- 1 NIK: brak wsparcia dla młodzieży w kryzysie (17 opinii)
- 2 Powrót do szkoły bywa stresujący. Jak rozmawiać? (68 opinii)
- 3 Stomatolog naprawi ci zęby za darmo? (93 opinie)
- 4 Kim jest dietetyk - jak i komu może pomóc? (9 opinii)
- 5 Jakie oblicza ma przemoc domowa? (59 opinii)
- 6 Podrzucili umierającego pod SOR. Nowe fakty (92 opinie)
Za parę lat będziemy pytać lekarzy, gdzie uczyli się medycyny
Za niemal 6 lat uczelnie opuszczą pierwsi studenci medycyny, którzy dopiero rozpoczęli naukę. Część z nich będzie uczyć się na profilowych uniwersytetach medycznych, część w szkołach wyższych, a inni na politechnikach i uczelniach, przynajmniej z nazwy, humanistycznych. Niektórzy mają dostęp do prosektoriów i szpitali klinicznych, inni do prosektoriów wirtualnych i małych szpitali powiatowych. Czy pacjent za parę lat będzie pytał o wykształcenie, umawiając się do lekarza?
Lekarze też się do tego przyzwyczaili, że nie mogą wyjść nawet do toalety, żeby ktoś nie chrząkał pod nosem.
Kształcą mimo negatywnej opinii
Wszystko wskazuje jednak na to, że za kilka lat będziemy musieli przyzwyczaić się do nowej sytuacji, która wynika z pomysłu naprawy problemu braków kadrowych. Nie chodzi jednak o nostryfikację dyplomu w przypadku zagranicznych lekarzy i kwestie ich umiejętności językowych, czym żyliśmy ostatnimi latami. Tym razem rozmawiamy bowiem nie o jakości, a ilości. Zaledwie w ciągu roku przybyło nam 17 nowych szkół, gdzie można studiować medycynę - dziś jest ich 40, czyli niemal 4 razy więcej niż jeszcze 10 lat temu.
Na liście pojawiły się uniwersytety katolickie i humanistyczne, politechniki, szkoły techniczne i słynna Akademia Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Wszystko to wydarzyło się w ciągu roku. Wracając jeszcze na chwilę do spraw jakościowych - zdarzały się przypadki, że w nowym gronie placówek edukacyjnych znalazły się takie z negatywną opinią Polskiej Komisji Akredytacyjnej i takie, które zostały zgłoszone wręcz do prokuratury przez Naczelną Izbę Lekarską za "niespełnianie kryteriów kształcenia". Ostatecznie wiążącą zgodę wydawało ministerstwo.
Od listopada ważne zmiany w przychodniach. Jakie badania zleci lekarz rodzinny?
Uczelnie bez prosektorium, bez praktyki w szpitalach klinicznych
Pojawiają się głosy zrozumienia - słyszymy, że "wolny rynek zweryfikuje", czy "lekarze krytykują, bo nie chcą się dzielić tortem". Zastanawiam się jednak, czy sami będziemy chcieli weryfikować umiejętności medyczne lekarzy po politechnikach w trakcie własnych wizyt. Zastanawiam się też, czy cały czas będziemy chcieli, aby tzw. starzy lekarze dzielili się "tortem" z nowymi, którzy kształcili się w uczelniach bez prosektorium czy bez dostępu do zajęć w szpitalach klinicznych.
Obecnie w zasadzie jedynym, ważniejszym kryterium pozwalającym otworzyć kierunek lekarski jest posiadanie kadry 12 nauczycieli z dorobkiem naukowym w zakresie nauk medycznych czy nauk o zdrowiu.
Redłowski szpital z nowym sprzętem do chemioterapii
Pacjenci będą pytać o wykształcenie?
Można spróbować wyobrazić sobie sytuację, w której obecni rządzący za namową samorządów lekarskich będą chcieli odkręcić pomysł swoich poprzedników, czyli próbę zalania naszego rynku pracy lekarzami po uczelniach humanistycznych.
Jak to zrobić, skoro studenci już się kształcą? Cofnąć im studia, nakazać przeniesienie, dodać egzaminy, a może unieważnić dyplom? Wszystkie opcje są raczej nierealne, a to oznacza, że za jakiś czas być może przestaniemy się denerwować kolejkami, które rzeczywiście będą krótsze, ale zaczniemy wizytami u lekarzy, którzy narządy widzieli w prosektorium, ale wirtualnym. Albo kolejki nie znikną, a przynajmniej nie do lekarzy po "tradycyjnych uczelniach medycznych".
Opinie wybrane
-
2024-01-01 11:05
(8)
Musza otrzymać prawo wykonywania zawodu i wtedy zostaną zweryfikowani
- 69 20
-
2024-01-01 23:30
Oby Ciebie leczyli lekarze Czarnka. (1)
Pięć zdrowaśków dwa ojcze nasz i zdrowy.
- 2 3
-
2024-01-02 11:53
Lepszy Czarnek niż Nowacka
Przynajmniej ideologii lgbt, by nie było!
- 3 5
-
2024-01-01 20:12
I chciałbyś aby ta weryfikacja odbyła się na Tobie?
- 5 3
-
2024-01-01 18:37
Przez kogo/co? Przez tzw. przypadki medyczne na pacjentach?
- 5 0
-
2024-01-01 18:08
Ale w uczelniach medycznych też były kujony
Które: mówili zakuj, zdaj i zapomnij. Większość lekarzy ma wiedzę dotyczącą swojej specjalizacji, ale są też wśród nich tzw konowały, które mają dyplom medyczny a nic nie wiedzą.
- 23 6
-
2024-01-01 16:04
Zrozum, obecne czasy są takie, że karierowicze wykształciuchy z klanów rodzinnych zasiadają w komisjach weryfikacyjnych (2)
poziom kształcenia spada z roku na rok. Co z tego, że zostaną zweryfikowani jak nie wiadomo jaki jest poziom weryfikatorów
- 34 12
-
2024-01-01 16:24
Grupa kulawego nawet tutaj wszystko popsuła :)))))) (1)
- 19 19
-
2024-01-01 16:26
Kulawy to masz umysł.
- 18 17
-
2024-01-01 11:56
tzw pandemia covidy i tak obnażyła faktyczny nędzny obraz tzw służby zdrowia (15)
skoro można było pacjentów "leczyć" zdalnie to kształcenie lekarzy na dowolnych uczelniach a może i także zdalnie jest tylko kolejnym rozwinięciem tej postepowej idei. w tej sytuacji należałoby zlikwidować obowiązkowe ubezpieczenie zdrowotne i cały NFZ tak, żeby ludzie milei pieniadze na prywatne lecznie gdzie mogliby przynajmniej mieć większy wybór i większą konkurencję (ci lekarza co mieliby papier w ręku ale brak umiejetności szybko wypadliby z rynku usług medycznych)
- 130 33
-
2024-01-02 21:16
Likwidacja ubezpieczenia zdrowotnego
Świetny pomysł......wtedy obywatela bedzie stac na leczenie w gabinecie prywatnym, może ma mały zabieg. A onkologia, kardiochirurgia, dializy itd itd....???.a leczenie ew powikłań???. Miałem kontakt z pacjentem leżącym na OIOM kilka miesięcy, rachunek do NFZ zbliżał się do miliona pln. Będzie jak w USA...po wypisie rachunek że szpitala na
Świetny pomysł......wtedy obywatela bedzie stac na leczenie w gabinecie prywatnym, może ma mały zabieg. A onkologia, kardiochirurgia, dializy itd itd....???.a leczenie ew powikłań???. Miałem kontakt z pacjentem leżącym na OIOM kilka miesięcy, rachunek do NFZ zbliżał się do miliona pln. Będzie jak w USA...po wypisie rachunek że szpitala na kilkaset tys USD, obciążanie hipoteki aby splacic rachunek, raty, kredyty, itd.....Nadal to świetny pomysł????.
A uczelnia medyczna w mieście powiatowym z kilkunastoma osobami kadry to żart.- 1 0
-
2024-01-01 18:04
I z tej składki odłożysz na leczenie połowy zęba rocznie.
USA to przerabia, zapytaj czy się cieszą.
- 11 2
-
2024-01-01 16:15
Stuknij się w pustą łepetynę (3)
W Stanach jest prywatna opieka medyczna. I to Amerykanie nam zazdroszczą. W przypadku poważnych lub długotrwałych chorób trzeba być bardzo bogatym, aby móc się leczyć. Ludzie tracą dorobek życia na leczenie, ale cymbały o tym nie wiedzą.
W mojej ocenie podstawowa opieka medyczna powinna być odpłatna, choćby częściowo, aby zmniejszyć liczbęW Stanach jest prywatna opieka medyczna. I to Amerykanie nam zazdroszczą. W przypadku poważnych lub długotrwałych chorób trzeba być bardzo bogatym, aby móc się leczyć. Ludzie tracą dorobek życia na leczenie, ale cymbały o tym nie wiedzą.
W mojej ocenie podstawowa opieka medyczna powinna być odpłatna, choćby częściowo, aby zmniejszyć liczbę niepotrzebnie zajmujących terminy osób, chodzących do lekarza w celach towarzyskich czy hobbistycznie.
Jednak opieka profesjonalna jak leczenie szpitalne czy choroby przewlekłe, to już powinny być refundowane.- 31 1
-
2024-01-01 18:24
Jeśli ktoś chodzi towarzysko czy hobbystycznie, to to też świadczy o jakimś schorzeniu. I dobrze w takim razie, że szuka medycznej pomocy. Pytanie tylko czy odpowiednią pomoc dostaje.
- 2 0
-
2024-01-01 17:13
piszesz tylko półprawdę
w USA (zależy co w którym stanie) są różne możliwości ubezpieczeń zdrowotnych a ponad 10 lat temu w ogóle weszły zmiany (tzw Obamacare) co w pewnym stopniu zmniejszyło ilość nieubezpieczonych. "Ludzie tracą dorobek życia na leczenie" - a w Polsce jest inaczej pomimo obowiązkowego ubezpieczenia? Zajrzyj sobie chociażby na portale zrzutkowe.
- 6 8
-
2024-01-01 16:41
Do lekarza w celach towarzyskich już nikt nie chodzi. Kiedyś można było sobie poplotkowac w poczekalni, teraz pacjenci zapisywani są na godzinę i poczekalnie sa puste.
- 1 19
-
2024-01-01 16:10
(3)
Pierwsza polowa tak, druga świadczy kzupelnym niezrozumieniu. Nie jesteś s stanie w żaden sposób zweryfikować jakości prywatnego. W tej sytuacji jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest całkowite zlikridowanie prywatnych usług medycznych, żeby choć minimalny poziom był gwarantowany przez państwo.
- 8 6
-
2024-01-01 21:37
Tylko państwo może być gwarantem wysokiego poziomu usług medycznych
- 1 1
-
2024-01-01 16:57
czyli równanie w dół - dziękuję za takie propozycje (1)
masz już minimalny poziom, rejestracja na termin wizyty za dwa tygodnie albo dwa miesiące i 4 darmowe szczepienia na covid rocznie
- 12 5
-
2024-01-01 18:22
Gdyby cały sektor prywatny wrzucić w publiczny, kolejki uległyby znacznemu skróceniu. Nie chodzi mi o standardy dostępności, a jakości. Bo w te prywatne to nie wierzę. Lekarz nie ma intrresu w wyleczeniu, pozbyciu się pacjenta, a w jego przywiązaniu albo wydojeniu.
- 7 3
-
2024-01-01 12:16
(4)
Bardzo dobrze napisałeś/aś, lecz zaraz zaczną się sypać minusy, ponieważ społeczeństwo jest ograniczone umysłowo i w głowie im się nie mieści, że mogłoby nie być zusua te ciężkie pieniądze, ktore idą co miesiąc z wypłat mogliby przeznaczyć na prywatnà opiekę medyczną, gdzie pacjentów przyjmowaliby z pocałowaniem ręki, nie jak teraz, gdzie pacjent na każdym kroku czuje się jak intruz.
Powinno być jak w starożytnych Chinach: lekarz dostaje zapłatę, kiedy pacjent zostaje wyleczony.- 16 16
-
2024-01-01 16:39
Jasne. Wobec tego ciężkich przypadków nikt nie podejmie się leczyć. Super pomysł.
- 11 2
-
2024-01-01 15:08
słuszna uwaga... (1)
chiński lekarz to holistyczny lekarz...płacić tylko takiemu co jest skuteczny i nie dopuszcza do zachorowania...
- 10 7
-
2024-01-01 21:36
Musi być taki chiński co wyleczy w niskiej cenie
- 2 1
-
2024-01-01 15:05
albo inaczej...
dobry lekarz (chiński) to taki, który nie dopuszcza do choroby...a nie uzależnia pacjenta jak przepisywacz leków...do ich brania...
- 13 5
-
2024-01-01 11:03
Lekarze to hipokryci (20)
Najpierw płaczą, że jest ich za mało, potem blokują miejsca na rezydenture bojąc się konkurencji w pogoni za mamoną, a na koniec wyją, że ktoś chce ten problem rozwiązać.
- 190 50
-
2024-01-02 21:25
Rezydentury
To ministestwo ustala liczbę rezydentur a nie lekarze, ośle.....a ilość miejsc oznacza ilość kasy na ich pensję bo płaci minister a nie szpital. A więc to urzędnik decyduje a nie ci mityczni lekarze. To urzędnik ustala reguły gry, np ilość kasyy dla szpitala, ilość przyjęć w poradni za które zapłaci itd itd. My jesteśmy od leczenia a nie
To ministestwo ustala liczbę rezydentur a nie lekarze, ośle.....a ilość miejsc oznacza ilość kasy na ich pensję bo płaci minister a nie szpital. A więc to urzędnik decyduje a nie ci mityczni lekarze. To urzędnik ustala reguły gry, np ilość kasyy dla szpitala, ilość przyjęć w poradni za które zapłaci itd itd. My jesteśmy od leczenia a nie organizacji pracy. Mogę przyjąć w poradni nawet 30 osób a mam limit na ok 10 a i tak 30 proc nie przychodzi. A na koniec....rezydent nie jest dla mnie konkurencją po 30 latach pracy, jest mlodzym kolegą/koleżanką i chętnie mu pomogę bo za kilka lat to właśnie oni będą mnie leczyć.
- 6 1
-
2024-01-02 12:30
co ty bredzisz bucu?
Lekarze placza? Niby z jakiego powodu? On w kolejce do lekarza nie stoja.To wy Janusze i Grazynki placzecie i biadolicie.I mimo tego waszego biadolenia nic w systemie nie zmieniacie,bo glosujecie na tych samych populistow,ktorzy obiecuja wam ochrone zdrowia za darmo.No to macie za darmo
- 1 1
-
2024-01-01 16:12
dostrzegasz różnice pomiędzy GUMed a Akademia Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu? (8)
czy zęby chodzisz leczyć do kowala?
- 42 12
-
2024-01-01 16:29
(4)
Dostrzegam, co boisz się że nie będą chcieli zabijać nie narodzonych bo będą mieli wartości. No i pacjenci nie będą dawać kopert, gdy zobaczą że można być normalnie leczonym
- 12 32
-
2024-01-03 09:20
litosci, nigdy ni chodzilam z zadna koperta
jak potrzebujesz, to idziesz do prywatnej kliniki i tyle, na bank dostaniesz paragon
- 0 0
-
2024-01-01 16:31
A jajko jest kurą. (2)
- 17 2
-
2024-01-01 17:17
Albo kogutem. (1)
Choć nie da się tego sprawdzić :D
- 7 0
-
2024-01-01 21:40
Da się, tylko to kosztuje
- 0 0
-
2024-01-01 16:22
Dostrzegam różnicę między lekarzem, a brakiem lekarza... (2)
...więc jak dla mnie każdy kto skończy studia jest dobry żeby wystawić mi receptę na antybiotyk.
- 19 32
-
2024-01-01 16:42
(1)
Niekoniecznie, bo przepisany antybiotyk może być nieskuteczny... ale za to skutecznie zrujnuje przewód pokarmowy.
- 27 6
-
2024-01-01 16:58
A mimo wszystko teraz tak to działa
- 13 3
-
2024-01-01 14:48
To jest układ zamknięty jak prawnicy (8)
Pokaz lekarzu co masz w garażu, to nie przypadkowy tekst. A poziomie ich życia na tle innych mówił wiele razy profesor Religa, który nie raz wspominał ze nie rozumie tych narzekań wiedząc jakie zarobki sa w branży.
- 44 25
-
2024-01-01 17:50
Pokaż lekarzu co masz w garażu to parę lat temu powiedział Dorn na konferencji prasowej. Ale wtedy dostało się chłopu
krytykowano go z każdego kąta a facet powiedział prawdę z życia wzięte.- 8 13
-
2024-01-01 17:16
Prawnicy juz od lat są zawodem otwartym (1)
Nie wiesz, nie komentuj.
- 15 11
-
2024-01-01 22:08
Nie chrzań, możesz sobie skończyć prawo i u byle mecenasa klepać w klawiaturę za minimalną krajową, takie mamy otwarcie. W intratnych specjalizacjach medycznych jest identycznie.
- 9 4
-
2024-01-01 15:02
teraz to inaczej... (4)
pokaż lekarzu ile masz mieszkań...
- 28 20
-
2024-01-01 16:44
(3)
Proszę bardzo, jedno w bloku na Morenie. Jeszcze tylko 20 lat kredytu do spłaty. A w garażu 3 letnie Clio. Normalnie bogactwo że hej, po 15 latach pracy.
- 28 21
-
2024-01-01 20:14
kogo stać tego stać...
Skoro tylko na 20 lat kredytu to widać, że rata spora musi być...więc jednak na to mieszkanie na Morenie stać...
- 8 7
-
2024-01-01 20:11
podsumowanie...
na Morenie z kredytem więc pewnie nowe i drogie...tylko 20 lat...więc nie jest to mieszkanie 16 mkw z kredytem na 40 lat, bez samochodu i stażem 23 lata pracy...ciesz się więc że Cię stać na to co masz...
- 6 13
-
2024-01-01 17:51
oczywiście początkujący ledwie co po studniach.
- 11 15
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.