Tapas Rybka

Tragedia, jesteśmy zawiedzeni. Ceny z kosmosu. Jakość słaba,ryby przesmażone. Obsługa nie uprzejma. Byliśmy kiedyś stałymi klientami, z przerwą na pandemię. Po 2 latach wróciliśmy do zupełnie innego lokalu. Widać,że właściciel przekłada zyski nad jakością usług. Szkoda.

My od 3 lat stołujemy się w tej knajpie i bardzo sobie chwalimy super jedzenie i przystawki frytki zawsze gorące rybka też pasty przepyszne i śledziki też ,obsługa bardzo miła. Polecam serdecznie.

Super jedzonko. Zupa rybna wyśmienita!!!! Dorsz smażony mega pyszny , świeżutki,palce lizać.Tylko panie Kelnerki mogły by się uśmiechać to by była szóstka.

Wracamy tu za każdym razem jak jesteśmy w Trójmieście. Bardzo dobra ryba, najlepsza jaką tu jedliśmy a zupka piracka i Tatar z łososia to poezja!!

Obsługa do likwidacji - niemiła, niegrzeczna . Czekanie po zamówieniu wieki.... Jedzenie takie sobie, nie pamięta już chyba kuchennych rewolucji...

Pierwszy raz bylem w restauracji gdzie sie czekalo 40 min zeby tylko zlozyc zamowienie (stalo moze z 7 osob przede mna). Masakra. Dania okey ale bez rewelacji. Frytki spalone

Pierszy raz bylismy zaraz programie, bylo smacznie. Ucieszylismy sie ze w koncu mozna zjeść rybe pod domem. Nastepnym razem bylo zle, do tego kelnerka (to juz chyba wlascicielka, przynajmniej takie sprawiala wrażenie), ale ostatnim razem...zona dostala NIEOSKROBANA rybę. Nigdy wiecej.

Mieliśmy nadzieję na rewolucyjne wow. Zamówiliśmy dorsza w serowej panierce. Frytki rzeczywiście własnej roboty nawet nieźle. Surówka dobra a ryba ochydna. To był bardziej ser w panierce rybne. Smak zdominowany całkowicie przez ser. Na świeża rybę też to nie wyglądało. Totalnie bez smaku. Nie polecam.

Byliśmy kolejny raz, przystawki rewelacja jak zwykle, śledź ze śliwką rewelacja, zupa piracka- poezja, gęsta, pełno warzyw, może powinno być więcej klopsików rybnych,były 3,no i najsłabszy punkt, dorsz panierowany z frytkami, frytki niesmaczne, dorsz bezplciowy, niestety, następny raz będzie ale bez drugiego dania

Ja również podzielam Państwa opinie. W listopadnie 2016 pojechałam nad morze i skuszona magią ,,Kuchennych Rewolucji" (podobno udanych) weszłam i zdecydowałam się na pikantna zupkę ponieważ na dworze było zimno. Nie powiem, z wyglądu naprawdę ładnie wyglądała, cena również przystępna. I to by było na tyle z plusów. Jeju jak to paskudnie smakowało :( Naprawdę nawet nie potrafię tego opisać. Szczerze nie chce mi sie uwierzyc że taka zupa przeszła kuchenne rewolucje. Ale zdecydowanie tego nie polecam. Myślałam, że po prostu będę musiała czym prędzej szukać łazienki żeby... (sami wiecie) Jeżeli chodzi o rybkę to naprawde smacznie wyglądała, a co do smaku to nie wiem---> po zupie miałam dość. Więc suma sumarum wzięłam 3 łyżki i podziękowałam. Zupy zdecydowanie mówię NIE. Pozdrawiam

Obsługa strasznie kiepska, niezorganizowana, otwarcie pokazuje swoje humorki. Czas oczekiwania jakby danie jechało z Warszawy. Łazienki.... gdzieś są i tylko dwie więc w godzinach obiadu jest strasznie.

Żałuję, że wcześniej nie przeczytałam opinii na temat Tapas Rybka... Zaczynając od obsługi, której przydałoby się szkolenie z tego, jak się uśmiechać i obsługiwać, bądź co bądź, gości lokalu, a nie petentów w urzędzie. Obsługa niezorganizowana, tłocząca się za barem bez celu. Menu bogate, ale jakie to ma znaczenie, skoro potraw i dodatków, które chcieliśmy, nie było. Dopiero trzeci strzał okazał się trafiony. Pani przyjmująca zamówienie nieprzyjemna, zachowuje się, jakby pracowała za karę. Czas oczekiwania na potrawę skandalicznie długi - ponad 50 minut, niestety, jakość potraw tego nie rekompensowała - pstrąg z grilla dobry, ale mogę takiego sobie zrobić w domu, natomiast dodatki - puree z chrzanem i warzywa na parze przeciętne. Ziemniaków, które były w karcie, jak się dowiedzieliśmy, nie było - w Polsce nie ma ziemniaków? Co najmniej dziwne... Tapas Rybkę odwiedziliśmy przed godziną 14, współczujemy wszystkim, którzy pojawili się tam ok. 14.30 - 15.00 - kolejka aż na chodnik, a obsługa zamiast np. rozdać czekającym menu, przez okno obserwowała kolejkę i żartowała z niej. Słowem - dobre jedzenie, obsługa do wymiany, czystość w porządku - nie polecam. A szkoda :(

Na fb tapas rybki moja opinia została usunięta ! Mam nadzieję,że tutaj się to nie powtórzy ;/ Po raz pierwszy Tapas rybkę odwiedziłem jakiś czas po kuchennych rewolucjach Pani Magdy jedzonko przez nią polecane smakowało Pysznie w tym roku byłem ponownie w Trójmieście i wstąpiłem do baru jakież bylo moje rozczarowanie dawne smaki przepadły zupełnie zupa piracka wogle nie pikantna i chłodna filet z dorsza to nie filet same ości na drogę zakupilem śledzie po kaszubsku szkoda bo dopiero w pociągu posmakowalem zaslodzone cukrem w jakim celu tego nie wiem na dokładkę włos obrzydlistwo szkoda że nie mogłem zwrócić obsługa nieprzyjemna powolna z łaską odnoszą się do klienta.

Plusy-lokalizacja, menu. Minusy-czas oczekiwania, toalety. Jedzenie jest naprawdę dobre, ale odechciewa się konsumpcji po skorzystaniu z toalety. Skoro w toalecie, gdzie zagląda klient, jest taki syf, to jaki syf musi być na zapleczu, gdzie klient nie ma wstępu. Szkoda. Bo bar mogłby być naprawdę świetny pod każdym względem.

Pomieszczenia sanitarne( WC) porażka, kałuże na posadzce, spodnie mokre do kolan. Czy ktoś tam sprząta? Chusteczki walające się po podłodze. Kolejka do zamówienia dłuższa niż autostrada A1. Czas stania 40 minut, drugie tyle oczekiwanie na potrawy. Zbyt mała ilość obsługi, dodatkowo są tak zestresowani, że nie wiedzą co robić. Po mimo uwag żarcie dobre i świeże. Cała reszta do poprawki

Bardzo żałuję że nie przeczytałam recenzji wcześniej, podzielam zdanie wielu osób że nie jest to dobre miejsce na obiad. Może po sezonie jest lepiej ale już nie sprawdzę. Dość duże ceny jak za takie dania. Panie kelnerki widać że nie lubią odpowiadać gościom, zapytane po godzinie o czas oczekiwania odpowiadają bardzo niegrzecznie. Po rewolucjach nie ma już śladu.

Nie zgadzam sie z opinia niżej rownież byłam w weekend w tapas i obsługa była miła i pomocna, jedzenie bardzo mi smakowało i było wart swojej ceny. Fakt czas oczekiwania mógł by byc troche krótszy natomiast zamówione danie było warte czekania. Nie rozumiem czemu ludzie piszą takie głupoty ja z czystym sumieniem polecam!

Postanawiając wystawić negatywną opinię dla Tapas Rybka , dopiero zorientowałam się że nie jestem pierwszą osobą mającą te same zarzuty. Lokalizacja jest świetna , ale to by bylo na tyle ceny nie adekwatne do tego co Tapas rybka oferuje , można na wybrzezu zjesc duzo taniej i smaczniej . Czas oczekiwania na filet przy pustej knajpie 40 minut.... , wole nie wiedzieć co się dzieje podczas sezonu gdy nie świadomi turyści przychodzą coś zjeść. Obsługa zajęta sobą , i rozmowami , z odwiedzającymi znajomymi . Po tak dużej ilosci skarg na kelnerki wnioskuję że jest to ktoś z osob znajomych /rodziny że po tak duzej ilosci negatywnych komentarzy wlasciciel nie zareagował

W weekend z narzeczonym odwiedziliśmy Tapas rybkę. Kiedyś już tam bywaliśmy i jedzenie było pyszne obsługa też była w porządku. Lubiliśmy tam przychodzić i polecaliśmy znajomym. Natomiast tym razem już na samym wstępie zraziła nas opryskliwa oraz olewająca gości kelnerka. Mając restaurację nigdy nie pozwoliłabym aby gości obsługiwała tak arogancka osoba. Nie wiem gdzie właściciel ma oczy bo przez to na pewno straci klientów. Przez ten incydent nie wiem czy jeszcze kiedykolwiek tam wrócimy, a i znajomym będziemy odradzać!!! (Kelnerka chyba nie pojmuje tego, że dzięki ludziom, którzy tam jadają, ma prace i dostaje wynagrodzenie) Drugi minus to ceny z kosmosu. W innych restauracjach można zjeść równie dobrze i za mniejszą cenę, a przy tym obsługa miła i pomocna.

Byliśmy dziś, głownie za sprawa pan MG, i tego że była to UDANA rewolucja. Widać że od wizyty pani Magdy minęły 4 lata. Ceny po prostu z kosmosu, świeżość też podlega dyskusji ( np. surówki suche ). Danie typu Filet z dorsza po prowansalsku ( piękna nazwa, wykonanie dosyć słabe) kupa sera ( niby mozzarella, jeśli tak to słabej jakości). Obsługa to wg jakiś zal, trzy osoby za barem ( 2 bawią sie w komputerze a jedna patrzy an sale i nic nie robi ). W w większości knajp istnieje coś takiego jak obsługa kelnerska, tym bardziej że osoby tam pracujące są młode trochę ruchu im nie zaszkodzi a np. wpłynie pozytywnie na wizerunek. Czystość - stoliki czyste, krzesła odrapane czystość noża i widelca wymaga poprawy. Jedyne co jest np fajne to wygląd. Ogólna opinia .. Nie wrócę tam po raz 2