Surfburger

Bardzo dobre jedzenie, miła obsługa, krótki czas realizacji. Przystępna cena

Bardzo pozytywna kasjerka doradziła co najlepsze dla wegan. Nawet nie wiedziałam ze można zjeść każdego burgera z pieczenią warzywną. Mega plus dla surfa że mam inną alternatywę niż wołowina. Jedzenie było ciepłe dobrze przyrządzone. Jak dla mnie najlepszy Burger w Gdańsku! Karmel wege petarda!!

bardzo dobre burgery, dawno nie byłem i nic się nie zmieniło

bardzo sie to wszystko zepsulo, smak jedzenia zalatuje tanizna, generalnie w makdonaldzie jest mieso lepszej jakosci. i taniej tez jest, i nikt nie udaje ze jest slow food super quality, gdzie tak naprawde to wylansowany slaby produkt. niepolecam bardzo bardzo

Totalny gruzburger. Mięso suche. Niskiej jakości. Surf był dobry, jak powstał, a to było laaaaata temu.

Bardzo smacznie jestem zawsze zadowolony

Jadłam w Surfie niemalże od początku jego funkcjonowania, ale z roku na rok było coraz gorzej. Ostatnia moja wizyta była kończąca - sucha buła, suche mięso, mało smakowicie i soczyście + słaba obsługa zwracająca się na "ty"... Tylko autorskie sosy ratowały te burgery. W każdym lokalu jest hałas, chaos i długi czas oczekiwania na zamówienie. Niestety już nie wrócę do Surfa.

Niestety jakoś spadła do dna. Miałem okazję zjeść wczoraj burgera, po dłuższej chwili nie korzystania z oferty Surf Burgera. I jak w tytule byla to ostatnia wizyta w tym lokalu. Burger marnie, na szybko sklecony - fakt że bardzo zarobieni ale to nie tłumaczy poniższego. Półprodukty bardzo słabo wypadły: bułka sama się rozpadła, kotlet niedogrzany, dobrze że nie zamrożony. Do tego fajna sparawa z tą samodzielną opcą obsługi lodówki z napojami ;). Obsługa ok, lokal jak zwykle ok, ale produkt brak słów.

W surfie jadam od dłuższego czasu, ostatnio wpadłem na Garncarską po pożarze. Byłem zdziwiony, lokal jak dawniej + ten ogródek robi robotę. Jak zawsze dobre jedzenie i miła obsługa.

od czasu, jak się rozpełznął na całe Trójmiasto (a nawet wcześniej, bo już ponad rok temu dałem sobie spokój; do ostatniej wizyty w marcu 17) jakość spadła dramatycznie. Osobiście unikam jak ognia, Marne mięso. Niżej jest tylko burger a'la dworzec we Wrzeszczu (ale nie dużo niżej). Przehypowana sieciówka, która manipuluje komentarzami i "wygrywa" w każdym pseudo rankingu na popularność jedynie z uwagi na dobry marketing.

Nie przepadam za tzw szybkim i tego rodzaju jedzeniem jednak na surfa (w moim wypadku najczęściej wersja wege) mam zawsze ochotę gdy jestem w pobliżu któregoś z surfowych lokali. Pyszna, chrupiąca buła, sowita porcja alternatywy mięsa i świeże warzywka. A na dokładkę pyszne sosy. Jestem zdecydowanie tak :)

Burger Karmel, najlepszy! Szczegolnie po nocnych baletach:D polecam mocno!

Super miejsce , szczególnie w nocny w Centrum. Nie ma nic lepszego niż Dzik na maślanej na gastro 👍

Świeże składniki, autorskie sosy i super obsługa! Czego chcieć więcej! Polecam wszystkim miłośnikom burgerów :)

Polecam, warto. Zawsze smacznie i świeżo !! (chrupiące dodatki, ciepłe i dobrze przyprawione mięso !!

Bardzo dobre burgery, wysoka jakość produktów (co wiem z pierwszej ręki). Jedyny mały mankament to wielkość wynajmowanych przez sieć lokali - stanowczo za mało miejsca. Myślę, że załoga SurfBurgera powinna pomysleć nad większymi lokalami bo często nie wchodzę do lakalu gdyż jest zawalony i wybieram duzo mniej smaczna konkurencje :(

Jadłem w wielu burgerowniach i mogę tylko powiedzieć, że SurfBurger jest moim faworytem! Jeśli ktoś jeszcze nie był to serdecznie polecam

Byłam niezliczoną ilość razy i z ręką na sercu mogę polecić to miejsce wszystkim, którzy chcą najeść się za niewygórowaną cenę i smacznie dobrego burgera. Widać, że mimo dużego ruchu, starają się pochodzić indywidualnie do klienta i słuchają uwag. Oprócz tego podoba mi się klimat lokalu, wystrój i muzyka, idealny do tego aby posiedzieć ze znajomymi przed wypadem na miasto :)

Jeśli w składzie Wege Burgera jest pieczeń orzechowo warzywna a na zdjęciach piękny burger w otoczeniu marchewki, pora i cukinii, to spodziewałabym się pieczeni zrobionej przede wszystkim z orzechów i tychże właśnie warzyw. Nic bardziej mylnego. Pieczeń w Wege Burgerze to nic innego jak pieczeń sojowa zrobiona z preparowanej soi (coś w stylu kotlety sojowe a la schabowe). Wyjęłam kawałek tej pieczeni z burgera, przyjrzałam się, przeżułam (gumowata). Nie wyczułam najmniejszego śladu orzechów, marchewki, pora, cukinii ani innych warzyw. Bułka, dodatki i sosy były dobre, więc całość ogólne zjadliwa. Czas oczekiwania na zamówienie 25 min. Burgera wzięłam na wynos, musiałam wracać do pracy. Byłam bardzo głodna, więc zjadłam, ale polecić nie mogę. A szkoda, bo nie tak trudno zrobić pieczeń z warzyw i ziaren soi (które chociaż mają posmak orzechów). Za 17 zł można na Gdańskiej Starówce zjeść o wiele lepszy wegetariański lunch.

na zamowienie czekalam 30minut z chłopakiem, wiec strasnzie długo i bez rewelacji burger.