Czy czekając na autobus marzysz, by ktoś Cię podwiózł autem?
tak, liczę że ktoś znajomy będzie jechał i mi zaproponuje podwiezienie
tak, mam nadzieję, że ktoś z wolnym miejscem w aucie pożałuje tych co stoją na przystanku
nie, bo sam bym nikogo nie zabrał
nie, dla mnie dojazd autobusem to nie problem