Kiedy słyszymy słowo "molo", to niemal z automatu na myśl przychodzi nam to sopockie, najdłuższy drewniany pomost w Europie. A przecież pozostałe dwa mola, to w Orłowie oraz to w Brzeźnie, są równie malownicze i równie zachęcają do spacerów.
Najmłodsze trójmiejskie molo w Brzeźnie
Spośród reprezentacyjnych trójmiejskich pomostów molo w Brzeźnie

Warto jednak pamiętać, że nie jest ono pierwszym pomostem, który wybudowano w Brzeźnie. Pierwsze molo powstało tu w roku 1900 i mierzyło 100 metrów długości. W okresie międzywojennym rozbudowano je nawet i przedłużono o kolejnych 150 metrów. Niestety, podczas wojny obiekt został zniszczony.
Molo w Orłowie przy malowniczej rybackiej plaży
Dziś molo w Orłowie

Prawdziwy przełom nastąpił jednak w roku 1934, kiedy to przedłużono je aż do 430 metrów długości. Obiekt - mający być prawdziwą konkurencją dla molo w Sopocie - przystosowano też wówczas w ten sposób, że mogły przy nim cumować statki floty białej.
Czasy jego świetności zakończył sztorm, który przyszedł zimą 1949 roku i zniszczył ponad połowę konstrukcji pomostu. Molo odbudowano, ale pozostało już krótsze. Kilkanaście lat temu zostało wyremontowane i dziś stanowi jeden z bardziej urokliwych spacerowych zakątków Trójmiasta.
Sopockie molo największe i najbardziej nastawione na turystów
Molo w Sopocie

Pierwszy pomost, mierzący ledwie 31,5 metra, zbudowany został w tym miejscu w 1827 roku przez Jerzego Haffnera. Do końca XIX wieku molo wydłużono do 150 metrów, a w 1910 - do 315 metrów. Obecnie istniejące molo zostało zbudowane w latach 1927-1928. Pod koniec ubiegłego wieku do pomostu dobudowano żelbetową głowicę, a w 2011 roku zakończyła się budowa znajdującej się przy molo mariny dla ponad 100 jachtów.
W sezonie molo w Sopocie jest odwiedzane głównie turystów. Jest to spowodowane nie tylko jego popularnością na świecie, ale też faktem, iż wstęp na pomost jest wówczas płatny.