Restauracja Bazylia

Pyszna pizza, dobry makaron - sam fakt, że na zamówienie z odbiorem własnym trzeba było czekać kilkadziesiąt minut świadczy o tym, że w końcu możemy zjeść coś porządnie a nie wszechogarniający fast food. Powodzenia.

miałem nieprzyjemnośc byc na sylwestra w tym lokalu...tragedia!!!!...muzyka beznadziejna i wogóle impra sylwestrowa beznadziejna!!!! Absolutnie nikomu nie polecam...

Witam ;) ostatnio wybraliśmy się z mężem to tej restauracji i muszę przyznać,że naprawdę dobre jedzonko-lecz jeden minus,że ceny troszke zagurowane.pozdrawiam

Dziś byliśmy po raz trzeci na rodzinnym obiedzie i na pewno nie ostatni:-) Jedzenie bardzo smaczne, porcje duże , wystarczające na głód po dobrym wysiłku na świeżym powietrzu. Obsługa bardzo miła. Ceny odpowiednie do poziomu potraw - może można taniej, ale czy tak samo smacznie??? Wiem, że niektórzy skarżyli się na czas przygotowania potraw - ale to nie fastfood :-) Na koniec mała sugestia - może by tak dodać kilka pozycji dla dzieci - np. spaghetti napoli z możliwością dodania oliwek?

Kilkanaście razy jadałam w pasibrzuchu, ale to co podano mi ostatnio na Chełmie przechodzi ludzkie pojęcie. Zamówiłam wielką michę ( gyros), a dostałam coś na kształt skrawków drobiu z pieczarkami i ogórkiem konserwowym, wszystko byłoby ok gdyby kurczak nie śmierdział, bo tak to trzeba nazwać. Wielce zdziwiona tym faktem kelnerka po powąchaniu dania zaczęła mi wciskać , że kurczak jest świeży, bo dziś przywieziony, a to pewnie ogórki wydają taki zapach....Kurczak po prostu nie nadawała się do spożycia. Zaproponowano mi ponowne zrobienie w/w dania,ale nie wyraziłam chęci, ponieważ zrobiliby z tej samej porcji starego kurczaka. Poprosiłam o kotleta ze schabu, dostałam mięso saute i zapłaciłam jak za gyrosa. Gdybym nie była strasznie głodna, to bym tego też nie zjadła. Już więcej tam nic nie zjem i wam też radzę sprawdzać i wąchać wszystko jeśli już się tam pojawicie. Obsługa pozostawia wiele do życzenia, naburmuszone Panie trochę uśmiechu na co dzień, nie jesteście tam przecież za karę!!!

Reklamują że jest bezpłatny dowóz do niektórych dzielnic, ale zaplaciłam 5 zł (jak do daleikich dzilnic), a mieszkam praktycznie 10 minut drogi. Zadzwoniłam z reklamacją, ekspedientka poszla się zapytać, po chwili rozłączyła się. Byłam klientką, ale ostatni raz u nich zamawiam, ich zachowanie w stosunku do klienta jest nieodpowiednie.

Klimat restauracyjki ogólnie jest bardzo fajny. Obsługa również nie wzbudza zastrzeżeń. Jedzenie natomiast jest bardzo słabe. Nie wiem jak to jest z innymi potrawami, ale pizza którą nam zaserwowano była co najmniej niedobra. Ciasto sprawiało wrażenie niedopieczonego i było niesmaczne. chyba każdy z nas przygotowałby sam lepszą pizze w domu... Pozdrawiam

W końcu Wiosna co nie? ;)

Jakiś czas temu było dobrze - i w lokalu i z dowozem ( były tylko ciągłe scysje z kierowcami, którzy doliczali sobie p[arę złotych za dowóz, choć w ulotce dowóz na Ujeścisko był bezpłatny). Obecnie jedzenia jest mniej i już nie takie smaczne. Ostatnie zamówienie - lasagne otrzymałem po przeszło godzinie (mieszkam ok 2km od lokalu, miało dojechać w 40min.), kurier wręczył mi opakowania z jedzeniem "do góry nogami", dodatkowo nie miał wydać ze 100zł choć zgłaszałem brak drobnych przy zamówieniu (plus za to, że poszedł do sklepu rozmienić pieniądze). Sama lasagne (niegdyś ciężko było zjeść całą porcję) mała, płaska i po bliższych oględzinach okazało się że jest bez beszamelu!!! płaty makaronu przełożone sosem bolońskim przykryte serem i zapieczone w piecu - kucharz zapomniał, albo nie zna przepisu. Żal - bo kiedyś zamawiałem z Pasibrzucha głównie lasagne i była przepyszna, a w zestawie była jeszcze surówka - całość ledwo mieściła się w styropianowym opakowaniu. Wielka szkoda!

wielokrotnie jadłam w restauracji i mogę polecić z czystym sumieniem. nie dostaniemy tam wymyślnych dań orientalnych ale zwykłe polskie jedzenie za przystępną cenę. obsługa miła a czas podania optymalny.

jak najbardziej polecam:) bardzo miła obsługa,uśmiechnieta.. krótki czas oczekiwania na danie:) smacznie, przytulnie..jak w domu. Goraco polecam!!

Po dzisiejszym obiedzie doceniam mały metraż mieszkania, bo blisko do toalety. Do tego przez trzy godziny koszmarny ból brzucha. Nawet nie chce mi się zastanawiać co musiało być nie tak z tym jedzeniem a dodam, że do tej pory miałam żelazny żołądek. DRAMAT! Dla ludzi chętnych mocnych wrażeń polecam placek z ogniska i barszcz z kołdunami:-)

Kilkakrotnie zajadałem się jedzonkiem z Pasibrzucha i mogę śmiało polecić. Nie ma tam orientalnych potraw ani urokliwego klimatu, ale nie tego oczekuje się od \'osiedlowej restauracji\'. Ma być czysto, ładnie, smacznie, syto i za normalne pieniążki. I tak właśnie jest.

Już drugi raz dostałam zimną i surowa pizze. Mówiłam pani przez telefon 2 razy ze ma być na cieńkim cieście a dostałam na grubym, w dodatku surowym!! W pizzy serowej znalazłam także boczek. Nie polecam chyba, że ktoś lubi zapychać sie grubym zimnym surowym ciastem...a dodatku nie zbyt smacznym. Tak oto tracicie klientów

Bardzo wielki POZYTYW. Dostałam swój obiad w 15 minut (Ujeścisko) i to już któraś dostawa w krótkim czasie. Wszystko gorące ! Widać, że PASIBRZUCH się poprawił. Tak trzymać !!!

zaprosiłam tam gości na obiad z okazji chrzcin mojego dziecka i jestem bardzo zadowolona, przygotowany stół był przepiękny - nie jakieś sztuczne kwiaty tylko cudowny żywy bukiet na środku - za aranżacje stawiam 6, obsługa profesjonalna a atmosfera miła i rodzinna. Naprawdę gorąco polecam.

Zamawiam w Pasibrzuchu na Chełmie pizzę nie pierwszy raz. Nigdy nie miałem najmniejszego powodu do narzekań - szybki dowóz (Ujescisko) - pizza zawsze stałej jakości, zawsze ciepła, doworzący uprzejmi podobnie jak pani przy zamawianiu. Musze podkreslić, że jestem bardzo wymagający i z kilku pizzerii już nigy nie zamówię, natomiast tutaj - jak najbardziej. Pozdrawiam.

po drugiej nieudanej probie zamowienia czegos do jedzenia przez telefon dowiedzialem sie ze menu w necie jest nie aktualne a zeby dostac aktualne na ulotce musze cos najpierw zamowic i mi dowioza. To po co strona w necie skoro i tak nei jest aktualna, to skasujcie ja w diably przynajmneij nie bede musial tracic czasu zeby wymyslec co jest a czego nie ma.

czytam opinie i jestem w szoku!!jestesmy stalymi klientami i zawsze jestesmy mile obsluzeni,panie kelnerki sa zawsze mile i usmiechniete- a juz napewno Pani Beatka ;) mile przywita, poleci dania, po obfitym obiadku zaproponuje deser badz kawe, z tego co zaobserwowalismy bedac naprawde nieraz to panie kelnerki sa mile rowniez dla innych gosci,takze zastanawia mnie ktoz wypisuje takie brzydkie opinie, czy to moze czysta zlosliwosc?!nieraz zamawialismy jedzenie do domu,nie bylo zimne,ani nie trzeba bylo specjalnie dlugo czekac,pan kierowca-panowie, sa takze mili.posilki bardzo dobre duze porcje za przestepna cene!jak najbardziej polecamy!!

Beatko więcej się uśmiechaj. :-)