- 1 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (30 opinii)
- 2 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (269 opinii)
- 3 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (12 opinii)
- 4 Partyzantka roślinna okiem przyrodnika (55 opinii)
- 5 Pod prąd uciekał przed policją (266 opinii)
- 6 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (887 opinii)
Prowadzący poradnię narazili miasto na prawie milion złotych strat?
Dwie osoby usłyszały zarzuty w sprawie "doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem wielkiej wartości", w której poszkodowany jest gdański magistrat. Śledztwo prokuratury dotyczy działalności poradni psychologiczno-pedagogicznej i rocznych rozliczeń, wystawianych na "lewe" faktury VAT. Szkody szacowane są na ponad 920 tys. zł.
- Dotyczyło ono podejrzenia doprowadzenia gminy miasta Gdańsk do niekorzystnego rozporządzenia mieniem wielkiej wartości - mówi prok. Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Chodziło o składanie do miasta fałszywych faktur VAT w związku z uzyskaną dotacją oświatową.
Jak tłumaczy prok. Wawryniuk, w oparciu o zebrany materiał dowodowy prokurator przedstawił zarzut związany z narażeniem Gdańska na straty w wysokości 920 tys. zł.
- W związku z uzyskaniem dotacji oświatowej na prowadzenie poradni psychologiczno-pedagogicznej podejrzani przedłożyli poświadczające nieprawdę dokumenty: roczne rozliczenia dotacji ze stycznia 2017 r., 2018 r. i 2019 r. oraz wystawione na potrzeby rozliczenia nierzetelne faktury VAT - mówi prok. Wawryniuk.
Dwójka podejrzanych nie przyznaje się do zarzutów
Podejrzani nie przyznają się do popełnienia zarzucanych im czynów.
- Wobec podejrzanych prokurator zastosował tzw. wolnościowe środki zapobiegawcze: dozory policji połączone z zakazem opuszczania kraju oraz poręczenia majątkowe w kwotach 40 i 60 tys. zł - mówi prok. Wawryniuk. - Postępowanie pozostaje w toku.
Opinie wybrane
-
2023-12-11 12:06
(4)
920 tys. zł to ma być wielką wartość? Tyle kosztuje teraz średniej wielkości mieszkanie.
- 42 76
-
2023-12-11 14:41
(1)
Co chciałeś osiągnąć tym komentarzem gieroju?
Jak chcesz zabłysnąć to posyp się brokatem.- 8 0
-
2023-12-11 16:13
Trzeba uważać, bo jeszcze postraszą fotowoltaiką
- 0 0
-
2023-12-11 13:27
No to weż to oddaj do kasy.
- 16 0
-
2023-12-11 12:30
a no to rzeczywiście niewielka szkodliwość
- 18 2
-
2023-12-11 16:01
Ryba psuje sie od glowy
Takie instytucje jak cba,nik,rio powinny regularnie kontrolować wszystkie instytucje finansowane lub dofinansowywane przez Miasto Gdańsk.Tam to dopiero się dzieje
- 41 8
-
2023-12-11 12:29
E tam, wielka rzecz, W Gdyni to normalna rzecz. Niejaki Bor ski przewodniczący rady miasta przez lata (4)
użytkował działkę miejską nic za to nie płacił no ale miał pecha bo sprawa ujrzała światło dzienne. W innym przypadku robiłby to jeszcze długo i pewnie w końcu zakupiłby ją od miasta za psi grosz. To jest jeden z Gdyńskich przekrętów ale ile jest jeszcze innych!
- 83 9
-
2023-12-11 17:07
Ale o co chodzi?
- 1 0
-
2023-12-11 13:01
Przeciez on wciaz tam mieszka ;) Gdynia cicho o tym ;)
- 6 2
-
2023-12-11 12:44
Artykuł jest o Gdańsku
Nie odwracaj kota ogonem.
- 3 8
-
2023-12-11 12:34
A kim jest ten Borski, i dlaczego próbujesz ukryć jego nazwisko przed wyszukiwaniem?
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.