Bar Perełka

W poszukiwaniu pieniędzy sięgamy absurdu kosztem ludzi mniej zamożnych. Jestem po towaroznawstwie. Tam mnie nauczono, że danie jarskie czy przetwory jarskie to przewaga warzyw w każdym z nich. Te ilości mięska dodawane przez Pana Właściciela PEREŁKI do dań, w żaden sposób nie mogą świadczyć o tym, że to już są dania mięsne. Te ilości mięska dodawane do potraw można śmiało uznać jako dodatek poprawiający smak. Czyli te ilości mięska są bliżej przypraw niż jako dania mięsnego. Idąc dalej tym absurdem to dojdziemy do paranoi, że będziemy musieli zrezygnować z warzyw zawierających białko bo ono już trąci mięsem.A nie daj Boże żeby te warzywa były nawożone substancjami pochodzenia zwierzęcego. To już będzie prawdziwy KRYMINAŁ. Także wywary rosołowe już pachną "przestępstwem" finansowym. Inny Państwowy twór kontrolujący czy jeśli pisze że danie jarskie nie dodano więcej mięsaka "oszukując" tym sposobem konsumentów nie dopatrzył by się żadnego uchybienia. Ponadto jeśli technologia i finanse są sprzeczne to nie dające się usunąć sprzeczności powinny iść na korzyść Pana Właściciela PEREŁKI. A miało być tak dobrze.

Bar - legenda, w Brzeźnie od zawsze, chyba nie ma mieszkańca, który tu nie jadł, polecam ze wzgledu na miła ogsługę, urozmaicone, przemyślane menu, fantastyczne posiłki, domowe i zdrowe, zadbane i wyremontowane wnętrze, przyjazne dla delektowania sie jedzonkiem, no i.... bardzo przystępne ceny za dobrą jakość.

że nie mogę polecić. Jedzenie niesmaczne. Straszny zaduch. Okropnie brudne, oblepione naczynie, w którym trzymane są sztućce. Co wobec tego dzieje się tam gdzie wzrok klientów nie sięga, skoro na widoku, obok kasy takie cuda...Dobrze, że można wziąć plastykowe sztućce. Obsługa zmęczona ukropem. Szkoda :(

Schabowy z ziemniakami i surówką oraz pierogi z mięsem o kompot. Przystępna cena i jakość jedzenia również dobra. Nie jest to samo jak się zrobi samemu, ale mimo to jest dobre. Polecam

Placek po cygańsku okropny!!!!! Jeżeli ktoś lubi dobrze zjeść to proponuje trzymać się od tego miejsca z daleka!!!

Rewelacyjny placek po cygańsku i zupka pieczarkowa, bardzo miły i przystojny Pan w obsłudze, personel uśmiechnięty (fajne stroje firmowe).Gorąco polecam każdemu kto lubi dobrze zjeść. Na pewno wpadnę tu nie raz z przyjaciółmi...

Bardzo ładny wystrój, miła obsługa, korzystne ceny, duży wybór potraw. Od wielu lat jestem klientką baru Perełka i zawsze znalazłam w nim coś smacznego dla siebie i swojej rodziny. Często kupuję jedzenie na wynos, lub zamawiam potrawy telefonicznie. Gorąco polecam!!!

Bardzo ładnie nakryty stół, impreza na 20 osób, obsługa bez zastrzeżeń, menu uzgodnione kilka dni wcześniej, goście zadowoleni - polecam

W życiu nie jadłem i nie spodziewałem się, że kurczak pieczony może być tak niedobry jak ten, który zjadłem w "Perełce". Poza tym ten ceremoniał z ważeniem produktów po nałożeniu na talerz. Styl i jakość pachnie dosłownie komunistycznymi przyzwyczajeniami. Nie polecam tego baru !

Niestety jakość potraw pozostawia wiele do życzenia.Po dłuższym czasie poszłam kupić swoje ulubione danie czyli ziemniaki,buraki na ciepło i kotlet jajeczny.Rozczarowałam się i prędko tam nie zjem.Ziemniaki na wpół surowe,buraki niesmaczne,jedynie kotlet jajeczny nadawał się do zjedzenia.

Jedzenie paskudne, niedogotowane. Zupa z brokuł przypomina w wyglądzie i smaku ugotowaną trawę. Potrawy mięsne są przesolone, jak kiedyś 5 życie kurczaka w marketach .

Po niepowodzeniach związanych z poszukiwaniem dobrego baru mlecznego w końcy trafiliśmy do Perełki i cóż się okazało. Miłe uśmiechnięte Panie, duży wybór dań, ceny w sumie przystępne może nie najtańsze ale zjadliwe. Panie zawsze doradzą uśmiechną się a najważniejsze pamiętają o swoich stałych klientach i znają ich smak. Polecamy kotlety jajeczne, szpinaczek, wszelkie ciepłe jarzynki, suróweczki oraz mączne potrawy.