• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Marszałek sprzedaje samoloty

Krzysztof Katka
15 stycznia 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
Nie ma chętnych na dwa stare czechosłowackie samoloty sanitarne, które próbuje sprzedać marszałek województwa. Sprawna morava i wymagający remontu turbolet czekają na kupców w hangarze przy lotnisku Rębiechowo.

Samoloty należały do gdańskiej kolumny transportu lotniczego. Pod koniec 2000 r. samorząd województwa zdecydował o przekazaniu pogotowiu lotniczemu dwóch śmigłowców MI-2 (jeden do dziś jest niesprawny). Moravę i turboleta, które przeszły na własność samorządu, postanowiono sprzedać. Lucjan Nowakowski, dyrektor Departamentu Administracyjno - Gospodarczego Urzędu Marszałkowskiego ma nadzieję, że po drugim przetargu znajdzie się kupiec. Do pierwszego nikt nie przystąpił. 27 stycznia morava (rocznik 1962) będzie do kupienia za 150 tys. zł (wcześniej 200 tys.), a turbolet za 1,5 mln zł (2,2 mln).

- Turboletem interesował się jeden aeroklub, ale cena była dla nich za wysoka. Morava ma certyfikat dopuszczający do lotów na sześć lat, a turbolet wymaga naprawy - powiedział "Głosowi" Nowakowski.

Remont turboleta można wykonać tylko w zakładzie w Czechach. Szacunkowy koszt to 1,5 mln zł.

- Rok temu chcieliśmy, żeby Urząd Marszałkowski przekazał nam te maszyny, ale druga strona się nie zgodziła. Teraz zmieniliśmy strategię i będziemy pozbywać się maszyn, które nie mogą latać w trudnych warunkach. Więc tematu już nie ma - poinformował "Głos" Robert Gałązkowski, szef medyczny Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w Warszawie.

Maszynami nie można latać "bez widoczności". Morava to czteroosobowa awionetka, turbolet po dostosowaniu mógłby przewozić 18 pasażerów. Samoloty stacjonują w hangarze Urzędu Marszałkowskiego użyczonym kolumnie sanitarnej przy lotnisku w Rębiechowie. Można oglądać...
Głos WybrzeżaKrzysztof Katka

Opinie (3)

  • szkoda

    przykro mi wczoraj kupiłem sobie strój płetwonurka a kieszonkowe juz wydałem

    • 0 0

  • jak znam zycie

    zgnija te maszyny. Moze i dobrze, po co komu takie wysluzone graty. Jak bym do tego nie wsiadl za zadne pieniadze. Ale jak kto lubi sporty ekstremalne, a do tego ma mysli samobojcze. No, to jest jakis pomysl...

    • 0 0

  • a gdyby ..

    czemu nie zrobią z tego pieniedzy, np chętnie zapłaciłabym tę złotówkę aby usiąść w fotelu pilota, to tylko przykład. Bo po co komu kupowaźć stare samoloty, które są już zamortyzowane.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane