• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ukradł zegarek warty 144 tys. zł. Rozpoznajesz go?

piw
13 grudnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 

Do kradzieży był przygotowany - założył czapkę i okulary utrudniające rozpoznanie, a do sklepu wszedł tuż przed zamknięciem. Oglądał różne zegarki, w końcu przymierzył Rolexa wartego 144 tys. zł. Gdy założył go na rękę, wybiegł ze sklepu i słuch po nim zaginął.



Brawurowa kradzież miała miejsce 10 grudnia na terenie Galerii Bałtyckiej. Policjanci zabezpieczyli monitoring i zdecydowali się udostępnić go w mediach. Na filmie samego momentu kradzieży nie widać, widać jednak jej sprawcę.

Wszystkie osoby, które rozpoznają widocznego na filmie mężczyznę lub mają informacje mogące pomóc w ustaleniu jego tożsamości albo miejsca pobytu, proszone są o kontakt z policją pod numerami: 58 521 15 22, 58 521 15 71 lub 58 521 15 80.
Twarz poszukiwanego mężczyzny w powiększeniu. Twarz poszukiwanego mężczyzny w powiększeniu.
piw

Opinie (539) ponad 100 zablokowanych

  • Na biednych nie trafiło (16)

    A policja chyba za cos pieniadze bierze,sory ze to tak ostro brzmi ale takie jest zycie,moim zdaniem koles zdolny i odwazny,a teraz do roboty pasibrzuchy z kmp

    • 200 370

    • faktycznie troll, no jak myślisz za co bierze policja pieniądze? (5)

      za szukanie prawda? I nie robią tego z lupą. Śledztwo polega też na tym że się podaje informację publiczną by znaleźć świadków. Powtórzę świadków. za dużo głupich filmów się naoglądałeś.

      • 36 12

      • (2)

        Oczywiście prowadzi sprawę mija sprawie już 2 lata ;) nawet nie raczyli sprawdzić monitoringu na parkingu strzeżonym przez pół roku

        • 15 3

        • Stjopa ? (1)

          • 0 2

          • to ja! ;)

            • 1 0

      • tak? to czemu do dzis nie znalezli mordercy generala policji Papaly ? (1)

        no chyba ze wierzysz w oficjalna wersje podana do prasy ? buhahahah

        • 30 1

        • Ech... Lata 90te...

          Złote lata gdzie polityka pomieszana była z ówczesną polską mafią przez duże M. Gen. Papała był GLINĄ, który nie dał się kupić. To był Pierwszy Pies. Za dużo wiedział. Wstyd tylko dla polskiej policji... Że nie wyszło na jaw co miało wyjść i spieprzono to śledztwo z pełną premedytacją i na zlecenie kogoś "z góry". Takie czasy były... Niestety. Swoją drogą to tam u góry niewiele się zmieniło. Niestety.

          • 37 2

    • Co to z głupie tłumaczenie"na biednych nie trafiło"? (5)

      Nie wolno kraść i już! Nieważne czy batonik czy kontener sztabek złota i nieważne czyje. Nie Twoje nie rusz, choćbyś się o to przewrócił- tak uczyłam moje dzieci i chyba w dorosłości to stosują.

      • 70 4

      • (4)

        Nie można kraść. Nie można ! To Najpierw niech zabiera rząd swoje łapy od naszych ciężko zarobionych pieniędzy!
        Później trzeba zniżać się do tak haniebnych czynów żeby przetrwać

        • 30 33

        • Tak sobie to tłumacz. (1)

          Mentalność Kalego.

          • 23 7

          • suweren w pełnej krasie

            medal mu dać, bo się należy!

            • 9 1

        • No faktycznie (1)

          Zegarek za 144 tys. niezbędny do życia...

          • 13 3

          • Kozak

            Dla żyda na pogonke, raczej jeść go nie będzie chłop

            • 1 0

    • Kradzież z 10 grudnia ale z którego roku?

      Nasza milicja słynie z opieszałości, więc to pewnie kradzież z przed kilku lat

      • 3 1

    • Policjanci to łańcuchy.

      • 0 0

    • dobra dobra te robol cicho siedź

      • 1 0

    • Ko o 8 9

      Nic nikt nie ukradł tto reklamę se robią dranie

      • 1 0

  • Napad (13)

    To jeden z Vabank.

    • 178 6

    • yoł, przeca to Moks (3)

      ino lepiej zamaskowany :)

      • 19 0

      • (2)

        To kogo robimy następną razą?

        • 11 0

        • (1)

          nie będzie następnej razy :)

          • 11 0

          • Jak to? Kasiarz tak nie mówi...

            • 9 0

    • Szopenfeldziarz

      • 14 2

    • Ucho od śledzia (2)

      • 17 1

      • (1)

        To co mam powiedzieć spiętemu?

        • 7 1

        • Żeby się rozpiął

          • 4 0

    • Ostatni raz za kierownik wsiadłeś.

      Będziesz jeździł d..ą po nieheblowanej desce.

      • 9 1

    • (1)

      Ja jestem muzykiem.

      • 7 1

      • A siedział Pan za bigamię?

        • 4 0

    • Czy tu się sprzedaje?

      • 4 0

    • To Tommy z Peaky Blinders!

      • 0 1

  • ej, no, jak nie widać momentu kradzieży ani momentu rzekomej ucieczki ze sklepu (9)

    to skąd pewność, że to złodziej?
    A gdzie domniemanie niewinności?

    • 260 77

    • (4)

      Nie widzialem twojego testu iq, wiec domyslam sie, ze iq nie masz?

      • 20 35

      • (2)

        Każdy ma jakieś IQ, ty z pewnością bardzo niskie.

        • 15 5

        • widać jesteś wyjątkiem potwierdzającym regułę (1)

          jako jedyny osobnik bez iq

          • 3 4

          • Uzasadnij w jaki sposób wyjątek może potwierdzić regułę ?

            Może jest jakaś definicja ?
            Jeśli używasz takich sformułowań, to co ty możesz wiedzieć o IQ ?

            • 6 1

      • A swoje IQ widziałeś?

        Test jakkolwiek zdany daje nam wynik nie o posiadaniu inteligencji tylko o jej poziomie. Z założenia przyjmuje się, że jeśli ktoś czyta, piszę, formułuje myśli i potrafi jednak przekazać, to jest inteligentny.

        • 5 0

    • nie bździj koleś. Ważne, że upubliczniają tak szybko. Przed chwilą wszyscy płakali, że po paru miesiącach. Myślę, że jak upublicznili, to wiedzą co robią i są tego pewni i tu jest domniemanie, że jest winny, także nie kłap szczęką po próżnicy...

      • 9 4

    • Nie w Polsce !!!

      • 2 0

    • A może to sprzedawca był w zmowie

      • 2 0

    • W Polsce mamy domniemanie winy

      • 2 0

  • Przy takich "zabezpieczeniach" towaru o wartości samochodu. (18)

    To wygląda bardziej na próbę wyłudzenia odszkodowania.

    • 387 17

    • I sprzedawca tak po prostu wziął wyjął sikora za 144 tysi i założył gościowi na łapę... (15)

      Nic dziwnego że tak niewiele zarabiają .... Myślenie nie jest ich mocną stroną

      • 48 16

      • Podzielili sie po polowie...

        • 13 3

      • Moze przyszedł z Omegą na ręce? Znaczy się wyglądał wiarygodnie, choć ładną używaną Omegę (7)

        można mieć za 1000 zł.

        • 4 5

        • Żadnej za te pieniądze Omegi nie kupisz (5)

          Nawet brzydkiej

          • 7 5

          • (2)

            Prawdziwej nie, ale są miejsca gdzie taką "jak prawdziwa" kupisz za parę dyszek.
            Do mistyfikacji spokojnie wystarczy.

            • 2 3

            • A łańcuch z tombaku masz na szyi i dres adidosa z Chin z odprutym czwartym paskiem? hahaha Wieś tańczy i śpiewa, kupię podróbę, żeby się pokazać :D

              • 4 6

            • Ja pisałem o używanej i prawdziwej z lat sześćdziesiątych. Taką w ładnym stanie za tysiąc złotych

              dostanie się bez problemu.

              • 7 2

          • Sprawna Omega de Ville w stali i automacie na aledrogo za 1000 bez problemu się znajdzie.

            Oryginalna Omega, żeby nie było niedomówień.

            • 7 2

          • mylisz się

            może nie za 1000 zł w dobrym stanie, nieuszkodzoną jak wspomniana deville za 1000-1500 dostaniesz, geneve z lat 70 niewiele więcej.

            • 0 2

        • Jak

          już przyszedł z Omegą to założę się, że też zwinięta tyle, że w innym sklepie

          • 1 1

      • (2)

        Rozumiem, że sprzedawca na wyrażoną przez klienta chęć przymiarki zegarka powinien powiedzieć "Przykro mi, proszę pana, zegarki o wartości powyżej 10.000,- zł. nie są udostępniane do przymierzania"?

        • 10 3

        • Nie (1)

          Ale są na to odpowiednie procedury. Można zamknąć salon dla potrzeb takiego klienta, zaprosić na zaplecze do biura szefa, a sprzedawca nie jest też sam w sklepie. Można poprosić również ochronę aby podeszła pod salon. Za to im płacąWystarczy myśleć

          • 41 0

          • otóż to!!!

            na zapleczu kawka, prasa i dyskretny ochroniarz; jeśli komuś się to nie podoba, to niech kupuje w Paryżu...

            • 6 0

      • (2)

        Co miał sprzedawca zrobić? Powiedzieć, że to drogi zegarek i nie do go przymierzyć? Jeśli by mnie tak w sklepie potraktowali to nigdy bym u nich niczego nie kupił.

        • 4 2

        • Pff jak ty max co możesz kupić to ziemniaki w warzywniaku

          • 3 0

        • dokładnie tak powinien zrobić!

          • 0 1

    • Nie doszlo do rozboju ani kradziezy z wlamaniem więc wysoce prawdopodbne ze odszkodowania nie bedzie. (1)

      • 1 4

      • Oprócz rozboju (?) i kradzieży z włamaniem Jest jeszcze coś takiego jak rabunek i kradzież zwykła. Jeśli mieli dobre ubezpieczenie, to miało ono te ryzyka.

        • 0 0

  • Taki drogi i bez GPS? xD

    • 194 5

  • Jaki pacjent (3)

    rekonstrukcja z lat trzydziestych, następny sejf rozpruje

    • 96 5

    • ale że Nowakowi zegarek zajumał? (1)

      • 3 1

      • A może to Nowak był właśnie ?

        Ciekawe, dnia tego w tej porze, gdzie był i co robił on ?

        • 3 0

    • To Tommy, gang Pekay Blinders!!!!

      • 1 0

  • Przecież rolexy są numerowane i ten pewnie już siedzi w bazie skradzionych (7)

    Takie cacko to do upłynnienia co najwyżej za wschodnią granicą. No chyba że to jakiś wielbiciel który będzie chodził w takim zegarku tylko po swoim pokoju.

    • 150 10

    • i co z tego że są numerowane, to nie samochód, polcija nie będzie sprawdzać zegarków wszystkim ludziom na ulicy! (4)

      • 57 3

      • Na ulicy nie (2)

        Ale np. w IE co tydzień sprawdzają numery zarekwirowanych i nadzorują transakcje internetowe.

        • 8 5

        • (1)

          A jak laserowo zmieni numer?

          • 13 2

          • Można zrobić przebitkę

            Tylko musiałby znać numer seryjny innego egzemplarza tego samego modelu i mieć pewność że również nie widnieje w bazie

            • 11 1

      • Na lotnisku nie ma co się pojawiać z takim zegarkiem.

        • 6 16

    • Pfff, widać amatora

      Te numerki to się nazywa cyferblat.

      • 19 3

    • Na własny użytek ma. Ma prezent od aniołka pod choinkę.

      • 6 0

  • naprawdę ktoś daje gościowi zegarek za144 tys do łapy w sklepie bez śluzy? (6)

    no sklep ....zabezpieczony ja p....

    • 325 3

    • Cena może i 144k (4)

      ale wartość to 14k.

      • 42 5

      • ja bym dal 3 ZL (1)

        daniel magical

        • 12 6

        • Go ha go ha go ha go ha

          • 0 0

      • Daję dwie dychy i za godzinę po niego jestem!

        • 14 1

      • Wartość twojego mieszkania może tak traci, sprawdź sobie ceny 50 letniego rolexa

        • 1 0

    • Gosciu

      A co samochodem z miliony nie robi sie jazdy testowej tylko w ciemno bierzesz>

      • 0 0

  • No, przynajmnoej założył krawat , ma klasę facet (5)

    • 335 5

    • Klient w krawacie (2)

      jest mniej awanturujący się.

      • 91 1

      • As by to ogarnął (1)

        • 11 0

        • :)))))))))) pękłam

          • 5 1

    • bo gośc w krawacie jest mniej awanturujący się jest

      • 14 5

    • Krawat.

      Dzięki krawatowi wzbudził zaufanie obsługi sklepu.

      • 11 0

  • He he (3)

    Ja też lubię sam sobie robić prezenty na święta. On ma narazie udane święta.

    • 104 3

    • Zadość uczynienie Panu Bogu i bliźniemu.

      To go dopadnie kiedyś.

      • 3 2

    • A to się przyjacielu dopiero okaże czy święta udane

      • 2 2

    • Kibicuje zdobywcy zegarka.

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane