- 1 "Lex deweloper" pomoże na Przymorzu? (90 opinii)
- 2 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (94 opinie)
- 3 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (228 opinii)
- 4 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (48 opinii)
- 5 Kandydaci z KO do Europarlamentu (279 opinii)
- 6 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (83 opinie)
Problem z tunelem przy stacji Gdańsk-Kolonia
Nieczynne obie windy, szyb jednej z nich został potłuczony kamieniami, walające się odpadki i skarpa, która stanowi problem przede wszystkim dla niepełnosprawnych. Nasz czytelnik zwrócił uwagę na problemy, z którymi borykają się korzystający z tunelu przy stacji kolejowej Gdańska-Kolonia. Spółka PKP PLK zapewnia, że większość problemów zostanie przez nią rozwiązana, lecz likwidacja skarpy to zadanie władz miasta.
Czytaj więcej: Schody donikąd na atrapie przystanku Gdańsk-Kolonia
Chodzi o prowadzące z tunelu na peron schody, które zaczynają się ponad... metr nad powierzchnią posadzki. Wynikało to z faktu, że nie sposób było inaczej pogodzić wytycznych konserwatora zabytków z nowymi wymiarami tunelu, który musiał zostać pogłębiony.
Remont tunelu był konieczny
Pozostawienie tunelu we wcześniejszym kształcie nie wchodziło w rachubę. Strop tunelu znajdował się zdecydowanie zbyt nisko. Odległość pomiędzy nim a posadzką nie wynosiła nawet 2 m. Kolejnym problemem było niedrożne odwodnienie tunelu. Po każdej ulewie zalegało w nim tyle wody, że przejście bez zmoczenia butów było niemożliwe.
Jak nietrudno domyślić się, tunel był również niedostosowany do potrzeb niepełnosprawnych. W trakcie remontu rozwiązano i ten problem - przy krańcach tunelu pojawiły się przeszklone windy. Warto również wspomnieć, że najbliższe przejście przez tory kolejowe w kierunku Nowego Portu - tym razem naziemne, w ciągu ul. Reja - jest oddalone aż o blisko kilometr.
Nieczynne windy i zalegające odpadki
Niestety, nasz czytelnik zwrócił uwagę, że świeżo wyremontowany tunel już znalazł się na celowniku wandali oraz miłośników napojów wyskokowych. Załączone do artykułu zdjęcia w zasadzie nie potrzebują komentarza.
- Tunel oddany do użytku zaledwie w zeszłym roku, a już obie windy nie działają. Jakby tego było mało, szyb jednej z nich został zresztą rozbity przez wandali, a przy wejściach do nich w tunelu walają się odpadki i fekalia. Chyba warto było zastanowić się nad montażem monitoringu, bo w przeciwnym razie ten tunel zamieni się w melinę. - tłumaczy pan Rafał.
Skarpa przy jednym z krańców tunelu
Czytelnik zwrócił również uwagę, że mimo montażu wind niepełnosprawni nadal mają problem z pokonaniem przeprawy pod torami kolejowymi. Bez osoby towarzyszącej to po prostu niewykonalne.
- Co z tego, że są windy - które i tak nie działają - skoro po wyjściu z tunelu od strony ul. Narwickiej znajduje się obsypana tłuczonym kamieniem skarpa? Zarówno kąt jej nachylenia, jak i sposób utwardzenia sprawiają, że trudno tam podprowadzić rower, a co dopiero przejechać na wózku inwalidzkim. Komuś ewidentnie zabrakło pomyślunku - uzupełnia pan Rafał.
Windy zostaną naprawione
Wykonanie opisanej inwestycji zleciła spółka PKP Polskie Linie Kolejowe. Jej przedstawiciel przyznaje, że obie windy zostały uszkodzone przez nieznanych sprawców jeszcze przed ich uruchomieniem. Jednocześnie zapewnił, że windy zostaną naprawione, choć na chwilę obecną nie wiadomo, kiedy to nastąpi.
- Informacja o dewastacji została przekazana do właściwych służb oraz Straży Ochrony Kolei z prośbą o częstsze patrole w tym miejscu. Dziwi fakt, że urządzenia, które mają pomagać osobom o ograniczonych możliwościach poruszania się, zostały zniszczone. Każda taka sytuacja powoduje utrudnienia dla osób starszych czy matek z wózkami. Windy zostaną naprawione. Najpierw trzeba określić, co zostało uszkodzone i wycenić koszt prac. Następnie możliwe będzie określenie czasu naprawy - komentuje Przemysław Zieliński z zespołu prasowego spółki PKP Polskie Linie Kolejowe.
Dojście miało wykonać miasto
W przejściu podziemnym ma również zostać zamontowany monitoring. Kiedy? Ten termin również nie został sprecyzowany. Natomiast w sprawie obsypanej tłuczonej kamieniem skarpy odesłano nas do gdańskiego magistratu.
- Zgodnie z uzgodnieniami z miastem Gdańsk chodnik wraz z dojściem do windy od strony ul. Narwickiej miało wykonać miasto. Obecne, tymczasowe dojście zostało wykonane przez wykonawcę prac, po to aby zapewnić pieszym utwardzony dostęp do windy i przejścia podziemnego - uzupełnia Zieliński.
Opinie wybrane
-
2022-03-27 14:21
każdy złapany wandal
powinien odpracować szkody w formie działań społecznych - sprzątanie ulic, praca w hospicjum itp. ( w to powinno się wliczyć koszty działań policji oraz koszty sprawy sądowej)
- 80 4
-
2022-03-27 18:20
Problem leży gdzie indziej - zarządzanie (3)
Tunelem trzeba się interesować,myć,czyścić,wyrzucać śmieci, sprawdzać monitoring- jeżeli miasto i radni nie mają pomysłu i pieniędzy to powinni się wycofać.
- 39 8
-
2022-03-27 23:21
Tunelem zarządza PKP, to czemu ma być czyściej niż w pociągach czy innych stacjach?
- 5 1
-
2022-03-27 20:19
Problem leży niestety po stronie ludzi, a raczej tego co wyprawiają.
Zakładam, że w swoich domach nie wypróżniają się pod swoimi drzwiami wejściowymi.
- 12 0
-
2022-03-27 19:06
A to tunel należący do miasta czy do PKP?
- 5 0
-
2022-03-27 15:05
To chyba dobrze dla PKP, że niszczą windy. Bo przecież one są do wyciągania kasy. (4)
Tam jest tyle miejsca, że spokojnie można było zrobić rampy. Kosztowałyby 0 zł w utrzymaniu, pewnie byłyby tańsze w budowie. Ale nie, jakiś mózg wymyślił, że tunel głównie używany przez pijanych kibiców potrzebuje kosztownych wind :)
- 71 12
-
2022-03-28 12:51
winda nieczynna!
Następna czynna winda dla osób niepełnosprawnych na dworcu w Kozienicach...
- 3 0
-
2022-03-27 23:47
Tak się dzieje gdy ludzi się wpycha do podziemi jak szczury. (1)
Ludzie chodzą po powierzchni Ziemi. Dlatego albo most nad torowiskiem, albo zwykłe przejście z rogatkami. Pociągów tam na lekarstwo.
- 5 4
-
2022-03-28 14:05
Do podziemi jak szczury to źle, ale kilka metrów nad ziemią jak ptaki to dobrze? Do takiej kładki też by trzeba byłi dać windę, a "menelstwo pewnie i tam by piło, o ile pogoda byłaby niezbyt tragiczna.
- 2 0
-
2022-03-27 18:33
Ciekawe czy to nie robota konserwatora odbytków.
Dzięki niemu mamy tam też atrapę przystanku bez dojścia.
- 13 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.