 1 Czy muzyka może pomóc w uzależnieniu? (15 opinii)
- 2 Medyczna marihuana wypada z receptomatów (95 opinii)
- 3 Alkohol, marihuana czy wirus HPV - jak uniknąć nowotworu szyi i głowy? (48 opinii)
- 4 Co najczęściej poprawiają w urodzie kobiety? (31 opinii)
- 5 Co z gdańskim programem wsparcia prokreacji? (79 opinii)
- 6 Sezon na jabłka i winogrona. Dlaczego warto je jeść? (7 opinii)
Koronawirus zastąpił znane infekcje? "Spadła liczba większości chorób zakaźnych"
Przełom marca i kwietnia jest zwykle uznawany za koniec sezonu infekcyjnego, który w tym roku - mimo pandemii koronawirusa SARS-CoV-2 - był wbrew pozorom stosunkowo łagodny. Wprowadzone restrykcje i ograniczenie kontaktów sprawiły, że zdecydowanie spadła liczba dotychczasowych infekcji górnych dróg oddechowych.
- Wpływ na taki stan rzeczy miało wprowadzenie działań przeciwepidemicznych związanych z epidemią COVID-19: dystans społeczny, obowiązek zakrywania nosa i ust w miejscach publicznych, dostępność środków do dezynfekcji w sklepach i innych miejscach publicznych, zwiększenie świadomości w zakresie dbałości o higienę - wyjaśnia Anna Obuchowska, zastępca pomorskiego państwowego wojewódzkiego inspektora sanitarnego. - Zmniejszone zostało narażenie na zakażenie poprzez wprowadzanie limitów bądź czasowe zamykanie hoteli, restauracji i innych obiektów użyteczności publicznej, okresowe zawieszenie nauki szkolnej w trybie stacjonarnym. Wprowadzone działania przeciwepidemiczne wpłynęły hamująco zarówno na rozprzestrzenianie się COVID-19, jak i innych chorób przenoszonych drogą kropelkową.
Zobacz też: Grypa zniknęła przy koronawirusie? Niemal 70 proc. mniej przypadków
W obecnym sezonie, a więc między 1 listopada 2020 r. a 15 marca 2021 r., odnotowano jedynie lekko ponad 154 tys. ostrych zakażeń układu oddechowego, w tym grypy oraz zachorowań grypopodobnych. Natomiast w poprzednim okresie było ich prawie trzykrotnie więcej, bo ponad 413 tys. infekcji.
Interniści w Trójmieście
Ospa wietrzna w odwrocie, praktycznie nie ma krztuśca
W kończącym się okresie infekcyjnym mogli odetchnąć rodzice, którzy o wiele rzadziej musieli zmagać się z tzw. chorobami wieku dziecięcego u swoich pociech. O połowę spadła liczba zachorowań na ospę - Państwowa Inspekcja Sanitarna zarejestrowała 1766 zakażeń względem 3986 infekcji w ubiegłym sezonie. Ponadto spadki zaobserwowano także w przypadku innych, często groźniejszych chorób.
Koronawirus w Trójmieście: wszystkie informacje
- Liczba zakażeń rotawirusowych zmniejszyła się z 406 do 106, liczba przypadków płonicy z 740 obniżyła się do 127, krztuśca z 44 do 4 - przekazuje Anna Obuchowska.
Czytaj więcej: Koronawirus u dzieci."Covidek" pomoże wykryć powikłania
Dodatkowo znacząco spadła liczba niebezpiecznych zakażeń pneumokokowych, które są wywoływane przez bakterie Streptococcus pneumoniae. Sanepid odnotował jedynie 21 zakażeń inwazyjnych, względem 48 przypadków w ubiegłym roku.
Lekarskie wizyty domowe w Trójmieście
Lekarze chorób zakaźnych są zdania, że w przypadku większości chorób dziecięcych nie ma mowy o zaniżaniu danych.
- Rzeczywiście obserwujemy znaczący spadek pacjentów z chorobami zakaźnymi - potwierdza lek. med. Sławomira Niedźwiecka z Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku. - Wynika to oczywiście w znacznej mierze ze zdalnego trybu nauczania i braku kontaktu między dziećmi. Można się zastanawiać, czy spadła też liczba zgłoszeń w obawie przed pobytem w szpitalu. Być może dzieje się tak w kwestii łagodnych biegunek rotawirusowych, jednak w innych chorobach - takich jak płonica czy krztusiec - nie ma możliwości, aby pacjent nie trafił do specjalisty.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-03-24 12:45
Spadek zachorowań na inne choroby pokazuje statystyczną skuteczność obostrzeń (2)
Wyobraźcie sobie teraz, ile więcej byłoby COVID, gdyby nie obostrzenia (podpowiem, średnio 3 do 6 razy więcej, biorąc pod uwagę zliczone przypadki innych chorób).
- 2 23
-
2021-03-24 13:09
(1)
gupiaś i tyle
- 5 3
-
2021-03-24 13:18
Doskonały argument!
- 1 3
-
2021-03-24 17:18
Bzdura (1)
W NCM w Gdańsku nie ma miejsc do lekarzy internistów tyle jest chorych. Pani rejestratorka bardzo chciała pomóc ale odsyłają na nocną bo nie ma na trzy dni do przodu miejsc.
- 0 4
-
2021-03-24 20:54
W NCM już przed covidem w sezonie zaziębien i grypy nie sposób było się zarejestrować online na dwa tygodnie naprzód.
NCM tak jak wszyscy bumelanci wszystko zwalają na covid. W sezonie zachorowań osobiście chodziłam do przychodni i prosiłam lekarke by przyjęła ciężko chorego męża.
- 0 1
-
2021-03-24 13:38
Super fajnie! Więc jak odizolujemy każdego człowieka, to nikt już nie zachoruje
idźmy w tą stronę. A najlepiej odpalmy te wszystkie atomówki i zlikwidujmy tą zarazę na ziemi jaką jesteśmy my :) haha
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.