• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spotkanie dla mieszkańców w sprawie Jarmarku św. Dominika

FK
29 maja 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (137)
Tegoroczny Jarmark św. Dominika odbędzie się w dn. 22 lipca-13 sierpnia. Tegoroczny Jarmark św. Dominika odbędzie się w dn. 22 lipca-13 sierpnia.

Organizatorzy Jarmarku św. Dominika zapraszają mieszkańców Głównego i Starego Miasta na spotkania dotyczące organizacji tegorocznej edycji. Pierwsze odbędzie się 30 maja o godz. 17, zaś drugie dzień później.





Czy korzystasz z okazji, aby decydować o wydarzeniach organizowanych w twojej dzielnicy?

Zaproszenie do wzięcia udziału w spotkaniach organizatorzy zamieścili m.in. za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Do rozmów zaproszono mieszkańców Głównego i Starego Miasta, a także przedstawicieli Zarządu Wspólnot Mieszkaniowych.

Poruszone mają zostać sprawy dotyczące organizacji tegorocznej edycji Jarmarku św. Dominika.

Spotkania odbędą się dwa:



Tegoroczna edycja Jarmarku św. Dominika odbędzie się w dn. 22 lipca-13 sierpnia.
FK

Wydarzenia

Jarmark Św. Dominika (23 opinie)

(23 opinie)
street food, jarmark, kiermasz

Spotkanie dla mieszkańców Głównego Miasta

spotkanie

Spotkanie dla mieszkańców Starego Miasta

spotkanie

Miejsca

Opinie (137) ponad 20 zablokowanych

  • jarmark to PRL-owski przeżytek! (2)

    Chociaż może przy aktualnym bolszewiźmie to może być niezłym symbolem "aktualnego dobrostanu"

    • 3 8

    • Wiem, że w internecie pokłady ignorancji są niezmierzone ale jednak zadziwiłeś mnie swoją niewiedzą

      • 0 0

    • Jarmark ustanowił swoją bullą papież Aleksander IV w 1260 roku. Wtedy jeszcze nie było PRL-u. Można więc zaryzykować stwierdzenie, że Jarmark Dominikański jest papieskim przeżytkiem, ale chyba nie warto, bo po co się potem tłumaczyć na komendzie, że nie mieliśmy na myśli Jana Pawła II.

      • 2 0

  • szukam pomocy bo sikają w klatce

    Te wszystkie jarmarki to u nas zasikana klatka schodowa, mocz spływa hektolitrami do piwnicy i miasto nic nie pomaga... dzieci chore z tego powodu na dne moczanowe. Proszę o pomoc !
    Zawsze wspieram paniom Aleksandre i pana Grzelaka nawet jak tu som.

    • 5 0

  • Cyrk przyjechal Miasto znów robi show, zaprasza mieszkańców Głównego Miasta do dyskusji, ale w jakim celu? , bo nikt już nie ma złudzeń. My mieszkańcy stanowimy tlo i robimy statystyki na spotkaniach , a liczą się tylko interesy przedsiębiorców. Mieszkańcy są zmęczeni coraz to nowymi projektami miasta, które w żaden sposób nie poprawiają spokoju i bezpieczeństwa mieszkańców. Po wstrzymaniu otwarcia parku kulturowego ręce nam opadły.

    • 6 0

  • Gdańsk jest dziwny (1)

    Jarmark to jarmark, dla wielu atrakcja i chętnie odwiedzane miejsce. Mieszkańcy mają wybór, mogą korzystnie sprzedać swoje mieszkania i wyprowadzić się w miejsce, gdzie jest ciszej, więcej zieleni i nikt nie sika im w bramie. To jest świadomy wybór, a nie przymus. Nie ma o czym dyskutować i tyle. Lubię jarmark i nie wyobrażam sobie , by był w innym miejscu. Nie byłoby tam tak klimatycznie na pewno. Mieszkam poza ścisłym centrum, mam ciszę, poranny śpiew ptaków, w parku bobry, sarny, dziki, lisy i zające. Ale kosztem tego mam korki, trudny dojazd do pracy, a załatwienie czegoś w urzędzie w centrum graniczy z cudem. Coś za coś.

    • 5 15

    • i jeszcze jesteś taki nierozsądny, że w korkach jedziesz do centrum powąchać stary bigos i kiełbasę? Klimatycznie, nie ma co

      • 2 0

  • Plac zebran lufowych (7)

    Tam organizujecie Jarmark a nie zatruwacie ludziom życie dojazdy hałas brud itd. UM i tak nie będzie brał pod uwagę mieszkańców yo tylko taka zagrywka.

    • 39 3

    • Do Zofii (5)

      Wyobraź sobie że ta też ludzie mieszkają, również mają po dziurki w nosie różnego rodzaju imprezy, koncerty, juwenalia itp. Zaproponuj takie miejsce gdzie nikomu nie będzie to przeszkadzać. Np: jakieś pole poza miastem.

      • 8 1

      • Kto tam mieszka? (4)

        Chyba tylko zombie z pobliskiego cmentarza i bezdomni

        • 2 6

        • Znawca. (3)

          Trochę przegiąłeś. Kompletny dyletantyzm. Wybierz się na niedzielny spacer i zwiedź tę część Gdańska, a potem otwieraj dziób.

          • 7 0

          • Akurat znam te okolicę bardzo dobrze i nikt tam nie mieszka (2)

            Chyba że masz na myśli mieszkańców powstańców warszawskich ale to nie jest żadne "tam"

            • 0 2

            • Zły kierunek rozważasz ;-) Zapoznaj się dokładniej z mapą. (1)

              Całe Stare Miasto (nie mylić z Głównym) słyszało ostatnie nocne popisy pseudo-wokalne i tarabanienie w trakcie Juwenaliów. Ci z "nowych" miejscówek typu Wałowa Bastion i okolice mają już całkiem przewalone z imprezami na PZL czy na Elektryków.

              • 2 0

              • ale jarmark to głównie problem z poruszaniem się po mieście i pieszo i samochodem...

                plac zebrań ludowych nadaje się na jarmark idealnie, i nikomu pod oknami nie przeszkadza

                • 0 1

    • Plac zebran lufowych byl na Placu Walowym. Do dzis mam zdjecie armat na dawnym Wallplatzu przy koszarach Wiebego

      • 1 0

  • Jest takie powiedzenie

    Punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia! A w tym przypadku od miejsca zamieszkania! Jeśli Jarmark nie jest pod waszymi oknami i jeśli nie macie problemów z dostaniem się do własnego miejsca zamieszkania ......to wszystko jest cacy. Wpadniecie na godzinkę ,pokręcicie się po uliczkach i ,,smakołyków,, pojecie i do chaty ! Ale pomieszkajcie tutaj trochę ,gdzie nie tylko Jarmark ale ogródki przez kilka miesięcy funkcjonują pod naszymi oknami i nie każdy zachowuje się oki.....jak się napije to drze japę na cały regulator i to nie jedyne atrakcje.

    • 6 1

  • Pogadają se, pogadają i nic to nie zmieni...

    Już każdy powiedział to co wiedział
    Trzy razy wysłuchał dobrze mnie
    Wszyscy zgadzają się ze sobą
    A będzie nadal tak jak jest!

    • 5 0

  • Dominik byl jedynym i ostatnim miejscem, gdzie moglem kupic kulke w zlotku z trocinami na gumce. Bedzie mi jej brakowalo

    • 3 2

  • Mieszkańcy Gdańska

    Wszyscy ci co tak plują na starych i zasiedziałych mieszkańców może nie mają wiedzy! ? Po pierwsze ,że też kiedyś będą starzy i ze nikt nikomu i nic za darmo nie dał. Mieszkania zostały wykupione bo taka była okazja - rezygnujesz z kolejki po mieszkanie spółdzielcze i zwalniasz dla innych miejsce. Bonifikaty udzielane były tylko w tym wypadku gdy przeznaczałeś zgromadzone przez lata pieniądze na wykup swojego czy po rodzicach mieszkania. Nikt nam niczego za darmo nie dał! Przez wiele lat remontowaliśmy i utrzymywaliśmy nasze własnościowe mieszkania w porządku za własne pieniądze. Wysyłacie nas za miasto jak nam się nie podoba.......ale podatki my tez płacimy, opłaty do budżetu miasta wnosimy, i po każdym Jarmarku z uzbieranych na funduszu remontowym pieniędzy naprawiamy szkody i np. odnawiamy elewacje i trawniki.

    • 13 1

  • Wole JD niz JP II

    • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane