- 1 NIK: brak wsparcia dla młodzieży w kryzysie (37 opinii)
- 2 Stomatolog naprawi ci zęby za darmo? (99 opinii)
- 3 Podrzucili umierającego pod SOR. Nowe fakty (92 opinie)
- 4 Kim jest dietetyk - jak i komu może pomóc? (10 opinii)
- 5 Powrót do szkoły bywa stresujący. Jak rozmawiać? (71 opinii)
- 6 Jakie oblicza ma przemoc domowa? (59 opinii)
Na Pomorzu już 750 pacjentów z boreliozą. W Polsce dwukrotny wzrost
Do tej pory na Pomorzu zdiagnozowano już 750 przypadków boreliozy. Obecny okres letni jest wyjątkowy pod względem aktywności kleszczy i tym samym liczby zachorowań na tę wieloukładową chorobę zakaźną. - Borelioza jest chorobą wyleczalną. Jej objawy są znane i opisane, a występowanie rumienia wędrującego upoważnia do rozpoznania choroby bez badań serologicznych - wskazuje dr Marcin Dręczewski.
W ubiegłym roku na Pomorzu aż 1,5 tys. pacjentów zakaziło się boreliozą, a ten rok może być rekordowy. Do tej pory zarejestrowano już bowiem 750 przypadków choroby, którą możemy się zarazić wyłącznie po ugryzieniu kleszcza.
Kleszcze przenoszą nie tylko boreliozę
W 99 proc. zgłoszeń lekarze potwierdzają chorobę. Co ciekawe, jeszcze 10 lat temu liczba zgłoszeń boreliozy w skali całego kraju nie przekraczała 42 tys. przypadków.
- Rzadszą, ale bardziej niebezpieczną chorobą przenoszoną przez kleszcze jest wirusowe odkleszczowe zapalenie mózgu. W ubiegłym roku zachorowało na nią pół tysiąca osób, z czego 80 proc. pacjentów wymagało hospitalizacji - dodaje Monika Kierat.
Warto dodać, że przeciw odkleszczowemu zapaleniu mózgu możemy się skutecznie zaszczepić.
Jak pozbyć się kleszcza? "Przynoszą go w słoiku"
"Borelioza jest chorobą wyleczalną"
Lekarze wskazują, że to właśnie wakacje stanowią czas wzmożonej liczby zgłoszeń pacjentów podejrzewających u siebie choroby odkleszczowe. Jak informuje NFZ, w czerwcu ubiegłego roku do lekarzy POZ zgłosiło się 12,5 tys. osób z chorobą odkleszczową, w lipcu - 14,7 tys., w sierpniu - 14,1 tys., a we wrześniu - 10,4 tys. osób.
- Borelioza jest chorobą wyleczalną. Jej objawy są znane i opisane, a występowanie rumienia wędrującego upoważnia do rozpoznania choroby bez badań serologicznych - informuje dr Marcin Dręczewski, specjalista chorób zakaźnych z Uniwersyteckiego Centrum Medycyny Morskiej i Tropikalnej w Gdyni. Dodaje, że są jednak przypadki, które wymagają kontaktu ze specjalistą.
Szukasz lekarza POZ?
Borelioza. Kiedy zgłosić się do lekarza?
Nie wszystkie kleszcze są zainfekowane boreliozą, dlatego zaobserwowanie tego pajęczaka na naszej skórze nie oznacza od razu choroby. Niemniej jednak należy być czujnym i po każdym spacerze sprawdzić ciało i to najlepiej pod prysznicem. Kleszcz może bowiem wędrować po naszym ciele w poszukiwaniu dogodnego miejsca, więc biorąc kąpiel, możemy go zmyć, zanim wkłuje się na dobre.
- Jeśli w okresie od tygodnia do sześciu tygodni w miejscu ugryzienia pojawi się rumień wędrujący, czyli zmiana o kształcie owalnym, który powiększa się, powinniśmy zgłosić się do lekarza. Rumieniowi towarzyszyć mogą objawy grypopodobne: gorączka, zmęczenie, bóle głowy, uczucie rozbicia. Rumień najwcześniej pojawia się po kilku dniach (zwykle ok. 7 dni), jednak nie występuje w każdym przypadku. Wcześniejsze zmiany to zwykle reakcja alergiczna na ukąszenie kleszcza lub zmiana zapalna - tłumaczy Monika Kierat.
Pogotowie nie może wybrać dyrektora. "Jest chaos"
Jak chronić się przed kleszczami? Jak je usunąć?
Specjaliści z NFZ zwracają uwagę na odpowiednie przygotowanie się do wycieczki po lesie. Chodzi między innymi o zabranie repelentów i odpowiedniej odzieży (wysokie buty, długi rękaw i długie spodnie, nakrycie głowy). Jeżeli spostrzegliśmy kleszcza wkłutego w skórę, to należy go jak najszybciej usunąć. Im dłużej ma kontakt z krwią człowieka, tym większe jest ryzyko zakażenia.
Usunięcie kleszcza jest zabiegiem higienicznym, nieinwazyjnym, wykonywanym samodzielnie. W aptekach dostępne są odpowiednie narzędzia do samodzielnego, bezpiecznego i skutecznego usuwania kleszczy. Po usunięciu kleszcza należy zastosować czynności higieniczne - umycie i zdezynfekowanie skóry.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-08-09 10:40
W tym roku jest wiecej kleszczy. (13)
Zlapalam 2 kleszcze na zwyklym spacerze, gdzie wczesniej to sie nie zdarzalo.
- 57 11
-
2023-08-09 13:36
efekt nie koszenia traw (4)
wbrew powszechnemu mitowi kleszcze nie skacza z drzew, a wystepuja w roslinnosci do 0,5m
- 25 7
-
2023-08-10 10:08
Efekt niepodpalania traw!
- 3 0
-
2023-08-09 17:55
dlugosc traw nie ma zadnego zwiazku z kleszczami
- 6 3
-
2023-08-09 13:52
Święta prawda (1)
- 10 4
-
2023-08-11 08:41
zdecydowanie 3 prawda Tischnera
- 2 0
-
2023-08-09 13:04
Mamy rekordy w ilości kundli to przekłada się też na liczbę kleszczy (4)
Kiedyś kleszcz w mieście to była rzadkość, teraz "psiecko" przyniesie z lasu prosto na Twój trawnik - ja u dzieci też już kilka znalazłem.
- 10 23
-
2023-08-10 08:03
ty z tym zerem w nazwie, jestes jak madki i utwierdzasz, ze prokreacja jest zbyt latwa
- 2 0
-
2023-08-09 17:51
czesciej widuje rasowce
- 1 1
-
2023-08-09 15:41
mamy rekordy glupich madek, kiedys to byla rzadkosc
- 8 5
-
2023-08-09 13:47
XD
kleszcz żeby odpadł z psa to musiałby być
1. napity
2. porażony środkiem owadobójczym
Jak jest napity to ma szamy na długie tygodnie i w tym czasie zajmie się rozmnażaniem, a nie atakowaniem Twoich dzieci. Jak jest porażony to wiadomo.
Rezerwuarem kleszczy są dzikie zwierzęta.
Palić trawy, utrzymywać koty w miastach i kleszcze zostaną w lasach.- 10 7
-
2023-08-09 11:40
z perspektywy opiekuna psow twierdze, ze mniej (2)
- 12 17
-
2023-08-09 12:17
(1)
No przecież napisał, że 2 zabrał, stąd mniejsza ilość na psie
- 26 1
-
2023-08-09 15:45
napisala
- 4 0
-
2023-08-13 18:15
(1)
Za dużo psów po miastach, podatki za psa za małe!!! Powinno być 1000 - 2000 zł za rok w zależności od wielkości zwierza i kleszczy , które może nałapać. Administracja budynków powinna zrobić głosowanie mieszkańców czy chcą w bloku psy czy nie. I ci z psami tylko tam gdzie można. Tak jest w Szwecji i jest spokój na osiedlach !!!
- 1 3
-
2023-08-15 00:21
Widac ze nie mialas psa
Gdybyś miał/a może wiedziałabyś, że każdy właściciel psa zakłada mu obroże na pchły i kleszcze lub używa kropli, bo my ludzie od psów nie lubimy w domu insektów. Pozdro foliarzu
- 1 0
-
2023-08-10 08:58
kleszcze roznosi dzika zwierzyna (3)
każdy psiarz dba o to by zwierzak nie miał kleszcza
kleszcze które występują nadmiarowo w mieście są wynikiem braku kontroli nad dziką zwierzyną
obecnie kleszcza można złapać idąc chodnikiem gdzie przy krawężniku rośnie wysoka trawa
W ostatnich kilku tygodniach troszkę kleszczy jest mniej ale znowu będzie wysyp we wrześniu- 19 5
-
2023-08-10 13:55
(1)
Nie wiem, jak Wy to robicie. Miałem w życiu wiele kleszczy, ale żadnego nie udało mi się złapać w mieście.
- 1 3
-
2023-08-11 08:26
bo te miejskie sa sprytniejsze
- 1 0
-
2023-08-10 11:39
bo nie koszą traw
Gdyby kosili to i kleszcz byłby skoszony. Oto efekt oszczędności na ogrodnictwie. Zamiast zakrzaczać miasto w ramach walki z powodziami w mieście zalecam więcej zbiorników retencyjnych, ogrodów deszczowych a może...rowów skoro nie stać miasta na nic sensownego.
- 3 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.