Masala - kuchnia azjatycka

Duży wybór dań kuchni chińskiej, tajskiej i indyjskiej. Wszystko smaczne i w przystępnej cenie.

Wygląda to w ten sposób, że jedzenie nawet dobre (jadłam lepsze, ale i gorsze), wystrój całkowicie do poprawki (ale widziałam gorsze), kelnerka bardzo miła, ale dała nam kartę w locie i nie odwróciła się nawet jak wychodziliśmy i się żegnaliśmy (ale znam mniej miłe). Zdecydowanie na plus jest ciekawie smakujący zielony sos. Generalnie polecam, bo niby czemu nie :)

Wyśmienite dania, ale nie dla zżeraczy schabowych i golonek, te dania są wyjątkowe, plus miła obsługa daje to razem zadowolenie.

jedzenie pyszne, świeże, bardzo duże porcje. Obsługa bardzo dobra, wszystko szybko podane. Wystrój trochę gorzej, ale jedzenie to rekompensuje.

co do restauracji wyglad straszny ale jedzenie pyszne a mnialam z czym porownzwac bo maz jest hindusem jedzonko na 6 .ale co do kelnerek to byla tylko jedna mila a reszta jakos sie strasznie nudzila wiec niech szefowie dadza im wiecej pracy.ale polecam jedzonko .pozdrawiam kucharzy

Byłam troche sceptycznie nastawiona po przeczytaniu większosc opinii tutaj. A mianowicie obawiałam się że obsługa bedzie nieuprzejma itd. Jak że było moje zaskoczenie...przemyła pani Ania (brunetka) doradziła nam które dania zamówic, szybko i profesionalnie obsłużyła. Kuchnia wysmienita!!!Jedne do czego miałabym obiekcji to że jest troche duszno. Życze jak najwięcej klientów! Polecam

Uważam że restauracja jest naprawdę godna polecenia. Jedzenie wyśmeinite, obsługa przesympatyczna, potrafi doradzić nie nakłaniając na zbędne wydatki. Szczególnie pozdrawiam Panią Kasię w blond włosach. W wystrój faktycznie powinno się zainwestować. Ceny normalne, za to posiłki faktycznie spore i bardzo dobre.

od kiedy zaczęliśmy tam bywać, dania smakują tak samo, to bardzo ważne. Mieliśmy przyjemność poznać jednego z kucharzy, gdy wracał do pracy w Polsce z domu w Nepalu. Natomiast obsługa: zdaje się, że panie nie rozumieją, że dzięki klientom restauracja dobrze przędzie i mają pracę. Nie należy dąsać się, prychać, tworzyć nerwowej atmosfery, przez chwilę spisywania zamówienia skoncentrować się, gdy klient prosi o rachunek i siedzi 3 metry od baru i patrzy zdecydowanie, nie trzymać klienta przez 15 minut, chodząc naokoło, robiąc rzeczy niepotrzebne, zamiast podać paragon. Już nie wspomnę o tym, żeby się uśmiechnąć, doradzić, podczas konsumpcji podejść, spytać, czy wszystko gra, poznać się z klientem i w ogóle TWORZYĆ RESTAURACJĘ. ale może to zbyt wiele. Psujecie dobrą robotę kucharzy. Zgodzę się z jedną pania, że brakuje uniformów, ładnie by to wyglądało i może panie by pamiętały, gdzie i po co są. Pozdrawiamy ciemnowłosą panią kelnerkę, która na pewno pracowała w 2007 r. w Masali. Przydałaby się lepsza wymiana powietrza, bo bywa tam za gorąco i za duszno. Poza tym - chyba rozbudowa :)

Wystrój wymagałby odświeżenie, gdyby nie jedzenie które jest znakomite nie zaglądałabym tam często. Właściciel powinien zastanwoic sie tez nad wymiana obslugi. Która jest bez wyrazu, Zero usmiechu. Taki chodzący automat. ALE JEDZENIE NAJLEPSZE !

Byłem tam całkiem niedawno ponieważ słyszałem o rewelacyjnym jedzeniu. I tak dokładnie było. Jedzenie rewelka i w sumie nie drogo. Atmosfera ogólnie mówiąc chilloutowa, ale..... ;] Obsługa, a dokładnie pani blondyna totalne DNO, podejście miała takie jakby dostała tam wyrok dożywocia. Musiałem czekać aż łaskawie podejdzie i przyjmie zamówienie a ona czytała sobie gazetkę i unikała mojego wzroku, w końca sam musiałem się ruszyć. Ale co by nie było i tak tam wrócę na dobrą wyżerkę. Ogólnie POLECAM.

Jadłam w Masali przez 4 dni tego tygodnia. Dzień 1: baranina z czosnkiem i imbirem, napój lassi - bdb; dzień 2: zupa tajska z trawą cytrynową i kurczakiem, tajski makaron ryżowy z warzywami, piwo - dobre, ale porcja makaronu jak dla zbyt duża; dzień 3: kurczak z pieca z sosem masala, raita, piwo - bdb; dzień 4: kurczak w sosie maślano-pomidorowym, sos masala, sos szpinakowy, sos korma - bdb. Duży plus za ładne podanie dań w kociołkach podgrzewanych świeczką, smaczne pieczywo i dodatkowe zimne sosy podawane do głównego dania. Wygodne kanapy, orientalny wystrój i nastrojowy półmrok. Minus to muzyka - cały czas ta sama, do znudzenia. Największy minus za kelnerki. Chciałam dziś zapłacić kartą (tak jak wczoraj i przedwczoraj), kelnerka powiedziała, że nie ma problemu i zniknęła. Czekałam z kartą w ręku, gdy podeszła do mnie druga kelnerka i rzekła, że jeżeli chcę zapłacić kartą, muszę podejść do baru. Dziwne, bo poprzednio dwa razy płaciłam przy stoliku. Terminal jest bezprzewodowy, więc uważam to za impertynencję. Z powodu takiego zachowania raczej nie odwiedzę już restauracji. Kelnerkom przydałyby się uniformy, żeby pamiętały, że są w pracy, a tam należy zachowywać się

Szczerze polecam Masalę na różne okazje! Przepyszne jedzonko i miła obsługa.

Szczerze POLECAM. Smaczne jedzenie w kameralnym miejscu. Jestem stałym gosciem Masali i nigdy nie spotkałam się z nie miłą obsługą, dlatego też lubie tam wracać. Najlepiej sami się przekonajcie.

Do Masali chodzę od lat i muszę stwierdzić, że choć wystrój się poprawia, to obsługa dalej się nie uśmiecha, a jedzenie nie ulega poprawie -za to poszło niesamowicie cenowo do góry. Czasem mam wrażenie, że z wizyty na wizytę ceny się zmieniają, a porcje co nieco zmniejszają. No ale i tak lubię to miejsce. Ogólnie jestem na tak, ale mam małe obawy jak wiele się jeszcze zmieni w Masali w ciągu najbliższych paru lat.

Zaczne od tego,ze Jestesmy pelni podziwu dla umiejetnosci kucharzy,''Masala''to jedna z lepszych restauracji w Gdansku,ceny sa przystepne,a porcje obfite,tak trzymac! Przeczytalam opinie Pani,ktora byla niezadowolona z obslugi i mialaby satysfakcje ze zwolnienia kelnerek,ktore jak dla Nas sa rewelacyjne,pozdrawiamy!

Polecam to miejsce z czystym sumieniem, pyszne jedzenie, menu powala możliwością wyboru, masa dań, co jedne to lepsze, nigdy się nie zawiodłam, a za każdym razem próbuje czegoś nowego (chociaż skłamałabym, zawsze oprócz dania głównego na początku moja ulubiona pikantna zupa ostro-kwaśna z kurczakiem - pycha) można skosztować tam kuchni chińskiej, tajskiej i indyjskiej. Porcje są duże, więc jeśli ktoś nie jest bardzo głodny, jedno danie można zamówić dla dwóch osób. obsługa bardzo miła

Obsługa miła,jedzenie wyśmienite,trudno o miejsca w gdańsku z tak różnorodną kuchnią i tak dobrze przygotowaną. Jedyne do czego miałam zastrzeżenia to obrusy...to zostawię bez komentarza . Polecam wszystkim :)

Wraz z mężem jesteśmy stałymi bywalcami Masali,odkąd Restauracja istnieje jesteśmy w Madisonie niemal w każdą niedzielę.Po remoncie i powiększeniu lokalu jest na prawdę bardzo ciekawie a kuchnia po prostu Boska szkoda tylko,że nie ma już tej obsługi która kiedyś była,kelnerzy z prawdziwego wydarzenia a była to ciemnowłosa zawsze uśmiechnięta dziewczyna i wysoki mężczyzna. Serdecznie ich pozdrawiamy:))

Polecam poniewaz jest niewiele miejsc z tak egzotyczna kuchnia. Miło ze pracuja same panie . Duze porcje sa serwowane i naprawde smaczne szkoda tylko ze wystroj dla palacych jest ciekawszy i ze talerze na ktorych sa serwowane dania nie spelniaja moich oczekiwan . :)

po dłuższej przerwie dałem sie namowic na kolejna wizyte w Masali...i znowu porażka jedzenie jest ok ale obsługa jak zwykle mordki w podkówke i bezczelna ...nic dodac nic ujać...no moze ja tak mam ze nawes najsmaczniejsze jedzenie mi w gardle staje jak jest podane jak psu....