Ristorante Tesoro Kuchnia włoska

Kocham te restauracje!Chodze tam od lat i ani razu sie nie zawiodlam..Tesoro jest wiecznie pelne ludzi,wiec wszystko mowi samo za siebie..Jakby jedzenie nie bylo dobre,to by nie bylo takiego przepelnienia i kolejki w drzwiach po stolik!Pasty przepyszne,przystawki finezyjne..Cokolwiek tam jadlam bylo majstersztykiem kulinarnym!!:)Pracy maja jak w ulu,stad moze i obsluga gorsza.Ale na stale ekipe kelnerska nie mozna narzekac.Sa mili i usmiechnieci.

Znakomity makaron ze swieżymi owocami morza. Klimat w porzadku. Polecam

Ze względu na tłok i negatywne nastawienie obsługi nie skorzystaliśmy z usług lokalu. Pan z obsługi poinformował nas, że stoimy w przejściu i poczekać możemy sobie przed lokalem (ok. 10 st. C) około 30 min. Byliśmy z Małym dzieckiem. Stać 30 min. w przejściu nie planowaliśmy. Tym bardziej przed restauracją. Niestety opinie się potwierdziły.

do restauracji wybraliśmy się z rodziną żeby spędzić przyjemnie moje urodziny. Stolik zarezrwowalem z tygodniowym wyprzedzeniem. I na tym przyjemności się skoczyły. kelnerka obiecała podać zupę po pół godzinie oczekiwania i dnie główne po 1 godzinie. Zupę dostaliśmy po godzinie. Chcę dodać że byliśmy z małymi dziećmi. Po ponad półtoragodzinnym oczekiwaniu na danie główne kilkakrotnie zwracaliśmy sie o podanie dania głównego zawsze uzyskując informację ze dostaniemy za 10 a potem za 2 -3 minuty. Po ponad dwugodzinnym oczekiwaniu zrezygnowaliśmy z dania głównego i chcieliśmy zapłacić tylko z zjedzone zupy. Pani kelnerka raptem powiedziała ze danie główne jest gotowe i musimy za nie zapłacić chociaż straciliśmy ochotę na jedzenie czegokolwiek. Po ostrej wymianie zdań zdecydowaliśmy się na zabranie dań głównych na wynos. Ani słowa przepraszam ze strony obsługi. kompletna arogancja i zero szacunku dla klienta. Jakość jedzenia odwrotnie proporcjonalna do ceny. Wszystkich znajomych będę ostrzegał przed tą knajpą.

Byłem wczoraj. Na zupę czekałem 1,5h na drugie danie kolejną godzinę. Jakość i ilość jedzenia fatalna. Wnętrze głośne i ciasne, obsługa fatalna i kompletnie nie interesująca się klientem. Totalna masakra. Tak beznadziejnych knajp nie było nawet za komuny. Zupełnie nie rozumiem skąd bierze się popularność tego lokalu

Byłam wczoraj na rodzinnym obiedzie, niestety jestem zawiedziona: długość oczekiwania na potrawy porażająca, około 1h. Ceny za potrawy są strasznie drogie ! Małe porcje ! Danie dla dzieci ok !

Bylem z malym dzieckiem i dziadkami, w sumie 4 osoby. Zamowilismy 3 pizze. Porazka, niesmaczne, oleiste ciasto. Ser sfauszowany. Oliwa podmieniona. Zapomniano podac nam starter przed posilkiem, 4 razy prosilem o zestaw do rysowania dla dziecka, - obsluga zapominala. W koncu dostalismy polamane kredki i serwetke na ktorejnie mozna rysowac. Na koniec tej komedii lekko ospaly "kelnerek" w brudnych jeansach i brudem za paznokciamy powiedzial ze nie pamieta czy dal nam rachunek czy nie. Widac regularnie kantuja na rechunkach fiskalnych. Bylem z dzieckiem w toalecie, brudno i syf!!! Podloga brudna, kafle nie umyte, drzwi brudne, suszarka nie dziala, mydla brak. Przechodzac do toalety, po prawej stronie widac jak ludzie w kuchni podjadaja resztki potraw z talerzy. Takie widoki bywala w Bangladeszu i Indiach a nie elegackich wloskich restarcajajch. Dodam, mieszkamy w Sopocie i jadalismy w Tesore od 3 lat od otwarcia, wiecej nie pojde, ani sam ani z rodzina. Oszusci.

Od czego tu zacząć? Ceny - widać w karcie, są jakie są. Czaso oczekiwania - mówią że będzie długo, idzie przeżyć jak się jest w dobrym towarzystwie. Ale obsługa to dramat! Kelnerka przyjmuje zamówienie: "ale deser to później proszę zamówić i kawę bo nie dopilnuję". Po posiłku prośba o kartę, chcemy domówić deser. Kelner przynosi i tyle go widziano - chyba nam te kartki do poczytania przyniósł... Jedzenie zrobiło się niesmaczne, ciasto do pizzy tłuste a składniki nieświeże. Uwaga na oliwę na stole, chyba tam wieki już stoi... No i boskie komentarze super załogi kelnerów i kelnerek. Chcecie żeby Wam zabrano talerz sprzed nosa zaraz po ostatnim kęsie, śmiało do Tesoro. A potem zdziwieni, że napiwki maleją...

Poszlismy do restauracji na obiad po wczesniejszym zarezerwowaniu stolika(rezerwujac tel poprosilismy o stolik na zewnatrz na nasza odpowiedzialnosc- Pan przyjmujacy rezerwacje potwierdzil ze ok), zacheceni dobrymi opiniami postanowilismy sprobowac, po przybyciu okazalo sie ze jednak nie ma rezerwacji na zewnatrz,musielismy czekac az zwolni sie jakis stolik, kiedy w koncu udalo nam sie i zlozylismy zamowienie oczekiwalismy 50 minut na dania o teraz najgorsze... osoba ktora zamowila zeberka z kielbaskami otrzymala zeberka 50-60 gram i do tego dwie male kielbaski ktore nie wazyly duzo wiecej danie bylo bez smaku mieso twarde ze nie dalo sie go gryzcnieprzyprawione do tego bylo doslownie 5-6 czastek opiekanych ziemniakow ktore byly przypalone.Druga osoba zamowila dorsza sytuacja podobna dorsz to malutki kawalek ryby z rowniez przypalonymi ziemniakami porcja tak mala i nieapetyczna ze nie dalo sie nia najesc,zenada wyszlismy kelner podszedl na koniec do stolika i zapytal jak smakowalo?jak opowiedzielismy co bylo nie tak to nabral wody w usta nie odpowiedzial nic obrocil sie na piecie i poszedl pizza moze tam i ok ale reszty nie polecam!!ceny w stosunku do jakosci zbyt wysokie!

bywam w tesoro czesto nigdy sie nie zawiodlam, az do wczoraj. poprostu porazka. obslugiwal nas Siwy starszy włoch, ktory pomylil w zamowieniu pizze a kolejnego dania wogole nie zamowil.chcielismy zjesc ze znajomymi razem obiad a tu taka nie mila sytuacja. nawet nie raczył przeprosic za pomylke kto to wogole jest.

Nie sadzilam ze powiedzenie "pierwszy raz zawsze boli" sprawdzi sie w przypadku wizyty w tej restauracji. Stolik mieliśmy zarezerwowany, wystroj mi nie przeszkadzal, a jesli chodzi o slow food to jestem jak najbardziej za. Ale obsługa z mina cierpietnika, która pojawia sie i znika, jedzenie niedoprawine i rozgotowany makaron w lasagne którego było tyle co kot naplakal i cieżko go było znaleźć w mięsie. Po takich zaslyszanych opiniach - niefart... Ja juz nie wrócę i nie polece nikomu.

30 minut oczekiwania na przyjęcie zamówienia... wystarczy, wyszliśmy, nie mając pewności czy w ogóle nas obsłużą...

LEPSZYCH OWOCÓW MORZA NIE JADŁAM NAWET WE WŁOSZECH. TIRAMISU TEŻ PYSZNE, A OBSŁUGA DZIAŁA BARDZO SPRAWNIE.

Do Tesoro uwielbiamy chodzić ze względu na włoską atmosfere,ale już dość mamy my jak i zarówno Nasi znajomi. OBSŁUGA JEST FATALNA oprócz kelnera p.Francessco i kelnerki p.Edyty, a reszta to jakaś katastrofa, zero profesjonalizmu!!!Pani kelnerka z grzywką(nie znamy nawet jej imienia, bo powiedziała, że jak mamy coś do zarzucenia to możemy dla siebie to zachować, a jej imię to nie MÓJ BIZNES)- nie mylmy z tą 2 czarną kelnerką p. Martą czy Martyną, bo ona jeszcze się uśmiecha i w miarę ogarnia. Ale kobieta, któa jest ordynarna do klientów nie powinna tam pracować. Na prośbę z Naszej strony o przyprowadzenie szefostwa odp: NIE MA ICH I NIE BEDZIE, moge zabrać talerze, bo inni czekają! CZY TO JAKIŚ ŻART? Jak ją poprosiłam by ktoś inny Nas obsługiwał to powiedziąła, że mamy pecha bo to jej stolik. Gdy zamówiłam tiramissu to powiedziała do mnie: nie za dużo tego jedzenia?? Gdy odpowiedziałam,ze w ciazy sie nie zaluje, to odp cos pod nosem i zaczela sie smiac. Włoskich restauracji otworzyło się wiele w SOpocie i cza snajwyższy preżucić się na inną restauracje:) A Tesoro to już nie to co kiedyś, coraz gorzej. Zaczeli zamieniać składniki z włoskich na polskie, a Dania tam nie są tanie.

Jak w temacie - fakt "długi weekend" (4.05), ale przyszedłem o 14:30, od razu dostałem stolik. Żeby złożyć zamówienie - 30min., potem 1h na jego realizację. Jedzenie smaczne, ale zważywszy że zostawilśmy w restauracji prawie 200zł, 1,5h czekania na posiłek - nie przywykłem... Nie polecam "głodnym" i rodzinom z dziećmi, zakochanym szybciej mija czas na czekaniu na posiłek.

super wloska knajpa, glosno, domowo, na luzie, jedzenie jak we Wloszech, swieze i smaczne, nie mam nic do zarzucenia temu miejscu. jadam tam bardzo czesto i zawsze super!

Przepraszam , ze odniose sie do niektorych wypowiedzi, ale jak mozna sie oburzac na to , ze sa papierowe obrusy, luzna atnosfera i jest głosno jak w ulu (czasami jak dla mnie tez za glosno :) ), jezeli idzie sie od WLOSKIEJ restauracji ... Jak chce zjesc w klimacie bardzo eleganckim to do francuskiej knajpki pojde. Nie trafilam jeszcze na niesympatyczna obsluge. Zawsze sie usmiechaja, uwijaja szybciutko. A okres oczekiwania dlugi , bo maja pelne rece pracy i uwijaja sie jak mrowki.Wystarczy popatrzec... Bylam kilka-kilkanascie razy z rodzina i jedzenie nam smakuje. Zgadzam sie z tym , ze ceny niestety dosc wysokie. Pizza,i makarony, salatki powinny byc tansze. Bardziej wyszukane jedzenie moze byc drozsze.

Bardzo popularny lokal i to chyba jedyny plus. Parking na chodniku i na ścieżce rowerowej, pewnie każdy klient przez cały posiłek zastanawia się kiedy straż miejska wlepi mu mandat. Bogate menu w przeciwieństwie do porcji, które są bardzo małe, aczkolwiek smaczne. Zdecydowanie lokal który swoje najlepsze chwile już przeżył.

Do Tesoro chodzę z rodziną od lat. Teraz już chyba z przyzwyczajenia. Obsługa pozostawia wiele do życzenia, chyba że trafi się na kelnera, z kobitkami gorzej...rozumiem slow food ale godz czekania to trochę długo a gości niepełna sala. Pierwszy tez raz chorowałam ostatnio po ośmiorniczkach, które uwielbiam. Kiedyś byłam zachwycona, teraz ristorante to rówia pochyła...szkoda, bo latem taras w Tesoro to było miejsce bezcenne....

jadlam salatke z kurczaka niestety nie smakowalo mi ;/ kurczak strasznie gumowy nie dalo sie go nabic na widelec ;/, moj chlopak zamowil poledwiczki wieprzowe smakowaly rownierz srednio bez smaku nasonczone woda jak dla mnie nie wiem czym wszyscy sie zachwycaja restauracja na slabym poziomie moim zdaniem oczywiscie