Polecamy
-
Rozrywka
-
Transport
-
Ogłoszenia i praca
-
Pozostałe
-
Portal
Jak poradził(a)byś sobie przy kilkudniowej awarii prądu w mieście?
mam kominek, ogródek, gdzie mogę rozpalić ognisko, zawsze świeczki w domu i zapasy żywności
mam znajomych/rodzinę z zapleczem, które pozwoliłoby mi przetrwać
mam inne lokum poza miastem, które zapewniłoby mi bezpieczeństwo
mieszkam w bloku, ale mam agregat lub kuchenkę gazową lub inne akcesoria przydatne w tej sytuacji
ogólnie dramat, bo większość rzeczy mam na prąd i w domu nawet zapasu świeczek nie posiadam
- Ankieta zakończona
- Głosów: 3278
- Opinie (57)
Opinie (57) 3 zablokowane
NIE PISZ Z NIENAWIŚCIĄ I HEJTEM.
TAKIE OPINIE SKASUJEMY.
Dodaj opinię
Odpowiedz
-
Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-02-23 12:57
Mam dom, kominek, kuchnię na gaz i ogródek z ogniskiem. (2)
A w lesie sarny - z głodu nie umrzemy
homo sapiens7 lat
- 6 5
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-02-25 21:39
Morderca! (1)
Pewnie jesteś myśliwym albo innym draniem co wycina drzewa.
eco gendre zone7 lat
- 0 3
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-02-27 08:16
Jak na jego działce to niech wycina ile może i nic Ci do tego.
7 lat
- 1 0
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-02-23 13:42
brak pradu
przy parogodzinnej, 1-dniowej awarii raczej nie byloby problemu... dluzsze to juz bardzo powazne zagrozenie bezpieczenstwa... przestaja dzialac wodociagi a to oznacza ze przestaja dzialac nasze toalety co dramatycznie zwieksza zagrozenie epidemiologiczne. Zamiera dystrubycja dobr, ograniczeniu ulega dostep do swiezej wody. Bez jedzenia wytrzymujemy dluzej, bez picia znacznie krocej. lezy sluzba zdrowia, edukacja..pytanie czy samorzad czy wojewodowie maja zaktualizowane procedury bezpieczenstwa na taka ewentualnosc... generalnie nie zdajemy sobie w jak kruchym porzadku cywilizacyjnym zyjemy ... nie wspominajac braku sygnalu WiFi bez ktorego zdaje sie wiekszosc nie potrafi sie obyc :D - PS: polecam ksiazke Blackout - ciekawa lektura
Lotnik19767 lat
- 9 1
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-02-24 15:08
żył bym (1)
ej, prąd nie jest potrzebny do życia ;) to nie koniec świata :P
człek7 lat
- 3 3
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-02-24 18:06
Nie zdajesz sobie sprawy że wszystko dziś jest na prąd. Nie byłoby nawet wody w kranie jakby awaria objęła większy teren.
7 lat
- 1 0
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-02-24 19:58
Nie wiem jak ludzie nie sa przygotowani na cos takiego
zgrzewka wody w piwnicy, puszki miesne, mleko I kaszki dla dzieci, zapalki I swieczki. To wszystko miesci sie w malej szafce.
7 lat
- 4 0
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-02-25 10:49
(2)
Jak można nie mieć ani jednej świecy w domu? Przecież wiadomo, że czasem zdarzają się awarie prądu. Są też latarki. Na szczęście mam gaz i oprócz wygodnego i używanego na co dzień czajnika elektrycznego posiadam też zwykły czajnik, właśnie na wypadek braku prądu. Brak wody też się czasem zdarza, więc w domu jest zawsze woda niegazowana w butelkach oraz też kranówa w butelkach, żeby można było chociaż ręce umyć. Przezorny zawsze ubezpieczony.
przezorny7 lat
- 2 0
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-02-25 16:17
Chyba raczej odwrotnie-ta kranówka to do picia ,a butelkowana ze sklepu do mycia.Nie wiem jak można pić to butelkowane świństwo ,przecież mamy całkiem dobra wode w wodociągach i kranach.
Jurek Ogórek7 lat
- 2 2
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-02-26 08:40
ubezpieczony że ho ho :)
Zazdroszczę zwykłego czajnika, a garnek nie wystarczy? Brak wody też się czasem zdarza? Gdzie Ty mieszkasz?
ubezpieczony zawsze przezorny7 lat
- 0 0
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-02-25 18:55
W ogóle nie ma opcji przeżycia (1)
Tak na nieschłodzonym piwie??
f17 lat
- 3 0
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-02-25 22:01
wystarczy miska z zimą wodą, lód i sól - piwo schłodzi się w 5 minut :)
temp ok -25 st C.7 lat
- 1 0
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-02-25 21:38
Biorę siekierę.
Idę zabijać! Później przyłącze się do jakiegoś krwawego gangu kanibali,
spontan psycho7 lat
- 2 0
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-02-26 14:21
A ja jestem dziwakiem i majsterkowiczem. Lubię takie sytuacje i związane z tym improwizacje. Wciąż mam w piwnicy piecyk-kozę, z którego już dwa razy korzystałem przy awariach. Są dwie kuchenki "sdiełano w CCCP" jedna benzynowa, druga na denaturat. Stary ale sprawny akumulator zasila ledowe lampki przez tydzień i przez przetwornicę naładuje tablet i telefon. Pod choinkę dostałem też powerbank ładowany światłem słonecznym. Tydzień przetrzymam, potem zostaną mi tylko kiszone ogórki, ziemniaki w piwnicy, dwa słoiki smalcu i galon Smirnoffa. Po wodę do mycia, spłukowania klopa będę musiał biegać do pobliskiej Martwej Wisły. Sąsiadka mnie ogrzeje.
Dobromir7 lat
- 1 0
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-02-26 15:40
upierdliwy;) (2)
a ja się chciałem zapytać Autorkę/Autora powyższej ankiety. jakim sposobem w bloku można korzystać z agregatu i kto widział agregat w mieszkaniu biorąc pod uwagę że paliwo do takiego czegoś to benzyna lub ropa..... i co ze spalinami?
grzegorz7 lat
- 1 0
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-02-26 20:21
Na balkonie?
Paweł7 lat
- 1 0
Twoja opinia
Zmień treść
-
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-02-27 09:44
Hmmm... na balkonie ?
greg7 lat
- 0 0
Twoja opinia
Zmień treść
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.