Bollywood Lounge - indyjska Restauracja

Doskonałe miejsce dla bardzo wymagających klientów. Pan Bramkarz niesamowicie miły, nie sposób nie wejść do Bollywood Lounge.. wchodząc do środka usłyszymy i zobaczymy wszędzie wokoło od razu indyjskie klimaty, ja te klimaty kocham!! Panie z obsługi zaraz podchodzą i w bardzo miły sposób ugaszczają każdego, nikogo nie lekceważąc, przystawią nawet dodatkowy stolik z krzesłami jak brak wolnych miejsc. Jedzenie jest wprost niebiańskie, kelnerki świetnie doradzają co do potraw, przyznam, że nie było nigdy tak, żeby coś mi tam nie zasmakowało- wszystko jest wyśmienite wprost! Porcje są tak duże, że nawet wielkolud by się najadł- nie żałują. Po godzinie 22 są występy tańca brzucha indyjskiej tancerki! Muzyka orientalna pozwala przenieść się w egipsko-tunezyjsko-indyjskie klimaty! Dla mnie bomba!! A i co jeszcze ważne- wstęp za darmo za co ogromny plus, a ceny przystępne co do jakości i wysokiego poziomu miejsca! Ja polecam wszystkim to miejsce! Od tego roku wyprawiać będę tam urodziny w każdy kwiecień i jak czas pozwoli to w weekendy, mimo, iż od mojego miejsca zamieszkania dzieli mnie 50 km do tego magicznego, wspaniałego miejsca .. :)))))

Począwszy od wyjątkowo kulturalnego bramkarza, poprzez miłych kelnerów na pociesznych barmanach kończąc, których zresztą pozdrawiam - dzięki za owocowe maskotki i świetne kamikadze ;) orientalny klimat, można się odprężyć, odpocząć, dobrze zjeść i jednocześnie poszaleć na parkiecie. Świetne miejsce na wypad z przyjaciółmi, polecam!!

Bardzo się cieszę, że otworzyli taki klub w trójmieście, osobiście brakowało mi lokalu , w którym można by było posłuchać muzyki orientalnej,jest to doskonała alternatywa dla tych, którzy już są znudzeni popularnymi kawałkami granymi w trójmiejskich dyskotekach.Szczególnie polecam imprezy prowadzone przez DJ Nat'a. Ponadto przychodzą tu osoby w różnym wieku, zdecydowanie jest to klub dla osób powyżej 21 lat. ;)

super knajpa z super klimatem. Świetna muzyka zwłaszcza dla ludzi, którzy trochę jeżdżą po świecie, coś fajnego słyszeli i tu mają okazję znowu to usłyszeć. Czy to muzykę turecką, czy egipską, tunezyjską czy indyjską.... Dodając do tego shishę i dobre żarełko - można poczuć się jak na wakacjach :) Polecam wszystkim to miejsce

Odwiedziłam restauracyjkę 2 razy i przyznaję ,że jest godna polecenia. Lokal serwuje kuchnię indyjską w europejskim wydaniu. Lekko, smacznie, przyjemnie i dla każdego. Nie są to prawdziwe Indie i niech nikt nie nastawia się ,że w Indiach zje coś takiego, bo przeżyje szok. To drobniutki wstęp do nutki kuchni indyjskiej. Raczej indyjsko europejskie bistro ale w najlepszym tego słowa wydaniu. Coś jak niby arabski sphinks , chiński wook czy pospolite uliczne kebaby. Jedzenie dla wszystkich. Mamy tu sałatkę colesław i sos tatarski + sałatę do dań. Jedzonko jest miło przyprawione ale bez ciężkiej nuty orientu i piekielnej ostrości. Do tego sheesha , miła obsługa i przystępne ceny. Można bez problemu zabrać każdego do tej restauracyjki. Dla mnie zdecydowanie bomba i bardzo dobry krok dla tych mniej przekonanych do innych smaków

Długo się zastanawiałam jak sformułować tą opinię chcąc podziękować w zorganizowaniu piątkowego wieczoru panieńskiego :)) Z uwagi na wiadome wtajemniczonym okoliczności ;)) Drogie Panie: idealne miejsce na zorganizowanie wyjątkowego wieczoru dla Przyszłej Panny Młodej.. rewelacyjna współpraca, świetna obsługa, pomoc przy całym pomyśle, niespodzianki ze strony lokalu, świetna muzyka i zabawa do bialego rana, a co najważniejsze z pewnością niezapomniana Noc dla bohaterki wieczoru :))) Czerwony Stolik- dziękuje za wspaniałą zabawę.

Niezwykłe miejsce, w którym każdy znajdzie coś dla siebie. Ale przede wszystkim - przesympatyczna obsługa sprawia, że do Bollywood chce się wracać, czyniąc ten lokal idealnym miejscem na spotkania z przyjaciółmi etc. Kelnerki z innych miejsc powinny uczyć się podejścia do gości od pani Ewy,Pauli... Pani Ewo - ogromny szacunek! Gdyby wszystkie kelnerki były takie jak Pani to świat byłby piękniejszy:)

Super miejsce, super lokalizacja i do tego ten orientalny charakter restauracji. Hindusi dodają duzego uroku, momentami czuje się jak na wakacjach. Jedzenie przepyszne, niedrogie. Obsługa na 5+, ktora doskonale doradzi nowicjuszce w potrawach. Co tu wiecej mowic, jestem na TAK dla tego miejsca..aczkolwiek jedna mala wada, troszke za jasno wieczorami....ale to wkoncu restauracja. Jedno co mnie smuci, to to, ze ludzie dość szybko stamtad wychodzą np ok 12 w weekend, chyba ze tak trrafilam.

Co tu dużo mówić.. Świetne miejsce :) Pyszna kuchnia, wspaniała obsługa, cudowna muzyka, klimat.. Właśnie w tym miejscu staram się spędzić swoje wolne weekendowe wieczory:) Jeden mały minus za włączanie meczów/walk bokserskich... ja przychodząc do tego miejsca chcę czuć zapach sheeshy oraz słyszeć orientalną muzykę. Zdecydowanie polecam to miejsce :)

Smakowa niespodzianka dla dziewczyny udała się w 100% . W lokalu powitał nas miło kelner. Z przyjemnością odpowiedział na nasze pytania dotyczące menu i sposobu przygotowywania potraw. I tutaj przechodzimy do sedna. Jedzenie wyśmienite !! Polecam zwłaszcza potrawy z mięsa koziego podawana z chlebkiem. Smacznego ;-]

Odwiedziliśmy Bollywood ze znajomymi w Noc Muzeów. Miejsce zrobiło na nas bardzo pozytywne wrażenie, piękne lampy! :) Nikt z nas nie jadł, ale to co widzieliśmy na stolikach innych gości wyglądało bardzo smacznie. Ceny średnio wysokie, na pewno niższe niż w TajMahal. Kelnerzy i barmani bardzo zaangażowani, tak powinna wyglądać obsługa w każdej restauracji/klubie. Dwie rzeczy nam nie odpowiadały: - gorąco, brak możliwości chociażby uchylenia okna, klima chyba nie dawała rady z dymem z shishy i papierosów, - MUZYKA, początkowo, przed tańcami, bardzo przyjemna, orientalna. Przez pierwszą godzinkę grania przez DJa też niezła, fajna mieszanka muzyki zachodniej ze wschodnią (jeśli można to tak nazwać). Po pewnym czasie jednak DJ chyba tak bardzo chciał żeby ludzie zaczęli tańczyć, że przegiął. Nie dość, że było bardzo głośno (za głośno, w końcu to klubo-restauracja, a nie typowa dyskoteka), to zaczał grać muzykę, która kompletnie nie pasowała do tego miejsca. Czuliśmy się jak na jakieś imprezie z Radiem Eska albo RMF Maxx. W tej sprawie właściciele lokalu powinni się zastanowić w jaki target uderzają, czy w amatorów muzyki typu umc-umc, czy w tych, którzy wolą zróżnicowanie muzyczne

Bardzo smaczna kuchnia,nie wiedziałem ,że indyjskie jedzenie jest takie pyszne!!!, znakomite azjatyckie herbatki i kawy podawane w tradycyjny sposób. a shesa to bomba! muzyczka moglaby być ciut ciszej,przynajmniej do 22. Klub godny polecenia, oby wiecej takich miejsc w Gdyni.

Polecam wszystkim, którzy bywali w Indiach i cenią sobie kuchnię indyjską. Pierwszy raz jadłam potrawy, które smakiem są najbliżej tych jedzonych w Indiach. Dodatkowym atutem są przystępne ceny. Myśle, że ta restauracja jest najlepsza w trójmieście. Gulab jamuny są lepsze niż w Indiach ;-)

Witam, Lokal na wysokim poziomie kultury ( obsługa ) . To nowość na Trójmiejskim rynku gastronomicznym. To 1 liga. Jeśli jesteś osobą z branży to już po pierwszej wizycie napiszesz taki komentarz jak ja! W góre kieliszki i wiecej takich nowych lokali ! Shaggy, podnieśliście poprzeczkę i to wysoko !

Wczoraj z moją drugą połówką wybraliśmy się na miasto, aby uczcić 'nieco' moje urodziny. Na skwerze zahaczyliśmy najpierw o pewne miejsce, gdzie posiedzieliśmy i powspominaliśmy dawne dzieje. Mieliśmy już wracać do domu, kiedy to usłyszeliśmy muzykę Bollywood. Byliśmy nieco w szoku, ponieważ od momentu, gdy zamknęli Global Cafe, to właściwie 'takiego' miejsca już nigdzie nie było. Wchodząc do Bollywood Lounge przywitał nas bardzo sympatyczny pan (właściwie to wyglądał na właściciela, bo bardzo mu zależało na dojściu do klienta), który znalazł nam miejsce, obsłużył bardzo profesjonalnie i nie był przy tym nachalny. Wystrój wnętrza jest wspaniały - brakuje w sumie kilku indyjskich akcentów, ale może jeszcze się to zmieni. Kelner czyta w myślach, patrzy co się dzieje na sali i jest obok, jeśli tego potrzebujesz. Bardzo mi się to spodobało, że nie muszę czekać 15 minut aż przyjdzie. Z tego co udało mi się ustalić w rozmowie (chyba z właścicielem?), to 1 maja dopiero zostało otwarte w Gdyni. Miejsce nie do pogadania - muzyka jest tak głośno, że można się jedynie bawić. Jest DJ, jest klimat, jest dobra muzyka. Nie miałem okazji nic zjeść, ale jeszcze się tam wybiorę na chickena... :)