Casa Cubeddu Ristorante da Domenico - wcześniej Mariaszek

..................,Jedzenie pyszne

Polecam, cudowna atmosfera oraz wyśmienita kuchnia Włoska.

Prawdziwie włoska kuchnia. Świetna atmosfera - szef kuchni Włoch przesympatyczny. Mają często muzykę na żywo.

Nie dość, że smacznie to pełen profesjonalizm obsługi. Ostatnio z tym w gastronomii ciężko.

Jedzienie dobre, ale nie za tą cenę. Dania są raczej niewielkie a niestety kosztują słono. Za gnocchi gdzie było dosłownie 7 klusek płaci się 42 złote. Jednym daniem ciężko się najeść. Za te pieniądze jest wiele lepszych restauracji w Trójmieście, też włoskich. Minus też za górna sale która wygląda jak stołówka a nie restauracja. Raczej nie polecam wizyty w tym miejscu.

Bardzo jestem zawiedziony. Jedzenie nawet dobre, chociaż pizza jest raczej słaba, niemniej zawalają temat kiepską obsługą. Na dania czekaliśmy około 70 minut, pan kelner nie bardzo się kwapił z wyjaśnieniami innymi niż w deseń "zawsze się tyle czeka". Miny więc po prawie półtorej godziny od zamówienia mieliśmy raczej kwaśne. Kącik dla dzieci praktycznie nie istnieje - można połamanymi świecówkami pomalować menu. I to na stojąco, bo - owszem - stolik jest, ale krzesełek nie ma. Reasumując, jeśli chcecie zorganizować sobie urodziny, czy jakąś inną uroczystość w restauracji raczej droższej niż tańszej, to zdecydowanie polecam inne miejsca. Ja mam spartaczone urodziny, choć fakt faktem, jestem bogatszy o doświadczenie, więc zawsze coś. Krewna składała mi życzenia, pytała "jak w tej nowej knajpie w miejsce Mariaszka?", no cóż, doradziłem, by odwołała rezerwację. I wam też to doradzam. Jest sporo fajniejszych włoskich miejscówek.

W restauracji zaserwowano nam bardzo smaczne jedzenie. Niestety niski poziom obsługi przyćmił ciekawe dania. Każdy odpowiada za inną czynność, człowiek nie może się połapać kto przynosił sztućce, kto dania główne a kto wziął zamówienie na napoje i zapomniał o szklankach dla wszystkich gości. Rozlane wino (b.smaczne) przez kelnerkę zostało skomentowane " chyba coś nie tak z tą karafką" i tyle widzieliśmy panią. Nawet chwili refleksji, że przed chwilą wylała coś, za co zapłacimy. Okazuje się, że praca kelnera nie jest jednak dla wszystkich i należy lepiej się podszkolić zanim taka osoba zacznie obsługiwać gości.

Powiem tak, może i warto ale nie w sobotę czy niedzielę, czy też inny wolny dzień. Poprzednio byłem w niedzielę , wcześniej rezerwacja, na początku kolejka by zapytać się co ze stolikiem i długie oczekiwanie na stolik. Potem... po czwartym koszyku z pieczywem i 3 butelce prosecco , czyli 2 godzinach oczekiwania otrzymaliśmy zamówiony posiłek. Przynajmniej było "przepraszamy" , deser i kawa w ramach rekompensaty. W ostatnią niedzielę niestety tylko gorzej. Rezerwacja w porze obiadowej na 11 osób, 5 dorosłych i 6 dzieci. Dzieci na szczęście dostały swoje zamówienia, choć makaron z owocami morze nie został zjedzony bo po prostu pachniał słabo. Dorośli otrzymali swe zamówienie , nie wyszukane, po ponad półtoragodzinnym oczekiwaniu, dzieciaki już niecierpliwe, po deserze.... Zero przepraszam, najpierw słyszymy "ja nie przyjmowałam zamówienia", następnie "ja tylko roznoszę napoje" by na końcu "jesteście państwo w porze obiadowej".... sorry , powinniśmy przyjść rano lub poznym wieczorem. Podane potrawy tylko ciepławe, bez smaku, bardzo kiepsko. Na tygodniu ok., to przyznam. Lokal wg mnie nie ma nic wspólnego z typowym włoskim podejściem do klienta... czyzby za długa karta ?

Polecam klimat w restauracji po prostu Włochy w Gdyni

pyszne jedzenie wspaniała atmosfera i obsługa, gorąco polecam

Miałem wielką ochotę na prawdziwą włoską pizze na ciękim cieście z chrupiącymi brzegami i roztopioną muzzarelą. A dostałem najgorszą pizzę którą ostatnio jadłem w trójmieście. Ciasto jak twarda podeszwa która nie dała się kroić nożem. A sera tyle co kot napłakał. Pewnie odgrzewana w mikrofalówce. O cenie to nie wspomnę. Nie szybko tam zajrzę.

Dziękuję za cudowne dziewczyny, które nas obsługiwały. Szef osobiście się pożegnał i podziękował. Jedzonko pyszne nie wspominając o cudownych winach. Wrócimy.

Pierwszy i ostatni raz korzystam z tego miejsca.Potrawy niesmaczne niezgodne z opisem.Wiele zalezy od dobrego kucharza tu raczej kiepski.Bez seca bez duszy zle zle zle nie polecam nikomu.2 salatki jedna z kaczka druga z chrupiacymi krewetkami.Przemoczona salata niesmaczne dania a krewetki jak na parze.Kelnerka przepraszala zapraszala na kolejna probe skosztowania innych potraw w przyszlosci.Uslyszala ze nigdy wiecej.Ale dziewczyna bardzo sympatyczna bronila jak mogla.

Jedzenie pyszne, pięknie podane. Szef kuchni mile nas zaskoczył osobistym powitaniem. Wino domowe bez zarzutu. Ceny umiarkowane. Polecam

dokładnie godzinę czekaliśmy na 2 makarony i 3 pizze

Obsługa i wystrój lokalu na wysokim poziomie; czysto, schludnie, z gustem i skromnie. Stosunek jakości potraw do ceny - wydaje mi się, że ceny są wygórowane. Karta dań jest bardzo długa. Jednak jedzenie nie dostarcza żadnych niezapomnianych wrażeń - faktycznie (zgodnie z zamysłem szefa kuchni) "La cucina della mamma", czyli "kuchnia jak u mamy" - tylko takiej, która wraca zmęczona z pracy do domu i w biegu przygotowuje jakiś obiad - żeby cokolwiek było do zjedzenia.

Taka sytuacja: przychodzę jako pierwsza z 6-os. grupy, przy wejściu pytam panią o naszą rezerwację. Pani oznajmia, że owszem, jest, po czym ODCHODZI, gdy na horyzoncie pojawia się inny klient z tym samym pytaniem. Kiedy upominam się o swój stolik robi wielką łaskę, że mnie do niego prowadzi. Pani, która nas potem obsługiwała, była bardziej symatyczna - i tylko dlatego 3 a nie 2 gwiazdki. Jedzenie bardzo przeciętne, ceny moim zdaniem nieadekwatne. Stolik na 6 osób był stolikiem na 4 osoby, ledwo się mieściliśmy. Nie pojawię się tam kolejny raz.