• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Miasto z klocków Lego wyrosło przy PGE Arenie

Borys Kossakowski
5 maja 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 

Wystawa klocków Lego potrwa od 6 maja do 21 czerwca.


Kilka milionów klocków Lego przyjechało do Fun Areny przy PGE Arenie na Wystawę Budowli z Klockow Lego. Oglądający makiety mogą poznać trochę historii, zagłębić się w świat fantasy lub zaznajomić się z produktami popkultury. Przygotowano także plac zabaw, na którym można zbudować własną konstrukcję z Lego. Wystawa będzie czynna od 6 maja do 21 czerwca. Bilety od 12 do 19 zł.



Klocki Lego to:

- To już trzynasta taka wystawa w Polsce organizowana przez naszą firmę - mówi Rafał Szymański, współorganizator imprezy. - Tym razem na 1500 metrów kwadraatowych przygotowaliśmy niemal sto makiet, które zbudowano z ponad 3 milionów klocków. Nowość w naszym wydaniu to Fun Park, czyli strefa zabaw dla dzieci z klockami Lego. Perłą wystawy jest oczywiście rekonstrukcja Titanica w skali 1:25. Premierowo wystawiamy interaktywne makiety "Mapa Europy" i "Instrumenty muzyczne", a także dwie makiety historyczne upamiętniające zburzenie Muru Berlińskiego i pierwszy krok człowieka na Księżycu.

Titanic rzeczywiście robi wrażenie. Jedenastometrowy kolos został zbudowany z dbałością o szczegóły. Na dziobie nawet znajdziemy figurki "odgrywające" słynną scenę z filmu Jamesa Camerona z udziałem Kate Winslet i Leonardo di Caprio. W trakcie gdańskiej wystawy przygotowywana jest makieta PGE Areny, która będzie gotowa za około dwa tygodnie.

- Wszystkie makiety zostały zbudowane przez pracowników naszej firmy lub na nasze zamówienie - mówi Piotr Strykowski, współorganizator wystawy. - To wbrew pozorom niezwykle czasochłonny proces. Po zaprojektowaniu makiety budowniczy oblicza ile i jakich klocków potrzebuje na realizację. Później następuje etap zakupów, klocków szukamy po całej Europie, w sklepikach i na aukcjach internetowych. Czasem trwa to nawet kilka miesięcy.

I faktycznie - niektóre makiety prezentowane w Fun Arenie charakteryzują się niezwykłą dbałością o szczegóły. Starszych zwiedzających szczególnie może zainteresować odwzorowanie ulicy z czasów PRL-u w dwóch odsłonach. Jedna gablota przedstawia ulicę tętniącą życiem, z tasiemcową kolejką ustawioną przed sklepem mięsnym. Na drugiej widać ten sam fragment miasta już po wprowadzeniu stanu wojennego - z czołgami na ulicy i palącymi się koksownikami. Budowniczowie pozwalają nam nawet zajrzeć do prywatnych mieszkań, gdzie zobaczyć możemy konspiracyjne spotkanie "wrogów systemu"!

Dzięki temu wystawa, prócz zabawy, niesie ze sobą wartości poznawcze. Zwiedzający mogą zobaczyć wspomniane już scenki z lądowania na księżycu i demontażu Muru Berlińskiego, ciekawie wygląda rekonstrukcja Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie, jest też Wieża Eiffela, modele samochodów z czasów PRL czy samolotu pasażerskiego z autografem kapitana Tadeusza Wrony.

Można przyjrzeć się też ciekawym próbom zmierzenia się z fenomenami pop-kultury. Jest więc niezwykle dopracowana makieta inspirowana filmami o  Indiana Jonesie, są Angry Birds z klocków Lego, jest odwzorowanie bitwy z gry Warhammer 40000, mistrz Yoda i niszczyciel z "Gwiezdnych Wojen"

Interesująco prezentują się też makieta Lego City o wielkości 25 metrów kwadratowych z częścią mieszkalną i portem, a także makieta kolejowa z elektryczną kolejką. Ciekawe są też interaktywne modele robotów wykonanych z użyciem Lego Technic.

Nieco rozczarowuje strefa Fun Park, czyli plac zabaw dla dzieci. Mogłoby się w nim znaleźć więcej klocków i atrakcji dla dzieci.

Pierwsze klocki Lego powstały pod koniec lat 40. ubiegłego wieku w firmie Duńczyka Olego Kirka Christiansena. W 1958 system Lego został opatentowany i od tej pory trwa niezwykła dobra passa firmy. Co ciekawe - na przełomie XX i XXI wieku nad koncernem zawisło widmo bankructwa. Lego przełamało kryzys wprowadzając nowe serie klocków powiązane z filmami ("Piraci z Karaibów", "Gwiezdne Wojny") i serie specjalne, takie jak NinjaGo i Lego Friends.

Wydarzenia

Wystawa klocków Lego (9 opinii)

(9 opinii)
12 - 19 zł
wystawa

Miejsca

  • Fun Arena Gdańsk, Pokoleń Lechii Gdańsk 1

Zobacz także

Opinie (118) 7 zablokowanych

  • no to klocki LEGO znowu będą miały wzięcie (6)

    • 38 11

    • Znowu...?

      Cały czas maja wzięcie.

      • 36 1

    • odkąd są produkowane w Chinach (4)

      ich jakość drastycznie spadła. Klocki już nie są dopasowane jak kiedyś..

      • 5 29

      • A jesteś pewien, że mówisz o lego?

        • 15 1

      • Nie zgodzę się. W pewnym momencie owszem, mieszanka tworzywa była bardziej śliska i klocki się łatwiej rozsuwały, ale to szybko poprawiono. Żadne klocki nie trzymają tak jakości jak LEGO. Mam klocki sprzed 20 lat i świeże zestawy. Jedyne, co się z nimi dzieje to odbarwienie tworzywa. Wszystko pasuje do siebie niezależnie od wieku klocków.

        • 6 1

      • nawet instrukcja potrafi być z wadami (1)

        Ostatnio brakowało dwóch stron. Co ciekawe mieszkam w UK i tutaj nigdy mi się to nie przytrafiło a w Polsce dwa razy. Jakieś podroby w tych sklepach sprzedają czy lego na polski rynek wysyła gorszy produkt

        • 3 8

        • tak tak....

          oh excuse me YES YES YES!

          • 1 0

  • Moc wspomnien... (4)

    Ach, kiedys to bylo swieto dostac malutki zestawik kosmonauta plus lazik ksiezycowy mieszczacy sie na dzieciecej dloni... :)

    • 125 4

    • 86 rok, pewex

      dalej mam ten zestaw ;)

      • 8 0

    • seria z żółtym paskiem Legoland :)

      • 4 0

    • Też to mam! (1)

      Mój drugi po dwóch rycerzach w łódce zestaw. Ehh na zabawki się wtedy czekało z takim utęsknieniem. A teraz wszystko dostępne w byle sklepie za rogiem.

      • 2 0

      • :)

        U mnie było odwrotnie - najpierw kosmonauta a potem rycerze - 28 paczek LEGO leży w piwnicy do dzisiaj...

        • 3 0

  • a gdzie mieszkańcy zaniepokojeni budową? (4)

    czy to aby na pewno nie zabierze im miejsc parkingowych i miejsca do wysrywania psow?

    • 130 19

    • Masz plusa za dobra ironię...:-)

      • 27 2

    • Nie zabraknie, zwłaszcza psy mogą wysrywac się na twój bezgranicznie pusty łeb.

      • 3 21

    • Wysrywanie jest obok wyszczekiwania (1)

      powodem tego, iż kochałem kiedyś psy a je teraz szczerze nienawidzę. Właśnie z racji nieuchronności kontaktu z tymi dwoma fizjologicznymi produktami pupilków .

      • 5 4

      • Nienawiść? - do ludzi chyba...

        ... tylko,że to nie wina tych pupilków tylko ich właścicieli. Pies po sobie nie posprząta.

        • 5 0

  • Najlepsze klocki !!! (8)

    Nie ma lepszych klocków od Lego !!!

    • 93 7

    • (6)

      powiedział 30 letni mężczyzna ;-)

      • 6 19

      • (3)

        nie rozumiem za co te minusy , większość 30 letnich facetów tak powie :D

        • 26 0

        • (2)

          40 letnia kobieta się dołącza :) W dzieciństwie klocków lego nie miałam. Pamiętam jak okropnie zazdrościłam koledze jego zamku z rycerzami. Dzieci nie mam, ale klocki dostaję na urodziny. Cudowny prezent. Ostatnio Spaceship! z Lego Movie :) Benka teraz na biurku trzymam i przypomina mi o istnieniu entuzjazmu w życiu.
          Raz się żyje cholera. I dlaczego życie dorosłego to ma tylko być padół łez, obowiązki i problemy? W imię czego?

          • 14 0

          • heh, ja pierwsze klocki lego dokupiłem sobie do dzieci :)
            W dzieciństwie miałem takie biało-różowe polskie, z nacięciem z boku do wsuwania okienek (i pewnie sprężynowania, bo jednak tworzywo i pasowanie nie było tak dobre), ale wolałem drewniane.
            Pierwszy raz lego zobaczyłem w wieku kilkunastu lat, u znajomych, gdzie pan domu jeździł do Kanady. A dzieciom to już w peweksie kupowałem.

            • 6 0

          • super :-)

            ja je polubiłam jak mi się synek urzodził co rok kupujemy zestaw nie dlugo bd można miasteczko zbudować :-D

            • 0 0

      • i bardzo, bardzo dobrze (1)

        Ja w wieku 30 lat kupiłem sobie 8258 CIĘŻARÓWKA Z DŹWIGIEM - dwa dni składania. Dziś mam 34 lata i coś tak czuję, że znów mnie poniesie...

        • 12 0

        • ja 36 i planuje od dawna zakupic robota mindstorm

          oczywiscie dla syna, to co ze ma 5 lat, tata pomoze :D

          • 11 0

    • Wolę klocki Cobi.

      • 1 7

  • (9)

    popatrzeć za takie pieniądze ?!?!? jak ktoś pójdzie z rodziną stówa pęka chorzy ludzie :/

    • 60 40

    • Masz rację. Lepiej zostań w domu. (2)

      Będzie więcej dla mnie

      • 15 10

      • to nie o to chodzi, zeby zostać w domu (...) (1)

        tylko o to że ceny są nieadekwatne do zarobków. (a właściwie to zarobki nieadekwatne do cen)

        • 12 6

        • Zen nie zajarzyl posta:)

          Swoja droga to ceny ustawili dosc wysokie,dla standardowej polskiej rodziny nie jest to maly wydatek.

          • 16 3

    • i zawsze jakaś kaska

      POpaprańcom wpadnie. Niby tylko 0.075 PLN od klocka ale jednak.

      • 4 2

    • a na co mam wydawać ?

      na galerię bałtycką ? moja kasa ja decyduję .

      • 8 0

    • to zmien prace faflunieni orzestan marudzic

      • 1 4

    • bez przesady

      Bez przesady, dużo taniej niż do kina

      • 4 0

    • Pomyśl

      Jeżeli jeden mały zestaw lego kosztuje 20 zł, to pomyśl ile musieli wydać na to wszystko. Musi im się zwrócić.

      • 2 0

    • to nie bilety są za drogie,

      to ty masz za mało pieniędzy

      • 9 2

  • (7)

    W galeri arena Kielce, m1czelad, m1poNan, eleckerc Lublin i nnych te same galerie lego są za darmo!!!a gdansk jak zawsze kase z ludzi Adamowicz zdiera

    • 37 27

    • (4)

      To dalej go wybierajcie:)

      Chorzy ludzie,serio.Najpierw gadacie ze Wam zle,ze ceny za wysokie,ze to ze tamto a potem glosujecie na tego aferzyste i kombinatora,jednego z najwiekszych w PO:)

      • 15 9

      • (3)

        Głosują urzędasy a piszą obywatele.

        • 4 9

        • (1)

          Sami tych urzedasow wybraliscie:)

          Lapiesz minusa za brak asertywnosci.

          • 6 2

          • Raczej za brak

            lemingowatości...

            • 1 0

        • jesteś tępym komsomolcem

          w życiu nieudacznik, mocny wyłącznie przed klawiaturą

          • 5 7

    • Bylem w Lodzi w zeszlym roku bilety po 20 PLN

      • 1 1

    • Jasne...

      Adamowicz straszną kasę trzepie na tej wystawie... Wcześniej była w Warszawie i bilety były droższe. Płaczecie, że stadion nie zarabia, a jak zarabia to źle, że nie za darmo.

      • 2 1

  • Kiedyś poszedłem do Baltony (12)

    za bony baltonoskie kupiłem wyścigówkę z kierowcą, mały zestaw za ok 5$ może 30 klocków, tak jak pamiętam. Najważniejsze było to że w końcu miałem ludzika lego, którego zabierałem w piórniku do podstawówki.

    • 150 1

    • były też takie figurki zwierzątek (2)

      kupiłam siostrze pandę... cudna była :-)

      • 10 0

      • Siostra czy panda? (1)

        • 20 0

        • Pan da.....

          albo pan nie da....

          • 3 0

    • (3)

      Wtedy rzeczywistość była szara ale życie weselsze, bardziej beztroskie. Dzisiaj jest odwrotnie. Dzieciaki mają w domu setki zabawek ale tak naprawdę nie wiedzą czym są prawdziwe marzenia.

      • 20 3

      • Albo po prostu już takie z nas ramole;-)
        Rozumiem Twoje odczucia- mam to samo. Myślę,że beztroska wynikała właśnie z dzieciństwa . Nasze dzieci też mają marzenia tylko inne,na miarę obecnych czasów.
        "mi" wspomina wydane w Baltonie 5$. Przeciętna pensja w tamtych czasach mogła być równowartością 20-50$.. wydać 5 bagsów to było coś... Ja dostałem na urodziny resoraka za 3$- był to poważny,przemyślany zakup rodzinny. Uwierzycie?

        • 23 0

      • To jest naturalny odruch, braku umiejętności podjęcia decyzji.
        Obecnie dzieciaki tak się dezorientuje nie tylko przy zabawkach ale tez przy jedzeniu a ponieważ za każdym razem sa w stanie "wykrzyczeć" potrzebę i ja spełnić, nic dziwnego że już w dorosłym życiu, nagle okazuje się, że ten sposób daje niewiele lub nic.

        • 3 2

      • Każda rzeczywstość to inne marzenia

        Mój tata mówi, że jak się w gruzach Warszawy bawili niewypałami, to życie było beztroskie, mimo braku zabawek w ogóle (bo nie było już okupacji, ani Powstania). W sumie ja tez wiedziałem co to marzenia, bo miałem 60 autek plastikowych z kiosku i 30 matchboxów (z komisu, przywożonych i przehandlowanych za znaczki). Jak się pokazały w peweksie, to już nie sposób było mieć wszystkiego, co się pokazało.
        Moje dzieci, to właśnie marzenia o kolejnych lego.
        A wnuk zbiera na tablet.
        Mają marzenia wszyscy, np. dziadek zawsze chciał, żeby nie było głodu, bo w czasie I WŚ, jako dziecko był na Ukrainie.

        • 12 0

    • a ja byłem na Baltexpo (3)

      gdzie zobaczyłem pierwszy komputer i grę na nim, taki samolocik leciał i zrzucał bomby na przejeżdżające pod nim pojazdy, za zbombardowanie karetki pogotowia były ujemne punkty, wróciłem do domu z wydrukiem ekranów na perforowanym papierze, to dopiero była zdobycz ;-)
      P.S.: wpis miał być komentarzem do następnego posta o wizycie w latach 80-tych w hali Olivia ;-)

      • 9 0

      • River RAID !!! (1)

        Klasyk nieśmiertelny.

        • 9 0

        • Atari 800 XL

          kupiłem z magnetofonem za 200 marek u "niemiaszków".
          W PEWEXsie dokupiłem stację dysków (dyskietkę 5 cali mam do dziś)...
          W 1991(?) przesiadłem się na Atari STe...

          A ile było kombinacji z walutą !!!

          • 4 0

      • atari65xe

        jak pierwszy raz grałem nie zauważyłem, że herbatę dostałem i zimna już jest. Ale potem jakoś można było włączać po 50 moście czy cuś:)

        • 0 0

    • Nie wystarczał ci krzyżyk na szyi?

      • 0 10

  • (3)

    W latach 80 byłem w hali Olivii na takiej wystawie. Super było.

    • 56 1

    • Też tam byłem!

      • 5 0

    • Też byłam na tej wystawie w Olivii:)

      • 2 0

    • tez bylem, 2 h trzeba bylo stac w kolejce zeby wejsc do srodka!!!

      ale jaka byla frajda
      do tego mozna bylo wyjsc z kolorowym niewielkim katalogiem :):):)

      • 5 0

  • (3)

    Te wystawy klocków Lego mnożą się jak parki dinozaurów! Jedyna prawdziwa jest w Billund, bilety w porównaniu z ilością atrakcji są tam duużo tańsze!!

    • 18 12

    • (1)

      ale w Billund nie ma wystaw klocków- tam jest Legoland;)

      • 1 0

      • I to nie jedyny, drugi jest koło Stuttgartu

        • 0 0

    • ja pierdziu!!!

      to jedź do Billund..... bo tam jest taniej i w sumie bliżej niż do PGE Areny

      • 7 0

  • (1)

    Nie wiedziałem że organizatorem jest ten gość z Łowcy.B

    • 2 4

    • ?Yyyy

      Czyli?

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane