• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tymczasowy słup po wypadku na Hallera. Prokurator zaplombował pojazdy

Maciej Korolczuk
28 lutego 2024, godz. 14:00 
Opinie (70)

Do wtorkowego wieczora trwały działania służb technicznych w miejscu wypadku tramwaju i autobusu na al. Hallera.Mapka Pracownicy Energi Oświetlenie zdemontowali uszkodzony słup i obok postawili tymczasowy. Wprowadzono też ograniczenie prędkości tramwajów do 10 km/h. Uszkodzone w wypadku pojazdy zostały wycofane z eksploatacji i zabezpieczone przez prokuratora.



Przypomnijmy: do wypadku na al. Hallera. doszło we wtorek nad ranem. Zjeżdżający do zajezdni autobus nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu w kierunku Brzeźna tramwajowi i zajechał mu drogę.

Siła uderzenia była na tyle duża, że przedni człon tramwaju wypadł z szyn i uderzył w słup sieci trakcyjnej, mocno go przechylając. Zniszczeniu uległa też kabina autobusu. W wypadku ucierpiało 15 osób. Część z nich trafiła do szpitala. Przez kilka godzin występowały utrudnienia w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej.

Specjalna platforma i tymczasowy słup



Prace w miejscu wypadku były prowadzone do wtorkowego wieczora. O zakończeniu prac i puszczeniu ruchu informowali nas czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta. Dziękujemy!



Uszkodzony słup został zdemontowany, a obok - na specjalnie ustawionej i obciążonej platformie - stanął tymczasowy. Zdecydowano też o wprowadzeniu ograniczenia maksymalnej prędkości tramwajów do 10 km/h.

- Po zdarzeniu słup zdemontowany został przez jego właściciela, tj. Energę Oświetlenie. Docelowy słup zostanie zamontowany przez Energę Oświetlenie w określonym przez nią terminie. Do tego czasu będzie funkcjonowało tymczasowe rozwiązanie i ograniczenie prędkości tramwajów - wyjaśnia Anna Dobrowolska, rzecznik spółki Gdańskie Autobusy i Tramwaje.
  • Prace w miejscu wypadku trwały do wtorkowego wieczora.
  • Prace w miejscu wypadku trwały do wtorkowego wieczora.
  • Prace w miejscu wypadku trwały do wtorkowego wieczora.

Pojazdy zaplombowane przez prokuratora



Wypadek mocno uszkodził zarówno tramwaj, jak i autobus. Oba pojazdy musiały zostać wycofane z ruchu. Na razie nie zapadły decyzje o naprawie lub kasacji.

- Pojazdy biorące udział w zdarzeniu są obecnie zaplombowane do dyspozycji prokuratora. Po zakończeniu czynności prokuratora będzie możliwe dokonanie ich oględzin, ocena skali uszkodzeń i określenie zakresu napraw - dodaje Dobrowolska.
W wypadku ucierpiało 15 osób. W większości to pasażerowie tramwaju. Ranna została też prowadząca autobus. Z urazem oka trafiła do szpitala.

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (70)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane