• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Z powinszowaniem urodzin

Agnieszka Mańka
29 sierpnia 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
Prezydent Paweł Adamowicz wie jak zabiegać o wyborców. Do gdańszczan, którzy kończą 18 lat wysyła listy gratulacyjne, zachęcając jednocześnie młodych ludzi do aktywnego uczestnictwa w wyborach. Dla samorządowców ta działalność prezydenta jest wielkim zaskoczeniem i uważana jest za chwyt wyborczy.
Prezydent Gdańska zapewnia, że pamięć o urodzinach obywateli Gdańska, którzy kończą 18 lat nie jest elementem zbliżającej się kampanii wyborczej.

- Robię tak od dwóch lat - powiedział "Głosowi" Paweł Adamowicz (oficjalny kandydat Platformy Obywatelskiej na prezydenta Gdańska).
Symboliczne przejście w dorosłość młodych gdańszczan prezydent czci i przypomina, że z osiągnięciem pełnoletności wiąże się także nabycie nowych praw i obowiązków, z których najistotniejszym jest czynne prawo wyborcze. Prezydent zachęca do aktywnego udziału w wyborach, dzięki czemu ma się "realny wpływ na skład i poczynania władz wszystkich szczebli, a tym samym wpływ, na to co dzieje się w dzielnicy, mieście i kraju".

Dyrektor Biura Prezydenta Ryszard Bongowski również utrzymuje, że ten gest prezydenta nie jest częścią kampanii.
- To bardzo sympatyczna forma składania życzeń - stwierdził dyrektor. - Zdarzało się, że prezydenta zapraszano na imprezy urodzinowe, ale oczywiście z powodu wielu obowiązków służbowych, co się wiąże z brakiem czasu, musiał odmówić.

Według informacji uzyskanych w biurze prasowym prezydenta powinszowania P. Adamowicz zaczął wysyłać w lipcu 2000 roku. Dotychczas otrzymało je 3,5 tysiąca gdańszczan. Koszt samego wysłania jednego listu wynosi 1,10 zł.

- To działanie to nic innego jak ostra kampania wyborcza, wybiegająca poza reguły uczciwej gry politycznej, w dodatku wykorzystuje się do tego fundusze podatnika - skomentował Eugeniusz Węgrzyn, rzecznik klubu radnych SLD.
Joachim Szyc (RS) nic nie wiedział o prowadzonej od dwóch lat praktyce P. Adamowicza.

- Nie uwierzy mi pani, ale dowiedziałem się o tym we wtorek wieczorem na ognisku od zupełnie obcej osoby. Tyle, że mój rozmówca twierdził, że ten pomysł wysyłania kartek okolicznościowych do potencjalnych wyborców prezydent wdrożył w życie ostatnio, a przeznaczono na to 40 tys. zł. Zrobiłem wielkie oczy.

Radny Szyc zastanawia się teraz, czy w budżecie Gdańska jest zapis mówiący o takiej działalności. Podkreśla, że należy do osób, które wyjątkowo dokładnie czytają tę lekturę, ale niczego podobnego tam nie znalazł.
- Mogłem jednak coś przeoczyć, ale na pewno to sprawdzę - zapewnił.

O tej inicjatywie prezydenta Adamowicza nie słyszał nawet radny Platformy Obywatelskiej - Czesław Nowak. Przyznał, że dowiaduje się o tym od "Głosu". Dla niego nie ma nic nagannego w takim działaniu, jeśli było ono kontynuowane na przestrzeni kilku lat.
- Jeśli na 50-lecie pożycia małżeńskiego wręcza się parom medale, to gdańszczanom wchodzącym w dorosłe życie można powinszować. Jeśli to tylko na czas kampanii, to tego nie pochwalam - dodał.

Za skandaliczne uznał zachowanie prezydenta radny Andrzej Jaworski (Prawo i Sprawiedliwość).
- Chyba że prezydent robi to z własnych funduszy - powiedział. Radny Jaworski przypomniał sobie, że w ubiegłym roku był gościem na "osiemnastce" i nie przypomina sobie, aby jubilat otrzymał list z życzeniami. Jak zapewnia, ta osoba nie omieszkałaby się pochwalić.
Głos WybrzeżaAgnieszka Mańka

Opinie (29)

  • Adamowicz nie kłamie...

    ...owszem, rzeczywiście robi tak od dwóch lat. Szkoda tylko, że o niektórych zapomina. Osobiście nie przypominam sobie takiego prezentu, niemniej niektórzy znajomi jak najbardziej zostali nim uraczeni.

    • 0 0

  • I CO W TYM CIEKAWEGO ALBO DZIWNEGO??
    BARDZO PRZYJEMNY ZWYCZAJ

    JEŻELI TEN TEKST MIAŁ BYC ELEMENTEM KAMPANI WYBORCZEJ SLD TO NIESTETY "KULA W PŁOT"

    • 0 0

  • A te koszty

    to kto pokrywa z czyjej kieszeni?

    • 0 0

  • umiesz Basiu czytać??

    BIURO PREZYDENTA GDAŃSKA
    i przez dwa lata wydało na to około 4000zł
    dużo??

    • 0 0

  • Teee

    • 0 0

  • Tak trzymać!

    Teraz kartki z okazji 18. urodzin, potem z okazji ślubu, szczęsliwego powrotru ze szpitala, przyznania renty i pójścia na emeryturę. Cały burżet miasta pójdzie na te pocztówki. Ale zabawa!!!

    • 0 0

  • Teee GALLUX.........

    Przecie Pawełek w tem sposób przypomina o obowiązkach .

    " ...z osiągnięciem pełnoletności wiąże się także nabycie nowych praw i obowiązków, z których najistotniejszym jest czynne prawo wyborcze. "

    - prawo czy obowiązek ?
    - prawny obowiązek ?

    • 0 0

  • To wpanialy gest otwartosci do nardu

    nasz ojciec , nasz przewodnik, wielki nauczyciel, pamietajacy o kazdym ale - wyryfkowo. Ale o to mozna miec pretensje do naszej administracji lokalnej .Na tym przykladzie widac ja niepelna jest ewidencja ludnosci, co za luki. Adamowicz ta nowa tradycja strzelil sobie samobuja. Taki bajzel a fe.

    • 0 0

  • do galluxa

    jak zwykle się ośmieszasz - a tak poza tym to skończyłeś już 18 lat ? ... po Twoich komentarzach wnioskuję, iż jeszcze nie i daleko ci do nich.

    • 0 0

  • WSZYSTKO FAJNIE...

    ...piękny zwyczaj?
    Gdy borykamy się z dziurą w budżecie, pieniądze należało by przeznaczyć na bardziej szczytny cel niż wysyłanie życzeń urodzinowych do wybrańców. No chyba, że ktoś robi to ptywatnie z własnych funduszy. Wtedy jest to miły gest.
    Ps Jakoś nie przypominam sobie żeby ktoś z tłumu znajomych otrzymał taki "prezent"...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane